Premier League 2022/23

A dlaczego? Wolisz City z tytułem?

Dla mnie to bez znaczenia czy tytuł przypadnie Arsenalowi czy City. Byle nie MU i Everton, a reszta mnie nie rusza

1 polubienie

Jak oni są cieniutcy i lamy to jak nazwiesz klub który jest 15 pkt za nimi?:thinking:

4 polubienia

Jedyny plus ewentualnego mistrzostwa dla Arsenalu, ze paru sezonowców z tej strony może zmienić po sezonie barwy klubowe

Oczywiście. To byłaby duża gorycz, gdyby Arteta po jednym dobrym sezonie miał tyle mistrzostw co Klopp. Niech kanonierki poczują to co my czuliśmy tyle sezonów

2 polubienia

Co masz na myśli? Przecież oni od dobrych kilkunastu lat kopią się po czołach i regularnie przeżywają upokorzenia typu 8:2 z United czy jakieś 5/6-0 z LFC czy Chelsea. Ja właśnie dlatego wolę, żeby oni zgarnęli tytuł zamiast City, bo też dużo wycierpieli i po ludzku należy im się trochę szczęścia z tego sportu :smiley: I zawsze trochę dziwi mnie ta niechęć niektórych do tego Arsenalu, bo w ostatnich latach nie byli jakimś realnym zagrożeniem, a najczęściej byli dostarczycielami punktów.

Nie byłoby sympatycznym dla nas-kibiców gdyby Arsenal przy pierwszym, poważnym podejściu zdobył tytuł gdzie my po podobnych do nich latach upokorzeń przegraliśmy o włos w 13/14 i 18/19 żeby zdobyć mistrzostwo dopiero w 19/20. Do trzech razy sztuka.

1 polubienie

Ale czy to wina Arsenalu, że my frajersko przegraliśmy oba tytuły? W 13/14 wszystko zależało od nas, wystarczyło nie przegrać z Chelsea, która wtedy nie grała porywającej piłki. W 18/19 na przełomie roku mieliśmy 7 pkt przewagi nad City i słaba zima w naszym wykonaniu spowodowała, że zakończyliśmy rozgrywki na 2 miejscu

1 polubienie

Trochę nie rozumiem takiego podejścia. Z perspektywy kibica chyba lepsza jest taka droga LFC, gdzie drużyna realnie walczy o mistrza, po drodze odnosi wielkie zwycięstwa, daje dużo emocji i jeszcze zalicza 2 finały Ligi Mistrzów, w tym jeden wygrany, niż całe lata samych porażek i drużyna, która jest na tyle słaba, że o to mistrzostwo nawet powalczyć nie może. Myślę, że kibice Arsenalu o wiele bardziej woleliby przeżycia kibiców LFC od swoich własnych :smiley:

1 polubienie

W porządku, ale ja nie rozumiem jak można woleć zwycięstwo Arsenalu. Jeśli nie wygra Liverpool to trzymam kciuki za City. Proste :slight_smile:

5 polubień

Mi tam osobiście zwisa kto zdobędzie tytuł skoro nie będziemy to niestety my, czy na całe szczęście MU i Everton. Swoja drogą ciekawe, że ogólne jechanie po City bo to petrodolary i szejki jest tutaj wręcz pożadane, a kiedy tytuł może im odebrać “drużyna z historią nie budowana brudną forsą” to jednak jest to niedobre :smiley:

7 polubień

Ciekawe, że pewna (spora?) grupa sympatyków Liverpoolu życzy wygrania PL szejkom z Man $ity :laughing:
A zaraz potem będzie znów narzekanie, jak to arabskie pieniądze niszczą Premier League i cały futbol.

5 polubień

Co najmniej dziwne a wrecz kuriozalne jest dla mnie to deprecjonowanie aktualnej pozycji w tabeli Arsenalu przez niektorych tutaj piszacych a zyczenie przy tym “sztucznemu tworowi,za brudna kase szejkow” tytulu klubowi z MANCHESTERU(co specjalnie wyroznilem) to juz w ogole jakis absurd albo sci-fi!

Londynczycy rozgrywaja jak narazie swietny sezon a ze nie blyszcza w kazdym spotkaniu…no kur…mac ze przeklne! przeciez to jest to “legendarne”-takimi meczami wygrywa sie mistrzostwa.
Lecz nagle paradoksalnie podopiecznych Artety to nie dotyczy czy jak?
Wezmy wiec pod lupe z kim to Arsenal dotychczas gral bo przeciez wyczytalem juz na glownej,ze tylko z"ogorkami" i tego typu pierdoly :man_facepalming:

  • 1 kolejka i nielatwa przeprawa na CP
  • 4 kolejka rownie nieprzyjemne derby z Fulham
  • 6 kolejka co prawda porazka z “memnited” ale kazdy kto ogladal cale spotkanie wie kto byl lepsza druzyna
  • 9 kolejka czyli derby polnocnego Londynu a wiec boj z zespolem z top6
  • 10 kolejka i pojedynek z nami-wszyscy wiemy jak bylo ale tutaj chodzi o klase rywala a tej mimo naszej mizernej dyspozycji odmowic nam nie wolno
  • 11 kolejka trudne do pokonania na wlasnym stadionie Leeds
  • 15 kolejka a wiec wczoraj rozegrany mecz na Stamford Brigde
    Czyli faktycznie “latwy terminarz” :grimacing:

Prawda jest taka,ze Artecie udalo sie zbudowac dobry zespol,ktory w tym sezonie powinien sie bez klopotow zameldowac w top4 a czy stac ich na skuteczna rywalitacje z “pepowcami” to pokaze czas.W kazdym badz razie dla samej PL jest to naturalnie fajna sytuacja gdy toczy sie zacieta rywalizacja o tytul mistrza Anglii.
I na koniec stwierdzenie “oczywistej oczywistosci” w moim pojeciu czyli kazdy jest mi milszy na tronie naszej ukochanej ligi niz jacys “zasrancy” z jakiejkolwiek czesci Manchesteru

4 polubienia

jak już ma ktoś zdobyć mistrza, a nie będzie to Liverpool, to niech już ten Arsenal wygra. Rzygać mi się chce powoli od tej corocznej koronacji $ity.

2 polubienia

City i Liverpool jak zdobywały mistrza to dominowały ligę wykręcając kosmiczne zdobycze punktowe i bramkowe dodatkowo tocząc zawzięte boje na arenie międzynarodowej w Lidze Mistrzów.
W ogóle mnie nie jara męcznie buły przez Arsenal i ich ewentualny tytuł wymęczony w stylu United Fergusona, ślizgając się z meczu na mecz.
Także TeamCIty, im szybciej Arsenal spuchnie tym lepiej, niech się skupią na swojej lidze europy

Wygrana Arsenalu będzie oznaczać, że Man City miał słabszy niż zwykle sezon. Trochę by to bolało, że akurat kiedy City ma gorszy sezon to Liverpool ma jeszcze gorszy, a kiedy mieliśmy prime to dziady miały prawie 100 punktów

2 polubienia

nie trzeba było frajerzyć i przegrać o 1 punkt.

@ImmortalKing8 o jakim frajerstwie mówisz? Jeżeli zespoł ma +95 pkt na koniec sezonu to ciężko mieć pretensje do kogoś.

Nie mówię, że kibicuję Man City, mam tylko nadzieję, że będą mieli liczbę punktów w okolicach setki. Jeżeli Arsenal będzie miał więcej to proszę bardzo.

2 polubienia

o ilości remisów i łatwości, jak czasem Liverpool oddawał punkty. W sezonie 18/19 mieliśmy aż 7 remisów(City tylko 2).

No sorry, ale o to możemy mieć pretensje tylko do siebie. Trzeba było odpowiednio wzmocnić skład, to może właśnie my bylibyśmy na czele tabeli a nie Arsenal