Anthony Taylor sędzią na OT w niedzielę. Jak to się stało, że przestaliśmy dostawać M.Olivera na topowe pojedynki (co jeszcze niedawno było normą), w zamian regularnie dostajemy Taylora i Tierneya?
Dostaliśmy Olivera na City i wyr…ł nas na karnego w 98. minucie, więc nie wiem skąd ta nostalgia.
Może stąd, że podano statystykę, że kiedy sędziuje nas któryś łysy to mamy najwięcej porażek.
Derby Anglii, a oni dają gościa do sędziowania który urodził się na przedmieściach Manchesteru, caly sezon pod górkę z czarną mafią.
Uważam, że przez kilka lat Oliver był najlepszym angielskim sędzią. Ale od jakiegoś czasu coś dziwnego się z nim dzieje. Może pobyty na Półwyspie Arabskim tak na niego wpływają.
Mam nadzieję, że Kudus kiedyś do nas trafi, świetnie ogląda się tego piłkarza.
Dwie kolejki Które przed nami, Mogą być w moim mniemaniu kluczowe w kontekście walki o mistrzostwo. Jeżeli teraz Liverpool wytrzyma presję dwóch następnych spotkaniach. Zwłaszcza w meczu z united, to jest duża szansa że faktycznie nasz finisz będzie zwycięski.
Im mniej spotkań tym większe będzie ciśnienie na rywalach. Im większe ciśnienie tym bardziej mogą zacząć się plątać nogi zwłaszcza Arsenalowi, który wydaje się najmniej opierzony.
Przepychać mecze nawet piętą.
Dzisiaj na stratę punktów przez Arsenal nie liczę i w sumie to myślę, że do meczu z Chelsea raczej punktów nie pogubią chociaż akurat oni po drodze dadzą pośladki jak każe obyczaj.
City pewnie walec do końca sezonu, więc trzeba po prostu skupiać się na swoich meczach.
Fajna końcówka sezonu
Ja pierdylę to jest niemożliwy fart, Villa bez Ramseya, Kamary, Mingsa, Watkinsa i McGinna, nie ma szans na stratę punktów.
w Luton według flashscore jest 13 kontuzji, a Arsenal ma 1 (Timber)
Paradoksalnie z kim mają stracić punkty jak nie z słabym pociętym kontuzjami Luton
Jeszcze Cash. Ale spokojnie, na tak słabe City to i tak może wystarczyć.
Dzisiaj nie widzę za bardzo innych opcji jak dwa pogromy. Tyle kontuzji, plus nasi konkurenci oba mecze u siebie.
Ciekawa też w drugą stronę. Co się dzieje w naszym klubie, że u nas jest tyle kontuzji?
Choć nie jestem wielkim fanem bukmacherki to dzisiaj postanowiłem postawić na x2 w meczu Nottingham - Luton. Wiem że Luton ma dużo problemów kadrowych, ale to może ich dodatkowo zmotywować.
Poważnie? No to optymista z Ciebie pełną parą. Ja myśle, że do 20 min będzie po meczu (2:0)
Nottingham wczoraj wygrało z Fulham a Luton gra dzisiaj z Arsenalem lubię ligę angielską ale dzisiaj dla odmiany chyba półfinał Pucharu Niemiec Bayer - Fortuna.
Na Arsenal się mówi Nottingham ostatnio
Arsenal dzisiaj wychodzi 5 gośćmi spoza pierwszej i ostatnio w miarę stabilnej 11, może być ciekawie. Szczególnie występ Parteya będzie interesujący - jego powrót w dobrej formie może być przełomowy patrząc na to jak ważny był on rok temu.