Premier League 2023/2024

bo Twarowski nie robił nominacji :joy: :joy: :joy:

Boze jaka blystkotliwa odpowiedz ktora nic nie wnosi do dyskusji. Moze lepiej sie zastanowic przed napisaniem posta co sie pisze.

Odpowiedź taka jak pytanie - nic nie wnosi do dyskusji, bo nie ma żadnej dyskusji. Rzuciłeś sobie jakieś pytanie w eter i zadawolony

Należy zadać sobie pytanie kto i na jakiej podstawie daje te nominacje

Jestes jednym z ludzi ktorzy traktuje to forum jak jakąś poważną akademicką dyskusje profesorów

1 polubienie

No cóż, Ty jesteś jedną z osób, które traktują to forum jak pamiętniczek 13latka, który pierwszy raz w życiu odpalił FM’a

4 polubienia

Nie rozumiem zarządu tej ligi.

  1. Pozwalają Szejkom na nielimitowane zakupy - przez co Guardiola kosi ligę niczym ligę farmerów

  2. Dają jakieś śmieszne puchary, mimo dużej ilości drużyn w lidze i wyczerpującym terminarzu, przez co zespoły nie maja energii żeby właściwie rywalizować na arenie międzynarodowej

  3. Jako jedyni wciąż klęczą przed uciśnionym Floydem i wspierają organizacje przestępcza BLM

  4. Napieprzaja mecze w newralgicznym momencie sezonu, kiedy inne ligi sobie odpoczywają, a teraz jak już nie jesteśmy w grze o nic to gramy co tydzień

  5. Brak jakichkolwiek konsekwencji za wielokrotne kompromitacje sędziów

To wszystko bardzo zniechęca do „najlepszej ligi świata”. Zgadzam się, ze jest najlepsza, ale tylko pod względem poziomu sportowego, co przez fatalne zarządzanie zasobami ludzkimi nie przynosi wymiernych korzyści na arenie międzynarodowej i kompromituje ligę w oczach reszty świata

To tylko moja opinia, możesz się z nią nie zgodzić ale lepiej czasem coś uargumentować niż rzucać w eter, liga angielska powinna całkowicie zdominować rozgrywki europejskie, a regularnie się w nich kompromituje.

1 polubienie

Jakoś w poprzednich latach terminarz nie przeszkadzał drużynom w osiąganiu decydujących faz europejskich pucharów. Znaleźli sobie po prostu wymówki na kompromitacje, który zespół niby odpadł przez napięty terminarz?

Przeszkadzał, przeszkadzał.
Po prostu drużyny były na tyle silne, że miały rezultaty mimo tego.

Jak ja wyskoczę na solówkę z prime Tysonem to może walczyć jedną rękę po przebiegniętym maratonie, a i tak nie byłoby mnie po pierwszej rundzie.

Zobacz ile klasowych drużyn klęka na koniec rozgrywek w premier league My, Arsenal itd.
To nie tak, że pary brakuje tylko na ligę mistrzów.

Widziałeś kiedyś żeby w La lidze na koniec sezonu nagle zespoły jak Real czy Barca masowo traciły punkty?

2023 - wygrana LM i LKE
2022 - finał LM
2021 - wygrana LM i angielski finał

Niezła regularna kompromitacja. Życzyłbym każdemu takiej kompromitacji. Kompromitujesz to się ty usprawiedliwiając odpadnięcie Liverpoolu czy United takimi argumentami.

6 wygranych i 1 przegrana Arsenalu w ostatnich 7 meczach to nieźle siadają w końcówce. Liverpool siadający w końcówce z tą wąską kadrą to nic dziwnego.

Real i Barcelona cały czas tracą punkty, bo obstawiałem hiszpańską to gorzej to stawiać niż angielską.

2 polubienia

Ale fikołki :rofl::rofl: Arsenal tak, Liverpool nie.

Tracą, ale przez cały rok, mają równą formę co potwierdza, że nie mają spadku jakości na koniec roku jak ekipy w Anglii.

City ma spadek formy? Na ostatnie 18 meczy 15 zwycięstw i tylko 3 remisy z Arsenałem, Liverpoolem, Chelsea.

Na chwilę obecną tracimy już matematyczne szanse na mistrza i oficjalnie odpadamy z wyścigu. City klepie Fulham, jak Najman matę.

@el_pistolero :rofl:

lm

nie licząc tegorocznego finału to na 6 ostatnich w finałach masz 7/12 zespołów z Anglii w dodatku w ciągu kilku ostatnich lat 3 różne zespoły z tej ligi wygrywały LM więc chyba trochę przesadzasz z tym kompromitowaniem się :smiley:

City idzie po swoje robiąc jedną zmianę w końcówce. Plus Ake chyba kontuzja, więc wymuszona. Grali we wszystkich rozgrywkach, dość Intensywnie z Realem, więc argumenty, że nasi byli zmęczeni jakoś do mnie nie przemawia. To tak tylko nawiasem o naszej ostatniej formie. Ciekawe jak jutro odpowie Arsenal z United.

1 polubienie

Płacz varsenalowców to muzyka dla moich uszu. Dupy trzaskają, bo wiedzą, że mistrzostwa nie będzie. I dobrze, bo mafia sędziowska sztucznie utrzymywała ich w grze o koronę. Cały sezon Varsenal jechał na plecach sędziów, ale karma ich złapała. A w bezpośrednich starciach z City, Arteta po prostu zdjął spodnie.

Pięknie zaczyna się ta kolejka.

Mówisz o tym zwycięstwie na emirates i remisie na etihad? Faktycznie zdjęli spodnie…
Co do reszty to pełna zgoda. Nie wydaje się aby Tottenham gryzł trawę w meczy z city. Dużo zależy od dzisiejszego meczu z Burnley. Jak wygrają to będą bardzo blisko LE i to może dużo zmienić. Także totten do boju dziś.

2 polubienia

Olise znów bramka. Robi się z niego najgorętszy kąsek na rynku transferowym. Podobno ma klauzule 60 mln to bym powiedział, że nawet lekka promocja.

Tottki na razie przegrywają z Burnley- ależ oni się posypali w tej końcówce.

Przy dzisiejszych cenach to serio nie jakieś super pieniądze.
Wymiana za Diaza i obydwie strony zadowolone :rofl: