nie licząc tegorocznego finału to na 6 ostatnich w finałach masz 7/12 zespołów z Anglii w dodatku w ciągu kilku ostatnich lat 3 różne zespoły z tej ligi wygrywały LM więc chyba trochę przesadzasz z tym kompromitowaniem się 
City idzie po swoje robiąc jedną zmianę w końcówce. Plus Ake chyba kontuzja, więc wymuszona. Grali we wszystkich rozgrywkach, dość Intensywnie z Realem, więc argumenty, że nasi byli zmęczeni jakoś do mnie nie przemawia. To tak tylko nawiasem o naszej ostatniej formie. Ciekawe jak jutro odpowie Arsenal z United.
1 polubienie
Płacz varsenalowców to muzyka dla moich uszu. Dupy trzaskają, bo wiedzą, że mistrzostwa nie będzie. I dobrze, bo mafia sędziowska sztucznie utrzymywała ich w grze o koronę. Cały sezon Varsenal jechał na plecach sędziów, ale karma ich złapała. A w bezpośrednich starciach z City, Arteta po prostu zdjął spodnie.
Pięknie zaczyna się ta kolejka.
Mówisz o tym zwycięstwie na emirates i remisie na etihad? Faktycznie zdjęli spodnie…
Co do reszty to pełna zgoda. Nie wydaje się aby Tottenham gryzł trawę w meczy z city. Dużo zależy od dzisiejszego meczu z Burnley. Jak wygrają to będą bardzo blisko LE i to może dużo zmienić. Także totten do boju dziś.
2 polubienia
Olise znów bramka. Robi się z niego najgorętszy kąsek na rynku transferowym. Podobno ma klauzule 60 mln to bym powiedział, że nawet lekka promocja.
Tottki na razie przegrywają z Burnley- ależ oni się posypali w tej końcówce.
Przy dzisiejszych cenach to serio nie jakieś super pieniądze.
Wymiana za Diaza i obydwie strony zadowolone 
I tak naprawdę poniedziałkowy mecz aston-lfc może ułożyć czołową 5 tabeli. Zwycięstwo villi zapewni im 4! miejsce w tabeli, co będzie moim zdaniem niezłym wyczynem. Natomiast nasze zwyciestwo zostawi tottenhamowi szanse na 4 miejsce patrząc na to, że villa zagra z crystal na wyjeździe ostatni mecz. Do tego jednak tottenham potrzebować będzie zwyciestwa z city w czwartek. Wiec tak naprawdę jest jeszcze ciekawie.
Do tego chelsea, united orsz newcastle walcza i LE oraz LK. Kto by pomyślał, że chelsea właczy się na poważnie w walke o LE. Także zobaczymy jutro co pokaże united z arsenalem.
ja pisałem we wrześniu, że jak dadzą Pochettino przepracować ten rok, to w przyszlym sezonie pewnie wrócą do walki o LM. a jesli go wywalą to pewnie na jakis czas znowu mamy ich z głowy
Jeśli Nottingham w następnych 2 meczach nie przegra wysoko, a Luton w ostatniej kolejce nie wygra wysoko, odrabiając tym samym bilans bramek -13 w stosunku do Nottingham, to pierwszy raz od sezonu 97/98 wszyscy trzej beniaminkowie spadną z najwyższej klasy rozgrywkowej po zaledwie jednym sezonie.
Dodatkowo Shefflield pobiło właśnie niechlubny rekord ilości straconych goli w jednym sezonie.
Edit: @dzemek zgadza się, spadkowicze korzystają z tzw. Parachute Payments. Pieniądze otrzymują przez 2 lub 3 sezony, o ile wcześniej nie uda im się awansować. W pierwszym roku po spadku otrzymują 55% kwoty z praw do transmisji, jakie przysługiwałyby w Premier League, w drugim roku 45%, a jeśli klub występował w Premier League dłużej niż 1 sezon, to w trzecim sezonie po relegacji kolejne 20%.
1 polubienie
Luton i tak może być w miarę zadowolone, że jest nad Sheffield i Burnley, spadkowicze z PL i tak dostają chyba spore pieniądze? Na pewno zaprocentuje to też w przyszłości i pomoże w kolejnym awansie.
Swietna forma Crystal Palace ostatnio. Ich ostatnie 5 meczów to 4 wygrane i 1 remis. Ciekawe czy to chwilowy efekt nowej miotły Glasnera czy gość jest cudotwórcą, który odczarował ten skład.
I niezła forma Chelsea. Co myślicie o ich składzie. Raczej za późno się obudzili i na LE w tym sezonie szans nie mają, ale jak widzicie ich w kolejnym sezonie. I czy według was Pochettino zostanie na kolejny sezon.
Wszyscy sobie podsmiechujki z Chelsea robiliśmy a tu
Moze Poch to jakos poukłada. Widać jak na dłoni, że obrona do poprawy.
A niby dlaczego Chelsea nie ma szans na LE w tym sezonie? Mają aktualnie tyle samo punktów co szóste Newcastle. Wystarczą zatem do spełnienia 3 warunki:
- City wygra puchar Anglii, dzięki czemu 6 miejsce będzie dawać LE, a 7 miejsce LKE.
- Chelsea wygra oba ostatnie spotkania z Brighton (A) i Bournemouth (H).
- Newcastle pogubi punkty w jednym z dwóch meczów - United (A) i Brentford (A).
Jest jeszcze United, które ma tylko 3 punkty straty do Chelsea, ale nie dość, że mają bilans 15 goli gorszy od Chelsea, to jeszcze czekają ich mecze z Arsenalem (H), Newcastle właśnie i Brighton (A), więc nie wydaje mi się, by podskoczyli.
A co do składu Chelsea - w tym sezonie drużynę zniszczyły kontuzje, podobnie jak Newcastle. Gdyby nie notoryczne urazy, to XI mogłaby wyglądać w stylu:
Sanchez - Chilwell, Colwill, Silva, Reece James - Caicedo, Fernandez - Sterling, Palmer, Nkunku - Jackson
Nie wygląda to źle, a pewnie wujek z Ameryki jeszcze coś dokupi. Pozostaje rozłożyć grę bardziej i uniezależnić się trochę od Palmera, bo Palmer w pojedynkę wykręca im wyniki w tym roku. I o ile tak właśnie postępują liderzy swoich drużyn, tak Palmer ma 22 lata i pierwszy lepszy zjazd jego formy i Chelsea będzie w miejscu, w którym była jeszcze nie tak dawno temu.
Krótkie spojrzenie na PL tabelę, " memnited " poza Europą! mała rzecz a znaczy wiele
City włączyło 7 bieg i niestety dla mojego syna będą nici z tytułu dla Arsenalu 
Powinien być naszym priorytetem do ataku. Moim zdaniem ma wyższy potencjał niż Saka i Foden.
Gdzie można zgłaszać taką nieprawdę co napisałeś? Bezpośrednie wyniki mówią co innego… (0:0 i 1:0 dla Arsenalu). Później ludzie czytają takie bzdety
5 polubień
0-0 gdzie Arsenal grał od 30 minuty na czas broniąc się całą drużyną wokół własnej 16-stki. Posiadanie piłki jakie tam było? 80-20 dla City? Gdzie City nawet za bardzo nie zależało.
Wspaniały to był mecz, mam nadzieję że Arsenal przegra minimalnie mistrza, żeby im ten mecz bokiem wyszedł.
Na koniec liczą się wyniki i punkty, a nie kto jak z kim zagrał. 4:1 punktowo dla Arsenalu w tych starciach. My z Arsenalem i City nawet jednego zwycięstwa nie zaliczyliśmy.
On regularnie pierdoli od rzeczy i nikt z tym nic nie robi.
4 polubienia
Fan LFC
To jest jakichś troll do siania fermentu żeby podbijać aktywność na forum. Przecież nie można być tak odklejonym.
2 polubienia