Zastanawia relatywnie niska tygodniówka Guimaresa w NU, on niedawno przecież podpisał tam nowy kontrakt.
Ciekawe to zestawienie… No i majstersztyk Divocka, 120k tygodniowo i w zasadzie zerowy pożytek. Zresztą podobnie Casemiro i Havertz, myślałem, że w Arsenalu zrobili porządek z kontraktami, a tu taka wrzutka.
Pepowcy nie będą w nieskończoność wygrywać. Liga staje się coraz bardziej konkurencyjna i tutaj widać, że już nie ma samotnej walki dwóch koni, będą straty punktów częściej u szejkowego giganta, a tylko od nas zależy czy to wykorzystamy czy jednak solidarnie sfrajerzymy.
Szansa City na mistrza to dalej 80% jakoś, ale w styczniu może to drastycznie spaść. Nie wiadomo jak się ukształtuje tabela i forma innych zespołów. Nikt nie jest jeszcze w szczytowej dyspozycji.
Tylko te dane podane powyżej są bez bonusów. Bruno ma 40k/week w bonusach, czyli na dobrą sprawę zarabia 200.
np. u nas, Mac Allister zarabia 150k/week podstawy, ale +30 ma w bonusach. Podobnie Szobo - 120k/week podstawy, 30 w bonusach. Salah ma np. 50k/week w bonusie, więc potrafi nawet zgarnąć 400 przez tydzień. I tylko Ci trzej piłkarze mają u nas “bonus tygodniowy”.
Najlepszy tygodniowy bonus w PL ma Haaland - 475k xD Gość ma bonus większy o 100k od podstawy.
Najlepsza tygodniówka Jonesa XD
Opchnąć Adriana i Thiago to mamy ładną tygodniówkę do wykorzystania. Za to można mieć jednego a nawet dwóch koksów.
Najlepsze to 50k/week Endo czy 60k/week Adriana. Przy 55k Diaza czy 150k/week drugiego (lub najlepszego, zdania są podzielone - i nie piszcie po kłosie ostatniego meczu) najlepszego zawodnika w zespole po Salahu, Alissona.
Trentowi Alexanderowi-Arnoldowi może grozić kara FA za świętowanie na Etihad!
Świętował zdobycie gola, podbiegając do kibiców Manchesteru City i kładąc palec na ustach, aby „uciszyć” kibiców gospodarzy.
Jednak teraz wyszło na jaw, że Alexandrowi-Arnoldowi może grozić kara ze strony Związku Piłki Nożnej (FA) za przyznanie się, że według „The Mirror” celowo świętował zdobycie bramki przed kibicami gospodarzy.
Kiedy myślisz, że FA już nic głupszego odwalić nie może xD
Przecież powinien płakać, że zdobył gola, logiczne…
Kiedy jesteś fanem Premier League, to się w cyrku nie śmiejesz po tym co FA i federacja tam odwala.
Skoro wzięli na radar sprawę z Onaną i ikonką na twitterze to wszystkiego można się po tych idiotach spodziewać.
Przy okazji - w ktorym miejscu byli kibice Liverpoolu, po stronie bramki na którą Trent zdobył gola?
Masakra, normalne świętowanie, piłkarze robili gorsze rzeczy i nic się nie działo. Myślę, że normalna sprawa na angielskich boiskach. Teraz to wszystko już rasizm, obrażanie rywala czy nawet kolegi z drużyny (który nawet nie poczuł się urażony vide wcześniej wspomniana sytuacja z Onaną).
Edit: jeżeli Trent zostanie ukarany, to podobnie powinni postąpić z graczem Crystal Palace - Olise. Też ostentacyjnie przyłożył palec do ust.
Sektor kibiców gości przy tej bramce jest przy górnym roku boiska (z perspektywy kamery).
No niezły pomysł na znalezienie sposobu na świąteczną premie.
Jeszcze trochę i Klopp dostanie karę za zbyt białe zęby.
Cyrk.
@kacciq pewnie kara finansowa dla TAA, a nagroda finansowa dla FA
Co mu grozi? Wiem, że głupie, ale nie on pierwszy który zostałby ukarany za prowokacje względem kibiców. Kojarzę, że ktoś kiedyś miał podobną sprawę bo przyłożył ręce do uszu, mimo tego, że było to wycelowane w swoich własnych kibiców 
ale nie wiem w jakiej lidze to było.
Czy Mikel “Barista” Arteta dostał zawieszenie za krytykowanie sędziego kilka tygodni temu? Chyba mi umknęło
No Mikel Skarpeta powinien pół sezonu na zawieszeniu spędzić, nie dość że wyszedł z niego płaczek, chyba tylko Pottechetino z końcówki w Tottehamie pod tym względem bo bił to jeszcze gigantyczny hipokryta,
Szkoda, że Newcastle się tak posypało.
Liczyłem na ciężkie tygodnie dla United i tak jak w Europie fart się skończył, tak w lidze nadal mogą utrzymać się trochę na powierzchni.
Ostatnio z Chelsea nawet zagrali, grają u siebie więc jest bardzo duże prawdopodobieństwo że wygrają z Mułami albo przynajmniej skończy się remisem
Pod koniec meczu z PSG piłkarze Newcastle wyglądali na totalnie wyczerpanych, także obawiam się, że w meczu przeciwko Manu to zdecydowanie nie będzie najlepsza wersja srok. Tak jak już kiedyś pisałem, jest olbrzymia różnica w dobrym radzeniu sobie w Premier League nie grając w Europie, w stosunku do dobrego radzenia sobie w Premier League kiedy w środku tygodnia musisz dać z siebie wszystko. No i oczywiście w przypadku Newcastle mają dużego pecha z kontuzjami.
Newcastle jest dużo mocniejsze u siebie niż na wyjazdach. Ostatnie dwa domowe mecze wygrana z Arsenalem i Chelsea.
Dom: 6/0/1
Wyjazd: 1/2/3
United grało dzień później i też do ostatniej minuty walczyli o zwycięstwo, więc nie skreślałbym Newcastle.
