Premier League 2024/2025

Premier League w końcu wprowadza system półautomatycznego spalonego. Pierwsze mecze z jego wykorzystaniem będą grane 12 kwietnia - LINK.
Mam tylko nadzieję, że to nie żart prima aprilisowy ligi.

W sumie, jeżeli ma to oznaczać, że i w niedziele nie powalczą o punkty to biorę to w ciemno…

Jestem bardzo ciekawy jak poradzi sobie Fulham w dzisiejszym starciu z Arsenalem, nie są całkowicie bez szans, grają w kratkę ale może akurat stać ich na 3 punkty? :wink:

Co ty gadasz Fulham robi ich na miętowo. Raul Jimenez hattrick z czego dwa gole strzelone dziurą w głowie

3 polubienia

Jak patrzę na mordę Parteya to nie wierzę w jego niewinność.

Gabriel kontuzja mięsienia dwugłowego. To chyba minimum kilka tygodni?

Fajnie gdyby Arsenal spadł dziś z rowerka. Trzymamy kciuki za Fulham.

Mi to obojętne. Mistrzem i tak będziemy. Pytanie kiedy

1 polubienie

Arsenal 1:0 Merino po raz kolejny⚽

Mikel Merino przeskakuje w klasyfikacji strzelców Darwina “la panterę” Nuneza.

Fulham bezzębne, myślałem, że chociaż oddadzą strzał, strzelą bramkę ze stałego fragmentu gry. Totalnie bez pomysłu i słabo wygląda ich gra. Pewnie w weekend zobaczymy już inny zespół.

Bramka dla Arsenalu była kwestią czasu ale też nie grają niesamowitego spotkania.

Kur. a mać Fulham grać! :blush:

Kiwior na boisku, czuję, że może coś odwalić. Źle mu nie życzę ale z drugiej strony było by miło.

Mają 1-0, jest po meczu.

I był wielbłąd Kiwiora ale Traore spierdzielił :man_facepalming:t2:

Po zawodach

Fajnie, że Saka wrócił. Nie mogę się doczekać klaskania tego pajaca jak będzie szpaler

Saka wrócił i strzelił na 2:0. Nie wiem czemu, ale ja mam jakiś strach, że to mistrzostwo jeszcze nam się wymsknie.

1 polubienie

Gdybyśmy grali w lidze mistrzów to jakiś % szans by był, ale tak to tego nie widzę. Nasi musieliby w co drugim meczu dać dupy, a Arsenal wszystko wygrać

Nie umiem już patrzeć na ten mecz, zmarnowałem czas, nie umiem tego ująć ale w ogóle nie podoba mi się gra bramkarza Arsenalu, no irytuje mnie ten Raya niesamowicie, mam taką antypatię do jego sposobu grania…

Jutro tylko zwycięstwo!