Puchar Narodów Afryki

Mam wrażenie, że Egipt w każdym meczu fazy pucharowej PNA gra dogrywki. Dobrze, że Mo odpoczywa

Podczas poprzedniego PNA było podobnie, co mecz to dogrywka

No tak, biorąc pod uwagę twój iloraz inteligencji to nie spodziewałem się, że umiesz czytać ze zrozumieniem, także nie zaskoczyłeś mnie tekstem o odwołaniu PNA, o którym to odwołaniu nawet nie wspomniałem. Po raz kolejny gratuluję możliwości intelektualnych :smiley:

Wiesz co to hiperbola omnibusie? :clown_face:

e: Ja się z tobą nie kłócę, mam z ciebie bekę :joy:

Haha no nie udawaj teraz inteligenta, bo nikt się na to nie nabierze. Idź spać chłopczyku, bo jutro czas do szkoły, a ja nie mam zamiaru zaśmiecać tematu kłócąc się bezcelowo z umysłową amebą. Papa

E. No dla mnie słaba beka jak widzę, że na forum udziela się ktoś na poziomie kolejnego ,Hanysa".

1 polubienie

Egipt odpada z PNA. Przegrali w karnych 8:9

Teraz czas na szybką kurację Salaha.

2 polubienia

Bardzo dobrze, Mo odpocznie, wyleczy się i wraca do składu :slight_smile:

Ten bramkarz z Kongo był tak słaby, że szok. Takiej łachudry dawno nie widziałem, a czasami oglądam polskie amatorskie ligi. Wystarczyło celować w bramkę, a Egipt dwa razy strzelił ponad poprzeczkę :laughing:

I Faraony odpadły😬
Gabaski zwlekał i przestrzelił a bramkarz Kongo walnął na pewniaka.
Tylko żeby nasz Mo przez to nie wpadł w psychiczny dołek.

Za dwa lata spróbuje znowu. Teraz jest PL i Liga Europy do wygrania.

Nie ma co się cieszyć, bo to się może odbić na zdrowiu psychicznym MO. Ludzie w Egipcie będą go cisnąć, bo zwiał do Anglii zamiast wspierać drużynę (co oczywiście jest idiotyczne, ale tak to działa).

Problem z Africa Cup jest jego system rozgrywania.
Ten turniej powinien się odbywać co 4 lata jak inne duże mistrzostwa kontynentalne(Europa, Ameryka Południowa, Azja) a nie w cyklu dwuletnim.
Inaczej przedstawia się sytuacja z jego terminem.
Tutaj albo jest zbyt gorąco w lecie bądź zbyt… deszczowo o dziwo :grimacing: w zależności od kraju i jego położenia na tym kontynencie.

Ogólnie gdyby Afrykańczycy poszli trochę na kompromis i grali ten czempionat raz na 4 lata to i styczeń/luty jako czas jego przeprowadzenia dałoby się jakoś przeboleć.
Tu FIFA powinna z afrykańskim związkiem porozmawiać a i UEFA mogłaby się włączyć do konsultacji.

4 polubienia

Przynajmniej nie będzie mu ciążył na sumieniu karny, którego by zmarnował :slight_smile:

1 polubienie

Copa america to akurat tez jest jak im sie podoba. Tyle ze latem

Fakt,ze troche ostatnio namieszali :grimacing:
Najpierw bylo “Centanario” czyli turniej na obchody 100 lecia rozgrywania pierwszego czempionatu a potem przesuniecie ze wzgledu na COVID.
W kazdym badz razie teraz,w “zalozeniu” maja grac z powrotem co 4 lata wtedy kiedy bedzie tez kazde EURO…pozyjemy,zobaczymy :stuck_out_tongue:

Szkoda mi Gwinei Równikowej, w takich turniejach zawsze trzymam kciuki za teoretycznie słabszych. Nsue w poprzednich meczach strzelał jak na zawołanie, ale wczoraj zmarnował karnego.

W ćwierćfinale DR Kongo zagra z Gwineą. Konginczycy są w stanie powtórzyć sukces z 2015 roku i awansować do półfinału.

Następny turniej odbędzie się latem, o ile do tego czasu jakiś szaman w garniturze nie zmieni zdania :wink:

Najlepszym podsumowaniem tego turnieju jest to, że DR Konga nie wygrała żadnego spotkania, a są w 1/4.

Juz nudzi to ciagle biadolenie nt poziomu AFCONu. To, ze jest rozgrywany co 2 lata i w trakcie sezonu i drużyny tracą zawodnika na jakiś czas - ok, irytujące (ale wszyscy wiemy dlaczego tak jest). Ale gadanie w stylu “najlepszym podsumowaniem tego turnieju…” jest juz trochę żałosne.

Jesli oceniasz AFCON przez pryzmat DR Congo i ich miejsca w 1/4 bez zwycięstwa, gadałeś tak samo o Euro w 2016?

Portugalia - 3 remisy w grupie.
Round of 16 - remis z Chorwacja, awans po dogrywce
QF - remis z Polska, awans po karnych
SF - zwycięstwo 2-0 z Walia
F - remis z Francja, zwycięstwo po dogrywce

Hipokryzja pełna gębą.

3 polubienia

@saper Czy Ty w ogóle wiesz, co to znaczy hipokryzja?

I tak, dla mnie EURO 2016 było jednym z najsłabszych z ostatnich 20 lat lol.

I przy okazji zamrożono rozgrywki, przez co obecność zawodników na MŚ nie wpływała aż tak mocno na rozgrywki ligowe (aż tak, bo wiadomo - możliwe kontuzje, przemęczenie gwiazd reprezentacji, które doszły najdalej itd). Przy pucharku szamana czy azjatyckiej lidze, drużyny tracą zawodników, którym to płacą niebotyczne sumy PRZEZ CAŁY ROK, by musieć ich puścić w środku sezonu, często w newralgicznym momencie. Gdyby chociaż najlepsze ligi zgadały się i wspólnie zorganizowały przerwę zimową w podobnym terminie, by w tym okienku móc organizować te śmieszne puchary (śmieszne, bo zaburzają rozgrywki ligowe), to bym jeszcze je “zniósł”, bo i przy zamrożonych ligach pewnie i oglądalność tychże pucharów wzrosłaby, bo nie byłoby co innego do oglądania.

btw. nie wspominam nawet o rozgrywaniu co 2 lata, przez co tracą sporo na prestiżu, co podobnie było z Copa America, dlatego nigdy nie zrozumiem zrównywania ME u CR7 z CA u Messiego. Dopiero chyba niedawno wpadli by jednak organizować ten puchar co 4 lata w Ameryce Płd czy coś się mylę?

1 polubienie