Jaki ku… sukces?!
Zaprezentowaliśmy żałosny futbol w potyczkach grupowych a przejście do dalszej fazy zawdzięczamy “olewającej” dalsze strzelanie goli Argentynie tudzież nieskuteczności Meksyku.
Czesio to marny trenerzyna, który nigdy nie powinien był znaleźć się na tym stanowisku!
Tak w ogóle to irytuje mnie, łagodnie mówiąc, to podkreślanie, że awansowaliśmy do rundy k.o po 36 latach jakby to było zdobycie niemal tytułu mistrza świata
Dla nas jak już pisałem to ma być etap na czempionatach a nie cel.
I teraz z powrotem do Czesia-z nim dalej będzie minimalizm,obrzydliwe granie “obroną Częstochowy” , niewykorzystywanie potencjału ofensywnego tej kadry.
Dlatego jest potrzeba zatrudnienia zagranicznego selekcjonera, który będzie miał klarowną wizję i wyciągnie z tych zawodników to co mają najlepsze a nie będzie im swoją XIX-wieczną taktyką(pozdrawiam Mou🤣) obrzydzał granie w piłkę nożną.
EDIT: jeszcze jedno-nie uprawiaj demagogii w stylu “bo Niemcy nie wyszli z grupy” .Widziales ich spotkania w ogole?Oni nie grali dalej tylko przez swoje gapiostwo w meczu z Japonia(brak 2 gola) oraz kombinacji Hiszpanii z kim lepiej sie spotkac w fazie pucharowej.
Hipotetycznie gdyby w tych MS trafili na nas to rozjechaliby nas tak jak Leo i spolka.
@ynwa19, @szpieg Gdzie wy widzicie, że ja użyłem Michniewicz i sukces obok siebie ?Jak już szukacie dziury w całym to nauczcie się czytać chociaż
Ja przyznaję, że poza Francja i Szwecją styl był przeciętny lub słaby. Jednak nie uważam też póki co kadencji Czesia za wyjątkowo nieudaną, jak to próbuje się wszędzie przedstawiać. @ynwa19 wynik jest wynik. Jak do tego doszło nie ma znaczenia. Hiszpania też szału nie robiła na turnieju, więc tam mogli szukać szansy na wygraną, a nie grać na remis.
Wytlumacze Ci inaczej
Niemcy zaliczyli wtope i sami dobrze o tym wiedza ale maja perspektywy!
My pod Czesiem “wyczolgalismy sie” przypadkiem z grupy a kto wie jaki futbol preferuje Michniewicz ten zdaje sobie sprawe,ze zadnych nadziei na lepsza przyszlosc nie ma co sobie robic.
Sorry Kolego ale reprezentujesz taka typowa,polska krotkowzrocznosc(z czym od lat nieskutecznie, w wiekszosci, walcze )-hurra! przeszlismy do fazy pucharowej a to,ze na nastepnym turnieju z aktualnym selekcjonerem nie bedzie lepiej to juz “a co mnie obchodzi co sie wydarzy za 18 miesiecy”
Przedstawiam Ci wachlarz argumentów, dla których Michniewicz jest krytykowany, a to nie oznacza, że brak mi obiektywizmu. Przyjmując Twoją nomenklaturę “nagonki medialnej”, to Michniewicz sam sobie na nią zapracował. Miał możliwość wyjaśnić wiele kwestii u swojego kumpla Stanowskiego w Hejt Parku, a postawił na klasyczną niepamięć, gdzie po chwili rysuje wyjściowy skład swojej drużyny sprzed 20 lat i nawet podaje w których minutach dostali żółte kartki oraz minuty zmian i kto za kogo wchodził. Tu się nic nie klei. I ten facet w momencie próby wyjaśnienia pewnych kwestii, postanowił każde pytanie odbierać jako oskarżenie. Tak zachowuje się albo ktoś, kto rzeczywiście coś ukrywa, albo paranoik, którego psychoza i tak ma swoje podłoże w jakichś wydarzeniach z przeszłości.
Facet narobił sobie wrogów wśród dziennikarzy, opinii publicznej, a nawet wewnątrz PZPN, próbując rozdzielać nieswoje pieniądze między zawodników i omijać swojego przełożonego. Chyba nie muszę mówić, że tak nie zachowuje się ktoś, kto ma czyściutkie ręce.
To jest tylko i wyłącznie Twoje zdanie. Dla mnie krótkowzroczność, to jest zmieńmy trenera, bo to na pewno pomoże. Właśnie podałem przykład Sousy, co robił najgorsze wyniki ze wszystkich, chyba trenerów w ostatnich kilkunastu latach. Jak mamy kogoś zatrudnić, to kogoś co przyjdzie, żeby coś światu udowodnić. Czy też będzie to dla niego życiowa szansa.
Zmiana dla zmiany jest dla mnie bez sensu. Jak już mamy zmienić to na fachowca, a nie gościa co przyjdzie sobie dorobić. DO tego właśnie dążę, nie chce się trzymac Czesia. Tylko chce sensowną zmianę, lub przy braku dobrego kandydata pozostanie przy Michniewiczu.
Jak dla mnie Schevchenko i MArtinez to są skreśleni na początku.
Szewczenko to naturalnie nieporozumienie ale Martineza to sam zaproponowalem ale nie bede za niego umieral
Chodzi o trenera na dluzej,dalbym mu kontrakt do konca eliminacji…MS 2026 z opcja jego przedluzenia na wystep w USA/Kanadzie/Meksyku i pozwolil w spokoju pracowac.
Co do nazwisk to juz je wymienialem,wiec nie bede sie powtarzal.
I oczywiscie ta zmiana ma przyniesc cos konkretnego i o tym przeciez wspominalem a nie byc “sztuka dla sztuki”.
Znakomita decyzja, chociaż właściwie od samego początku było wiadomo, że przychodzi na chwilę. Zadziwiające, że po tym szambie, które w ostatnim czasie wybiło wokół reprezentacji istnieje stado lemingów, które zawzięcie broni Michniewicza i rozpacza, że opuszcza kadrę
Jestem kibicem naszej repki wiec mysle,ze moge przedstawic liste moich oczekiwan w stosunku do nowego selekcjonera i oto one:
powolywac zawodnikow do kadry na podstawie aktualnej formy a nie zaslug oraz takich,ktorzy graja na co dzien w klubie poniewaz reprezentacja nie ma sluzyc do “ogrywania sie”
wprowadzenie ofensywnego systemu,gdzie Lewy ma partnera w ataku i wrecz “zabronione” jest mu cofanie sie po pilke na nasza polowe-on ma byc tam skad mozna strzelac gole
wykorzystanie “mlodych,gniewnych” na skrzydlach
przekonanie Zielinskiego aby w meczach repki mial wiecej “cojones” i wzial odpowiedzialnosc za nasze rozgrywanie w linii pomocy
podziekowanie za wszystko Krychowiakowi i rezygnacje z jego uslug
dobranie nowego partnera mlodemu Kiwiorowi(tu moze byc klopot!) ale pozostawienie w druzynie Glika o ile zgodzi sie na role rezerwowego,przekazujacego swoje doswiadczenia mlodszym
wprowadzenie zelaznej dyscypliny na zgrupowaniach! koniec z debatami do poznej nocy o biletach dla rodzinki,premiach itd
Ja tam mam tylko nadzieję, że nie będziemy mieli powtórki z Sousy. Zwalniamy mimo niezłych wyników polskiego szkoleniowca, zatrudniamy obcokrajowca. Ten niby fajnie się prezentuje i gada dobrze. Na boisku za to marność i wygrane jedynie z “trzecim piłkarskim światem”. To jest moja obawa. Zobaczymy kogo ogłoszą nowym selekcjonerem, zapewne już kogoś mają nagranego. Oby to był fachowiec, a nie po prostu nazwisko (Shevchenko).
Mamy łatwą grupę eliminacyjną do Euro, wydaję się do idealny czas na budowanie mocnej drużyny na 2024. Obyśmy tego nie zmarnowali, mając u sterów nieodpowiednią osobę.
dopóki w PZPN będzie beton, to nic się nie zmieni. Tam trzeba wszystkich tych leśnych dziadków pamiętających sukcesy z '74 i '82 wywalić na zbity ryj, a całe struktury zaorać i postawić na nowo. Nic tam nie działa. Znam trochę środowisko, bo w młodzieńczych latach kopałem w B-klasie.
No to faktycznie musisz znać Bońków i Latów skoro kopałeś w… B-klasie xD przecież każdy z nas mógł kopać w B-klasie… jest wgl coś niżej? (tak tak wiem, że jeszcze jest tylko C-klasa) xDDDD
W B-klasie to można poznać doktrynę „pijący po zwycięstwie i pijacy po porażce” słuchaj tu na forum już nie raz poruszano kwestie beznadziejnego szkolenia gdzie właśnie na jakiś peryferiach footballu uczy się dzieci żeby nie bawić się piłką tylko wybijać (gdzie wynik na dobrą sprawę w takiej B-klasie jest uja warty i można by spokojnie kierować się zasadą, że zabawa jest najważniejsza a nie wynik). Potem zamiast sobie wychowywać jakiś kreatywnych piłkarzy to mamy setkę Puchaczy którzy oprócz szybkości nie maja nic.
Tak jeszcze przedswiatecznie juz mam takie oto przemyslenie.
Na ME wystepuja 24 zespoly a od przyszlach MS az 48(bezsensowny pomysl moim zdaniem nawiasem mowiac) i dlatego postuluje aby zarowno pilkarze jak i caly sztab trenerski nie otrzymywali zadnych premii za ewentualny awans na imprezy rangi mistrzowskiej.
Abstrahujac juz od tego,ze pilkarze zarabiaja wystarczajaco duzo w klubach a sama gra w reprezentacji to nobilitacja,to moim zdaniem ukonczenie eliminacji na miejscu pozwalajacym zagrac w danym czempionacie jest dla takiego kraju jak Polska powinnoscia a nie zadnym sukcesem.
Analogicznie juz na samych ME/MS wyjscie z grupy i uczestnictwo w fazie pucharowej tez nie zasluguje wedlug mnie na zadne gratyfikacje gdyz to powinna byc sprawa oczywista-tak wiem doskonale jak to przez ostatnie prawie 4 dekady wygladalo ale taki mam poglad.
Dopiero mozliwe dotarcie do cwiercfinalu mozna by uhonorowac jakas premia,ktora naturalnie co do jej wysokosci bylaby daleko przed danym turniejem ustalona.
A jezeli jakiemus “kopaczowi” nie po drodze z takim systemem to…bye,bye!
On naprawdę chyba myślał, że PZPN powita go po tej (moim zdaniem) kompromitacji polskiego futbolu, czerwonym dywanem i fanfarami!
Cały świat łapał się za głowę jak my “gramy” a Czesio uważa bodajże, jakim on to jest wspaniałym taktykiem i że osiągnął sukces.
Co za oderwany od rzeczywistości palant! Inaczej nie mogę tego nazwać.
?Jak już szukacie dziury w całym to nauczcie się czytać chociaż 
)-hurra! przeszlismy do fazy pucharowej a to,ze na nastepnym turnieju z aktualnym selekcjonerem nie bedzie lepiej to juz “a co mnie obchodzi co sie wydarzy za 18 miesiecy” 
słuchaj tu na forum już nie raz poruszano kwestie beznadziejnego szkolenia gdzie właśnie na jakiś peryferiach footballu uczy się dzieci żeby nie bawić się piłką tylko wybijać (gdzie wynik na dobrą sprawę w takiej B-klasie jest uja warty i można by spokojnie kierować się zasadą, że zabawa jest najważniejsza a nie wynik). Potem zamiast sobie wychowywać jakiś kreatywnych piłkarzy to mamy setkę Puchaczy którzy oprócz szybkości nie maja nic.
mam takie oto przemyslenie.