Reprezentacja Polski

Brawo Robbo, Probierz Kulesza wypierd

Zielu leć szybko po fotke do Robertsona! Ciul z dumą czy sportową złością.

6 polubień

I Andy nas dobił :grimacing:
Dywizja B to bardziej nasz poziom więc może to i nie tak źle, że do niej spadliśmy.

1 polubienie

co to ma do dumy i sportowej złości? Zupełnie nie rozumiem problemu. Miał na niego krzywo patrzeć albo mu sieknąć w dziąsło to wtedy byliby dumni polacy? Zrobił fotkę po meczu z jedną z największych gwiazd piłki nożnej w historii. Wielkie halo.

4 polubienia

Andy! Aż mi się przypomniał gol z Av na wyjeździe w mistrzowskim sezonie :slight_smile:

2 polubienia

Już za długo się utrzymywaliśmy w dywizji A i myśleliśmy, że jesteśmy elitą. Nie jesteśmy i długo nie będziemy. To pokolenie stać na to żeby być czarnym koniem jakiegoś turnieju, zabłysnąć w jakimś meczu, ale to nie nasz stały poziom. W dywizji B może uda się spokojnie odbudować zespół w meczach z drużynami na naszym poziomie, bez konieczności ciągłej gonitwy za punktami.

2 polubienia

Dwie sprawy.

Kibicuje i niepotrzebnie denerwuje się przy tej kadrze już od dawna. Nie mogę patrzeć jak odpadając z mistrzostw banda kiepów się uśmiecha bo wyszli z grupy, gdzie każda szanująca reprezentacja jest wku*wiona czy po prostu rozczarowana. Nie, IM to wystarcza, od.ebane minimum i jest git. Takich sytuacji było sporo i Zieliński powtarza ten schemat. Mental frajerów.

Druga sprawa, po prostu nie lubię zielińskiego :slight_smile:

Brawo Robbo!

A co do Zielińskiego. To najbardziej bezjajeczny piłkarz w kadrze. Człowiek chorągiewka, mentalna ciota i kastrat. Jak można było mu dać opaskę :man_facepalming:

A podobno Robertson się skończył… oh Andy, why now? :confused: Takie gole to w Liverpoolu poproszę, a nie w meczach z Polską, eh.

No cóż, meczycho było? Było! Widowisko świetne (do pewnego momentu aż zabrakło nam paliwa w baku). Niezła kopanina od bramki do bramki przez większość meczu, zupełnie niczym na podwórku za starych dobrych czasów.

Gol zwycięski niczym bramka na 10 do 9, jak się grało mecz do dziesięciu bramek na boisku za blokiem.

Jak się nie potrafi pojść za ciosem i domknąć meczu, to tak niestety można skończyć. Nasza gra w obronie pozostawia wiele do życzenia już od wielu spotkań i pewnie nie prędko się to zmieni.

Szkoda, bo baraże były tuż za rogiem. A wiadomo, że dla Polski “baraże” to jak “finały”, więc moglibyśmy się utrzymać w tej dywizji A. Gdybyśmy mądrze przetrzymali piłkę na własnej połowie w ostatnich minutach, to dowieźlibyśmy ten remis.

1 polubienie

Bilans pana Michała na stołku selekcjonera reprezentacji Polski jest łagodnie mówiąc zły.
Gra defensywna leży, środek pola praktycznie nie istnieje a w ofensywie szwankuje skuteczność.

Akurat teraz w wywiadzie Probierz sam sobie zaprzeczał i to jest jego największy mankament : on nie wie co robi :man_facepalming:t2:

Coś czuję, że Lewy z kadrą nie pożegna się na MŚ '26 tylko po eliminacjach do nich.

Co by długofalowo zmienil korzystny wynik ze Szkocją? Polska i tak grałaby cały czas taką samą kaszanę. Ta reprezentacja Probierza zmierza donikąd.

Probierz on sa nie wie co robi - to przede wszystkim. Powołania jakieś za przeproszeniem z dupy, raz powołuje Bogusza, wrzuca go na Gvardiola który jest w top formie, wiadomo Mateusz nie wygląda przy nim dobrze, później znowu go nie powołuje na październikowe zgrupowanie, teraz znowu dostaje szansę, gra dobrze 1 połowę z Portugalią, a dzisiaj nawet nie powąchał murawy. To samo ze Sliszem, najpierw opiera skład na Bartku, później znowu go nie powołuje, teraz wchodzi za Modera itd. Mówi że będziemy grać ustawieniem z 3 obrońcami, potem po przerwie z Portugalią zmienia na 4 i dostajemy 5 bramek w jednej połowie. Albo jestem konsekwentny albo sobie daje spokój z reprezentacją. Ta Liga Narodów miała stworzyć nam potencjalną pewną 11-stke, a tak naprawdę dalej nie wiemy nic, kto jest 1 bramkarzem, kto będzie grał w trójce na obronie, kto zagra na pozycji numer 6, nie wiemy nic, i Probierz też tego nie wie a miał 6 meczów żeby miej więcej wiedzieć jaki zarys powinien być reprezentacji. Jak oni się mają zgrywać, jak co mecz jest inny skład i polski Guardiola rotuje sobie tak że cholera wie kto zagra w kolejnym spotkaniu. Romanczuk gra dobry mecz na ME z Holandią, potem gościa nie ma przez 2 zgrupowania i nagle Michałek sobie przypomniał o nim, i daje go do 1 składu gdzie Taras wygląda dobrze, no ale wiadomo uraz i go nie ma. Zmiana trenera pewnie nic by nie dała, ale gościu nie panuje nad tą drużyną i panuje kompletny chaos.

Ileż można było ślizgać się po barażach i oglądać mecze, gdzie jedyną adrenaliną było obstawianie, ile dostaniemy od Holandii, Hiszpanii czy innej Portugalii. Aktualnie dywizja B to nasz Everest możliwości z taką obroną i selekcjonerem, który dostał tę posadkę jako kumpel prezesa diskopolowca.

2 polubienia

Srednia punktow Probierza w PL to 1,13. To najgorszy wynik selekcjonera od 1996.

1 polubienie

TM wskazuje 1,47

Druzyna Michasia zdobyla 25 pkt (jezeli liczyc 3 za wygrana po karnych z Walia) w 17 spotkaniach co daje przecietna 1,47
Poza wygrana ze Szkocja na wyjezdzie i w sumie bezwartosciowym zwyciestwie w towarzyskim meczu z Turcja,gdzie i tak mielismy fure szczescia,to ta ekipa daje tak konkretnie dupy! :rage:
Bilans bramek wynosi : 28 do 27 przy czym zaledwie 3 razy! w meczach z Wyspami Owczymi,Lotwa i Walia zachowalismy czyste konto.
Istotne jest,ze w ostatnich 9 potyczkach,ktore byly o cos,przeciwnicy wbili nam 22!!! gole
Tak sie konczy durne, moim zdaniem, granie 3 SO przez lysego uparciucha.

“Mam pomysł na tę kadrę i nie rozważam w jakikolwiek sposób czy dymisji, czy jakichś rozmów. Pewne elementy wymagają poprawy, ale nie mam żadnych problemów, by dalej to prowadzić i dalej to rozwijać, bo uważam, że idziemy dobrym kierunku”

Cytat z wypowiedzi Probierza po wczorajszym spotkaniu-skomentuje tak “halo Tworki czy sa aktualnie wolne miejsca?”

1 polubienie

Ogólnie każdy selekcjoner, który pracowałby z kadrą w tym momencie miałby pod górkę. Część zawodników, którzy jeszcze kilka lat temu stanowili o sile tej kadry zakończyło reprezentacyjne kariery, a część weszła w ostatnią fazę swojej kariery i nie prezentują już tak wysokiego poziomu. Odpowiednich następców brak, bo ci którzy aktualnie biegają z orzełkiem na piersi to jednak w większości mocno przeciętni kopacze.

Nie zmienia to jednak faktu, że jeszcze większą mizerie prezentuje selekcjoner, ale to akurat mnie nie dziwi. Od dnia, kiedy ogłoszono, że Probierz przejmuje kadrę uważałem to za zła decyzję i funkcje podarowana tylko po znajomości. Decyzja może być tylko jedna - pożegnanie się z aktualnym selekcjonerem. Niestety, ale na krajowym podwórku nie widać nikogo kto mógłby przejąć kadrę i poprowadzić ja z sukcesami (może gdzie jest taki nieoczywisty człowiek, który zatrybi jak Slot w Liverpoolu, ale nie wierzę, że Kulesza i spółka są w stanie takiego znaleźć)

Tak w ogóle to że chce się Wam tu jeszcze dyskutować na temat tej śmiesznej reprezentacji. Dla mnie to jest cyrk na kółkach, że najważniejszym człowiekiem PZPN-u jest taki ktoś jak Kulesza który nie potrafi nawet rozmawiać z mediami, poci się, i jest spięty jak plandeka na żuku odpowiadając w dziecinny sposób. Probierz to jeszcze lepsza komedia… Ciągle unika odpowiedzi na pytania, i gada głupoty mówiąc jak to jest super, bo kilka minut w meczu graliśmy na dobrym poziomie… Nie no ja się zwyczajnie czuję jakbyśmy wrócili do czasów za rządów Grześka Lato, identyczny cyrk się kręcił. Ludzie narzekali na Bońka, a fakty są takie, że to za jego kadencji mieliśmy najlepszego trenera- Nawałke, i najlepszy turniej ostatnich lat czyli Euro 2016. Na dodatek kontakty Bońka za granicą, i to jak był szanowany wśród najważniejszych ludzi w świecie piłki, to jest jakaś przepaść. Discopolowiec z Probierzem to się nadają do jakieś Puszczy Niepołomice czy Termaliki i tam niech kręcą dalej ten swój cyrk, bo dosyć już syfu po sobie zostawili. Kolejne lata zmarnowane Polskiej piłki, i tak to się żyje. Nawet jak słucham już niektórych dziennikarzy to oni tak dostosowali się poziomem do owej dwójki że wymagają już tylko od tej Reprezentacji walki na boisku żeby sobie spodenki trochę ubrudzili XDD Przemowy Probierza przed meczem i w przerwie meczu to jest jakiś skandal dla mnie. Gość gada do Reprezentantów Polski jak do zespołu z 3 ligi który gra mecz z zespołem z najwyższej klasy rozgrywkowej: „Pokażcie się z jak najlepszej strony” „Wierzę w Was, kibice w Was wierzą” „Macie dobre momenty, podtrzymać to” można się uśmiać naprawdę. Na dodatek widać że Pan wielki trener Probierz zaraża tym piłkarzy którzy później gadają podobne głupoty w mediach mówiąc jak to graliśmy dobrze, a gdyby była lepsza skuteczność to by było 6:2 dla nas XD Bogu dziękować że spokój będzie do marca od tej kadry, bo po prostu aż żal czytać to wszystko co tu się wyprawia, bo oglądaniu meczów już nie wspomnę, bo nie da się tego oglądać.

1 polubienie

Długofalowo? Bardzo dobre pytanie. Myślę, że zarówno Probierz, jak i sam PZPN obecnie nie wiedzą, jaki tak naprawdę jest długofalowy plan.

Czy celem jest / było zbudowanie kadry na najbliższe eliminacje do MŚ 2026? Czy był jakikolwiek cel minimum wyznaczony na Ligę Narodów? Nie pamiętam, żeby odpowiedzi na te pytania przewinęły się w mediach.

Choć nie wiem w jaki sposób odnosi się ono do mojej wypowiedzi, która była głównie ukierunkowana na to, że lepiej zagrać w barażach, niż w takich okolicznościach, jak wczoraj spaść do dywizji B.

Głównie dlatego, że zamiast opadniętych szczęk bo bramce Robertsona kibice mieliby iskierkię nadziei na to, że ta kadra jest w stanie o coś powalczyć. A tak wątpliwości się tylko powiększyły.

W przypadku remisu/wygranej piłkarze prawdopodobnie wyjeżdżaliby ze zgrupowania z w miarę dobrym morale, bo uważam, że celem minimum w tej grupie było właśnie 3. miejsce i gra w barażach.

Akceptuję to, że Probierz przeznaczył Ligę Narodów głównie na szukanie odpowiednich zawodników pod swoją taktykę i ustawienie oraz scalanie pierwszego składu (na co ewidentnie poświęcił dwa mecze z Portugalią) - ale w międzyczasie jego obowiązkiem było też znalezienie balansu w grze, dobranie formacji, którą bylibyśmy w stanie się efektywnie bronić (ten aspekt nadal leży i kwiczy) i zbieranie punktów w meczach (ze Szkocją) po których każdy wiedział, że absolutnie nie będzie miejsca na szukanie wymówek.

Powyższy plan nie został zrealizowany.

Liga Narodów to już nie są spotkania towarzyskie, gdzie w każdym meczu trener może sobie wystawiać zupełnie inną eksperymentalną jedenastkę i od miesięcy budować zespół. Z niemal zerowym skutkiem.

W reprezentacjach nie ma na to nieskończonego czasu, a u nas właśnie tak to wygląda.

Prawdą jest to, co powiedział @diablinadali - dywizja A powoli przestawała być naszym miejscem i ślizgaliśmy się na jej krawędzi, żeby w końcu spaść. Co dalej?

Jakiś kierunek rozwoju i cel(e) minimum muszą zostać wyznaczone.

Nie widzę sensu w zwalnianiu Probierza teraz, ale na pewno powinien dostać ultimatum, że jeśli eliminacje zaczniemy źle, to jego posada będzie zagrożona.

O ile nie można wiecznie być w fazie budowy, to z drugiej strony trzeba uczciwie przyznać, że nasza reprezentacja przechodzi zmianę pokoleniową i teraz bardziej, niż wcześniej potrzebuje czasu i stabilności, a nie nowego trenera z nową wizją, który dostanie max rok czasu zanim go zwolnią, zaszlachtują w mediach, i zatrudnią kolejnego na kilka(naście) miesięcy - bo w tym jesteśmy zajebiście dobrzy, wystarczy popatrzyć na statystyki średniego stażu trenerów od 25 marca 2021 roku (link), co jest absolutną drogą donikąd.

1 polubienie

Najbardziej podoba mi się to, że Probierz, piłkarze mówią jak to jest super, świetnie, co by było gdyby, trzeba było walczyć na boisku. Może nie przepadałem za Bąkiem czy Krzynówkiem ale przynajmniej walczyli i starali się, a teraz…i niech nie ośmieszają się, że zrobienie zdjęcia z Ronaldo po 1:5, spodenki z innym numerem, nie wpisanie piłkarza do protokołu meczowego…mam wrażenie, że u nas ciągle jakieś afery, niedociągnięcia, śmieją się z nas. Może zły przykład ale San Marino wygrało w ostatnim meczu i awansowało do Dywizji C. To tak jakbym ja z kolegami z osiedla wygrał.