Rozważania i spekulacje transferowe

Jakim cudem Ci to wyszło :grin:
7/52= 134 tys

2 polubienia

Mówię wam. Wypuśćcie Abesa. On by wiedział, nie wiadomo skąd ale by wiedział kto do nas przyjdzie następny i czy w ogóle ktoś przyjdzie xDDD

1 polubienie

Generalnie pomimo otarcia się o poczwórną koronę uważam, że Kloppo posiadał już o wiele lepszą drużynę niż ta z poprzedniego sezonu. Mowa o ekipie od 2019 do pandemii. W pierwszej kolejności WIEK zrobił swoje. Plus odejścia niby ujowego Lovrena czy niby maks solidnego Giniego i Adasia. A jednak były to trzy całkiem istotne elementy tamtego składu. Nie marginalizował bym ich roli.

1 polubienie

No ciekawe co by tam wywróżył tym razem…:wink:

Ja osobiście bardzo ceniłem Giniego i swoje nerwy zjadłem dyskutując na jego temat tutaj czy na pewnej grupie na fejsie, był jaki był ale zdrowie, solidność, wykonywanie powierzonych zadań i bardzo nieliczne błędy to były jego wielkie zalety, szkoda bo dzisiaj jako uzupełnienie składu bardzo by się przydał, aha i nie płakał kiedy siedział na ławce z tym że rzadko kiedy to się zdarzało ponieważ sam Klopp go bardzo mocno cenił

1 polubienie

Łooooo panie komuno wróć. Dejan Lovren i Adam Lallana tworzyli potęgę Liverpoolu cztery lata temu, uj z tym że praktycznie nie grali bo ich Klopp nie chciał wystawiać (nic dziwnego), jeżeli fakty przeczą teorii tym gorzej dla faktów. Dawać tu z powrotem jeszcze Cana, Mignoleta i Joe Allena i jedziemy z ogórkami.

3 polubienia

Heh gdzie ja napisałem, że pomoc jest drewniana? Jeżeli w pomocy jest Fabinho i Thiago to pomoc musi zamiatać 90% rywali bez znaczenia kto jest trzecim pomocnikiem. Problemy pojawiają się w tych najważniejszych meczach. Powiedz mi ile razy Liverpool wygrał z wielkim zespołem w tym sezonie? Karnych nie liczę, bo to loteria i nie ma znaczenia w tym wywodzie. Według moich danych wygraliśmy tylko z półrezerwowym City w FA Cup i to tyle. Jeżeli chodzi o top 4 ligi to dwa remisy z City, dwa remisy z Chelsea, dwa remisy z Tottenhamem. W lidze mistrzów dopiero w finale graliśmy z poważną ekipą i oczywiście wtopa. W finałach Carabao i FA Cup 0 goli strzelonych, cudem wygraliśmy te puchary.

Czas coś zmienić. Kiedyś Liverpool był Robbin Hoodem, zabierał punkty najlepszym dawał najsłabszym, w tym sezonie jest całkowicie na odwrót.

3 polubienia

Ej no nie napisałem tego, że tworzyli potęgę. Ale byli integralną częścią zespołu. Jak Matip z Gomezem się połamali to taki Lovren wchodził i … no zawalał coś raz za razem ale od takiego Nata Phillipsa to jednak był półkę wyżej .To samo Adaś. Można go nie lubić i kojarzyć z tymi jego legendarnymi kółeczkami jednak jako opcja rezerwowa potrafił wejść i wypełnić w razie W lukę po niedostępnych. Zresztą razem z Hendo w pewnym umiarkowanie kolorowym dla LFC okresie uchodzili za skrojonych pod gegenpressing mimo braków pod względem umiejętności.
Tak więc nie demonizował bym ich. Ot zawodnicy szerokiego składu jak w poprzednim sezonie Taki, Joe czy Divock.

W dużej mierze się zgadzam. Liverpool ciągle jest blisko i się nie udaje. 2 przegrane tytuły o włos i dwa przegrane finały LM. mamy swój prime time a kilka pucharów nam się z rąk wymknęło. To nie przypadek. Jeśli erę Kloppa skończymy z 1 mistrzostwem i 1 LM to jednak będzie wielki żal, że słabo wykorzystaliśmy tak dobry czas. Za drugie miejsce nagród nie przyznają.

Robertos fakty są takie, że Lovren był na początku Liverpoolu pod Kloppem
naszym podstawowym obrońcą, a Lallana nawet został wybrany najlepszym angielskim zawodnikiem sezonu i w pełni zasłużenie bo grał genialnie, potem niestety zaczął się tłuc i mocno spuścił z tonu.

4 polubienia

Chyba żegnamy naszego Japończyka…

15 mln płatne w pięciu ratach

Oczywiście, że na początku był podstawowym obrońcą, bo tu nie było żadnych innych gość grał w parze z Sakho a Joe Gomez łatał dziury i to było wszystko na bokach biegali goście typu Flanagan i Wisdom. Pierwsze co Klopp zrobił jak tu przyszedł to ściągnął trzech środkowych obrońców i bramkarza. Lallana grał genialnie. Ja już się nie dziwię w takim razie że są tu ludzie co uważają że Oxlade-Chamberlain to przed kontuzją był niesamowity. Już nie mówię o jakichś double-double, ale gość jako ofensywny pomocnik wyrabiał średnią w sezon około 5-5. Jak to co on pokazywał było genialne to ciekawe jak by można nazwać to co robił Gerrard?

Kompletnie nie rozumiem pozbycia się Minamino, chyba że sam chciał. Zawodnik idealny na krajowe puchary i zawsze w razie W, gdyby były kontuzje.

Coraz mniej podoba mi się to okienko.

1 polubienie

No cóż sprzedajemy 27 letniego Japończyka, ściągamy prawie 10 lat młodszego Carvalho i dajemy więcej szans Elliottowi, Gordonowi etc. Taką mamy politykę. Równie dobrze w przyszłym sezonie na ławce mógłby z Takim siedzieć Harry Wilson ale nie siedzi gdyż również wraz z dobrą finansowo ofertą odfrunął z klubu.
Czy to dobrze, czy to źle cholera wie. W każdym razie Japończyka bronią głownie liczby bo gdy grał to ludzie tutaj na niego jadzili, szydząc jaki to nie jest słaby i głowili się jak można było ściągnąć jego zamiast Haalanda.

Edit
@Mude no i za czego ty się śmiejesz? To se poczytaj w wątku. Tak pisali niektórzy, że jak mogliśmy wziąść w 2020 japończyka zamiast Haalanda.

1 polubienie

Zamiast Haalanda ? XD

@Mude On miał tylko dwa lata kontraktu, za rok poszedłby znacznie taniej. Za 17 milionów można sprowadzić kogoś młodszego z większym potencjałem i statusem HG. Gdyby miał HG to pewnie by został. Zaplecze składu też trzeba wymieniać

1 polubienie

Skąd wiadomo, że o Bellinghama będzie się biło pół Europy, jeśli o Nuneza nie biło się zbyt wielu i odrzucił znacznie większy hajs United?

Skąd wiadomo, że o Bellinghama też ostatecznie nie będziemy się bili z takim United i może Chelsea i ZNOWU pieniądze dla młodego Anglika nie będą miały najważniejszego priorytetu?

Jeżeli Bellingham od zawsze chciał grać w LFC i jest fanem Gerrarda to przyjdzie tu i za mniejszy kontrakt, jeśli marzy mu się znowu jakaś Barcelona czy Real - droga wolna, ja takich zawodników nie lubię i wolałbym żeby grali tu tylko ci co stawiają ten klub na pierwszym miejscu, a nie jako alternatywę.

2 polubienia

Przyznam, że od czasu jak Mbappe wydymał Real to jakoś tak takie argumenty zaczęły trochę mnie bawić :sweat_smile: chociaż wiadomo, każdy człowiek jest inny.

2 polubienia

Bo bardzo dobry środkowy pomocnik, mogący grać na mutli pozycjach w środku, jest wart każdego centa. Po naszej stronie jest to, że zarówno Jude, jak i Jego ojciec, są kibicami Liverpoolu. Środkowy napastnik to jedna pozycja na boisku i wiele klubów po prostu już ma ją obsadzoną, zresztą od Nuneza odstraszała pewnie cena. No sorry, Liverpool sporo ryzykuje - ten chłopak, notabene, jest po jednym ŚWIETNYM sezonie.

@kuczq Może i tak, ale moim zdaniem to błąd.

Ale on sam chciał odejść. Poniżej fragment wywiadu jasno na to wskazującego, jeżeli zawodnik chciałby zostać to byłby świetną opcją na puchary (tak jak w tym sezonie) ale tak to zrozumiała decyzja. Na tym transferze zarobiliśmy, pomógł wygrać krajowe puchary, więc nie mam zamiaru narzekać, choć polubiłem sympatycznego Japończyka.


1 polubienie

takie pytanie odnoście Oxa. Czy klub ma możliwość wywalić go z klubu, skoro nie ma chętnych na jego kupno?