Rozważania i spekulacje transferowe

Jezeli o nikim nie zapomnialem to przez ostatnie 10 lat z zawodnikow sprzedanych przez BVB do innej ligi sprawdzili sie Gündogan oraz Auba a na poczatku swej drogi jest Hakimi.
Na pewno do niewypalow mozna zaliczyc trojke Kagawa,Miki oraz Dembele a co bedzie z Sancho to jeszcze sie okaze.

Powiedzialbym wiec,ze ciezko stwierdzic czy pilkarz blyszczacy w Dortmundzie zawiedzie gdzie indziej czy tez spelni pokladane w nim nadzieje…

Jeszcze Pulisic w Chelsea :wink: Tragedii nie ma, ale jak na transfer za 50-60 milionów to gdyby tak grał u nas to byłby dramat.

—edit—
Przypomniał mi się jeszcze Nuri Sahin który w BVB wyglądał na tyle dobrze, że trafił do Realu, a w końcu na wypożyczenie do słabego wówczas Liverpoolu.

Pulisic fakt! Taki srednio udany transfer a Sahin nie.
Znow wychodzi praktycznie na remis :grimacing:

Wiesz co ale to jest również zależne od tego czy kupujesz kogoś z pomysłem na niego, pasującego do twojego stylu i projektu. Zauważ ze Dembele poszedł jako zaspokojenie kibiców Barcelony po odejściu Neymara, zreszta Cou tak samo, jeden jak i drugi nie pasował do ich stylu o czym mówił sam Klopp przed transferem Filipka.
Co do Kagawy i Mchitariana a także Sancho, pokaz mi proszę który transfer junajted na przestrzeni ostatnich lat miał sens i wypalił w 100%, może Bruno ale narazie wyglada bardziej jak „one…” niż ktoś kto będzie rozwalał system trwale. Znowu Gundogan wpasował się idealnie a przede wszystkim rozwinął się pod skrzydłami Pepa, tam za jego kadencji każdy ruch jest przemyślany i zazwyczaj trafny, z tym że Ikay chyba przychodził chwile wcześniej ale nie wiem czy nie był życzeniem Pepa jeżeli ma podpisać z nimi umowę, ja uważam ze to nie jest tak do końca jak piszesz ale również mój pogląd nie ma potwierdzenia w rzeczywistości ponieważ ci zawodnicy nie błyszczeli nawet w innych klubach później, w każdym razie uważam również ze Jadon u nas to był by całkiem inny zawodnik

Naturalnie masz racje :grinning:

Zawodnicy musza byc dobierani do taktyki danej druzyny,wiele zalezy od wizji trenera i jego mozliwosci wydobycia z podopiecznego wszystkiego co najlepsze(patrz nasz Andy jako wzorzec!),jest kwestia jezyka czyli szybkiego zrozumienia sie z kolegami nie tylko na poziomie …gestykulacji,akceptacja w zespole jest rowniez nieslychanie wazna.

Nie do przecenienia jest tez w dzisiejszych czasach rola partnerek zyciowych pilkarzy.Jezeli ukochanej nie przypadnie do gustu miasto,klimat,nie moze udzielac sie zawodowo tak jak chce(o ile w ogole pracuje) to nie bedzie harmonii w domu a to tez rzutuje na postawe danego gracza.
Czestokroc rzeczy z pozoru proste takimi jednak nie sa.

Do tego dochodzi umiejetnosc wykorzystania potencjalu nowego zawodnika.Taki Sancho na przyklad powinien grac tylko i wylacznie na prawym skrzydle jak nasz Mo.Wrzucanie go na lewa strone jak to dosc czesto mozna zaobserwowac w “menczysterze” to marnowanie czasu i jego umiejetnosci.

W sumie to my odkad jest u nas Jürgen to mozemy mowic o fantastycznych ruchach transferowych w sensie dopasowania do druzyny,uwypuklenia najlepszych cech nowych graczy lecz naturalnie dochodzi tez czynnik zdrowotny, bo tylko on moim zdaniem nie pozwolil na pelny rozkwit zarowno Nabyemu jak i Thiago.

Dlatego jestem przekonany,ze jezeli dokonamy tranferow w lecie-oby! to ci nowi gracze odegraja swoja istotna role w klubie.

PS pominalem Mino poniewaz w mojej ocenie gdyby Klopp czesciej go wykorzystywal to on tez moglby wniesc wiecej do druzyny niz obecnie.

2 polubienia

@ynwa19 fajnie, że ktoś się ze mną zgadza odnośnie Minamino, bo zdaje się, że zewsząd spotyka go tylko krytyka. A, tak jak mówisz, chłopak mógłby naprawdę dać nam dużo więcej, gdyby częściej dostawał szanse.

4 polubienia

Co do Minamino bym się spierał, już wiele razy dostawał szansę którą koncertowo marnował. Jota w moment się wbił w łaski Kloppa i dzisiaj jest kluczowym zawodnikiem.
Wydaje mi się że Mino po prostu jest zbyt miękki i psychika nie pozwala przełamać pewnych barier.
Uważam również ze latem go już raczej w klubie nie będzie chyba że mocno buduje nas marketingowo na rynku azjatyckim więc koszta utrzymania są warte świeczki

1 polubienie

Osobiście nigdy nie uważałem Minamino za lepszego zawodnika od Joty, więc nic dziwnego, że ten drugi szybciej wbił się do składu. Nie wiem, jak z psychiką Minamino, ale obserwując go ostatnimi czasy na boisku wątpię, żeby miał problemy z pewnością siebie, czy czymś innym. Nawet sam Klopp często powtarza, że Taki jest w dobrej formie. Szkoda tylko, że pod względem postury wciąż wygląda jak takie chucherko. Być może postura + wzrost sprawiają, że mimo wszystko Klopp woli wystawić OXa, czy nawet Jones’a, którzy z pewnością są wyżej notowani u Jurgena niż Japończyk.

Bardzo wątpliwe, że Minamino odejdzie w lecie. No chyba, że sam o to poprosi. Przesytu opcji w pomocy i ataku obecnie nie mamy, więc nie wyobrażam sobie, że z własnej inicjatywy L’pool zacznie sprzedawać młodszych i wciąż perspektywistycznych graczy zanim znajdziemy zastępstwa dla chociażby Milnera, czy poważną konkurencję dla Hendo w środku pomocy.

Prędzej odejdzie od nas Orgi, który pewnie będzie chciał grać. Ma papiery na bycie częścią podstawowego składu w jakimś niezłym klubie.

Sytuacja Minamino na pewno się skomplikuje, jak zakontraktujemy tego Pedro Neto o którym pisał nasz ‘informator’ ds. transferów.

Minamino mierzący 175 centrymetrów jest za niski, natomiast Ox mierzacy 175 cm jest w sam raz, ma to sens. Minamino jest po prostu słaby i tyle, nie ma tu żadnej filozofii, on nie był piłkarzem 1 składu nawet w Southampton to o czym my tu w ogóle mówimy?

2 polubienia

Jest różnica między “dostawaniem szansy”, a regularną szansa gry w 1 składzie.

Chłop nawet jak zagrał dobry mecz w zeszłym sezonie to zaraz siedział na ławie.

Pamiętny mecz z CP, gdzie strzelił 1 bramkę w lidze i wygraliśmy 7-0, po czym został przybity do ławki a u nas zaczęła się seria meczy bez wygranej.

Ktokolwiek grał w piłkę i był w sytuacji, gdzie dawał z siebie 200% i zagrał dobry mecz po czym nie wchodził z ławki wie o czym mówię. To bywa dobijające.
Na ten moment nie pamiętam, żeby Taki zagrał chociaż 3 mecze z rzędu od 1 minuty, więc no ciężko to ocenić.

Ja chłopaka lubię, jest w nim coś bardzo pozytywnego, a i sytuację też potrafi sobie wykreować .

1 polubienie

Wzrost maja podobny, ale posturę już nie. Ox przy Takumi wygląda niczym tur, Japończyk jest drobnej postury.

1 polubienie

Grafika przedstawiająca ile teoretycznie mogą wydać w bieżącym okienku by nie złamać finansowego fair play.

Finanse LFC jak widać mają się całkiem nieźle.

Przy LFC ten słupek może być i na kilku miliardach, ale to nie ma żadnego znaczenia jesli klub i tak nikogo nie kupuje

1 polubienie

Racja, ale potem do wyciągnięcia będzie za 100 mln, nie 60.

Finanse ? Skoro od czasu okienka, gdzie kupiliśmy Alissona, Fabinho itd., zrobiliśmy może 3 transfery (Minamino, Jota, Konate), to co się dziwić, że mamy taki margines FFP.

Mamy taki słupek, bo nikogo nie kupujemy …

Potrzebujemy:

  • rezerwowego PO / do 10 mln funtów
  • rezerwowego ŚPD / do 20 mln funtów
  • kreatywnego ŚP / około 45 mln funtów
  • zmienników dla Salaha i Mane / jeden konkretny za 50 mln funtów i jeden młody za 20 mln funtów
  • bramkostrzelnego środkowego napastnika, w tym przypadku około 50 mln funtów

Naprawdę wierzycie, ze w jedno okienko uda się to zrobić? W tym składzie do rywalizacji o mistrzostwo brakuje 6/7 zawodników.

200 mln funtów, tyle brakuje tej drużynie żeby mieć konkretny skład. Ile uda się uzyskać z recyklingu szrotu? Tego nie wie nikt.

1 polubienie

Nie ma nawet takiej opcji, żebyśmy podpisali nowe kontrakty z Salahem, Mane i Firmino jednocześnie.
Nie wierzę w to.
Wszyscy około 30, to zupełnie by się nie kleiło z naszą strategią odmładzania zespołu.

Jeśli podpiszemy Salaha, to Mane pewnie odejdzie za dobrą kwotę, Firmino będzie 50/50 w zależności od tego jak długi będzie chciał kontrakt i czy sam nie będzie chciał odejść, żeby dorobić na emeryturkę.

Jeśli nie podpiszemy Salaha to pewnie, żeby nie zaburzać całej formacji ofensywnej Mane na pewno zostanie + Firmino jak powyżej.

Klopp ma jeszcze dwa lata umowy. Prawdopodobnie jego następca będzie odpowiadał za rewolucję w składzie. Coś czuję, że będzie powrót do ery przed Kloppa

Tielemans to jakieś nieporozumienie. Może i ma duże umiejętności, ale ma też coś od Xhaki. Oby nigdy tu nie trafił

3 polubienia

Biorąc pod uwagę dzisiejszą kadrę to tych transferów było troch więcej. Elliot (koszt wyszkolenia czy jak to się tam nazywa), wspomniani Minamino, Jota, Konate, ponad to Thiago, Tsimikas… nie licząc kilku do rezerw jak Gordon, Pitaluga, Musiałowski (?)