Rozważania i spekulacje transferowe

Podobno Boehly jest zdeterminowany żeby mieć Bellinghama w Chelsea

Nie sądzę, żeby chciał tam iść. Sam mówił, w kilku wywiadach, że nie liczy się dla niego kasa tylko dobre wspomnienia, i że w niektórych klubach zwycięstwa smakują inaczej. Poza tym po co pakować się do drużyny gdzie kupują hurtowo. Myślę, że grałby tam zdecydowanie mniej niż chociażby u nas.

Nie ma opcji Bellingham zaklepany :joy:

Zaklepany? Przez kogo?

Myślę, że docelowym klubem dla Bellinghama jest Real , ewentualnie Barcelona… Ale że ma dopiero 19 lat to na taki transfer ma czas. Na razie wybierze Anglię i pogra tam 4 może nawet 5 lat. Do Hiszpanii pójdzie jako doświadczony zawodnik. Mając 23-24 lata wejdzie w najlepszy dla piłkarza wiek

A ja myślę, że docelowym miejscem była, jest i będzie najlepsza liga świata czyli Premier League. Hiszpania piłkarsko staje sie coraz mniej atrakcyjna, tym bardziej dla Anglika.

Nikt go nie bedzie sciagal tu z wiedzą, że jestesmy klubem przystankiem.

A kto seryjnie wygrywa LM? W ostatnich latach to Real a wcześniej Barcelona…

No i Bellingham przejdzie do nas i tutaj bedzie seryjnie zdobywal CL. W zasadzie w kazdym wielkim klubie moze to zrobic. Nikt mu nie zabrania. A obok Realu to wlasnie Liverpool regularnie gra o CL.

Barcelona to od lat klub spoza topu. Dziwie sie ze ich ustawiasz obok Realu. To moze jeszcze Milan do tego dolozymy? W koncu tez seryjnie grali w finalach CL i graly tam najwieksze gwiazdy pilki.

No ja widze juz tego Mekambe i Hallanda grających w Realu. Jakos odmowili im by grac w innych klubach. Myslisz ze Real bedzie zdobywal CL seryjnie gdy stara gwardia odejdzie? Zdziwisz sie.

Przecież napisałem, że wcześniej wygrywała Barcelona a teraz Real. Mimo słabszych lat i tak wygrali więcej pucharów od nas. Także ten…

Także nie ma to żadnego znaczenia w dalszym ciągu.

1 polubienie

Real zawsze kusi. Taki Ronaldo w United wygrał wszystko a potem poszedł do Realu który wtedy przez kilka lat odpadał w 1/8 LM. Taki już jest świat piłki

Przyjść do Nas, pomóc wrócić na szczyt ligi i pewnie nie raz, nie dwa powalczyć o coś w LM, a potem sprzedać jeszcze ze sporym zyskiem. No taki interes, to się wcale nam nie kala, wcale.

Przy okazji jakbyśmy wrócili na szczyt i zaczęli regularnie WYGRYWAĆ, a nie PRAWIE wygrywać, to kto wie, czy z klubu jako przystanku, nawet jakby taki miał plan nie awansowalibyśmy w hierarchii jako klub docelowy?

Od 30 lat Liverpool próbuje wrócić do seryjnego wygrywania i myślicie ze jeden transfer coś zmieni ? Przestaniemy nagle się potykać na ostatniej prostej ?

Real czy Barca mają taką przewagę, że w zasadzie w dekadzie mają pewnych kilka tytułów mistrzowskich z uwagi na brak realnej konkurencji, czasami trafi się jakieś Atletico które wygra ligę, ale zasadniczo to duet R-B rozdziela między siebie tytuły. Trochę jak z Bayernem w BL czy PSG w L1, idąc tam masz pewnych kilka tytułów mistrzowskich w ciągu kilku lat.
W PL walka jest co sezon z kilkoma zespołami, liczy sie 5-6 ekip i znacznie trudniej wygrać mistrzostwo. A to też rzutuje na grę w LM. Przykład nasz czy City to pokazuje - oni mimo paru wygranych PL bez triumfu w LM, my z jednym mistrzostwem i jedną LM.

Myślę, że jeśli Jude do nas trafi to raczej na stałe, nie jako opcja czasowa, Anglicy jakoś masowo nie tęsknią za opuszczaniem kraju jak juz rozwiną swoją karierę.

Chelsea dołączyła do rywalizacji o Jude’a Bellinghama. Władze The Blues są w stanie zrobić wszystko, aby przekonać Anglika do transferu.

  • Telegraph

A kto mówi o jednym transferze? Ty w ogóle czytasz trochę newsów? Mamy kupić minimum dwóch klasowych pomocników i na tym nie koniec. Transfer kogoś takiego jak Bellingham tylko wprowadzi nas na wyższy poziom, a jak widać po takim jednym De Bruynie, Kante czy Hallandzie jeden wybitny gość może całkowicie odmienić grę.

@ManiacK Klubem docelowym jesteśmy już od kilku lat.

Generalnie mamy jako kibice tendencje do popadania w samozachwyt. Czy Liverpool dzisiaj jest klubem przystankiem? Z pewnością nie. Czy jesteśmy klubem docelowym? Tez raczej jeszcze nie i trudno będzie to osiągnąć.

Utrzymujemy nasze największe gwiazdy, ale sami nie ściągaliśmy do tej port największych nazwisk.

Pierwszym takim testem był Tchoumani i go oblalismy… próbowaliśmy go przekonać przez kilka miesięcy- ale się nam nie udało. Przyszedł Real i go zgarnął.

Kolejny był Nunez i tutaj pomimo wielu chętnych, to nam się udało go ścignąć. Był gorącym nazwiskiem… ale czy aż tak gorącym? To już pozostawiam każdemu do oceny.

Wcześniej był Flaco i VVD i tutaj plusik dla nas, ale przy VVD odstraszała cena w relacji do pozycji. Prawdopodobnie dzisiaj byłoby go trudno wyciągnąć, bo chętnych byłoby wielu.

Jude to kolejny taki sprawdzian- jak widza nas faktycznie największe gwiazdy i najgłośniejsze nazwiska.

Ja w transfer Bellinghama do Chelsea w ogóle nie wierzę.
Ostatnimi 2 okienkami się sami załatwili i teraz każdy droższy transfer trzeba będzie rozłożyć na 8 lat.
I teraz jak agent Anglika ma to zaakceptować jeżeli jego gracz to absolutnie najgorętszy kąsek na rynku transferowym.
Mogę się założyć, że nowy pracodawca da mu kontrakt max 3/4 lata, tak żeby agent mógł ponownie zarobić w przyszłości, przy kolejnym transferze.
Chyba, że tak sformułują umowę, że Chelsea będzie musiała się zgodzić na transfer powiedzmy za 2/3 lata jeżeli zgłoszą się konkretne kluby.

Przecież Bellinghama chce pół Europy. Co w tym dziwnego, że Chelsea też włączyła się do walki o niego. Liverpool musi się skupić na obecnej kampanii i spróbować dobić za wszelką cenę do TOP4 które nadal jest realne, żeby móc myśleć o dużych transferach. Jude moze być zwolennikiem LFC, jego rodzina może kibicować LFC, ale jak dostanie ofertę z lukratywnym wynagrodzeniem, szansą na rozwój i grą w LM, podczas gdy my będziemy oferować grę w Lidze Europy albo co gorsza w Lidze Konferencji to przestaniemy być na pole position. Wierzę w ten transfer mocno, ale prędzej trzeba uwierzyć, że jeszcze w tym sezonie wskoczymy na odpowiedni poziom piłkarski i zaczniemy odrabiać.

Hahahah. Na 3/4 lata. Ty się slyszysz? Nie po kluby brda wydawać 120/130 mln żeby podpisać kontrakt na 3 lata. To jest mlody zawodnik i kontrakt na 5 lat ewentualnie na 6. To nie jest typ który ma 32 lata :rofl::rofl::rofl::rofl:

1 polubienie