Dajcie chłopakowi spokój. Urodził się tam i wychował. Gra od dziecka dla klubu, któremu kibicuje. To nie jest wybór czy iść na zakupy do Biedronki, czy Lidla, tylko trudna życiowa decyzja. Jeśli Sociedad musi go aż tak desperacyjnie próbować zatrzymać, znaczy, że jest bardzo chętny na ruch do nas. Według doniesień, ma podjąć ostateczną decyzję max do jutra. Moim zdaniem Zubi do nas dołączy, ale jeśli nie, trudno. Pójdziemy po kogoś innego (najlepiej po Varelę).
Dokładnie. Kompletnie nie rozumiem deprecjonowania, czy to Hughes’owi, czy Edwards’owi. Pomijanie i umniejszanie ich ciężkiej pracy, przy ewentualnym braku transferu byłoby nieuczciwe.