Zawodnik typu Amrabata, sprowadzany z myślą bycia zmiennikiem Fabinho, jest nam potrzebny jak tlen. Nasz środek nie radzi sobie bez typowego przecinaka DM, rozbijającego akcję przeciwnika. Na początku sezonu tez radziliśmy sobie słabo, właśnie przez kiepską formę Brazylijczyka. Na DM nie trzeba być wybitnym piłkarzem ani technicznym magikiem. Do gry z zespołami z dołu tabeli, albo by dać odpocząć Fabinho, wystarczy solidny i przede wszystkim nie łapiący kontuzji zmiennik. Coś jak Tsimikas i Robbo.
Mam wrażenie, ze pomimo głośnego medialnie Bellinghama, to ostatecznie nie uda nam się go sprowadzić (chyba, że definitywnie, jeszcze przed latem, zmienimy właściciela na jakiegoś mega bogatego Araba/Azjatę). Borussia zażyczy sobie pewnie 150 milionów. Zastanawiam się czy taki Rice nie byłby dla nas lepszym wyborem. Ograny w PL, 23 lata, Anglik tak samo jak Jude wiec byłby status HG. Do tego chyba swoja postawą dawał znać, że chciałby odejść do lepszego zespołu, kontrakt do 2024 roku (niby WHU ma opcję przedłużenia, ale…) ostatnio nie gra już aż tak wybitnie. Tutaj transfer zamknąłby się na pewno poniżej 100 mln a przy dobrych wiatrach może nawet okolice 60 mln + bonusy. On + Fabinho na boisku i nasz środek byłby wtedy nie do przejścia w meczach z silnymi rywalami na wyjazdach.