No to bye, bye top4. A o walce o mistrzostwo można zapomnieć. Typowy brak ambicji jak skończymy na tym okienku. To będzie jedno z najgorszych okienek w historii klubu.
4 polubienia
Nie brałbym wpisów Pearcea na poważnie ale wcale bym się nie zdziwił, gdyby nikt już nie przyszedł. Jak dla mnie czas na chwilowe odpuszczenie w aktywnym kibicowaniu (oglądanie meczy, czytanie forów) - szkoda nerwów.
2 polubienia
Liverpool are still in the market for another multi-functional midfielder
They have a long-standing interest in Ryan Gravenberch but Bayern Munich’s stance all summer has been that he’s not for sale [Pearce]
Czyli jednak w 100% nie odpuszczamy.
No to stówa za Barelle o będą mieli multi funkcjonalnego pomocnika 
a tak serio, Kepthen Thuram prosimy i zapraszamy
Edit. Bo Thuram ma trudniejsze imię. A tak serio to cena. 25 a 45 mln to różnica.
Ktoś w takim razie ma jakieś racjonalne wytłumaczenie dlaczego wolimy Gravenbercha niż Thurama?
Ciekawe gdzie teraz te osoby, które pisały że endo to uzupełnienie kadry. Po co klub miałby kupować rezerwowego 30 latka gdy na ławce jest bajcetić. Od początku miał on grać w podstawie.
2 polubienia
Wolimy nikogo nie kupić, po co przepłacać, jak nie ma właściwych opcji na rynku i właśnie ściągnęliśmy top3 pomocnika z Bundesligi?
Tutaj jestem między innymi, bo jednak ten ruch jest nadal niepoważny każdym calu, a szczególnie jeśli Endo ma być naszym podstawowym DMF’em. Bajcetić to od Marca piłki nie widział na oczy, ale jak zwykle brandzlowanie nastolatkiem który prosto kopnął piłkę.
Top co? :') Nie ma właściwych opcji na rynku, dlatego pozostałe kluby bez problemu
ściągają odpowiednich zawodników, również defensywnych pomocników, tylko Liverpoolowi zawsze jakoś mało tego czasu, by ich sprowadzić i pieniążków też mało :c
Radbugowe pie#$olenie xD
edit. To był sarkazm, prawda? 
edit. 2. Ludki, uwaga, bo mamy 
na pokładzie.
6 polubień
Niech chociaż obrońcę kupią bo jak się trafi kontuzja to nie wyobrażam sobie grać Matipem czy Gomezem. Odnośnie Endo to mówiłem, że on do podstawy będzie. Brak Ligi Mistrzów odbija się teraz.
Akurat to czy jest LM czy nie to niewiele zmienia bo i tak z transferami u nas średnio. No nie powiem jak skończymy okno na tym co jest teraz to będzie rozczarowanie i to spore. Miała być rewolucja a jest co najwyżej przemeblowanie.
1 polubienie
Brak ligi mistrzów odbija się nam od lata 2019… a nie czekaj.
3 polubienia
O obrońce też będzie ciężko, nawet nie było zbytnio nazwisk lączonych z nami. Chyba tylko van den vell na początku okienka. Sam chciałbym inacio bądź guehiego, ale pewnie będą za drodzy. Klub oczywiście mógłby wpłacić klauzule na inacio gdy wynosiła 40 mln, ale w tedy skupiali się na śpd.
1 polubienie
Czyli, jeśli dobrze rozumiem, pora na aktywne kibicowanie było w trakcie przerwy międzysezonowej, a kiedy sezon się zaczął, aktywne kibicowanie odpuszczasz? Nie wydaje ci się, że coś tu jest, no wiesz. postawione na głowie?
Niedzielni kibice wrócą, jak do Liverpoolu przyjdzie jakiś Mbappe czy inny Bellingham.
Reszta jest z drużyną niezależnie od wzmocnień czy ich braku.
2 polubienia
U nas niestety zawsze jest jakieś uzasadnienie, żeby usprawiedliwić brak transferów. Jak był przez wiele lat udział w lidze mistrzów, to nie nie było odpowiednich dostępnych zawodników, a teraz powód, ,bo nie ma ligi mistrzów co wpływa na finanse". A taka chelsea po sezonie zakończonym w środku tabeli potrafi przyciągnąć topowych zawodników, co tylko potwierdza to, że tu w 90% chodzi po prostu o kasę. Ja się wcale nie zdziwię, jak Endo był naszym trzecim i ostatnim transferem tego okienka i w głowie Kloppa to ona ma być podstawowym ŚPD, a Bajcetić po dojściu do zdrowia będzie grywał głównie w lidze europy i pucharach krajowych, bo nawet podchody pod Gravenbercha świadczą raczej o poszukiwaniach zawodnika na pozycję nr 8. Więc o ile nie sypniemy grubym hajsem i nie kupimy np. Docoure, to jednak wychodzi na to, że wszyscy piszący o kupnie Endo jako o zawodniku mającym pełnić rolę Milnera się grubo przeliczyli i to od formy i rzeczywistej jakości piłkarskiej japończyka będzie bardzo dużo zależało w tym sezonie. Co do zakupu nowego środkowego obrońcy to chyba na tą chwilę jest to jeszcze mniej prawdopodoben niż zakup jakiegokolwiek pomocnika, szczególnie, że Nat wciąż nie odszedł z klubu i jakoś cicho zrobiło się o zainteresowaniu Leeds jego osobą, a Klopp podczas ostatniej konferencji raczej wykluczył odejścia z klubu. Czyli tak na dzień 21 sierpnia podsumowując, to wydaje mi się, że prawdopodobnym scenariuszem jest zakup w zimowym okienku tego Andre na ostatnie wolne miejsce NON HG, po czym zakup pomocnika i środkowego obrońcy w lecie po wygaśnięciu kontraktów Matipa i Thiago. Ale jak to Klopp ostatnio powiedział cyt: ,Wszystko się może zdarzyć" 
Jeżeli to co pisze Pearce to prawda to w sumie potwierdza się to co mogliśmy przypuszczać.
Klopp woli znowu udawać, że wszystko jest okey, zamiast ścignąć jakiegoś poważnego zawodnika.
Ubogo funkcjonuje zarządzanie kadrą od odejścia Edwardsa.
W zasadzie oprócz jakichś pomniejszych opcji- klub nie był gotowy na odejście Flaco i nie szukał żadnych innych poważnych opcji.
A my będziemy się co najmniej do stycznia bujać z Endo, bo Klopp nie potrafi rozstawać się ze swoimi ulubieńcami.
Bierzesz pod uwage okienka od 1892 roku czy jakoś inaczej liczysz historię klubu? 
A tak poważnie: myślę, że nawet w ciągu ostatnich dwudziestu lat mieliśmy o wiele gorsze okienka. I to w niemałej liczbie.
1 polubienie
Chciałeś zabłysnąć to ci nie wyszło.
Pierwsze okno transferowe otworzyło się od 2002/2003. Wcześniej nie było okien transferowych.
Nie zgodzę się że mieliśmy gorsze, jak się zobaczy personalnie, ale co innego jeśli zmierzymy to z oczekiwaniami. Okroiliśmy skład, zostaliśmy skompromitowani przez samych siebie i Chelsea. Kupiliśmy 2 klasowych piłkarzy i 30 latka z Buli. Nawet nie jesteśmy blisko przebudowy która miała być.
Gdyby to by były czasy Kennego/Hodgsona czy początkowego Rodgersa to może bym się z tego cieszył, ale teraz to jest brak ambicji i niszczenie potencjału dlatego uznaję to za najgorsze okno.
1 polubienie