Rozważania transferowe (dyskusja)

Brakuje tu dwóch punktów
2a Zastanawiamy się nad bardzo zdolnym ale młodym DM, który bardzo chce do nas przyjść - marudzimy, wysyłamy trzy oferty, ale tak podwyższamy po kropelce, jesteśmy bardzo blisko ale nie chcemy dać 50 mln, które chce jego klub - jakby dla zasady, że nie zgodzimy się na to, co oni chcą. Deal nie dochodzi do skutku, bo dajemy za mało bodajże 2 czy 3 mln.
3a Wracamy do gościa z 2a i dajemy dużo dużo więcej, niż w ogóle chciał jego klub. Ale zawodnik już nie chce do nas przyjść i przechodzi do tego samego rywala, co gracz z pkt 3

:slight_smile:

Prawdę mówiąc to Salah, Alison i VVD powinni na początku ery arabskiej dostać nowe kontrakty i grube podwyżki. Salah to casus Lewandowskiego może grać na mega poziomie jeszcze 5 lat. Biznes footballowy rośnie z roku na rok, coraz więksi gracze wchodzą do gry. Gdyby Ludzie z FSG żyli Liverpoolem to zrobiliby krok do przodu. Niestety reprezentują nas tak jakbyśmy wciąż byli klubem na dorobku.

4 polubienia

Ewentualne odejście Salaha w tym okienku byłoby najgłupszą rzeczą, jaką klub mógłby zrobić. Przy takich zmianach kadrowych i to na tak newralgicznej pozycji jak środek pola, dodatkowo odejście Salaha byłoby ewidentnym proszeniem się o kłopoty. Wiadomo, że Salah nie jest już taki, jak w swoim prime’ie, ale nawet gorszy Salah jest najlepszy w lidze na swojej pozycji.

Czy istnieje życie po Salahu? Oczywiście tak, ale tylko i wyłącznie pod warunkiem pozyskania klasowego zastępstwa i to odpowiednio wcześniej. Jeśli Al-Ittihad rozważał taki scenariusz, to dlaczego nie składał oferty za Salaha na początku lata? Przecież w tej chwili jesteśmy na tydzień przed zamknięciem okienka i nie ma opcji, żeby go Liverpool puścił. Byłoby to strzałem w łeb ze strony klubu - zarówno pod względem sportowym, jak i marketingowym. Nikt zdrowo myślący nie narażałby własnego biznesu w ten sposób, bo byłoby to skrajnie głupim i nieodpowiedzialnym działaniem na szkodę klubu.

Co innego w przyszłym roku. Latem 2024, jeśli jakiś arabski klub zgłosi się po Salaha odpowiednio wcześnie, to inna rozmowa. Wtedy Liverpool będzie mógł znaleźć sobie odpowiednie zastępstwo i kontynuować tym samym ewolucję kadry. Dziś taki scenariusz to science-fiction i to nie dlatego, że jest niemożliwy (bo każdy ma swoją cenę), tylko dlatego, że “arabskie książęta” obudziły się zdeczka za późno :wink:

2 polubienia

Raczej z nimi nie damy radę wygrać tygodniówkami kolega pomylił kluby

No to trzymamy kciuki w takim razie żeby się udało.

Nie rób tego, nie dawaj mi nadziei

4 polubienia

Niemożliwe jest w obecnej fazie okienka zastąpienie Salaha, klub go nie sprzeda bo to jest ryzykowanie powtórki zeszłego sezonu albo i gorzej bo takie odejście pewnie mocno morale podkopie pozostałym zawodnikom.

@CzerwonyBartek to jest tamtejsze źródło, więc może wiedzą co sie święci :stuck_out_tongue:

5 polubień

Co do mozliwego następcy Salaha, to właśnie mi na faworyta wyrasta Yeremy Pino

niecałe 21 lat, 11 występów w reprezentacji i 2 bramki
uniwersalny


Bardzo szybki, świetny technicznie, świetny drybling, do tego nie jest typowym jeźdzcem bez głowy. Potrafi wykreować sytuacje, nierzadko asystuje.

poza tym ma bardzo dobre statystyki obronne, jak na skrzydłowego, co u nas sie bardzo ceni.
Znalazłem informację, że ma klauzulę na 80mln euro. Jeśli by doszło do sprzedaży MO, to wydaje się opcja bardzo dobrą i niewymagającą, długich negocjacji. Do tego nawet jakby Mo miał odejśc na zime czy za rok(gdyż jego odejśćie w ciągu roku wydaje się nieuninknione) warto byłoby chłopakiem się zainteresować
Tak wygląda w akcji

W zeszłym roku ponoć go obserwowaliśmy, niektóre źródła nawet podawały, że składalismy ofertę 40 mln

Można wiedzieć czemu mają służyć te “poszukiwania” zastępcy Mo ?? Bo to tylko niepotrzebnie zaśmieca temat i wprowadza dezinformacje, że Salah miałby odejść. To już jest naprawdę irytujące. Salah nie odchodzi, klub go nie sprzedaje, end of story. Można sobie pogdybać za lat kilka, ale po co teraz ?

5 polubień

Bo nie prowadzi się klubu mysląc, tydzień do przodu, a dużo przesłanek mówi o tym, że Mo odejdzie za rok. Nawet jest szansa, że odejdzie teraz. Żadne zaklinanie rzeczywistości temu nie zapobiegnie. Poza tym na forum sie nie pojawiał nigdy chyba ten chłopak, a jak widać interesowaliśmy się nim w przeszłości, my takich zawodników lubimy wyciągać nagle z kapelusza.

@Kijoraptor ale dlaczego Ty to tak bierzesz do siebie? Zachowujesz się jakby nie mówienie o odejściu Mo miało sprawić, że on nie odejdzie. Na pewno odejdzie tylko kwiestia jest czy, dziś za rok, czy za dwa :stuck_out_tongue:

Poza tym wiele osób mówi o braku alternatyw itp, to znalazłem taką i to jeszcze gościa którym sie interesowaliśmy i po prostu przybliżyłem sylwetkę. Nie rozumiem, dlaczego miałoby kogoś to urazić :smiley:

Chciałbym tylko zauważyć, że klub od miesięcy sie TYLKO interesuje wieloma piłkarzami, których w ogóle nie bierze pod uwagę. Są to tylko wysrywy mało rzetelnych dziennikarzy lub płotek. Rzeczywistości nikt zaklina, po prostu takie są fakty. Mogę się założyć, że Salah nie odejdzie więc pisanie o tym i szukanie zastępcy uważam za niepotrzebne, a wręcz dezinformacyjne.
Lubimy wyciągać gości z kapelusza ? Mało to mieliśmy Arthurów, Kabaków, Daviesów ? Litości na boga.

Mysle, ze to jest idealne rozwiazanie, skoro cena nie gra roli. :smiley:

W normalnym klubie powiedzialbym, ze jak dadza te 350 milionow to mozna usiasc do stolu. Bo wiedzialbym, ze klub postara sie to spozytkowac w ten ostatni tydzien i przede wszystkim w zimie, wzmacniajac zespol w innych formacjach. Trudno bedzie zastapic Salaha 1:1 na tej pozycji, to bedzie niewyobrazalnie trudne.

Natomiast w Liverpoolu to nie wchodzi w gre bo nawet jakby Araby tyle sypnely to ci idioci wiekszosc sobie zabiora, rzuca z 50 milionow za jakiegos noname z Championship i na tym sie skoncza wzmocnienia. Zreszta nawet jakby chcieli przeznaczyc calosc na wzmocnienia to tam przeciez nie ma sztabu i nie ma kto podjac decyzji zeby kogos sciagnac. Na DP nie mielismy zadnego planu, na ŚO to samo. Totalny brak planu i znajomosci rynku i tutaj gruba kasa nie pomoze. No, ale jakby dac takiemu Realowi taki zastrzyk czy innemu powaznemu klubowi, np. Brighton, to pewnie by to ogarneli. :smiley:

Wiec szef prawego skrzydla musi zostac do konca swoich dni w Liverpoolu i tyle, nie ma innego wyjscia i niech ci frajerzy nawet nie mysla o sprzedazy.

4 polubienia

Haha co? :sweat_smile: ci dziennikarze są niesamowici.

Ja jeśli byśmy mieli dostać te 200, to wziąłbym to pod uwage pod warunkiem dobrego spożytkowania i dopięcią 3 transferów do końca okienka(wiem, że u nas to wręcz nierealne :D). Wydałbym to na stopera- Hincapie/Ignacio?, pomocnika najlepiej DM Kimmich, i następce Mo, dla mnie ten Pino/może Mitomę byśmy potrafili gdzieś zmieścić.

@Aldor dlatego trzeba by było znaleść kogoś z klauzulą nieprzesadną patrz Pino. W każdym razie z odejściem COu ładnie to załatwiliśmy. Kupując topowego stopera i bramkarza, przez co staliśmy się potęgą :slight_smile:

Idąc tym kierunkiem to zacznijmy szukać zastępstwa za Alisona, TAA, itd bo przecież też kiedyś MOŻE odejdą. Pisanie o tym TERAZ uważam za niestosowne.

A dlaczego nie, tylko że Ali i TAA mają przed sobą jeszcze u nas myślę co najmniej 5 lat gry, więc to byłoby wróżenie z fusów. Z Mo to przygoda zapewne wiele szybciej się zakończy. W każdym razie nie wypycham Mo, tylko szukam, gdzie klub może się rozglądać :smiley:

@Kijoraptor my w sumie o niczym w klubie nie decydujemy i moim zdaniem mocno przesadnie reagujesz, ale rozumiem Twoje stanowisko :slight_smile:

Jesteś niesamowity. Do tego lista życzeń, w której trzeba wziąć od uwagę, że aby ktokolwiek do nas przyszedł musi tego chcieć. Nikt nie broni latać po necie i szukać kogoś odpowiedniego, ale wrzucanie każdej opcji jest słabe moim zdaniem.
PS. kto powiedział, że TAA i Alison mają u nas jeszcze kilka lat pracy ? Może akurat po nich się zgłosi Al - coś tam i klub rozważy sprzedaż żeby tylko zarobić setki milionów ? To wszystko to wymysły na chwilę obecną.
Mamy tydzień do końca okna i nadal jesteśmy w tyle względem poprzedniego sezonu (kadrowo). Może na tym się skupmy, a nie na latach kolejnych.

2 polubienia

To nie takie proste. Ceny za prawo skrzydlowych momentalnie wystrzelilyby w kosmos dla nas. Dlatego najpierw musielibysmy wzmocnic pomoc i obrone, a na tym skrzydle jakos sobie poradzic. Tak by pokazac, ze nie musimy wydac tych 200 czy 300 baniek na jakiegos pazia tylko jestesmy sobie w stanie poradzic bez niego. Uwazam, ze dokupujac jakiegos kozaka na DP, jakiegos kozaka na ŚO i jakiegos kozaka na PO, strata Salaha nie bylaby az tak odczuwalna, a mielibysmy zalatwione 2 pozostale formacje. Za pol roku lub za rok moglibysmy wzmocnic prawe skrzydlo i juz.

Ale no to sie wydaje proste i latwe teraz, prawie niemozliwe do wykonania dla wiekszosci klubow w tydzien, a co dopiero dla Liverpoolu, ktory jakiegos cienkiego dzieciaka ze spadkowicza negocjuje przez 2 miesiace, a co dopiero mowic o robieniu przebudowy w tydzien.

Jezeli ktos wpadlby na pomysl sprzedazy Salaha w tym klubie to moze w koncu zagorzali, prawdziwi Liverpoolscy kibice wyjda na ulice i zrobia z tym klubem porzadek. Chociaz oni pewnie by sie cieszyli, ze znowu wygrywamy w Net Spend Cup i mozemy dorzucic kolejne trofeum do gablotki.

2 polubienia

No właśnie to zdanie to taki wąż połykający swój ogon. Przez tyle miesięcy klub nie potrafi wzmocnić środka pola, sprzedaż Salaha zakończy się tak jak sprzedaż Fabinho.

3 polubienia