Faktycznie bylibyśmy memem pokazując ambicje podpisując najlepszego piłkarza na świecie.
5 polubień
A dla mnie taki transfer by udowodnił tylko, że Liverpool w końcu stał się elitarnym klubem dla całego świata, a nie tylko fanów.
Jak przejdzie do Realu to się tylko potwierdzi, że w tej grze istnieją królewscy i reszta stawki łącznie z Liverpoolem.
1 polubienie
No tak w ataku Mekambe a w obronie Gomez ogarnie wszystkie pozycje i Quansah natomiast na 6 robiący często idiotyczne faule w stylu Lucasa Endo oraz niekopiący w piłkę przez rok Bajcetić.
Zdecydowanie bardziej preferowałbym kupienie zawodników na RB oraz CB.
1 polubienie
No ale w zasadzie przecież tak jest, zawsze będzie tak, ze Liverpool będzie tym klubem półkę niżej od Realu i większość zawodników potraktuje transfer do Liverpoolu jako następny krok w karierze a w przypadku świetnej formy furtki transferowej do gigantów z Hiszpanii (jak Cou, Suarez i tak dalej…)
Naprawdę nikt tu nie przyjdzie, co zdają się potwierdzać kilometry rozmów o Mbappe, przykre to jest, że mając duże szanse na mistrzostwo - wywieszamy białą flagę
Ale ja nie twierdzę, że tamtych pozycji nie trzeba wzmocnić.
Ale mówisz o zupełnie innych czasach. Dziś żaden z nich nie wybrałby Barcelony ponad Liverpool - zwłaszcza że Blaugrany zwyczajnie nie byłoby stać. Czasy w których giganci z la liga wykupowali gwiazdy z premier league już się skończyły. Te historie piłkarzy o marzeniu gry dla jakiegoś klubu, pogodzie etc to w głównej mierze bajki, które może mają jakieś ziarenko prawdy, ale w rzeczywistości zawsze rozchodziło się głównie o pieniądze oraz ewentualny prestiż (wystarczy porównać tygodniówki takiego Suareza czy Cou w Liverpoolu i Barcy). Obecnie kluby z EPL biją na głowę la ligę pod względami finansowymi oraz marketingowymi i ma to swoje odbicie na rynku transferowym.
No nie zawsze… Takie City 15 lat temu to był średniak - dziś to ta sama półka co Real - a moim zdaniem są nawet od nich lepsi.
Gomez, Quansah to zmiennicy. Obaj w zupełności wystarczający, bo kadra nie jest z gumy i zwyczajnie żaden topowy ŚO nie będzie zadowolony z bycia rezerwowym. Przydałoby się uzupełnić skład zwłaszcza jakimś klasowym DM, ale na to się nie zapowiada, bo Klopp zdaje się być zadowolony z Endo.
Zobaczymy. Mistrzostwo wygrywa się na boisku, a nie w okienku transferowym. Podobne głosy były latem gdzie większość zwiastowała zmarnowany sezon i walkę max o top 4.
Właściwie w kontekście walki o mistrzostwo, to największym naszym problemem jest to, że przez jakieś z dupy puchary straciliśmy 2 zawodników, którzy mieli ostatnio dobrą formę. W City za to wraca do składu dwóch najlepszych piłkarzy i jeśli De Bruyne nie zapomniał jak gra się w piłkę, to oni moim zdaniem zdobędą tytuł.
3 polubienia
A o czym byś chciał czytać w tym dziale, skoro Joyce napisał że nie ma co liczyć na transfery w styczniu?
Przez kilka okienek jak nic się nie działo to zawsze pisali o Bellinghamie jak to na niego czekają, oszczędzają i takie tam a że temat umarł śmiercią naturalną to jest nowy jeszcze bardziej nierealny. W sumie mi tam obojętne czy poczytam o Mbappe który nie przyjdzie czy o randomowym DM który też nie przyjdzie
2 polubienia
I tutaj się mylisz. Mistrzostwo zdobywa się w okienku transferowym. Bez silnej kadry się pucharów nie zdobywa. Czy ten skład może zdobyć tytuł? Jeśli nie będzie problemów z kontuzjami a Nunez przestanie pudłować na potęgę - to szansa jest. Ale jakbyśmy jeszcze kogoś kupili to szansa byłaby większa
1 polubienie
Ten Sancho kiedy przejdzie do BVB to moglibyśmy wyciągnąc stamtąd Malena. Niezła opcja, bo to niezwykle uniwersalny zawodnik jak Jota. Trochę taki przypadek jak on. Niby gówno gra, niby frustruje, a potem znikąd strzela gola. Terzic nie potrafi go wykorzystać, a z tego co wiadomo już kiedyś się nim bardzo mocno interesowaliśmy jak Gravenberchem i z tego co wiadomo to nie przestaliśmy do tej pory. A Liverpool lubi transfery 24 latków. No ale to trzeba poczekać na ruch z tym Sancho i czy zejdą z ceny.
Tak. Dlatego Manchester United i Chelsea totalnie zdominowały angielską piłkę w ostatnich latach. Masz rację.
Ale Liverpool na dobrą sprawę ma zmienników na każdej pozycji. Nie są to zawodnicy klasy światowej, ale żaden topowy piłkarz nie zadowoli się rolą rezerwowego, ani nikt nie jest w stanie przewidzieć na jakich konkretnie pozycjach będziemy osłabieni przez kontuzje…
Jedyna pozycja, która nie jest solidnie obsadzona pod względem pierwszej 11 to tak naprawdę DM, ale to i tak się nie wydarzy. Szczerze to ja już i tak wolę Endo niż ściąganie jakiegoś Palhinhy za 80 baniek. Poza DM można by pomysleć o wzmocnieniu ofensywy mając na uwadze potencjalnie możliwy transfer Salaha do Arabii (+ obecną absencję przez puchar afryki) oraz problemy ze skutecznością Nuneza.
2 polubienia
Ciekawe by to było 
Nie no Bellinghama to wszyscy chcieli i byli wkur…ni na fsg, że tak szybko odpadli z wyścigu po roku pompowania balonika przez klubowych propagandzistów. Z Mbappe to też mniejsza część ma problem, a kręcenie nosem na tygodniówkę i pisanie, że inni od razu polecą po podwyżki, to absurd. Mbappe to nie byle talent, tylko jeden z trójki najlepszych piłkarzy globu i nikt z naszych nie jest na tyle głupi, że będzie kręcił nosem, że Mbappe dostał dużą tygodniówkę. Ale oczywiście to są dywagacje teoretyczne, bo Francuz nigdy tu nie trafi.
Dlaczego ty zawsze podajesz skrajne przykłady? Nikt nie mówi, żeby tu nakupić 10 nowych graczy, tylko 3 brakujące ogniwa, czyli klasowy DM, ŚO za Matipa i zmiennik/następca Mo. Tylko tyle i mamy kadrę kompletną, bez względu na kontuzje i możemy rywalizować na wszystkich frontach. Ale oczywiście fsg zrobi te transfery o rok za późno jak zwykle.
2 polubienia
Nie zmieniam zdania. Chodzi o to że potrzebne są dobre transfery. Uważasz, że gdyby zamiast Mac Allistera i Szoboszlai’a dalej grali w podstawowym składzie Hendo i Fabihno to byśmy byli na pierwszym miejscu w tabeli? Ja szczerze wątpię
Ogólnie też bym go chciał dlaczego go teraz nie kupią? Wydadzą to samo w letnim okienku przecież. To mnie zaskakuje. Mógłby sie zgrać z drużyną na spokojnie i w przyszłym sezonie bysmy mieli środek obrony gotwy praktycznie.
Moim zdaniem powinniśmy teraz kupić srodkowego obrońcę a nie liczyć na to ze kontuzji nie będzie.
Tak samo z drugą linią ściągnąć kogoś jednego na DM teraz. Ale nie my czekamy jak zawsze. A tu gramy na 4 fronty Trzeba to też zauważyć. Liga + LE i dwa smieszne puchary krajowej. Przez natłok w terminarzu można przegrać wszytko. Kupic trzeba kogoś w tym okienku. Chyba że FSG powiedziało Kloppowi że nie ma kasy na zime. Ale kupuja i inwestują zagranicą w miliardach.
Pewnie nie kupią bo to kot w worku za którego chcą 70 milionów.
Mekambe idzie do Realu, City albo zostanie w PSG.
Żyć w naszych czasach, grać na poziomie mistrzowskim i nie zagrać w EPL to oznaka braku ambicji sportowych.