Chyba Koledzy nie bardzo orientuja sie w wymaganiach Musiali co do finansow.
Niemieckie media szeroko rozpisuja sie o tym ,ze on chce zarabiac w Bayernie tak jak najwieksi czyli parenascie milionow na sezon.
FSG w zyciu na to nie pojdzie!
Przede wszystkim Musiala ma kontrakt do 2026, więc Bayern wcale nie musi spinac się, żeby opchnąć go już w tym roku. Spokojnie mogą (i zapewne to zrobią) zażądac za niego sporych pieniędzy. Co do samej tygodniówki Musiali, to wystarczy dodac, że Gravenberch dostał u nas na start 150k/week. Dobrym zawodnikom płaci się odpowiednie duże pieniądze, a Ryan dostał u nas niemało, mimo, że do wybitnych nie należy
Imo wolałbym Wirtza ale i Musiala byłby bombą transferową. Pytanie, jak u niego z pracowitością oraz z podatnością na kontuzje. Bo to powinny być kwestie podstawowe przy rozpatrywaniu transferu.
To byłyby genialne odpowiedzi na nie kupienie Bellighama. Jeden i drugi finalnie może być lepszym graczem za te parę lat od Juda.
tylko wiesz też o tym, że on u nas zarabia mniej niz w Bayernie? wiec dostaje nie mało, ale zszedl z pensji, żeby tutaj przyjsc.
Nie ma to żadnego znaczenia. Jak na nasze standardy dostał naprawdę sporą tygodniówkę, wręcz niebotyczną jak na wiek i oferowane umiejętności, więc nie widzę powodów dla których np. takiemu Musiale nie mielibyśmy oferowac na dzień dobry podobnych czy nawet większych pieniędzy
Tak, to byłaby dobra odpowiedź na fiasko Bellinghama. Nie wiem jednak dlaczego uważasz, że moga być lepsi, zwłaszcza że wszyscy sa z rocznika 2003 i w założeniu każdy będzie jeszcze podnosić swoje umiejętności. Cała trójka ma olbrzymi potencjał i mogą stać się najlepszymi pomocnikami najbliższej dekady (mogą, ale nie muszą)
U nas, na szczęście, na tygodniówkę trzeba sobie zapracować. Żaden nowy zawodnik nie dostanie więcej niż 200-250, bo zaburzyło by to strukturę płac w klubie. Ostatnim zawodnikiem, który dostał na start 200 był Thiago. Zwykle klub daje około 150.
Ale pamiętacie, że musimy jeszcze wcisnąć Mbappe. Tłoczno sie robi.
Jeśli uda się ściągnąć Wirtza to już będzie wielki sukces, Musiala raczej zakotwiczy w FCB, szczególnie jeśli nowa miotła będzie budować Bayern wokół niego.
4 polubienia
: Liverpool owner Fenway Sports Group (FSG) is working on a move for Benfica technical director Pedro Marques in the latest step to build its new structure after the arrival of Michael Edwards.
: “I see at least two signings for Liverpool in the summer transfer window.” !
Dwóch do ofensywy by się przydało, ŚPD i środkowy obrońca. Wtedy już mamy drużynę kompletną.
1 polubienie
GDYBY udało się Musiale ściągnąć to byłby to kolejny zawodnik z przeszłością w Southampton 
Pół roku u Świętych potem 8 lat w młodzikach Chelsea. Kolejny zawodnik, na którym się nie poznano?
Musiala to szybciej do City trafi niż do nas. U nas sporo zmian zajdzie i nie będzie pewny czy będzie wstanie wygrywać trofea, do tego oni zaproponują lepszą tygodniówkę…
Przeciez widac w jakim kierunku idzie klub. Nowy, mocny projekt sportowy, mlody sklad i juz z pierwszymi sukcesami, bardzo dobra organizacja wewnetrzna, silne parcie na sukces.
W tym momencie na tle Bayernu to jestesmy idealnym wyborem dla takiego Musiali. U nas bylby na starcie gwiazda w jednym z najmocniejszych klubow angielskich i swiata.
Musiala jak najbardziej moze nas brac pod uwage.
A skad wiesz czy zaproponuja lepsza tygodniowke? A moze dostanie na starcie od nas bardzo mocne bonusy z klauzulami wyrownania do najwyzszej pensji?
3 polubienia
A ja sugeruję zejść na ziemię. Musiała to piłkarz największego kalibru i Liverpool nie ściąga takich zawodników.
Tym bardziej, że nie po to FGS staneło na głowie by ściągnąć tu Edwardsa, żeby teraz wyrzucać po 150 mln na pojedynczego zawodnika.
Będzie kontynuacja moneyball i w miejsce takiego jednego Musiali ściągniemy 2-3 piłkarzy, którzy bardzo możliwe, że wcale gorsi od niego nie będą.
1 polubienie
Nie będzie moneyball. Już ten etap jest za nami. Myślałem że to wiedzą wszyscy, no ale jednak wiele osób zatrzymało się w czasie o jakieś 7 lat.
Jak Musiala będzie pasował wedle analiz to wezmą go na celownik, a klub stać na taki transfer.
Czy ściąganie obrońcy i bramkarza za rekordowe pieniądze to moneyball? Przecież to były transfery Edwardsa. Kluczem do podjęcia jakiejkolwiek decyzji o transferze obojętnie jakiego kalibru są ANALIZY.
2 polubienia
To który niby transfer w ciągu ostatnich 7 lat nie był tym “moneyballowym”?
Całe zeszle okienko to podręcznikowy moneyball. Zamiast licytacji o Bellinghama i wyrzucenia olbrzymiej kwoty na 1 piłkarza, Liverpool wyciągnął kilka tańszych wariantów. Dlaczego klub nagle miałby odejść od strategii, która doskonali od lat i która zwyczajnie w świecie działa?
@LiverpoolJestCzerwony transfer VVD to podręcznikowy moneyball. Zawodnik, który w tamtym momencie był znany wąskiej grupie zapaleńców Premier League. To że za niego tyle zapłaciliśmy, to pokłosie przypału jaki był wtedy z Southampton oraz tego, że była kasa za Coutinho.
Moneyball nie oznacza tego, że mają przychodzić sami piłkarze po 10 mln.
No i właśnie dlatego teraz okienko może być mega ciekawe. Jest Edwards, on myśli przyszłościowo i na teraz. I wcale mnie nie zdziwi sprzedaż Salaha. Wtedy mamy górę pieniędzy. Twitter pisze o Bruno Guimaraesie. Wiem, że to źródło może być marne. Ale czy przy Xabiego taktyce 343 w środku pola Bruno razem z MacAllisterem nie byliby mega? Do tego Trent i Andy na wahadłach? I z przodu Szobo, Musiala oraz Darwin? Musiała chyba tak bardziej za Diaza nawet.
Musiala Bruno plus nowy ŚO jak nie i 2 przy grze 3 obrońcami. Trochę sie rozmarzyłem… Zobaczmy wpierw kto będzie nowym trenerem.
Gdy mieliśmy dużo kasy umieliśmy wydać ją na konkrety, tak jak Van Dijka czy Alissona. W zeszłe lato była potrzeba kilku zawodników oraz był brak kasy. Akurat teraz widać, że wyszło nam to na dobre.
Anthermil. Dokładnie, zgadzam się z tym. Po prostu sugerowałem się tym jak gra aktualnie. U nas też wahadłowi odgrywają bardzo ważną role, i atakujemy 3. Wiadomo, że najpierw musi się wyjaśnić kwestia nowego trenera, tak jak wspomniałem w tym poście…
Van Dijk i Alisson? Nunez? Niedoszły Caicedo? To transfery tzw. największego kalibru jak sam pisałeś. Moneyball to robi sobie BVB albo Benfika. Nie my.
Całe zeszle okienko to podręcznikowy moneyball. Zamiast licytacji o Bellinghama i wyrzucenia olbrzymiej kwoty na 1 piłkarza, Liverpool wyciągnął kilka tańszych wariantów
Taak, dlatego po transferach Szobo i Allistera, którzy kosztowali niebagatela ponad 110 milionów razem proponowaliśmy zaraz po tym rekordowe pieniądze w historii Premier League za Caicedo xD
transfer VVD to podręcznikowy moneyball. Zawodnik, który w tamtym momencie był znany wąskiej grupie zapaleńców Premier League
Tak, dlatego wygraliśmy batalię o Van Dijka z Chelsea i chyba z City bo ktoś pisał o tym też. Rzeczywiście, jeden z najbardziej rozchwytywanych i wyróżniających się obrońców w całej Premier League był znany tylko przez nas 
2 polubienia
Tak Van Dijk z Southampton, Alisson z Romy i Nunez z Benfici to faktycznie transfery największego kalibru i to samo co ściągnięcie najlepszego piłkarza Bayernu Monachium nie mogę z tobą dyskutować bo skręca z żenady, że ktoś może być aż tak niepoważny.elo.
Za Robertsona Ait Nouri.
Aha. Haaland wychodził z BVB więc nie był to transfer najwyższego kalibru, to samo Bellingham, bo nie odchodził z Manchesteru City, tylko z BVB. Sam sobie zaprzeczasz chłopie. To, że zawodnik jest mega rozchwytywany i uważany za top to jedno, a w jakim gra klubie to drugie…
Masz przykład Alphonso Daviesa, chce odejść i Real go kupi za 70 milionów euro, a nie 170. Skąd wiesz ile będą chcieli za Musialę jeśli będzie sam chciał odejść?
7 polubień
A skąd ta pewność, że Xabi, jeśli tu przyjdzie będzie grał 343? Klopp w BvB grał właściwie zawsze 4231 z klasyczną 9 na szpicy, a w LFC grał 433 z cofniętym napastnikiem. Xabi, jeśli tu trafi, może zwyczajnie stwierdzić, że nie ma sensu na chama wdrażać nowego systemu skoro to, co już jest, zwyczajnie działa.
A co do Bruno - to nie jest 6 w stylu klasycznego przecinaka tylko od rozbijania ataków. Jest dobrze wyszkolony technicznie i potrafi rozgrywać, więc tak, mógłby się sprawdzić w 343 z Mac Allisterem jako 8.
1 polubienie