Rozważania transferowe (dyskusja)

No ale mogą być za słabi na lfc byleby dali nam zarobić. Taki ibe 15 jeśli na sezon będziemy jednego produkować takiego gracza to już świetna akademia. Co do oceny potencjału to każdy ma swoją. Proszę też zrozumieć że każdy zespół musi mieć graczy średnich tzn takich którzy dostaną w sezonie 15-25 meczy i nie zawiodą a zarazem są za słabi żeby grać w pierwszym składzie. Takimi graczami było w realu choćby nacho a u nas Gomez czy starzejący się milner. Gdybyś my np mieli Juda w składzie na pozycji 10 to szobo chciałby odjeść bo jest za dobry na ławkę :person_shrugging: (pisze to z pewnym uproszczeniem)

więc to że hendo przez większość czasu był na 3 pokazuje jakie błędy popełnialiśmy i popełniamy ciągle jeśli chodzi o wzmocnienia a nie uzupełnienia kadry. Polityki klubu i osób zarządzających nie da się wybronić w żaden sposób. Oszczedzali na graczy przez co nie zdobyliśmy więcej pucharów, lepszych graczy, mogli przyciągnąć więcej kibiców, bogatszych sponsorów i mieć więcej kasy. I tak jesteśmy jednym z najpopularniejszych, najbardziej wartościowych klubów. Na papierze wszystko gra ale 3 graczy do pierwszej 11, lepsze jakościowo transfery w odpowiednim momencie, może 100-150 mln więcej i na trochę innych graczy bardziej jakościowych, bylibyśmy na poziomie Realu i City a może wyższym.

2 polubienia


to macie Yoro :stuck_out_tongue:

@Hmmmmmm ale skoro preferuje Real, to raczej będzie musiał Real ofertę złożyć, bo Lille nie pozwoli sobie na stratę 50 baniek, bo gościu się uparł na Real. Dziwna sytuacja ogólnie.

@Hmmmmmm no właśnie nie wiem, ale to raczej pracodawca ma coś do powiedzenia…
Pewnie będą presję wywierać na zawodniku, albo Realu. Raczej sobie poradzą.

1 polubienie

Real z pełnym chłodem bierze propozycje United:

https://x.com/FabrizioRomano/status/1810662212949668297

Także tego.

@Loku64 ale co mu zrobią, jeśli odmówi United? Piłkarz też ma coś do powiedzenia w sprawie transferu. Lille jest w dupie w tej chwili. Mają piłkarza upartego na klub X, któremu za rok kończy się kontrakt.

Ja się cieszę, że Liverpool prawdopodobnie wypisał z tego wyścigu. Jeśli zawodnik na tym etapie kariery już tak pajacuje, to będzie tylko gorzej.

3 polubienia

Pytanie jest czy my powinniśmy brać zawodnika do rozwoju po jednym(choć świetnym) sezonie. Osobiście myśle że wiedząc że mamy ograniczony budżet skupimy się na dmf i lewej obronie. Moim zdaniem jesli na tych pozycjach udało by nam się kupić topowych sadowników mielibyśmy kadrę która miałby szansę powalczyć o mistrzostwo lub lm. Oczywiście jak każdy z nas nie pogardził bym wyminą diaza/joty na kogoś typu musiała/kvicha czy kupnem klasowego stopera, ale nie sądzę że nam się to zwyczajnie uda

Nie do końca, mogą zagrozić, że nie pogra przez rok, jako 18 letni wychowanek na pewno ma niską pensje, więc nic nie tracą.

Wedlug mnie Quansah jest o wiele lepszy od Yoro i jego transfer do nasz bylby duzym bledem dla nas jak i dla niego. W dodatku raczej my takiego nie powinniśmy szukac, a takiego co moglby na JUŻ walczyc o 1 sklad i najlepiej jeszcze jakbu byl lewonozny aby zabezpieczyć lewą strone.

4 polubienia

Ta oferta od United nic nie zmienia, jeśli Yoro nie uzgodni z nimi warunków kontraktu. My zapewne złożymy ofertę w przypadku uzgodnienia warunków kontraktu i braku porozumienia Realu z Lille.

@Liverpoolczyk88 Quansah jest prawie 3 lata starszy od Yoro.

Można wiedzieć ile meczy Yoro obejrzałeś?

@Tomek199229 Ile lat już ten Inacio idzie do Liverpoolu?:joy:

Yoro od początku napalony na Real więc tu było pewne od początku ze tu nie trafi , Callafiori jedną nogą w Arsenalu , więc jak będziemy chcieli sprowadzić jakiegoś obrońcę to będzie ktoś z tej czworki Guéhi Pacho Inacio Antonio Silva no chyba że będzie znów total zaskoczenie ale inni obrońcy nie przychodzą mi na myśl

Nawet jeśli przyjdzie do nas, to wątpie, żeby jego marzenia o Realu nagle zniknęły.

Z tego co się orientuje, dla nas jest ważne, żeby zawodnik marzył o grze dla nas, a nie pracował na transfer do innego klubu w czasie reprezentowania naszych barw.

To są podstawy personalne, jesli chodzi o dobór zawodników z odpowiednim mentalem, więc absolutnie wątpię, że złożymy jakąkolwiek ofertę.
Rok temu, może, dzisiaj z Edwardsem ponownie patrzącym z góry? Nah.

1 polubienie

Wątpię, że cokolwiek zadziałamy w temacie, my się zaczynamy interesować, jak już inni dawno z zawodnikiem rozmawiają. Czasem mam wrażenie, że robimy wiele zagrywek na alibi( Caicedo, Lavia, Bellingham, Tchouameni…)

1 polubienie

takie gadanie jakby po Maca zgłosił się teraz Real to by chciał tam iść, Graven marzył o Bayernir, Diaz kiedy do nas przechodzł marzył o Barcy itd. Piłkarze przechodzą tam gdzie w danym momencie im będzie najlepiej, gdzie mają największe szanse na sukces (nie u nas), ciekawy projekt (już nie u nas), pieniądze. My bierzemy takich którymi nikt na poważnie się interesuje, nie mamy konkurencji to możemy kontemplować przez 2 miesiące nad umową, zbiciem miliona, dziadowaniem ogólnie. Kiedy ktoś się zgłosi to wycofujemy się rakiem i tak ogólnie to udajemy że się nie interesowaliśmy. Kupimy kogoś gdy ktoś odejdzie albo jakiegoś średniaka którym się żaden topowy klub w europie nie interesuje.

3 polubienia

Prosiłem Cię o podanie takich sytuacji ze 2 tygodnie temu w kontekście innych klubów, które ściągają rzekomo samych cracków, których chce cały świat- i nie podałeś, a dzisiaj piszesz znowu to samo.

Wymień mi te kluby i te transfery poza Realem i City.

Żaden z wyżej wymienionych zawodników się z tym publicznie nie obnosił, tak jak robi to ten dzieciak z Lille. Poza tym historie “jakby coś było” to każdy może sobie stworzyć i napisać cokolwiek, nie jest to absolutnie żaden argument.

Poza tym Diaz nie marzył o Barcelonie, tylko o klubie z Madrytu, które są w jego okolicach bardzo popularne, temat Barcelony przewijał jego ojciec.

Ja opieram się na tym co mówił Klopp jeśli chodzi o rekrutację, czyli my szukamy ludzi, dla których spełnieniem marzenia jest gra u nas, w danym momencie, w czasie kiedy prowadzone są rozmowy.

Za 5 lat to może się zmienić przez wiele czynników, czy chęć nowych doświadczeń, ale to dyskwalifikuje Yoro już na starcie, bo każdy wie, że podczas tych negocjacji, on będzie zawiedzony, jeśli trafi do innego klubu niż Real.

2 polubienia

Ja to się zastanawiam skąd na tym forum taka pewność że Yoro w ogóle jest zainteresowany dołączeniem do nas w przypadku fiasku rozmów z Realem? Może preferować United czy też PSG i to kończy tą transferową sagę.

1 polubienie

Czyli jednak można za niego złożyć ofertę i zobaczyć co się stanie, więc jeśli naprawdę go chcą to może niech złożą też ofertę a nie “obserwują”, “wykazują zainteresowanie” i inne bzdety. Nie spasuje Lille czy jemu to następny proszę

1 polubienie

nie chodzi o kupowanie samych cracków ale my już mamy duż kadręz dobrych i solidnych graczy, jest kilku takich jak graven których nie powinni tu być i kilku topowych, chodzi mi o to że teraz nas wzmocnić mogą już tylko cracki bo kadrę mamy dużą, po kilku osób na pozycję, w klubach półkę niżej znalazło by się sporo cracków jak Zubimendi, Williams, Yoro, Calafiori, Kudus, Guehi, Gordon, Olise i sam podasz pewnie wiele nazwisk i są w rozsądnej cenie. Jeśli między Gravenem, Endo, Melo, ben doakiem kupilibyśmy 2-3 cracków jak np. w Arsenalu czy Bayernie to by nie było rozmowy ale my na ostatnie 10 transferów oprócz Maca to żadnego cracka nie kupiliśmy. Thiago się łamał, Jota i Konate cracki ale łamliwe. Nunez i Diaz to całe to forum chce sprzedać. Reszta graczy to przeciętniaki. Będzie pewnie pożytek z Eliotta i Bradleya a reszta kasy przeważnie w błoto wyrzucana.

Przecież nie tylko Real i City ściagają takich piłkarzy. United, Arsenal, Chelsea robią regularnie transfery z takiej kategorii. Nawet Newcastle lepiej wypada pod tym względem od Liverpoolu. Bayern to kolejny klub, który robi takie transfery, tak samo PSG.

Tu nie chodzi o to, żeby ściągać samych crackow, których chce cały świat. Tu chodzi o to, ze my w ogóle takich piłkarzy nie ściągamy.

3 polubienia

skonczcie juz z tym Yoro, koles ma 18 lat, w wieku 22-23 bedzie juz w Realu nawet jak tu przyjdzie. Bedzie płacz, że sie wypiął i plecki go bolą.

1 polubienie