Rozważania transferowe (dyskusja)

No tak, bo wiadomo, że Real wycenił Yoro na 100 mln, ale dawał 20, bo lubi się tak podroczyć troszkę, zwłaszcza jak przy stole był jeszcze Liverpool i zdesperowane do wiecznego przepłacania United. Ot lubią tę adrenalinkę, dlatego wycofali się jak United kładło na stół +50, bo przestało już ich to jarać, ale cały czas uważali, że jest wart 100. Proste.

Oj gdybyś tylko mógł tę technikę na sobie zastosować, to byłoby pięknie.

1 polubienie

To jest wspaniały scenariusz, dzieki temu zaoszczędzimy pieniądze na następne okienka :slight_smile:

6 polubień

Ale kim jest real żeby dyktować ile kto jest wart!! Yoro był wart tyle ile chciał dać za niego united i tyle. Musisz zrozumieć że talent to rzecz unikatowe i cholernie niepoliczalna. Mówisz o statystykach to one są takie że yoro ma 60 meczy w dorosłej piłce w lidze która w ostatnich latach wypuszczała najbardziej utalentowanych stoperów świata. Dodatkowo ma 190 wzrostu dobra szybkość i koordynację. Jest wyjątkowy jednym słowem i ma papiery na kogoś topowego. Czy będzie nie wiadomo ale united uważa że tak. Real nie złożył żadnej oferty. To tylko pismaki tak pisały., ich twierdzenie że na tyle go wycenili też może być wymyślone

Oglądałem mecz United z Rangersami. Yolo w ciągu 35 minut był trzykrotnie zakręcony jak karuzela na dzień dziecka. Na tyle, że Szkoci mieli setki po tych błędach. To nie jest zawodnik na pierwszy skład. Ja nie wiem jaki United ma plan, bo może kupią De Ligta i kogoś jeszcze i Yolo będzie trzecim obrońcą, ale jeżeli kupili go do pierwszego składu to znaczy, że za wiele się u nich nie zmieniło.

Nie ma to jak oceniać przydatność zawodnika po 35 minutach rozegranych zaraz po transferze w meczu sparingowym…

2 polubienia

O tym Kubo to pisalo jakies poważniejsze źródło?

Zamiana Salaha, który średnio strzelał około 30 goli na sezon na Kubo, który maksymalnie strzelił 7? Chyba kogoś popieprzyło

Jeszcze Real z tego dostanie, koszmar

1 polubienie

Gdyby Liverpool był „ready” to by już zapłacili. Z klauzulami jest prosto i szybko. Zwykła kaczka dziennikarska

Trzeba trochę zejść na ziemie po latach w których Salah nabijał u nas kosmiczne liczby.

Nie ma takich prawoskrzydłowych jak Salah, a nawet jakby byli, to raczej nie należymy do grona klubów, które by o takiego zawodnika walczyły.

Chłop jest wybitny, to co robił rok w rok to ewenement i po jego odejściu nie znajdziemy kogoś o podobnym profilu. Trzeba będzie liczyć, że ktoś odpali.

@kuczq

Kubo to taki nieoszlifowany diamencik, szybki, zwinny i dobry w dryblingu.
Widzę, dlaczego moglibyśmy być nim zainteresowani, bo jakby zeszedł trochę na ziemie i czasem się zatrzymał zamiast lecieć do przodu, to z taką techniką mogłby być crackiem.

Pewnie w ciągu tygodnia zobaczymy czy to prawda i faktycznie dopinamy kwestie kontraktowe, czy nie.

2 polubienia

Moim zdaniem Kubo to tylko przykrywka i pójdziemy po Simona Adingra.

To byłby świetny transfer, bardzo dynamiczny piłkarz, dopiero 22 lata ograny w Premier League i może zagrać na RW oraz LW.

2 polubienia

Ja wiem, że nie da się liczbowo zastąpić Salaha, ale chyba można poszukać skrzydłowego robiącego przynajmniej 10 goli i asyst w sezonie

image

Nie zapowiada się na żaden poważny transfer przez następne dwa tygodnie.

1 polubienie

Ja dobrze widzę na transfermarkt, że chłopak nie strzelił gola od lutego?

1 polubienie

A moze przykrywka bo idziemy po Nico ? :grin:

To są przecież jaja albo zasłona dymna. To jest wręcz niemożliwe, żeby mieć aż takiego węża w kieszeni.

Liverpool zbliża się do podpisania umowy o wartości 55 mln funtów, w której ma podpisać kontrakt z gwiazdą Real Sociedad Takefusą Kubo

1 polubienie

Wczoraj było tak🤦

PRzecież mamy lepszą kadrę niż w zeszłym sezonie. Odeszli MAtip i Thiago, co byli połamani przez cały sezon.
Z wypożyczeń wróciły takie tuzy jak Morton, Carvalo, Phillips, Van der Berg

Idziemy po majstra.

1 polubienie