Rozważania transferowe (dyskusja)

Każdy pewnie liczy na młodych, których mamy. Jeśli mogę się wtrącić to Clarka bym sprzedał. Nie widzę w nim dużej szansy na realne zabłyśnięcie. U Kloppa w zeszłym sezonie trochę się podpromował więc takie 6-7 mln możnaby spróbować dostać :smiley:

Z tego co słyszałem to Clark i Danns mają pójść na wypożyczenie. Interesują się nimi kluby z Championship. Ma to sens, bo u nas ciężko będzie z grą a chłopaki teraz najbardziej potrzebują minut. Bradley i Bajcetica mają dużo większa szansę na gre.

Fajnie to wygląda, jeśli chodzi o Akademię. Zmiany jakie zostały poczynione kilka lat temu przynoszą dobre rezultaty. Nigdy nie mieliśmy tylu młodych i utalentowanych zawodników.

5 polubień

A co to zmieni? Wyjdą na konferencję i powiedzą, że wynik nie był ważny tylko postawa zespołu i oczywiście wyrażą swoje zadowolenie. Co to w ogóle za podejście, że transfery zależne są od gry na tourne? Przecież to jakiś absurd. Robi się potrzebne transfery, żeby właśnie z pełnym składem jechać na obóz i się zgrywać. Widocznie ja się nie znam albo myślę nielogicznie.

4 polubienia

W ataku jest pięciu co najmniej dobrych grajków, na DM jeden średni Japończyk, a klub celuje w transfery kolejnych ofensywnych zawodników. Gdzie tu logika?

2 polubienia

Wymień mi tych 5 dobrych grajków? Bo ja widzę tylko dwóch. Jeden ma 32 lata i być może to jego ostatni sezon w LFC a drugi jest wiecznie kontuzjowany i nie można na nim polegać. Tylko nie mów mi proszę, że masz na myśli Diaza, Gakpo czy Nuneza. Zresztą nawet jeśli założymy, że tak jest (a nie jest) to 5 zawodników na 3 pozycje to nie jest żaden luksus.

czyli, że Diaz, Gakpo i Nunez są słabi? ciekawe jakim cudem graja w pierwszych składach swoich reprezentacji. Pokrętną ocenę masz, albo ktos jest słaby albo rewelacyjny a nie ma nic po środku?

4 polubienia

A gdzie napisałem, że są słabi? Są do bólu przeciętni i za słabi na pierwszy skład LFC. Nie interesuje mnie jak grają w reprezentacji skoro nie potrafią tego przełożyć na klub. Zresztą futbol reprezentacyjny i klubowy to dwa różne światy. Gra Holandii i LFC troszeczkę się różni? Tempo i intensywność na Euro vs PL też?

To są zawodnicy maksymalnie przeciętni. Gakpo w piłce klubowej absolutnie niczego nie udowodnił, chociaż w kadrze jakiś potencjał pokazuje. Za to Diaz i Nunez udowodnili na ostatnim Copa America jak mało mają jakości. Diaz był jednym z najgorszych zawodników Kolumbii, który nie okiwa swojego cienia i nie wyglądał lepiej od przeciętnego skrzydłowego z jakiejś ligi brazylijskiej grającego na tym turnieju. Nunez tak samo forma z klubu przełożona na reprezentację, masa niecelnych strzałów, które ostatecznie kosztowały jego zespół przegraną z Kolumbią (brzmi znajomo?), a w meczu o 3 miejsce podsumowanie turnieju i zjazd do bazy po 45 minutach, bo nawet Bielsa stracił cierpliwość.

2 polubienia

Problemem tej trójki, jest to że są dobrzy i tylko dobrzy. Z tym, że ludzie podniecają się Kubo czy Kudusem bo biorą poprawkę na ich wiek. W przypadku Gakpo i Nuneza magicznym trafem zapominają o tej kwestii. Pewnie dobrze byłoby dołożyć nową cegiełkę do formacji ataku (a którąś starą wyjąć) niemniej nie jest to najpotrzebniejsza kwestia. DM i CB to jest to co jest najważniejsze obecnie.

Edit.
podobają się wam składanki Gordonów, Kubo i Kudusów? To sobie popatrzcie na to

CODY GAKPO - ALL 55 GOALS FOR PSV EINDHOVEN (youtube.com)

Luis Diaz - All 41 goals for FC Porto (youtube.com)

5 polubień

Tylko, że wystarczy, że Nunez zacznie strzelać 10% więcej albo Jota będzie dostępny trochę częściej i środkowy napad mamy zabezpieczony. Natomiast na lewej rywalizacja o pozycję u nowego trenera może dobrze podziałać na Diaza i Gakpo, którzy ogórkami nie są. W formacji napadu palącym problemem jest zakup następcy Salaha. Dość analogicznie sytuacja wygląda na obronie, gdzie na ŚO mamy VVD, Konate/Quansaha, Berga, a na bokach TAA / Robertsona. Kwestia back-upów za nich, szczególnie za Robertsona to sprawa dość pilna. Natomiast na defensywnym pomocniku mamy Endo, który nie nadąża i na dodatek nie ma realnej konkurencji, gdzie Bajcetic i Morton to wielka niewiadoma. Na dodatek to ważna pozycja - zawodnik na niej musi przerywać ataki przeciwnika i jest odpowiedzialny za wyprowadzenie piłki. Podsumowując - w każdej formacji potrzebne są roszady, żeby skład mógł być nazwany bardzo solidnym i równym, natomiast nie dziwią mnie wcale głosy zdziwienia ze względu na docierające informacje o największym zainteresowaniu graczami ofensywnymi. Defensywny pomocnik przy obecnej kadrze powinien być priorytetem. Morton niech gra puchary, Bajcetić na wypożyczenie, Endo niech wchodzi z ławki, a nowy niech gra najważniejsze mecze: liga i lm. Naprawdę jeśli nie ściągniemy defensywnego pomocnika to w połowie sezonu każdy będzie się pukał w głowę czemu tego nie zrobiliśmy.

7 polubień

“Wystarczy tylko, że Nunez zacznie strzelać 10% więcej”, “Jota będzie dostępny trochę częściej”, “rywalizacja może dobrze podziałać”. Nie uważasz, że to mocno życzeniowe myślenie?
Równie dobrze można liczyć, że Endo po sezonie przeznaczonym na aklimatyzacje stanie się teraz nowym Rodrim.
Prawda jest taka, że potrzebujemy transferu do każdej z formacji. Dwóch zawodników do podstawy (pomoc i atak) i jeden uniwersalny obrońca mogący grać jako LCB i LB.

Co do Gordona to od dawna go obserwuje i obejrzałem w zeszłym sezonie ok. 20 meczy NUFC. Kudusa też sporo oglądałem i nie mam wątpliwości, że obaj są klasowymi zawodnikami i co najważniejsze pasowaliby do sposobu grania Slota.

Do przodu nikogo nie potrzebujemy, jest 5 zawodników. Tak jak kolega wyżej pisał, DM to podstawa i ktoś do obrony.

Jota to akurat w mojej opinii powinien być sprzedany. Jak sobie przypomnę to ciągłe czekanie na powrót Sturridge, Thiago czy Aggera to mi się niedobrze robi. Specjalnie oczywiście wspominam o piłkarzach wybitnych pomijając przykłady Keity czy Oxa. Jest to nasz drugi najlepszy piłkarz ofensywny ale z niego już nic nie będzie. Myślenie życzeniowe w kontekście jego zdrowia jest bez sensu.

Wchodząc w SF Transferowe, może np. Newcastle skusiło byś się na transfer Joty i sprzedaż Gordona :thinking:

@PonuryGrabarz

wszyscy najlepsi będą już wzięci

To chodzi o ilość zawodników czy jakość? Bo się pogubiłem.
W pomocy mamy 6 zawodników: Maca, Szobo, Elliot, Gravenberch, Endo, Jones.
W obronie 7: Trent, Bradley, Konate, Quansah, Van Dijk, Gomez, Robertson, Tsimikas.
Nie rozumiem jak można kwestionować potrzebę wzmocnienia ofensywy. Będziemy grać w LM i obawiam się, że te Wasze Diazy, Gakpy i Nunezy mogą nie wystarczyć. 32 letni Salah sam tego nie uciągnie

Spokojnie ten chłopak tu trafi. Nie kwestia czy tylko kiedy moim zdaniem.

tak a Gordon po jednym dobrym sezonie, gdzie jeszcze połowę sezonu byli zmuszeni grać z kontry ( gdzie Diaz też by wypadł bardzo dobrze), to byłby naszym zbawcą.
Powiedz mi jaka masz skale, słaby, przeciętny, dobry? wyzej juz nic nie ma? czy jeszcze jest coś. Bo jak Diaz i Gakpo się nie łapią na dobry, to nie wiem ile stopniowa jest ta skala - 3-4?
P.S. Uprzedzę Cie, bo pewnie nie sprawdzisz starych postów, sam już dawno pisałem żeby sprzedac Diaza i kogos ogarniętego kupić.

nie wiem czemu my tak narzekamy na Diaza i Gakpo inne kluby przyjeły by ich z otwartymi ramionami

Diaz w tym sezonie w premier league strzelił 8 bramek

Tych 5 zawodników:

  1. 32 letni Salah, który stracił nogi i nie będzie w stanie ciągnąć naszej ofensywy przez cały sezon. Po sezonie pewnie odejdzie.
  2. Nieskuteczny Nunez, który może w dodatku zostać zawieszony.
  3. Szklany Jota, który od kilku sezonów łapie 2-3 kontuzje, ktore eliminują go na kilka tygodni/miesięcy.
  4. Zbawca Gakpo, który nie potrafił wygrać rywalizacji z Diazem.
  5. Jezdziec bez głowy Diaz, który jest nieskuteczny i nie kreuje żadnych sytuacji (aż wykreowanych dużych sytuacji w zeszłym sezonie).

Sezon jest nasz. Wystarczy tylko, że:

  1. Salah w wieku 32 utrzyma wysoką formę przez cały sezon.
  2. Nunez zacznie wykorzystywać sytuacje.
  3. Jota nie dozna kontuzji.
  4. Gakpo przeniesie formę (ale nie przeniesie) z reprezentacji na klub i wygra rywalizację z Diazem.
  5. Diaz zacznie myśleć i podnosić głowę na boisku.

No ludzie kochani. Salah, Mane czy inni klasowi skrzydłowi opluliby monitor ze śmiechu.

Riyad Mahrez strzelił 9 bramek w sezonie 19/20