Gościu w ogóle wpieprzasz się między wódke a zakąske bez zrozumienia kontekstu. Dla mnie nie byli tyle warci, ale też nie byli jedynymi nazwiskami na świecie. TO PsychoDad pisał o tym, że niby chcieliśmy Caicedo i Bellinghama i to nie tak, że nie chcieliśmy wydać tylko nie było na kogo…
JA po prostu dałem szerszy kontekst na sprawę transferu Caicedo.
Kolorowe barwy? Jest co najwyżej stabilnie. Najgorsze że ludzie nie rozumieją że wygranie 1 raz PL to nie jest to w co powinniśmy celować. Bo tak z tą kadrą może się udać zakładając że inne zespoły będą mieć gorszy okres/kontuzje. Tutaj chodzi oto by zbudować zespół który zostanie hegemonem i będzie wygrywać parę razy mistrzostwo czy ligę mistrzów w danym okresie (nwm, np. 4 razy PL w 10 lat i 2/3 Ligi Mistrzów).
No chyba że zakładamy że jedno PL/CL na X lat nam starczy ale to imo brak jakichkolwiek ambicji.
Rice też nie był wart pieniędzy jakie zapłacił za niego Arsenal. Przepłacili za niego, ale chłop przyszedł i rozwiązał ich problemu w środku pola.
To samo Caicedo. Nie był wart tych pieniędzy w chwili transferu, ale gdyby do nas przyszedł rozwiązał by nasze problemy i mielibyśmy zawodnika na 10 lat. Niech nie zmyli to, że chłopak gra w Chelsea w której jest bałagan. Pod dobrym trenerem Caicedo jest top. Do naszego double pivota byłby idealny.
Wszystko sprowadza się do tego czy takie coś jest realne w dobie konkurowania z Guardiola, przeciętnymi sędziami i innymi państwem za sterami klubu.
Ja nie chcę tłumaczyć tej pasywności (którą zresztą krytykowalem), bo generalnie uważam FSG za właścicieli solidnych, ale transfery robimy po prostu opóźnione.
Niemniej optyka na to wszystko byłaby kompletnie inna, gdyby nie Manchester City i te 2 mistrzostwa więcej, w których nie przegrywaliśmy moim zdaniem całkowicie uczciwie.
W kontekście też transferów i tego co dużo ludzi podnosi, że jest cos pomiędzy wydawaniem dużo jak niektóre kluby, a mało jak Liverpool- i pewnie się zgadzam, ale transfery powyżej 50-60 mln rzadko kiedy oddają po prostu.
No tak ale wtedy wracamy do pytania czy FSG jest w tych czasach wystarczające? Nie oszukujmy się piłka poszła w złym kierunku i pieniądze tak naprawdę rządzą całym tym cyrkiem. No ale to pytanie z serii “moralność” i czy wolimy Arabów, ich pieniądze i większe szanse na trofea (zakładając że rozsądnie wydamy nabyte fundusze) czy to co jest obecnie.
Panowie ale fsg było powiedzmy dobre do 2022. Od tamtej pory my się o mistrza już nie bijemy. Zajęliśmy 3 będziemy grać w poszerzonej lidze mistrzów, trzon naszego zespołu jest już mocno zaawansowany wiekowo i jako jedyni nie dokonaliśmy transferów. Jasne ocenić trzeba będzie dopiero po okienku, ale nie ma co pisać że wszystko jest ok. Jeśli teraz nie dołożymy 3/4 graczy to grozi nam spora stagnacja
https://angielskieespresso.pl/post/132933/2024/03/10/var-premier-league-sedziowie-liverpool-luis-diaz/ w tym artykule akurat nie ma mlwy o karnym przeciwko city. Są w nim tylko sytuacje w których szef sedziów (Webb) musiał przyznac się do tych oczywistych wypaczeń wyników.
Wybaczcie forumowicze że nie na temat, ale ten Kajojojek mnie tak leczy swoją ekspercką wiedzą że nie wytrzymam zaraz.
Nie wyrażasz tylko swojej opinii, to co piszesz uważasz za świeta prawdę jednocześnie podważając fakty pisząc o nich że są tylko subiektywnym spojrzeniem kibica. Zabrano nam jawnie punkty w zeszłym sezonie ustawiając jednocześnie mecze po meczach w europie bardzo niekorzytnie dla naszego zespołu. To mogło podłamać drużynę.
Ktoś jeszcze tutaj użył śmiesznego argumentu że zweryfikowała nas Atalanta. Oni zagrali świetny turniej i bezlitośnie rozprawili się z Bayerem który do meczu przeciwko nim był niepokonany.
stagnacje to my mamy od 2021 roku xd
John czy to ty? Spokojnie - właśnie robimy zrzutkę na nowy bezrękawnik dla ciebie 
Na miejscu klubu rzuciłbym 60-70 mln za Whartona z Palace. Nie obchodzi mnie, że w tym momencie jest wart połowę tej kwoty. Tak samo nie obchodzi mnie, że rozegrał tylko pół sezonu na poziomie PL. Czasem trzeba zaryzykować i zapłacić za potencjał. Ten chłopak już teraz jest lepszy od Endo a ma 20 lat i sufit bardzo wysoko. Idealnie pasowałby do grania Slota i rozwiązał by nasze problemy. Za 2-3 lata będzie wart 100 mln i cała czołówka będzie się o niego biła.
FSG było dobre to momentu osiągania pierwszych znaczących sukcesów przez Liverpool. Do lat 2019-2020 byli ok, bo nasza ranga też była niższa. Kiedy weszliśmy na szczyt (oczywiście, że równiez z ich pomocą) wizje jakie życzyliby sobie kibice i wizja prowadzenia klubu przez włascicieli zaczęły się rozjeżdżać. Większośc kibiców liczyła na umocnienie swojej pozycji w topce klubów i wielu oczyma wyobraźni widziało nas w roli drużyny wchodzącej do grona dominatorów w europejskim futbolu. Mieliśmy na stałe powrócić do drużyn będących absolutnymi faworytami w rozgrywkach krajowych i kontynentalnych. Niestety, ale wizja kontynuowana przez FSG była (i jest) bliższa temu co przez lata robił Arsenal - czyli dbanie o finanse klubu przez stałe meldowanie się w TOP4 gwarantujące przychody z LM za pomocą tylko niezbednych kosztów. Lata temuprzypięto Arsenalowi łatkę 4rsenalu i dla FSG nie byłoby problemem gdybyśmy my szli podobnym torem.
FSG jest dobre dla drużyn aspirujących do grona najlepszych, natomiast nie nadają się dla tych co na tym szczycie już sa i chcą się tam utrzymać
robisz z nas idiotów bo chcemy wzmocnić pierwszą jedenastkę kimś lepszym niż Endo, Morton czy Gravenberch. Znajdź kogoś za darmo kto będzie nowym Fabinho i będziemy szczęśliwi bo my nie chcemy wydać 200 mln na gracza żeby coś udowodnić, bo niby komu, koledze czy kuzynowi który kibicuje united. My chcemy wzmocnień żeby wygrać mistrzostwo a nie być blisko czy przegrać 1 punktem. Czym się szczycisz jednym mistrzostwem przez 34 lata ? Dlatego klub ma problem bo zarząd i wielu kibiców cieszy się mistrzostwem raz na pół wieku.
Skąd ta pewność że byłby idealny? Coś tam grał w Brighton to fakt ale zdecydowanie nie był jakimś mega kocurem który wyróżniał się na tle swoich kolegów z drużyny. Porównanie go z Ricem jest bardzo nie na miejscu. Caicedo może kiedyś bedzie takiej klasy zawodnikiem jakim jest teraz Declan. Liverpool chciał dać 100 mlnŁ za valverde i to byłaby adekwatna kwota. Nawet wydanie 75 mln za szobo przy kwocie wydanej na Caicedo wygląda jak mega promocja.
Dokładnie, każdy domaga sie transferów i wydawania większych kwot tylko z jednego powodu - bo w przeważającej większości nie są to zawodnicy do wyciągnięcia z wolnego transferu. A jak maja z kims podpisany kontrakt to klub macierzysty oczekuje odpowiednio wysokich pieniędzy w stosunku jaką jakość prezentuje dany zawodnik (a za jakośc się płaci co widzimy po transferach VvD czy Alissona). Jeśli byłby bardzo dobry gracz do wyciągnioęcia za darmo lub za mniejsza kwotę (np. ze względu na kłopoty finansowe innego klubu - casus Salaha) to jasne, bierzmy go i cieszmy się z jakościowego wzmocnienia zrobionego taniej
tylko że szobo w chwili obecnej to też flop
Ty w ogole oglądałeś mecze w zeszlym sezonie? Nie będe przytaczać, bo bym musial cały prześledzić, ale bylo ich kilka. Chociażby ręka Odegaarda.
ale niby kto? Salah i VVD i Robertson? VVD to jesli ominą go kontuzje to może grać jeszcze z 4-5 lat na tym poziomie. a Robertsona to możnaby wymienic jesli będzie oferta, albo sprzedać Tsimikasa a Robbo na ławke i nowy LB.
Endo to nie liczę, bo nie wiem co on tutaj w ogole robi. Głupi transfer bez przyszłości.
Ludzie ogarnijcie dupe, flop ten, flop tamten. Wiedza piłkarska zero.
Ale skąd taka pewność, ciekawe ferujesz wyroki, tylko na jakiej podstawie? Moim zdaniem Virg może w najbliższych latach tracić, bo polega w dużej mierze na fizyczności, a zwinności też nigdy wybitnej nie miał, a wydaje się, że z wiekiem jeszcze trochę stracił. Nie zapominajmy, że on już ma 33 lata, to za 5 lat będzie miał 38, naprawdę niewielu zawodników w takim wieku gra jeszcze na wysokim poziomie.
Jest flop i pomimo tego, kwota na niego wydana w zestawieniu z Transferem Moisesa wygląda jak mega promocja.
Jesteś niespełna rozumu i nie umiesz liczyć.
Artykuł który podajesz wskazuje 4 mecze z czym się absolutnie zgadzam. Tylko my wygraliśmy 2 z nich a jeden zremisowaliśmy więc skąd matematyku wzięło ci się 9pkt I w tym samym artykule jest napisane że wcale webb nie przyznał że gol nie powinnien być uznany. Dodatkowo mecz z arsenalem i karny powinnien być na początku przed naszą bramka. Nie ma pewności żebyśmy to wygrali. Niesamowity frustrat z cb. Zalecam więcej nauki matematyki.