Nie znam każdego liverpoolskiego medium, które o nas pisze, ale wszedłem sobie w to co wrzuciłeś i:
mamy powołanie się na jakąś gazetę (nie znam jej), która nie wspomina w tym artykule nic o tygodniówce, do tego nazywa Edwardsa dyrektorem sportowym. Czyli pierwsze co zakładamy, ze to jest albo wadliwie przytoczone źródło albo po prostu gównoźródło.
Lecimy dalej: przywołują Ornsteina co do tego, że Liveprool celuje w Zubimendiego - tutaj nie skłamali.
Potem powołują się na tą hiszpańską gazetę, która nic nie mówi o żadnej tygodniówce, plus mówi to co ro reszta - Liverpool lubi Zubimendiego. Lecimy dalej:
Co mamy dalej?
The Merseyside club are prepared to double the midfielder’s [£50,000-a-week] wage to persuade him to join the club. Therefore, they are ready to agree a contract worth £100,000 a week with the Spaniard.
Spoko, ale już nie wiemy czy to niby mówi ta hiszpańska gazet? To ich jakiś news wewnętrzny? Skąd to info?
Fabrizio Romano and Ornstein have backed this news and have reported that Liverpool have started working on a deal to sign the Spain international.
Czyli to informacja od Ornsteina i Romano? Oni to potwierdzają? Ja sam nie widziałem nic takiego. Może mają takie wtyki u Ornsteina i sprzedaje im za frajer cieplutkie info, które będzie się klikać jak głupie xD? Bezpiecznie założyć, że po prostu sobie to zmyślił. Chyba, że ktoś z Was widział takie informacje - ja wpisałem w wyszukiwarkę i nic takiego nie ma.
Analizujcie te teksty. To jest w większości rynsztok, który żeruje na waszych clickach.
Sami się potem nakręcacie, bo wyczytaliście z jakiegoś gównomiejsca, że klub oferuje 100k- zaraz wyleci kolejna gównoinformacja, że Zubi chciał 150k i dlatego transfer upadł i będziecie narzekali na FSG xD