Tylko ludzie pokroju @hmmmmm i inni fani FSG (nie mylić z fanami Liverpoolu) znowu żyli w mirażu przełomowego okna transferowego z niebotyczna gotówką czekającą na koncie do wydania. Każdy realnie patrzący na to co dzieje się w klubie wiedział, że znowu nie będzie żadnego przełomu. Znowu nie będzie uzupełnienia wszystkich braków i znowu nie ma za dużo pieniędzy do wydania.
Co prawda sadzilem, że przyjdzie jakiś talent do oszlifowania, a to, że najprawdopodobniej nikt nowy nie pojawi się w drużynie nawet mnie zaszokowało. Nowa “6” to był absolutny mus na to okienko. Nie wspomne już o LO i ŚO. Mieliśmy ponoc taką świetna młodzież, bardzo perspektywiczną - no to własnie działamy, żeby hurtem wypchnąc ich z klubu.
Znowu jak w przypadku fiaska transferu Bellinghama czy Caicedo wielcy obrońcy FSG schowali sie pod kamieniem az opadnie kurz i przegrupują siły. Za niedługo będziemy czytac, że własciwie to dobrze, że klub nikogo nie kupił, bo mamy mocny, kompletny skład a dzięki temu zaoszczędziliśmy pieniadze i za rok już na poważnie wzmocnimy kadrę, bo będziemy mieli z 300 mln do wydania. No i oczywiście pieniądze nie sa problemem. Myslę, że dla tych fanatyków FSG to nawet jakby im Henry przyszedł i na*rał na wycieraczkę, to twierdziliby, że to tort czekoladowy i spałaszowali ze smakiem.
Już dawno pisałem, że FSG było dobre do momentu naszych największych sukcesów. To nie są własciciele dla klubu będącego w TOP i chcącego rywalizowac o sukcesy sportowe. Oni nadają się do takich klubów co aspirują do bycia w gronie najlepszych i nic ponad to. Mieliśmy wybitną postac, która MIMO mizernego wspracia włascicieli zaprowadziła nas na szczyt, a teraz szybciutko wracamy do krzatania się w okolicach 7-8 miejsca w tabeli
Napisza Tobie, że przynajmniej to pożyczka na niewielki procent była
Przecież dokładnie 1:1 sytuacja jest w redsoxach, wygrali mistrzostwo i nastąpiło całkowite odcięcie kroplówki i zero transferów.
Henry po prostu taki ma biznesplan, że inwestuje na tyle żeby raz cos wygrać i zamknąć mordy kibicom, a potem ma już kluby w dupie, bo wie że głupi lokalsi i tak sie nie zbuntują.
Ja jeszcze się zastanawiam jaka będzie reakcja lokalnej bazy fanowskiej. Czy pojawia się jakieś oświadczenia, protesty czy transparenty na Anfield?
W jakieś wielkie transfery nie wierzyłem ale rzeczywistość przerosła moje najgorsze koszmary. Jeżeli skończy się tak, że faktycznie odejdzie jeszcze Diaz, Sepp i Clark to jesteśmy w dupie po całości.
Jeżeli do tego nie dopniemy przedłużeń w to okienko to, wszystkie karty w ręce zostawiamy u zawodników. Mogą dyktować warunki albo odejść za free. Na każdego będzie chętny za free.
I okienko w 2025 będzie wyzwaniem nie do ogarnięcia przez dobrego managera a co dopiero przez patałachów z LFC.
GK (lub podpisanie Alieona) RB (lub 2) 2 CB (lub 3 gdy odejdzie Sepp), LB (a nawet 2 bo To no już chyba nie będzie przedłużany), DM (LoL), RW (a nawet 2 bo nie będzie ani Mo ani kogoś kto tam może zagrać).
Od 7 do 10 zawodników, z czego większość do pierwszego składu. To wydatek 300-400 mln. Witajcie Poulseny, Adamy, Diufy I inne tego rodzaju wynalazki…
Poziom pesymizmu i czarnowidztwa na tym forum jest aż nieprawdopodobny. Czytając niektóre posty tutaj można nabawić się depresji. Żadnego optymizmu, wiary w tych setki ludzi którzy stoją za działaniami tej wielkiej piłkarskiej korporacji, tylko narzekanie, marudzenie i straszenie.
Później okazuje się że wcale tak żle nie jest jak niektórzy tutaj wieszczyli i chłopaki na boisku dają radę a ludzie kierujący tym klubem wiedzą co robią.
Nawet jak nie jest idealnie to zrozumcie że to nie jest koncert życzeń ani FM.
Jakie są potrzeby i braki każdy doskonale widzi i skoro klub decyduje się na kontynuacje następnego sezonu bez znaczących wzmocnień to znaczy że ma ku temu podstawy i wszystko bardzo dobrze mają przekalkulowane i przemyślane. Płacz niczego tutaj nie zmieni.
Trochę więcej wiary!
Ale własnie będzie tylko coraz gorzej. FSG ma obecnie inny projekt, i nie mówię tutaj o kolejnej drużynie sportowej, który pochłonie miliardy dolarów. To tam skupiają się wszystkie oczy FSG, tam popłyną wszystkie pieniądze. Liverpool czy inne kluby mają się jakoś utrzymywać na powierzchni, czyli wystarczy że zajmą miejsce w TOP7.
Człowieku tutaj nie godzi o to zeby gonić zajączka tylko go złapać. Ile mozna liczyc na wynik ponad stan i czarować sie ze my walczymy o cos więcej niż top4. Takie nastawienie zawsze spowoduję regres. Ile możemy. Przeciętnego kibica nie interesuje stadion bo nigdy na niego nie zawita. Nie interesują bazy jezeli nie ma wartościowych pilkarzy i świeżej krwi. Marketing dziala do pewnego momentu ale zawsze jest czas weryfikacji.
Tak, po prostu im nie zależy na sukcesie sportowym. Każdy dobrze widzi, że brak ogarniętego DMa w zasadzie eliminuje z poważnej walki o jakiekolwiek poważne trofeum, dlatego my bedziemy ciągnąć 2 sezony bez normalnego defensywnego pomocnika (bo Endo to popierdółka a nie poważny zawodnik), a doliczając jeszcze ostatni żenujący sezon Fabsa w naszych barwach to bedziemy mieli 3 lata bez odpowiednio zabezpieczonej kluczowej pozycji. Faktycznie przemyślane i przekalkulowane.
A co tu ma być optymistycznego?
Podsumujmy:
-Klopp odszedł
-kluczowi piłkarze z wygasającymi kontraktami
-dziury w składzie i brak transferów zwłaszcza 6
-nachalna propaganda zaprzyjaźnionych dziennikarzy
-nowy trener zagadka, któremu charyzmą bliżej do Brendana niż Kloppa
-wyprzedaż akademii
-i na sam koniec właściciele co bardziej niż klubem interesują się jak wydać pieniądze na nowe projekty sportowe
Same pozytywy, można się cieszyć i czekać na mistrzostwo
Albo dobry hajs od FSG wleciał, albo delulu. Albo wielka wiara i zakłamywanie siebie samego.
Ludzie nie płaczą, są po prostu po ludzku wk*rwieni sytuacją. Ludzie nie chcą by na nich pluli, chcą najlepiej dla tego klubu. Ale wiadomo jako jedyny klub nie zrobiliśmy nic podczas tego okienka, nawet kontraktu z nikim nie podpisaliśmy. Ale wiadomo “Płaczemy” I to nie jest FM. Wszyscy się wzmacniają.
My przystępujemy z kadrą GORSZĄ do tego sezonu niż rok temu.
Jak ma panować optymizm? Musieli by z FSG chyba opioidy wysyłać ludziom z Membershipem.
Thread dotyczy Red Soxów ale skoro Amerykanin nie chce wydawać na baseball, to dlaczego miałby wydawać na jakiś soccer?
Sprawa kontraktów też wygląda bliżniaczo, w 2018 Red Sox pozbyło się jednego z najlepszych zawodników ligi bo nie chcieli mu płacic, także polecam oglądać ten sezon bo to ostatni sezon dla TAA, VDD, Salaha. Dużo wody upłynie zanim znowu będziecie mogli oglądać takich piłkarzy.
Natomiast jest też drobne światełko w tunelu, jeśli FSG będzie musiało sprzedać jeden z swoich klubów, z pewnością Liverpool będzie wysoko na liście.
Baseball is really not my main thing, either. I only follow it because FSG is so passionate about it. Really, I’m just totally obsessed with the portfolio, and what they can do to increase stockholder value! I don’t own any, but WOW such an exciting time for those people, and I’m happy to watch another season of last-place basteballs or whatever just to be part of the FSG magic.
Tak naprawdę to sukcecy zawdzięczamy Coutinho i magnesem Kloppa. Bez tych 142mln nie było by tego. Do tego opchneliśmy co tam Brendan nakupował za calkiem dobrą kasę i jakoś się to kreciło. Teraz zostaje nam już tylko szukanie w akademii. Tylko, że nawet sprzedając nie kupujemy już. Zbieramy na nowe umowy? Trent za 150 nie będzie grać, Virgil podejrzewam, że też pod 300 zawoła, Mo już chyba nie ma tematu o przedłużenie bo to ze 450 by teraz trzeba dać…
Wiecie do mnie najbardziej wkur… te teksty, że pieniądze nie były problemem… Nigdy nie były problemem, ale nigdy też nie mamy planu B… Nie ma piłkarzy którzy wzmocnia zespół, był tylko ten jeden jedyny. To trzeba być bardziej elastycznym, i poszukać kogoś kto jest zbliżony do tego naszego rajt plajera ale ma być może inna zaletę której tamten nie miał…
Ludzie muszą sobie uświadomić, że jesteśmy bliżej pogrążenia się w przeciętność niż kiedykolwiek wcześniej, nic w tym klubie się nie zgadza, a zwłaszcza kasa której nie ma. Kolejne zapewnienia, że kasa nie jest problemem to tylko czarowanie fanów, żeby się nie buntowali. Ile można się nabierać na ten sam schemat?
Ja tylko się dziwię, że lokalni fani z Liverpoolu się nie zbuntują i nie przeprowadzą jakiejś akcji w stylu FSG OUT. W Manchesterze fani diabłów mieli większe jaja i Glazerom uprzykrzali życie.
W sumie wystarczy zmienci nazwe Red Sox na Liverpool i cala opowiesc sie zgadza.
No nie dziwi mnie ta sytuacja zupelnie. Troche bawią te teksty, ktore sie slyszy od wielu lat, ze lepsze takie FSG bo przynajmniej sa zaangazowani w klub, a nie jakis szejk co jak mu sie znudzi to rzuci zabawki w kąt. Tymczasem jest zupelnie na odwrot.
Wedlug mnie nie pozbedziemy sie calej trojki VvD, TAA i Salah, ale przynajmniej jeden z nich zostanie. Stawiam tu na VvD. Dlatego, ze on moze jeszcze pograc 2-3 sezony na bdb. poziomie, a jego wymagania finansowe beda mniejsze niz np. TAA. Salah jest zbyt stary (tak wiem, ze nie jest starszy od VvD, ale chodzi o pozycje na boisku) i zapewne ma duze oczekiwania finansowe. Natomiast TAA moze wybierac z posrod wszystkich klubow siata, przede wszystkim wyglada na to, ze bedzie go chcial Real. Spodziewalbym sie, ze jego oczekiwania finansowe beda ogromne, a FSG nie bedzie chcialo ich spelnic.
A jeszcze 2 lata temu Liverpool był taką marką co by mogła każdego sprowadzić do klubu. Teraz trzeba czekać czy będziemy top 4 czy 7: Aston villa,Newcastle ostatecznie west ham jak dobrze będą się sprawować to Live moze wypaść z big sixa.
Nie wiem czy wolałbym skończyć okienko z transferem bramkarza który idzie na wypożyczenie czy jednak bez XD przecież to będzie równie memiczne.
Tak, ale XD my nie mamy żadnego transferu na już. Przecież to by wyglądało absurdalnie. Endo 1 Września na Old trafford, a w statystykach kupna bramkarz który poszedł na wypożyczenie.
I jeszcze ciułanie hajsu ze sprzedaży młodych.
Lepiej kupić bramkarza i mieć za ten rok/dwa kogoś kto wejdzie w miejsce Aliego niż dopiero zaczynać szukać.
Jeszcze 17 dni i będziemy się raczyć tymi podsumowaniami, jak to brak transferu 6 nie wpłynął na zespół. Że wybiegamy już w przyszłość bo kupiliśmy bramkrza, za rok jak TYLKO BĘDZIE LM, to będzie najbardziej pracowite lato w historii klubu w erze fsg, że klub już opracowuje plan…
Ziaja. Nie mamy na już, bo mamy kadrę kosmos i nie ma tak piłkarzy, którzy mogli by mas wzmocnić. Co do zubiego, to pojawił się tekst, że w sumie co lfc mógł zrobić więcej? Byli gotowy zapłacić, dostał potrojenie pensji. Więc co mogli zrobić więcej?
Troche bawią te teksty, ktore sie slyszy od wielu lat, ze lepsze takie FSG bo przynajmniej sa zaangazowani w klub, a nie jakis szejk co jak mu sie znudzi to rzuci zabawki w kąt. Tymczasem jest zupelnie na odwrot.
