Rozważania transferowe (dyskusja)

I cyk kolejny dzień bez transferów. Hughes już się napracował z Zubimendim i chyba plażuje pod palmą, bo nagle się zrobiła cisza jak makiem zasiał.

Nic by mnie bardziej nie ucieszyło.

5 polubień

Krzyż na drogę niewielu zatęskni.

Dziś startuje liga, a Liverpool pozostaje chyba jedynym klubem w Europie bez wzmocnienia. Na papierze kadra nie wygląda źle, ale:

  1. Granie Gravenberchem na 6 to spora niewiadoma. Brak kupna nowej 6 to naprawdę spore uchybienie.
  2. Liderzy coraz starsi, a brak następców. Robertson powinien dostać porządnego zmiennika, który wskoczy w jego korki w przyszłości.
  3. Nic nie ruszyło w sprawie kontraktów.

Okienko tragicznie, chyba najgorsze od lat. Jest jeszcze trochę czasu, ale pewnie skończy się jakimś panicznym ruchem albo kupnem półśrodka typu Kone. Nawet temat tego gruzińskiego bramkarza ucichł. Jestem zawiedziony tą biernością i jakby pogodzeniem wypisania się z walki o trofea. A przyszłe okienko zapowiada się jeszcze gorzej…

Szanuj szefa swego, możesz mieć gorszego…

Nowi właściciele to wielka niewiadoma. Oczywiście może nam się trafić kapitalny i wspierający właściciel. Ale może i taki Ted czy właściciel VCF lub Malagi, którzy doprowadzają do sportowej i finansowej tragedii. Lub co tu daleko patrzeć - Hicks i Gillette.

Ja nadal uważam, że kwestie transferowe to nie zabawka FSG. FSG określa ramy dodatkowego finansowania - jak każdy właściciel. To, z nie umiemy kadrowo to wina ludzi w LFC, którzy nie potrafią działać w takich warunkach.

Wydaje się, że czasy właścicieli z workiem bez dna o czasy kiedy możliwe było wydawanie bez końca minęły. Żeby kupować trzeba sprzedawać - tyle.

FSG wierzyło w FFP i równe zasady. Teraz gdy w EPL zasady są i są one przestrzegane, nagle się okazuje,że większość rywali ogarnia to lepiej. Bo ma aktywa, które teraz drogo sprzedaje Vide Chelsea czy City.

A my zostaliśmy przywiązani do wyjściowego, klasowego i starzejącego się pierwszego garnituru i bardzo przeciętnych zmienników.

Pierwszego garnituru nie sprzedamy bo spadnie jakość sportowa. Dodatkowo są już relatywnie starzy i na końcach kontraktów więc i chętnych chcących płacić 100 mln brak. A zawodnicy, których możemy sprzedać warci są po 25 mln Maks.

Za długo trzymamy szrot. Kwota powinien wylecieć z klubu po 2 sezonach, podobnie Thiago. Po co my Nuneza trzymamy? Po to, żeby go sprzedać za 15mln za 2 lata czy żeby poszedł za darmo za 3? Graben - kolejny ananas. Zima jeżeli nie odpali - wypad. To jest 150k tygodniówki.

A ja myślę że nie. Bo Liverpool generuje gigantyczne pieniądze z roku na rok wzrastają. Oni by najchętniej znaleźli kogoś kto kupi udziały w klubie i będzie dokładał się do transferów a oni nadal będą ciągnąć hajs.

Oczywiście są gorsi właściciele od tych w LFC, ale raczej nie do tych gorszych powinniśmy się porównywać. Jesteśmy w top5 klubów największych na świecie.

Sprzedać w końcu muszą, bo doszli trochę do ściany, wartość nie rośnie, a może nawet spada. A np jest pomysł z kupieniem Boston Celtics, czy może innej dużej inwestycji, która może przynieść spory zysk, z pewnośćią większy niż u nas. Wydaje mi się, że to co miała wzrosnąć nasza wartość to wzrosła, ciężko liczyć na jakieś spektakularne wzrosty w kolejnych latach.
MOże kasy nie ma na transfery mimo niezlych przychcodów, bo FSG spłaca sobie pożyczki, żeby sprzedać klub na czysto, trochę wygląda, jakby może w ten sposób kombinowali. Może Edwards właśnie ma takie zadanie w tej nowej roli. Wyprowadzić klub na czysto i znalezc kupca.
To moje hipotezy po prostu.

@Pippen a też mogą spróbować po prostu zainwestować i stworzyć dynastię jak Bullsi, czy LAkersi, wtedy z tych 5-6 mld mogą się zrobić pewnie 7-8. W każdym razie sprzedając nas środki zyskają na Celtów. Też będą mieli wtedy w Bostonie wszystkie większe franczyzy, to też pewnie lokalnie zrobi ich największym biznesem. Niby zostają Boston Bruins, ale oni chyba nie są do kupienia :smiley:

Pomysł z zakupem części udziałów Celtów może i jest bo o tym pisze prasa w USA, tylko że konsorcjum które jest właścicielem tzn większościowy udziałowiec chce sprzedać swoje udziały a prawo pierwokupu ma drugi największy udziałowiec i pytanie czy kupi ok 30% bo sam ma już ponad 20 by mieć pakiet decyzyjny, czy odkupi wszystko. Jeśli odkupi nawet część to zakup ok 20 paru procent chyba mija się z celem. Inna sprawa że nawet jak odkupią 51 procent należące do Grousbecka to drużyna jest wyceniana na ok 6,5 mld USD więc połowa to ok 3,250 ale zmianę właściciela musi zaakceptować samo NBA i rada właścicieli a dwa Celtowie są na podatku od salary cap Ich dwie największe gwiazdy Tatum i Brown mają kontrakty za ponad 300 mln/5lat i już w ub sezonie mówiono że Boston może iść pod młotek jak podpisano nowe umowy. To by oznaczało dla FSG płacenie podatku min przez najbliższe 2 sezony za ok 100 mln no chyba że rozp… skład i powymieniają Tatuma i Browna za picki z draftu ale to by ich kibice zaje… że rozwalili mistrzowską drużynę. Już to Chicago Bulls przerobili w 97 roku a widać dzisiaj jak na tym wyszli raz bodaj byli w finale konferencji i tyle tego. Nie wiem czy takich wspólników szukają obecni współwłaściciele Celtów???

Jestem Fanem Celtów dłużej niż naszego kochanego LFC i modlę się żeby FSG nie zawitało do Mistrzów z Bostonu zresztą to jest chora kasa Celtics to druga największa koszykarska marka na świecie po Lakersach i trzeba by było nieźle sianem rzucić a przede wszystkim pojąć wszystkie zasady i reguły co nie jest w NBA takie proste

JAk przęjeli nas zza oceanu, to tym bardziej sobie z Celtami na swoim podwórku poradzą. W każdym razie Twe obawy wydają się, jak najbardziej uzasadnione, szczególnie, że po wielu latach posuchy Celtowie powrócili na szczyt.

Zresztą mało która drużyna w NBA wgl chciałaby Browna i Tatuma bo Celtics to drużyna a Tatum sam niewiele znaczy a takie kontrakty zabierają drużyną opcje rozwoje na pół dekady do przodu ponadto Tatum to już legenda Celtów i kibice by na to nie pozwolili

Też kibicuję Celtom. Aby zbudować dynastię trzeba byłoby zachować skład, co wiąże się z przekroczeniem limitów płacowych, czego skutkiem jest ogromny luxury tax. Oby przyszły właściciel kontynuował tę wizję.

A na 6 u Slota daliby radę ?

Wydaje mi się, że sprzedaż Liverpoolu nie wchodzi w grę, bo klub jest dziś tyle warty, że wydanie takiej sumy jest szaleństwem dla każdego. Byliśmy wystawieni na sprzedaż i nic z tego nie wyszło. Manchester United też był wystawiony na sprzedaż i transakcja doszła do skutku tylko częściowo, a INEOS zapłaciło 1,3 mld dolarów za zaledwie 29 procent udziałów. Liverpool był kupiony w 2010 za 300 mln dolarów, a dziś jest warty ponad 4 mld. Saudyjczycy wydali na kupno Newcastle United 417 mln dolarów, nabywając 80 procent udziałów. Wygląda na to, że jak ktoś będzie chciał kupić klub, to wybierze znacznie tańszy.

A Marco Verratti to jest right player. Idealny następca Thiago, 1 do 1. Patrząc na jego historię można być pewnym, że też się rozwali i będzie niedostępny przez cały sezon. Mógłby podtrzymać dobrą tradycję wytyczoną przez Arthura, który też się szybko rozwalił, dzięki czemu mógł się nauczyć angielskiego w bardzo miłym towarzystwie.

1 polubienie

Wpasowują się w profil Wielkiego Silnego Muryzna :stuck_out_tongue:

2 polubienia

Slot na konferencji powiedział że Zubimendi nie chciał przyjść, więc te gadanie, że jesteśmy z nim dogadani to było nadwyraz.
Odmówił komentarzy na temat kontraktów, powiedział tylko, że jutro będą ujęci w składzie nie brzmi to optymistycznie.

@Ziaja w nich się wydaje, że tak powiem oficjalne oświadczenia. Więc stanowisko na konferencji, jest stanowiskiem jakie klub chce przekazać.

@Ziaja a jak to inaczej wytłumaczyć, skoro reprezentant klubu odpowiada na pytanie. Więc cokolwiek powie jest znacznie bardziej rzetelne, niż Joyce, czy nawet Ornstein napisze. Skoro Slot mówi, że Zubi nie chciał przyjść, to oznacza, że prawdopodobnie nawet przez chwilę nie było zgody, a do mediów za szybko rzuciliśmy temat. Jak dla mnie tylko potwierdza kompromitację z narracją w mediach. JAkby to po cichu przeszło nikt by o tym nie mówił, a tak klub wychodzi na klaunów. Bo chcieli na siłę pokazać, że próbują robić transfery poważne.

@Ziaja wiec skoro on mówi, że Zubi nie chciał, to wyglada na to, że pomija negocjacje z Realem, czyli może nawet samych negocjacji nie było z drużyną, bo zawodnik z góry skreślił transfer. W każym razie ta próba transferu brzmi na strasznie spierdzieloną robotę. O dziwo przy wielkim udziale mediów. Jakoś innym odmawiał całkowicie po cichu. Jak tak polączy się kropki to trochę brzmi, jak działania pod publiczkę, z góry skazane na porażkę.

Finansowanie to jedno ale robienie takiej szopki ma rynku transferowym to po prostu wstyd. Taki sztab analityków i nie może wytypować kilku dm o podobnym profilu. To jest żart że tylko Zubimendi się nadaje. A skoro Edwards i cała reszta nie umieją tego zrobić to niech zwijają majdan i zarządzają własnymi gatkami. 3 miesiące w zupełności wystarcza żeby przeanalizować kilku zawodników. Swój sztab jakoś momentalnie umiał dobrać. Albo nie ma zgody na transfery albo brakuje kompetencji menagerom.

1 polubienie

To co mówi się na konferencji, a to co się rzeczywiście dzieje to zupełnie dwie różne sprawy. Naprawdę konferencje przedmeczowe to największy gniot w futbolu. Równie dobrze można by było się ich pozbyć.

Nie do końca, szczególnie w kwestii transferów jak i kontraktów, kwestiach finansowych. Konferencja to lanie wody dla mediów i tyle. Tam jedynie XD chyba oficjalne kwestie to w sprawie kontuzji.

No nie jest, on właśnie ma mówić to co “Musi” A nie to co do końca jest prawdą. Klopp tyle razy wodę lał, wielu trenerów leje wodę i blefuje.

United z którym wygraliśmy 3-0 w springu, ładnie dymało nasz środek pola z “dobrze” radzącym sobie Gravenberchem w środku xD

Kone to jeszcze pół biedy. Jakby nie te kontuzje to byłby jakościowym POSZERZENIEM kadry.

Nie kupuje tego, że na rynku jest jeden jedyny Zubimendi. Absolutne plucie na kibiców i potrzeby kadry. Ten ezon będzie zabawny :smiley: Z Slot dostał już na początek czarną polewkę do wypicia. Widać, że ma pomysł na drużyne ale bez wzmocnień to maks top 3

To 3 miejsce to będzie i tak duże osiągnięcie. Jeśli Chelsea odpali i ktoś jeszcze to wypadniemy z 4 a wtedy będzie już katastrofa. Co co mają wątpliwości odnośnie dalszej kariery u nas odejdą.

1 polubienie