W sensie sporo nazwisk stamtąd odeszło, które znaliśmy… ale one po prostu były nam znane, bo ci piłkarze nie pokazywali u Kloppa.
Taki Pinnington, Nallo, Miles, Hill, Norris to już kupę czasu tam siedzą - tylko czego to jest wyznacznikiem? Powinniśmy utrzymywać mocne u-21 i trzymać tam na siłę McConnela czy Bajcetica, ażeby to tylko dobrze wyglądało?
@Loku64 Oni trafiali właśnie wtedy do U-21 kiedy Klopp czuł, że coś może z nich być:
McConnel trafił w tymtym roku, Gordon 3 lata temu itd. ich wejście do U-21 zbiegało się z tym, że Klopp dostrzegał w nich potencjał- albo na odwrót, trafiali do U-21 i Klopp wiedział wtedy, że są gotowi- anyway spora ich część szła równolegle do U-21 i wtedy wyciągaliśmy ich również na sparingi/ przedsezonowe tourne itd.
Geniusz transferowy Edwards chyba chce roz*ebać Liverpool od środka, bo Klopp go “wyrzucił” z klubu i uraził jego ego.
Permanentna sprzedaż Doaka to sabotaż, oddawanie Bajceticia/Mortona to też totalny idiotyzm jeśli klub nie planuje sprowadzić żadnego pomocnika.
Oni tam w ogóle wiedzą, że klub w tym roku gra w LM gdzie jest zmieniony format i będzie więcej spotkań?
To co odpierdalają “Richi i Miki” nie ma już nawet sensu pod kątem maksymalizacji zysku i wartości klubu, bo przy tak wąskiej kadrze byle kontuzja może oznaczać brak szans na LM w przyszłym sezonie.
A najbardziej wkurza to, że naprawdę nie potrzeba wiele, żeby bić się o mistrza. Nikt nie wymaga cudów tylko raptem trzech sensownych transferów.
Ale tak niestety jest od kilku lat…
@AquerdationLFC akurat dość sporo różnic w składzie widzę, więc pewnie same rotacje mogą mieć wpływ na wynik. Ciężko grać regularnie, jak się mocno rotuje.
@ManiacK zgadzam się, że Holendrzy słyną z dobrego szkolenia i że niekoniecznie wyniki są tak ważne, ale zawsze tam jakiś pogląd daje. W każdym razie nie gram eksperta w życiu widziałem może 2 nasze spotkania U21, więc zakładam, że wiecie, co piszecie
Transfery w te okienko idą w tak tragiczną stronę, że tu trzeba się zastanawiać nie na TERAZ, lecz na PRZYSZŁOŚĆ !
Jeśli do końca okienka nie wydarzy się kompletnie nic, to istnieją bardzo poważne obawy o przyszłość naszego klubu.
Wzmacniać się trzeba co sezon, by nie zostawać w tyle - sprawa jasna.
W międzyczasie, trzeba było myśleć o zastąpieniu na przyszłość naszej świętej trójcy. Zakładając, że nie uda ich się zatrzymać, to na już będziemy potrzebować 5-6 transferów, które z marszu wejdą do podstawowej jedenastki.
Przyjmując, że wspomniana trójka przedłuża kontrakt, to sytuacja wciąż jest analogiczna. Wieku Salaha i Virgila się nie oszuka i w dalszym ciągu trzeba będzie szukać kogoś, kto zastąpi ich za sezon lub dwa. Jednocześnie dalej wzmacniając najsłabsze pozycje. Czyli w kółko Macieju…
Obecne ruchy transferowe, kontraktowe są spóźnione o jakieś 2 lata.
Dodając do tego pierwszy sezon z nowym szkoleniowcem, może wyjść niezły misz masz problemów…
No taki potencjał w meczach o stawkę pokazywał, ze głowa mała.
Tu nie wiadomo czy sprzedaż czy wypożyczenie, obstawiam że w przypadku Hiszpana wypożyczenie, a za Mortona brać hajs, póki dają. I tak nie zaistniał do tej pory, a z dwojga to bym wolał by Clark został, jeśli miałbym wybierać pomiędzy nim i Clarkiem.
To, że nikt pewnie nie przyjdzie to inna para kaloszy. Czy wyjdziemy jednym czy drugim młodzikiem w razie kontuzji dużo nie zmieni. Nasza kadra i tak jest uboga, pierwsza XI nie jest pełna (DM/LB/LW), a co dopiero ławeczka. No ale Elliot obskoczy 8/10, Macca 6/8/10, Graven jak widać podobnie, Szobo 8/10, no i wisienka - Endo. Nie jest źle, panowie.
No akurat szkolenie w Holandii nie jest najgorsze, a dwa przejmowanie się tak bardzo wynikami młodzieży, kiedy my wyciągamy z niej do pierwszego składu jednostki, a nie cały skład to tak trochę mocno mem. Te mecze z perspektywy pierwszej drużyny są tyle warte, co sparingi w lato. Obserwuje się, wynik to drugorzędna sprawa.
Nie no, jakby takie ruchy transferowe zaczęły się dwa lata temu to z Ipswich na max remis można by liczyć. Co do ruchów kontraktowych to jedynie wiadomo o tym co wczoraj napisał Joyce że nasz najlepszy piłkarz ostatniej dekady odejdzie po sezonie za darmo, więc tam też chłopaki zasuwają
Zastanawia mnie skąd u kolegów takie zmartwienie sprzedażą rezerw lub ich wypożyczeniem. Przecież chyba nikt kto dobrze życzę temu klubowi nie chcę aby na ławce byki tacy zawodnicy jak carvalho i sepp.
Oglądam ten klub już 24 lata przez ten czas jeśli o zawodników z akademii którzy się przebili:
-owen geniusz dzięki któremu zakochałem się w klubie
-gerrard geniusz i najlepszy piłkarz w historii klubu
-carra bardzo dobry w skali europejskiej obrońca
-taa światowej klasy prawy obrońca.
I tyle. Reszta tych flanaganow czy innych spearingow nigdy nie powinna być więcej niż obiektami pod sprzedaż. Ja ufam że w naszym klubie ci ludzie rozsądnie ocenili ich potencjał. Pamiętacie Bena woodberna. teraz pomyślcie że po jego pierwszym wystrzale sprzedajemy go komuś za 10 tak jak np ibe.
Inna zupełnie sytuacja jest to jak my te pieniądze potem wydajemy. Nie ma co udawać że się kompromituje my na ten moment jednak na głębsza ocenę/analizę poczekam do końca okienka
Jednak sporo zawodników do Akademii kupujemy i przykładem jest taki Sterling, co wyrósł szybko na zawodnika światowej klasy, czy właśnie Clark, którego nie wiedzieć, czemu oddajemy jako 19latka, który powoli wchodził do pierwszej drużyny. Raczej decyzja Slota to nie była, bo młody był kontuzjowany i nie poleciał do USA.
Pep może wie co bierze i za rok dwa będzie go sprzedawał kilka razy drożej.
Pół biedy jak sprzedajemy takiego Blaira, jednak ten Clark to zastanawiające.
Nie cała kadra trenerska się zmieniła. Liczę na to że jest to miarodajna ocena jego umiejętności, a nie szybkie doładowanie budżetu. Prawda jest taka że czas oceni ten transfer. Taki solankę też wyrósł na klasowego gracza, ale trzeba uczciwie przyznać że u nas nie dostał by na to czasu, pozostaje nam zaczekać i po czasie wyjdzie czy jest to dobra decyzja
Nie jest źle, panowie.
