No i ciekawy jestem czy Fabrizio Dziadano czy ten Alfredo pierwszy był
Za taką kasę i za taką tygodniówkę - zawodnik z potencjałem. Nie wyjdzie? Możliwe, że do Arabii jeszcze odrobimy kasę. Wyjdzie? Będzie niezły deal. Problemem nie jest ten transfer, bo ktoś do odciążenia Salaha i na w miarę “sensownym”… poziomie, to nam brakowało od odejścia Shakiriego (inna sprawa, że za rzadko go Jurgen wykorzystywał IMO, ale no cóż, nie był fanem rotowania i odpoczynku najważniejszych zawodników, a i sam Egipski Król nie chciał odpoczywać). Teraz Mo jest starszy i myślę, że sensownym będzie go częściej rotować, by miał swoją świeżość przez dłuższą część sezonu.
Pytaniem jest jednak, czy ściągniemy kogoś na CB/LB/DM, a na to się jakoś mocno niestety nie zapowiada. Potrafimy pracować tylko nad jednym transferem w danym momencie? Hughes czy Edwards osobiście je dopinają?
Nad LB nie pracują bo Tsimikas zostaje. Nad CB mają opcje ale tylko jeżeli Gomez odejdzie. DM myślę że po za tym transferem Chiesy który wyszedł tylko przez “okazję” jest najbliżej, ale po Zubimendim nic do mediów narazie nie wypływa.
Gomez odejdzie 30, a my nie zdążymy dokumentów podpisać na kogoś nowego jak rok temu Palinha
ja dobrze widziałem, że ten nowy kontrakt to on dostal 88k ? jesli tak, to ktoś tam niezle rzeczy pali na Anfield
Ten post wydaje mi się jedną wielką projekcją, gdzie wymyślasz tezę, przypisujesz ją forumowiczom, a później ją obalasz fałszywymi analogiami.
Nikt tutaj nie napisał, że Bajcetić powinien grać w pierwszym składzie, śledzę forum skrupulatnie i nic takiego nie widziałem, tymczasem Ty piszesz o osobach w liczbie mnogiej. Jako wielki orędownik jego talentu, jestem wyczulony w jego temacie, więc pamiętałbym, gdyby ktoś coś takiego napisał.
Jestem wielkim fanem Bajceticia, bo chłopak wszedł do dorosłego futbolu, mając tylko osiemnaście lat i zrobił doskonałe wrażenie. Po tym co zobaczyłem, on jest skazany na wielką piłkę, utalentowany technicznie, z dobrym podaniem i potrafi odebrać piłkę i grać w defensywie, dzięki temu, że jako junior grał jako środkowy obrońca. Był okres, że Klopp poważnie na niego stawiał, ten odwdzięczał się za zaufanie, a każdy go chwalił. Później kontuzja wykluczyła go do końca sezonu, a następny sezon miał stracony z powodu kolejnych problemów zdrowotnych.
Widocznie Slot uznał, że lepiej będzie, jeśli Hiszpan odbuduje się w innym miejscu, gdzie będzie mógł liczyć na częstsze granie. U nas jest taka sytuacja, że nie możemy być poligonem dla młodych zawodników. Nie wiem, jak Bajcetić wygląda obecnie, ale zapewne odstaje i musi się odbudować fizycznie i piłkarsko.
Natomiast porównywanie Stefana z Woodburnem jest nie na miejscu, bo Woodburn w pierwszej drużynie nigdy na poważnie nie zaistniał, a Hiszpan tak. Sugerowanie, że ktoś pisał, że Ibe powinien być w kolejce do składu przed Mane, to zapewne też pisanie historii na nowo - Mane był przecież gwiazdą Southampton, a Ibe naszym rezerwowym.
Chiesa za 15 mln euro to dobry biznes, ale naprawdę jestem ciekawy, jak Slot będzie zarządzał szóstką naszych napastników, gdzie każdy będzie chciał grać i nie sądzę, by ktokolwiek zdołałby się pogodzić z tym, że zacznie kilka meczów z rzędu na ławce rezerwowych. A jak Salah będzie regularnie strzelać gole, to taki los może być pisany Włochowi. Ciężko będzie zadowolić każdego i zapanować nad ich ego. W każdym razie z dojściem Chiesy będziemy mieli wielkie bogactwo w ofensywie, co może być naszą wielką siłą na ostatni kwadrans meczów, gdzie będziemy mogli wprowadzać dobrych jakościowo zawodników z pełnią energii, by przeważali szalę na naszą korzyść.
Chiesa za 20 mln z bonusami to czysty zysk bardzo dobry transfer za który jeszcze 2 lata temu trzeba było dać 80 mln minimum. Umiejętnie wprowadzony jest w stanie wygenerować znaczny zysk. Świetny biznes
xD szansa, że na nim zarobimy jest bardzo niska, życie to nie FM. Zresztą Juve wolało wziąć Conceicao, niż go przedłużyć. Też myślę, że lepiej byłoby Portugalczyka wybrać.
To tyle było gadania o tym że kupujemy tylko odpowiednie produkty, po czym idziemy po prosciutto na promocji ze Spar’a bo jest dzień przed terminem ważności, podczas gdy w lodówce nie ma ani jajek ani mąki
Dawno nie widziałem żeby ktoś tak ośmieszył się komentarzem.
Proszę bardzo
Dosłownie kilka komentarzy wyżej. Więcej szukać nie będę bo napisałes nikt tak nie pisał.
Mogę zapytać że skoro on robił doskonale wrazenie po wejściu w tych kilku spotkaniach to jakie wrażenie zostawiał na tobie np mbappe kiedy lądował bramki w pół finale km jako dzieciak, albo Messi kiedy lądował hat tricki Realowi? Ultra mega hiper doskonale?
Ty wiesz że bajcetic ma 500minut w Liverpoolu a woodburn 400? I obaj po bramce? Tylko że Ben to najmłodszy strzelec w historii a Stefan nie. Więc na ten moment jeden zapisał się w historii a drugi nie. Dokonania te same wręcz.
Znasz pojęcie hiperboli? Inaczej celowego wyolbrzymienia dla podkreślenia efektu? Oczywiście że nikt tak nie pisał, ale wielu widziało w nim no większy talent niż Sterlinga( ja też uważałem że ma mega papiery na granie)
Żadnego Keity. Choćby miał na imię Jezus a przydomek zdrowiusieńki.
na lewą obronę ten gostek fajnie wygląda tani jak Robertson w hull jak Robertson nawet podobny jest
na ŚPD młody spędzi rok w sheffild teraz potem go odkupimy od Southampton i będzie
Skoro Martín Zubimendi do nas nie dołączy to kierujemy nasze zainteresowanie w stronę Vareli, dla którego alternatywą ma być Rabiot
Porto nie jest zainteresowane sprzedażą, piłkarza który dołączył do nich latem 2023. Oczekują, że jak ktoś go chce to musi zapłacić klauzule bez możliwości rozłożenia na raty. Ciekawe czy FSG na to pójdzie. Arsenal też jest zainteresowany. Barcelona na początku okienka chciała dać kilku piłkarzy w ramach wymiany, ale Porto nie pasowało takie rozwiązanie. BVB nie stać na Alana, a Bayern miał nim zastąpić Kimmicha. Skauci Chelsea również przyglądali się Vareli, ale nie jest to ich cel transferowy.
Alan Varela świetnie pasuje do taktyki Slota, który mógłby pełnić kluczową rolę w środku pola, pomagając w utrzymaniu intensywności pressingu oraz stabilizując grę w defensywie, a jednocześnie będąc aktywnym uczestnikiem w budowaniu akcji ofensywnych.
Jest bardziej wszechstronny w ofensywie niż Zubimendi, z większym akcentem na agresywność w pressingu i mobilność na boisku. Jego styl gry jest bardziej intensywny, co może być korzystne w szybkich i fizycznych meczach Premier League. Nie ma takiego doświadczenia jak Rabiot, który grał w PSG czy Juve. Zaś Adrien jest bardzo nieregularny i wydaje się mniej skoncentrowany niż Zubimendi czy Varela.
Coś czuje, że mamy ugadanego zawodnika, dlatego wypożyczamy Bajceticia.
A co do Edersona, to nie jest piłkarz, który chciał do nas przyjść. Podobno marzy mu się Juventus.
Odejscie Joe Gomeza jest zależne od tego czy sprowadzimy piłkarza ze statusem HG. Idealny byłby ten Gordon
A i z przyjściem Olise, działacze Bayernu proponowali nam Kingsley Comana. Transfer nawet w 67% się udał. Bayern chciał, Coman chciał tylko Liverpool nie chciał.
Ehh. Boję się, że Rabiot to będzie panic buying jak Artur Melo
mógłbyś dodać Sterlinga,Flanangana,Gomeza czy Emre Cana
jest między nimi różnica, tak wiem że w jakiś sposób jest to ironiczne. po prostu po stefanie widać brak gry, nie nadążał.
Świetne chłopaki. Bardzo mądrze wprowadzani przez klub. Co to ma do bajcetica którego już drugi trener nie wpuszcza od ponad roku?
I cała trójka jest rezerwowymi?
Trent to talent generacyjny.
A możesz jeszcze napisać ile wygraliśmy odkąd gra 3 z nich?
Zajebisty kolarz, szkoda tylko że Trent wykorzystał kontuzję Clyne’a i mimo średniego początku rozwinął się w ekspresowym tempie, Quansah z miejsca pokazywał klasę mimo pojedynczych błędów (to mój argument, że on może być ŚO nr3, ale za młody i za mało doświadczony, by stanowić podstawowego obrońcę NA TEN MOMENT, Elliot przychodził tutaj jako ogromny talent i ogrywał się później w Championship - ponadto nie ogrywamy go jakoś monstrualnie, bo dalej jest głównie rezerwowym, mimo że liczę iż na 10tce pokaże się z dobrej strony, by rywalizować o skład z Domem, a Bradley podobnie jak Trent, wbił się ze względu na kontuzję, a nie politykę ogrywania młodych - spory potencjał, ale dalej niezłe mecze przeplata słabszymi i dlatego wchodzi na ogony za Trenta, a pogra więcej zapewne tylko w początkowych fazach pucharów krajowych.
Żałuję mocno oglądając skrót jednego i potem cały drugi mecz Joao Nevesa, bo pewnie tyle, co będzie kosztował Varela, jak będzie odchodził, to niewiele więcej kosztował Neves, który pasowałby do Slotballa jeszcze bardziej. No ale lepszy Varela niż nikt, bo o ile nie jest najgorzej z Ryanem na 6tce, tak on może być rezerwowym DM i ogrywać się również na 8, a podstawowym DMem powinien być ktoś, komu naturalnie przychodzi granie na tej pozycji.
O Olise to my powinniśmy powalczyć, a nie mieć potem proponowany odrzut w postaci Comana (zdrowy w formie to kozak, ale wg mnie on jest dużo większą szklanką od Chiesy).