To będziemy mieli bogactwo wyboru w drugiej linii
1 polubienie
Też mi się wydaje że jeśli ktoś przyjdzie to nie Zubimendi. Klub po fiasku z nim pewnie chciał zaryzykować i przeczekać sezon z Gravenberchem a ten okazuję się na razie strzałem w 10. Jak dalej będzie tak grać to podstawę ma u nas pewną. Dlatego wątpię że po Hiszpana wrócimy bo mieć dwóch bardzo dobrych na te pozycję to raczej niemożliwe.
Jak już to kogoś trochę gorszego do rotacji weźmiemy (albo będziemy dawać szanse Mortonowi).
@CzerwonyBartek Znaczy nie to, że bym nie chciał Zubiego, bo jak najbardziej to byłby super transfer, tylko wątpię, że klub po niego sięgnie i zapłaci te 60 mln, żeby ten był w razie czego.
1 polubienie
Do Pivota mamy całych dwóch klasowych zawodników. Jedna kontuzja i grasz tam Endo albo Jonesem.
Już pal licho ten Jones bo jest ciągle młody i może jeszcze coś pokaże. Ale strażak Sam(uraj) po klopsie z Caicedo raczej już nie zmieni się w Slot vibe piłkarza.
Nie wiem czy Zubimendi jest realny z jego podejściem do przywiązania. Prawdę mówiąc godnym podziwu. Moje złośliwości w jego stronę są niczym więcej niż pokazem frustracji ale rozumiem jego podejście. Jest mistrzem Europy, może też świata w przyszłości. Może nie ma parcia na wygranie Premier League, La Liga (w razie dołączenia do np. Barcelony), czy Ligi Mistrzów a pomimo tego może czuć się spełniony sukcesami na arenie międzynarodowej. Niemniej on czy tam Varela to byłby piękny prezent pod czerwoną choinkę.
@Beol Virgil nie miał klauzuli wykupu. Martin jakby chciał to już by tu śmigał. Ale Varela hmmm smakowity kąsek. Lepiej wtajemniczeni pewnie podaliby też paru innych ekscytujących i odpowiedni jakościowych już teraz DMów którzy potencjalnie mogliby zasilić czerwone szeregi.
Z Virgilem też tak było, że się nie dogaliśmy w lato i na święta już był u nas pod choinką.
Pożyjemy, zobaczymy, ale myślę, że prędzej czy później jakiś pomocnik się pojawi.
Mocno mnie zdenerwował Hiszpan, ale biznes to biznes. Jeśli się zreflektuje i bedzie chciał tu grać to szkoda byłoby nie brać.
IMO wrócimy po Hiszpana zimą. Nie bez powodu wciąż dziennikarze mają info, że Zubi jest tym jedynym. Sociedad zrobiło mega zamieszanie w próbach zatrzymania go w klubie, a wciąż nie podpisał kontraktu na lepszych warunkach. Myślę, że po tym cyrku, który odwalili, wcale może nie chcieć podpisać nowej umowy. To wzmocniłoby naszą pozycję i tym razem poszłoby dużo gładziej. Ma teraz 6 miesięcy, aby oswoić się z myślą o opuszczeniu San Sebastian. Ponoć pozostaliśmy w dobrych stosunkach, więc transfer w najbliższych okienkach jest moim zdaniem prawdopodobny. Patrząc jak wczoraj grał Mac Allister jako 6 widać jak Slot chciałby, aby Zubi się wpasował do zespołu. Byłby fantastyczny w tej roli.
2 polubienia
Pożyjemy, zobaczymy. Odrzucił Bayern, armatki i Nas pozostając w średniaku ligi hiszpańskiej. Pełna zgoda co do jego obecnych i przyszłych sukcesów z reprezentacją, ale według mnie na jego pozostanie w obecnym klubie można patrzeć dwojako. Z jednej strony ktoś powie, że to godne podziwu przywiązanie, ale z drugiej strony możnaby rzec, że jest po prostu boidupą, która nie chce opuścić ciepłego k*rwidołka i przenieść się do kraju z gorszym klimatem, a także innym językiem czy kulturą, aby w zamian za to grać na najwyższym poziomie klubowym. Ten gość w przypadku ewentualnego transferu na pewno by Nas wzmocnił, ale np. na moje uznanie musiałby bardzo ciężko zapracować, ponieważ nikt nie wmówi mi, że nie zrobił nas w bambuko z tym niedoszłym transferem. Musiał wyrazić zgodę na transfer do Nas, z której później się wycofał. I mam też nadzieję, że jeżeli zostanie w Sociedad to jednak ludzie nie będą go porównywali do Tottiego czy Gerarda, bo z całym szacunkiem do Martina i Sociedad to nie ten rozmiar klubu i zawodnika. Podsumowując, to po tych ostatnich latach będących totalną porażką w kwestii znalezienia zastępstwa za Fabinho na pozycji nr 6 ja teraz największą uwagę mam zamiar skierować na rozwój Bajceticia w Salzburgu, bo jeżeli rozegrałby cały sezon w Austrii bez kontuzji i pokazałby się z dobrej strony to właśnie on może być docelowo rozwiązaniem naszego problemu na pozycji ŚPD.
1 polubienie
To będziemy mieli dwóch zawodników na dwie pozycje. Środek pola to kluczowy obszar boiska a my na ten moment mamy tam wspomniana dwójkę. Reszta po prostu się nie nadaje.
Na podstawie ostatniego meczu z mulami widać było, że Ryan grał wyżej i był asekurowany przez Maca. Nie wiem czy to jest najlepsze rozwiązanie, na pewno na muły wystarczyło. Poczekajmy jednak na weryfikację jego umiejętności z lepszym zespolem.
Nawet gdyby to był strzał w dziesiątkę, czego mu życzę, to nie możemy zagrać pełnego sezonu dwoma zawodnikami i po prostu nie wierzę, że w klubie nikt tego nie widzi. Imo coś musi być na rzeczy z zubim, bo trudno logicznie wytłumaczyć brak transferu na dm latem.
Ja mam taką wizję, że Zubi tu jeszcze przyjdzie.
Dał już zielone światło ale najwyraźniej potrzebował więcej czasu na “poogarnianie” spraw przed przenosinami. Tak to widze.
Kontraktu od Sociedad nie ma więc to coś może znaczyć też.
Nie zrobiliśmy żadnego panic buy, nie uruchomiliśmy klauzuli Vareli. Moze jednak Zubi tu trafi w styczniu.
1 polubienie
Podzielam zdanie szanownych kolegów - temat Zubimendiego wróci w styczniu. Most nie został spalony, a nasz klub nadal wierzy, że to ten jedyny. Musimy wzmocnić linie pomocy, bo obecnie mamy Gravena, Macca, Endo i Jonesa. Celowo nie liczę Elliotta i Szoboszlaia, bo oni grają wyżej i tylko od biedy można by ich cofać niżej. Musimy wzmocnić 6 i 8. Graven i Macca nie pociągną w dwójkę całego sezonu. Endo nadaje się na puchary i ogony, a Jonesa częściej nie ma, niż jest.
Jestem też zdania, że należy sprzedać Jonesa, który jest przeciętny i często kontuzjowany, a w jego miejsce kupić nową 8.
Dopiero okienko się zamknęło a wy już się napalacie 
na spokojnie. Przyjdzie to przyjdzie, nie przyjdzie to nie. Kogoś pewnie do tej pomocy ściągną tak czy siak ale czy to będzie siła drużyny czy uzupełnienie ala Chiesa to się okaże.
Z tym Martinem to może być tak, że dał ukochanemu klubowi czas na przygotowanie się na jego odejście albo też chce tam grać całą karierę/jeszcze parę lat.
Jak chodzi o transfery z klubu to jak widzę brak Mortona na ławce oraz połączę to z faktem, że chcieli go sprzedać permanentnie do Leverkusen, wydawać się może, że to jego ostatnie miesiące w klubie. Prawdopodobnie on i Endo kończą czerwoną przygodę. Chyba, że chłopak naglę zaimponuje Erniemu.
Ja zaprezentuje zdane odmienne. Tu za bardzo podobieństw do sagi z Virgilem nie ma. W jego przypadku holender od początku chciał się przenieść na Anfirld a temat latem upadł z uwagi na przecieki do prasy. Zimą wróciliśmy i dopieliśmy bo wszystkie strony tego chciały ale tym razem było cicho i za większą kasę.
W przypadku Baska, rozbiło się o to, że sam zainteresowany zrezygnował. Czy od początku była to zagrywka pod podwyżkę (chyba ostatecznie nie dostał) czy faktycznie kwestie lojalności i przyzwyczajenia do klubu/miasta - wie to on sam i pewnie jego agent.
NIe sądzę aby klub kolejny raz wchodził do tej samej rzeki i marnował czas ufając, że Zubi nie zmieni zdania w ostatniej chwili.
NIe a co wróżyć z fusów - póki co Ryan gra bardzo dobrze na DMie, a mamy jeszcze Stefana w Salzburgu.
Jeżeli jeden utrzyma formę (i zdrowie) a drugi będzie zbierał minuty i dobre oceny - raczej nie będziemy szukali wzmocnienia zimą na tej pozycji. Spodziewam się większych problemów na CB i tam pewnie kogoś będziemy próbowali ściągnąć.
ale to kogo? bo jednak jakis pilkarzy z HG potrzebujemy, w tym 4 z HG klubowym, a Jones az tak słaby nie jest, żeby nie mogl byc jako rezerwowy i na puchary. Ferguson wygrywał mistrzostwa mając takich asów jak Oshe’a czy Fletcher. Więc tych przyzwoitych wychowankow trzeba niestety mieć, albo w ich miejsce kupic kogos innego, tylko Ci z HG to od razu kosztuja grube pieniądze. Chyba, że na tego Whartona zamienic. Tylko szkoda, że my nie kupujemy od razu, tylko przez pośrednika 3x drożej.
2 polubienia
Nie chciał to nie. Pociąg mam nadzieję odjechał. Dawno nikt nas tak nie zrobił w konia. Oby nikomu już nie przyszło do głowy próbować go tu sciagac. A Jones niech gra jeszcze ten sezon, trzeba zobaczyć jak z dostępnością.
1 polubienie
Prawie co roku nas robią XD rok temu był Caicedo XD
6 polubień
Nie wiemy do końca jaki był prawdziwy obraz całej sprawy.
1 polubienie
Zgodze sie z tym co napisales
Jezeli Curtis znowu “nie dowiezie” zdrowotnie to trzeba bez sentymentu pozegnac sie z nim w czerwcu przyszlego roku.Co z tego,ze ma status HG jak nie jest nawet do dyspozycji.
Oxom,Keitom i Thiagom mowie zdecydowanie NIE!
Jones skrócił swoje wakacje do zaledwie 10 dni, by przygotować się wcześniej z trenerem od przygotowania fizycznego, a teraz ma kontuzje, na szczęście lekki uraz i jest niedostępny. Myślę, że Jones też odegra ważną rolę, grając w piwocie i chyba jest pierwszym zmiennikiem dla Maca, Ryana.
Sparingów nie oglądałem, ale czytałem, że Morton wyglądał lepiej od Endo.
Teraz co do transferów - wątpię, byśmy uderzyli jeszcze raz po Zubimendiego, skoro był taki niezdecydowany, szkoda starań, by znowu zostać na lodzie.
A co do Alana Vareli, podejrzewam, że nie jest to na razie right player. Oglądałem go w sobotę przeciwko Sportingowi Lizbona. Jest niezły, ale czy warto go kupić to nie wiem. Natomiast Lionel Scaloni znowu go nie powołał do kadry Argentyny, a powołał między innymi Paredesa, Guido Rodrigueza z West Ham i Ezequiela Fernandeza z Al Qadisah, klubu Arabii Saudyjskiej, który kupił go za 14 mln euro z Boca Juniors miesiąc temu. Varela jest rok starszy od Fernandeza.
1 polubienie
Kisnę trochę z tą wiarą w Jonesa. Dosłownie można od jego debiutu przyklejać te naiwne teksty, że w końcu się ogarnie. Trochę deulu wjeżdża jak żona alkoholika która się łudzi, że z same siebie przestanie pić. Jego trzeba sprzedać jak się uda, próbować go wcisnąć do drużyny pokroju CP czy Brendford.
Od Endo wyglądał lepiej każdy pomocnik XD nawet Bajcetić.
9 polubień