Rozważania transferowe (dyskusja)

Wydaje się, że jest taki zawodnik i będzie znacznie tańszy- a mianowicie João Pedro./

1 polubienie

Tak krótko o pewnym Piotrku co to się niektórym tutaj marzył w LFC.
Ten jak dla mnie bezjajeczny kopacz jest aktualnie weryfikowany w Interze ( nie rozumiem tego transferu🤔) gdzie w 1 ligowym meczu nie wystąpił ze względu na kontuzję a następne 2 przesiedział na ławce rezerwowych gdzie i dzisiaj zajął miejsce.
Może i on coś tam grał w Napoli ponieważ akurat dobrze wpasował się w tą ekipę ale w repce to bezużyteczny zawodnik a w Mediolanie niewiele minut spędzi na boisku według mnie.

2 polubienia

I tyle na temat czytania Twoich wysrywów na tym forum.

12 polubień

Z perspektywy kibica, któremu marzą się wielkie sukcesy, wydaje się nieuniknione, że ktoś z przedniej 6ki będzie musiał odejść a w jego miejsce pojawić się powinien ktoś dający nadzieje na jakość jakiej nie było od czasu młodszego Salaha, Mane i Firmino. Obawiam się jednak, że klub może mieć w tej kwestii inne zdanie.

Piłkarze którzy po pierwszych 4 meczach pokazali się na minus to bez wątpienia Gakpo i Nunez. Ale jednak to narazie rezerwowi. Ja wgl nie kojarzę aby Gakpo zrobił na boisku cokolwiek a Darwin wprowadził coś więcej oprócz niepotrzebnego chaosu. Na minus również Jota który jeśli by ktos nie zauważył, cudownie marnuje doskonałe okazje.

Gakpo - 86 w 4 meczach
Nunez - 65 minut w 4 meczach
Oni na obecną chwile sa tylko rezerwowymi i nie mozna ich najbardziej obwiniać.

Najbardziej zawodzi Jota, który od dwóch spotkań jest cieniem samego sobie i ma 3 big chances missed, 1 trafienie na 11 strzałów i 26 kontaktów z piłką w polu karnym. I to jego powinieneś wymienić na początku w mojej ocenie.

13 polubień

Bardzo mądry wpis. Zarówno gakpo i nunez często wchodzili jak wynik był już ustalony, a my kontrolowaliśmy mecz. Ciężko oczekiwać wtedy gry na husariie. W meczu z NF nikt się nie popisał.
Na ten moment największy rozczarowaniem jest jota. Od 4 meczy gra na 9 ma jedną bramkę i tka naprawdę e meczach jest go bardzo mało. Nie kursuje gry jak firmino i nie nęka obroncow jak nunez.
Czas na szansę dla Urugwajczyka.

Od razu zaznaczę, nie liczę że bd z niego prime Suarez, ale jota dostał 4 mecze i już po 3 pisałem że wygląda to mocno przeciętnie. Niech Urugwajczyk teraz dostanie swoją szansę, a jota może z ławki zaskoczyć.

Niestety już po 4 meczach odbija się brak lewego obrońcy który mógłby pomóc w OFE diazowi i go odciążyć. Bylibyśmy mniej przewidywalni

2 polubienia

Zgadzam się z tobą. Znając jednak klimat na forum wolałem lepiej wstrzelić się w oczekiwania gawiedzi i wspomniałem najpierw o Darwinie, bo Joty jeszcze niedawno nie wolno było krytykować bo to nie dobra jest.

Generalnie jest 17 września i z daleko idącymi wnioskami postarałbym się wstrzymać. Natomiast dla mnie oczekiwanym jest, że po sezonie powinien ktoś odejść z obecnej obstawy ataku a przyjść powinien ktoś nowy, kto zapewni potencjalnie nową jakość i będzie powiewem nowej krwi. Nie traktuję tak Chiesy bo przychodzi do nas z pozycji zawodnika którego trzeba “wskrzesić” i odbudować.

Generalnie zarysowują się po raz kolejny podobne braki. Brak nowego LO albo LŚO (mogący grać na lewej) który walnie naciskałby na Robertsona, który no niestety ma już swoje lata i lepszy raczej już nie będzie. Brak sensownego młodego ŚO (Albo LŚO jak wyżej) który byłby realną opcją do gry w przyszłości z Jarrellem i Ibrahimą. Brak ŚP/ŚPD który wnosiłby jakoś do drużyny lub chociaż gwarantował utrzymanie poziomu w razie kontuzji albo rotowania wyjściową 3ką. No i właśnie… atak, z jednej strony najlepiej obsadzona z pozycji na boisku. Z drugiej nie widać kandydata który wszedłby w buty Salaha/Mane/Firmino. Można tu wymyślać miliony opcji i możliwości z których finalnie pewnie kupa wyjdzie. 1000 raz przytoczyć Inacio (gdzie idealny LŚO prosił się jak głupi o transfer do nas aż go dobrodusznie zgarnęło City), wymyśleć nowy scenariusz z Hernandezem z Milanu, dopisać kolejny rozdział telenoweli z Zubimendim i rzucić sennym marzeniem Wirtzem. A finalnie weźmiemy kogoś komu akurat będzie się kończył kontakt albo będzie dostępny za paczkę gruszek po zerwaniu jakiegoś więzadła czy zaliczeniu żony trenera…

Generalnie i tak Jota będzie grał, bo jak by nie zawodził, to Nunez na ten moment 2 poziomy niżej. Takie wsparcie trenera od zarządu w kwestii transferów. Tyle w temacie.

Ja tak sobie myślę: skoro nie mamy bramkostrzelnego piłkarza na dziewiątce to po co się męczyć? Szoboszlaia ustawić trochę wyżej, zwolni się miejsce dla Elliotta, Diaz i Salah grający praktycznie na napadzie jak za najlepszych czasów.

Poczekaj poczekaj. To Ty piszesz posty, żeby wstrzelić się w oczekiwania tego forum, a nie to co myślisz? :joy:

Szobo najpierw niech zacznie coś grać, bo Elliot to znajdzie miejsce, ale kosztem Węgra właśnie.

A co do 9 to dajmy nunezowi zagrać 3 mecze pod rząd od 1 minuty i wtedy można wysunąć wnioski jak będzie się prezentował za Slota.

Zgadzam się. Jota gra 5 pod rząd za słota i tylko pierwszy miał dobry. Im więcej tym gorzej gra. Jednak slot głupi nie jest może Darwin coś na treningach odwala

Żeby nie wzburzyć gówno burzy. Przecież posiadanie innego zdania oznacza 120 postów tłumaczenia mi, że się mylę i się nie znam. Forum zrobiło się bardzo kapryśne …

1 polubienie

Sporo trolli niestety tutaj jest. Rozumiem i nie drążę tematu dalej. :joy:

Te wypowiedzi tutaj średnio odnoszą się do tematu tego wątku. Uważam, że wypowiedzi tu u góry są nie na temat, bardziej pasuje “nasz skład/nasza11” “piłkarze LFC” etc.

1 polubienie

Hiszpańskie media donoszą iż Zubimendi prosi Liverpool o wykupienie go w styczniu :clown_face:

Zakupimy w styczniu co potwierdzil juz Boston ale zapomnieli podac w ktorym roku :joy:

1 polubienie

Jakie media? xD Nic nie widziałem z rzetelnych źródeł

Tylko jakaś (hhhptfu!) poważna kontuzja w środku pola mogłaby spowodować powrót tematu Zubimendiego w styczniu. W innym wypadku to się nie zdarzy w połowie sezonu i za te pieniądze.

Może jakiś EspanizioCygano coś wrzucił na tt podając się za źródło czegokolwiek xD

Problem jest taki, że my oprócz wyjściowej 3ki nie mamy nikogo jakościowego na ławce do środka (może Elliott ale on ma złamaną stopę). Jest Jones, Endo, Morton i MaConnell. Morton to zagadka, MaConnell młodziak, Jones… jego rozwój byłby niemałym zaskoczeniem i Endo ah ten Endo. Jak tu nie przyjdzie ktoś nowy to ja nie wiem jak my z nowym formatem LM (dodatkowe mecze) dojedziemy do linii mety.

1 polubienie