Czyli in „a ch*j jakoś to będzie” we trust
Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę że Konate najpóźniej w lutym złapie nowy uraz chociaż osobiście stawiam na styczeń
A Rhys I Kalvin nie wróci czasem z wypożyczeń? Już raz dupy nam uratowali:sunglasses:
Po ostatnich występach Quansaha to bliżej mu do wypożyczenia do Championship niż gry w pierwszej jedenastce.
Tia ale forma to sprawa drugorzędna jak będzie dostępny to nikt nowy nie przyjdzie (no chyba że mnie zaskoczą).
do Tranmere Rovers : )
Więc jak myślicie , kupimy tego obrońcę czy nie kupimy ?
Nie
#znaaaaaaaaaki
Co najwyżej wypożyczymy jakiegoś nikomu nie potrzebnego na takim poziomie grajka. Grajek oczywiście przez pół roku zagra 0 minut.
Po drużynie widać trudy tego sezonu. Znów nas dopada zadyszka ze względu na zajechanie drużyny. Nie ma co się dziwić, bo Slot może i ma całkiem szeroką kadrę ale taka jest tylko na papierze. Potrzebujemy wzmocnień, bo nie mamy za bardzo kim rotować. Andy gra beznadziejnie i wchodzi Kostas, który nie daje nic na plus. W obronie słaby Gomez i Quansah z chwiejna formą, na dodatek tą formację najwięcej kontuzji dotyka. Konate po powrocie też jest daleko od optymalnej dyspozycji. Na środku nie mamy sensownej głębi. Jones i Gravenberch zgubili formę, a Endo to jest żart. Chiesa to człowiek widmo i on, tak jak Melo, też chyba zawitał u nas, żeby podszkolić angielski.
Trwa okienko transferowe. Mamy miejsca do rejestracji nowego zawodnika. Tu nie ma nad czym debatować. Trzeba ściągnąć albo LO albo DM (albo obydwu) i przed wakacjami będziemy myśleć nad ewentualnymi wzmocnieniami po naszym kluczowym tercecie. Niestety, ale wszyscy wiemy jak to się skończy. Slot już wie, że na wzmocnienia nie ma co liczyć, dlatego już informuje, że nie widzi potrzeby ruchów, bo jest zadowolony ze swojego składu. Tłumaczenia zostały te same, tylko zmienił się człowiek, które je ogłasza w mediach
Z drugiej strony dzisiaj wyszedł wysmiewany Tottenham, bez 10 zawodników w składzie, i sobie poradził z najlepszą drużyną w Europie.
Czyli krótko mówiąc jesteśmy w czarnej. Nic nie zapowiada na jakiekolwiek wzmocnienie, przecież najpierw trzeba kogoś sprzedać. Nie chcę wierzyć, że ten piękny czas się skończy katastrofą. Nie możemy być aż tak przeklęci. Ale póki fsg działa jak działa to może tak być. Kolega wyjaśnił gdzie mamy kłopoty, na jakich pozycjach. Ci co uważają, że skład jest kompletny, bo mamy dwóch piłkarzy na każdą pozycję niech się wypowiedzą gdzie są i w jakiej są formie.
Transfery muszą być, w koncu nie wydano kasy latem. Jak ich nie bedzie to zarzad robi sabotaz.
Oczywiście, bo prowadzenie klubu to nie tylko transfery. To także kontrakty, umowy ze sponsorami, kateringiem, zatrudnieniem strewardów, merchem, marketingiem i wiele innych. Także no.
Ale my możemy krytykować ruchy. Z czasem okażą się czy są słuszne czy nie. Nie nas będą rozliczać z tego. Mi się one nie podobają, oceniam je negatywnie. Ty możesz oceniać pozytywnie. Wszystko to subiektywna opinia.
Może i transferów nie ma, za to Henry wspiera różnorodność i sprawiedliwość społeczną.
Aktualizacja 09.01.2025 kilka minut po północy:
- Mamy dwóch prawych obrońców, ale jednemu za niecałe 6 miesięcy kończy się kontrakt, a drugi dopiero niedawno wznowił treningi po kontuzji.
- Dwóch zdrowych środkowych obrońców. O ile van Dijk do kontuzji potrzebuje zwyrodnialca w stylu Pickforda, to jemu akurat też za pół roku kończy się kontrakt. Konate wystarczą źle ułożone ciała niebieskie do zaliczenia jakiejś kontuzji.
- Mamy dwóch zdrowych lewych obrońców, ale żaden nie prezentuje obecnie poziomu klubu który ma się bić o triumf w PL lub LM.
- Joe Gomez długo ładnie się trzymał, ale niestety wyleciał.
Bieda, zwyczajna bieda. Nie dość, że kołderka króciutka, to jeszcze dwóm podstawowym obrońcom (a umówmy się, że od nich zestawianie defensywy się zaczyna). Mi by było wstyd jakbym po raz pierwszy dopuścił do takiej sytuacji, a to już któryś raz. Przecież nieco ponad rok temu nie była to pierwsza tak sytuacja. Niech ktoś tam pójdzie po rozum do głowy i się weźmie do roboty. Bo zwyczajnie, kur@$, wstyd.
Możemy sobie narzekać, ale osobiście mam już dość tracenia energii bo i tak to nic nie zmieni. Dla FSG po prostu liczy się Excel i tyle. Jedyne co w ostatnich latach ich skłoniło do większego zainwestowanie w skład to wypadnięcie z LM. W tym sezonie na taki scenariusz się nie zanosi więc nie ma co się spodziewać inwestycji. Z jednej strony wolę taką politykę niż bezmyślne wydawanie, z drugiej uważam że zbyt wiele rzeczy zostawiamy przypadkowi bo tak jak kolega wyżej wspomniał, Konate źle wstanie z łóżka jednego dnia i zostaniemy z jednym zdrowym ŚO co jest niedopuszczalne jeśli na serio chcesz się bić o trofea, ale co poradzić.
A ja ZADAM powrotu Nata z wypozyczenia!
I to bedzie transfer
skasowane, zła sekcja