Rozważania transferowe (dyskusja)

A może odejdzie Jota i Nunez, na środku będzie Diaz i nowy zmiennik, a na lewej Gakpo i Chiesa. Isak i Kerkez byłoby super, ale nie jesteśmy Realem czy Chelsea i trzeba się z tym pogodzić. Ja po ostatnich meczach zacząłem wierzyć w Diaza, zobaczymy co będzie grał do końca sezonu.

A co myślicie o KDB? Powiedział w pomeczowym wywiadzie, że nie jest pewny czy jego przygoda w Anglii dobiegła końca :slight_smile: „maybe”

Często łapie kontuzje, 34 lata i pewnie spore wymagania finansowe. Raczej totalnie odpada. Wciąż ma umiejętności na najwyższym poziomie, co dziś udowodnił, ale też często miewa anonimowe mecze.
Myślę, że za duże ryzyko dla nas i za mocny na ławę, za słaby fizycznie na regularną grę.

4 polubienia

Kevin miewa przebłyski dawnego geniuszu ale z każdym rokiem będzie ich coraz mniej. Guardiola zajechał go jak górale konie w drodze na Morskie Oko, chłop wygrał mu kilka tytułów ale ostatnie 2 sezony nie ma już ani liczb ani czasu gry. Jeszcze może gdzieś się odnajdzie ale raczej nie w klubie walczącym o mistrzostwo a mam nadzieję że my się tak pozycjonujemy.
@Lapaino Tak, miałem na myśli EPL, w jakiejś mniej wymagającej fizycznie lidze pewnie jeszcze da radę.

Myślę , że Kevin mógłby jeszcze być kozakiem w serie a jakby miał jakiegoś wybieganego byczka obok siebie.

Mógłby zmienić styl trochę Ala dreptany Pirlo i z Milanem czy Interem nadal powalczyć w lidze mistrzów.

1 polubienie

Real chcę Mac Allistera, wkurwia mnie ta ich pewność siebie, że mogą mieć każdego. To tak jak my teraz byśmy chcieli pozyskać Bellinghama i w maju odbyłyby się rozmowy naszego zarządu, cały świat zapewne by z nas się śmiał.

3 polubienia


LO za niedużą kasę z dużym nazwiskiem, hmm, byłby to z pewnością ciekawy wybór.
Wciąż w niezłym wieku - 97 rok

1 polubienie

Plotki odnośnie tych zawodników pojawiają się głównie dlatego, że odejście każdego z nich da się łatwo uzasadnić. Media spekulują, bo nie wiedzą, kogo Liverpool będzie chciał potraktować priorytetowo w kwestii sprzedaży.

Myślę, że wszystko będzie zależeć od tego, czy znajdzie się kupiec, który zaproponuje satysfakcjonującą kwotę.

Darwin Nunez
Nuneza będzie najtrudniej sprzedać z jakimkolwiek zyskiem. Jednocześnie zostawienie go w klubie, to niczym postawienie całego swojego majątku na partyjkę pokera i liczenie na cud, że może w końcu odpali szczęście.

Slot zdaje się nie mieć na niego pomysłu, co też nie pomaga w uzasadnieniu pozostawienia Nuneza w klubie. Jak również fakt, że w meczach z głęboko broniącym się przeciwnikiem Darwin traci wszystkie swoje atuty. No, może poza grą głową w polu karnym, ale do tego nie trzeba być wysokim napastnikiem, żeby strzelać bramki (patrz Jota, któremu wystarczy inteligencja boiskowa i zwinność).

Diogo Jota
Jota z uwagi na wiek i częstotliwość łapania kontuzji jest jedną wielką niewiadomą w kwestii przydatności w następnym sezonie. Jeśli mamy zamiar zakontraktować nowego, młodszego i bramkostrzelnego napastnika, to sprzedanie Joty mogłoby mieć sens.

Jednak równocześnie kłóciłoby się to z logiką zaczynania sprzedaży od napastnika, który nie jest najmniej przydatny w składzie - jeśli Diogo miałby odejść, Nunez pozostać, a Liverpool uzupełnić skład nowym napastnikiem. Jednak od czegoś będzie trzeba zacząć, prawda?

Statystyki Diogo nie są zbyt obiecujące. Aż 84 opuszczone mecze w pięciu sezonach. Średnio 16,8 spotkania na sezon. A jakby nie brać pod uwagę jego drugiego sezonu, który był najlepszy, to wyjdzie nam średnia 20,5 spotkania na sezon.

Czyli wychodzi nam coś w granicy 17-21 spotkań - tyle meczów Jota potencjalnie może opuścić w następnym sezonie przez kontuzje. Jakie jest prawdopodobieństwo tego, że to się nie wydarzy?

Opuszczone mecze Joty Gole + Asysty Sezon
6 meczów LM + 9 PL + 1 (EFL Cup) = 16 Bramki: 9 | Asysty: 4 = 13 2024/25
4 mecze LE + 16 PL + 4 (EFL/FA Cup) = 24 Bramki: 15 | Asysty: 5 = 20 2023/24
2 mecze LM + 16 PL + 5 (EFL/FA Cup) = 23 Bramki: 7 | Asysty: 8 = 15 2022/23
2 mecze PL Bramki: 21 | Asysty: 6 = 27 2021/22
17 meczów PL + 2 (FA Cup) = 19 Bramki: 13 | Asysty: 1 = 14 2020/21

Luis Díaz
No i finalnie piłkarz, który podobno marzy o grze dla Barcelony i którego odejście mogłoby mieć sens tylko wtedy, kiedy sytuacja ww. dwójki byłaby załatwiona lub jeśli pojawiłaby się oferta nie do odrzucenia, a Liverpool miałby na oku młodszego skrzydłowego z potencjałem, ciągiem na bramkę i dobrym dryblingiem, który mógłby nam zapewnić przynajmniej zbliżoną ilość bramek/asyst w sezonie.

Luis nie jest nie do zastąpienia, bo zdaje się, że lepszy już nie będzie. Jednak w obecnej sytuacji bardzo dobrze się uzupełnia na skrzydle z Gakpo, więc wypychanie go na siłę z klubu byłoby nierozsądne. Kiedy Gakpo nie ma formy lub jest kontuzjowany, to Luis dobrze go zastępuje. Nie jesteśmy aż tak dobrzy i skuteczni w ofensywie, żeby pozowilić sobie na odejście Díaza i nie zastąpienie go nikim innym.

Główne pytanie jest takie, czy Liverpool będzie miał wystarczająco czasu, żeby np sprzedać Díaza i Nuneza lub Jotę (bo dwójka napastników w lecie na pewno od nas nie odedzie) i znaleźć za nich zastępstwa?

Biorą pod uwagę to, że wzmocnień będą wymagać oba boki obrony (2), środek obrony (1) oraz pozycja def. pomocnika (1), jest to bardzo wątpliwe. Łącznie z napastnikiem (1) i potencjalnie nowym lewym skrzydłowym (1) musielibyśmy sprowadzić aż 6 nowych zawodników.

W przypadku wymiany dwóch napastników, aż 7 nowych piłkarzy.

Wystarczy sobie sprawdzić historię naszych transferów w każdym z ostatnich sezonów, żeby zdać sobie sprawę, że przeważnie przy lepszym okienku dokonujemy dwóch droższych transferów + jedno mniej kosztowne uzupełnienie składu, a dużo rzadziej są to 3 droższe transfery + 1 tańsze uzupełnienie składu, czy jakeś obiecujące wzmocnienie po okazyjnej cenie.

W związku z tym można szacować, że w nadchodzącym okienku priorytetem będą poniższe zakupy:

  • nowy napastnik (co wiązać się będzie ze sprzedażą Nuneza, ewentualnie Joty)
  • lewy obrońca (Robbo się starzeje i obniża loty; może Tsimikas odejdzie)
  • środkowy obrońca (uzupełnienie składu; szacuję że na CB nie będziemy chcieli wydać wiele)
  • prawy obrońca (jeśli na rynku pojawi się odpowiedni piłkarz; jak nie to znajdziemy tańsze uzupełnienie składu, niczym Endo w zeszłe lato)

Oczywiśce plany mogą się pozmieniać w zależności od tego, czy za Díaza, Nuneza lub Jotę pojawią się dobre oferty.

Nie wiadomo też, jakie plany Slot ma odnośnie Elliotta, choć tutaj zakładam, że będzie go widział w składzie w swoim drugim sezonie. Głównie jako konkurenta dla Szobo.

Doak powinien wrócić do składu i być konkurencją dla Salaha i Chiesy. Możliwe też, że przy sprzedaży Díaza klub doszedłby do wniosku, że Chiesa może grać na lewym skrzydle i wcale nie szukalibyśmy priorytetowo zastępstwa. Liverpool lubi podejmować takie ryzykowne kroki i wdrażać korekrty dopiero z rocznym opóźnieniem w razie, jakby plan nie wypalił.

1 polubienie

Mnie też denerwuję Real no ale fakty są takie, że ostatecznym przystankiem dla najlepszych piłkarzy są królewscy.

Jak będą na serio chcieli Maca, a on nie będzie zakochany w Liverpoolu to go będą mieli.

Pociesza mnie fakt , że pomoc to oni i tak mają nieźle obsadzoną i te ploty to pewnie wynikają tylko z podobnego profilu piłkarza Modric/Mac.

Nie, nie, jeszcze raz nie. Za niedużo więcej jest młodszy grajek ograny w PL, do tego na ten moment nie widac, by miał siano we łbie, jak Theo. Nie dużo gorszy w ataku, a dużo lepszy w obronie.

Dlatego, że FSG zamiast aspirować do TOP sportowego inwestując regularnie, to ich interesują przede wszystkim wyniki finansowe, a puchary to jedna z wypadkowych posiadania teamu na Top4 w PL. Dlatego najlepszych zawodników u Nas mogą próbować podbierać zespoły, które sportowo są czołówką, czyli m.in. Real (traktują Nas trochę jak my Southampton, ale jak nas od świętych różni strategia i możliwości klubu, tak samo jest z Realem względem Nas).

Doak jest do sprzedaży, jeśli dostaniemy ofertę 30+, nie możemy non stop próbować opierać się na zdolnych wychowankach, bo na ten moment widać, że nieliczni tak na prawdę nadają się na zespół pokroju Liverpoolu. Patrząc na naszą politykę transferową, że musimy pierw zarobić, by wydać, to nie możemy takich pokładów gotówki blokować, zwłaszcza że on i tak grałby mniej niż Chiesa, a ile gra Włoch, każdy widzi.

Ładnie wszystko opisałeś, ale ja bym nie wykluczał odejścia obu napastników i diaza. Jest mnóstwo pracy, ale nie wykluczone że możemy dwa transfery dopiąć jeszcze przed startem okienka (kerkez, huijsen) z racji kontaktów między dyrektorem a byłym klubem. To pozwoli nam na zaoszczędzenie czasu i skupieniu się na napastniku i lewym skrzydłowym. Sam oceniam że Diaz za swoją grę nie zasłużył na odejście, ale sytuacja z jego kontraktem wiek i potencjalny duży zysk może być idealny momentem na sprzedaż

Przecież my od co najmniej 6 lat piłkarsko jesteśmy na poziomie Realu.
Real to po prostu największa marka na świecie, dzieciaki głównie im kibicują (lub Barcelonie) szczególnie ci z Ameryki Południowej, to nie ma nic wspólnego z awansem sportowym w przeciwieństwie do Soton i LFC)

Dzisiejszy mecz to tylko dowód na to, że powinniśmy sprzedać obu naszych magików na LO, Jotę, Luisa Diaza, bo raczej nie nauczy się już ostatniego podania do końca kariery. Jak dodamy Gomezów itd. To tak na prawdę powinniśmy przeżyć rewolucję.

Sorry, ale nie wyobrażam sobie kolejnego sezonu z Robertsonem - bo to jeden z najgorszych LO w PL na ten moment.

1 polubienie

I tak będą pisać niektórzy, że “wydarzył” mu się dobry mecz, a taki Fulham to nie żaden powód do sprzedaży, bo cała drużyna zagrała słabo. Potem przychodzi kolejny mecz i nie zwracamy tak uwagi, bo przecież wygraliśmy.

Naprawdę ufam, że właściciele zauważyli właściwy moment do przebudowy defensywny i ofensywy i rzucą tym razem konkretnie groszem itp.

2 polubienia

Sezon zmierza nieuchronnie do końca wiec po raz 1000 napisze swoje dywagacje. Ale tym razem nie na kogo liczę czy kto realnie może przyjść a kogo potrzebujemy aby pozostać konkurencyjnym w Europie i realnie myśleć o obronie tytułu mistrzowskiego.
Punkt pierwszy: już teraz powinni przyjść potencjalni następcy VVD i Salaha. Dwóch młodych diablo obiecujących ŚO i PN

Punkt drugi: nowy podstawowy LO

(O prawym obrońcy nie pisze bo ciągle żyje nadziejami o kontrakcie TAA)

Punkt trzeci: wsparcie pomocy. Trzeba tu kogoś kto doda nowe siły, nową wizje gry i będzie realnym substytutem za jednego z podstawowych pomocników. Jeśli nie podstawowym właśnie. Ot gościa na poziomie Maca Gravena i Szobo

Punkt czwarty: trzeba nam napastnika przez wielkie N a nie napastnika co prawda na N ale popierdółkę

Nazwiskami sypał dzisiaj nie będę jak chodzi o transfery do klubu. Natomiast uważam, że odejść na CITO powinien Nunez, Gomez, możliwe że Jota i Tsimikas

1 polubienie

“abyśmy mogli rozpocząć ten projekt w drugim i trzecim roku,”
no to Slot juz zdradził, że nie bedzie tylu transferow co trzeba, znowu będzie lepic i moze nastepne lato cos znowu dostanie. My nigdy nie będziemy miec kompletnej kadry

1 polubienie

Żeby kiedykolwiek były xd

1 polubienie

Teraz w lato do 1 składu, a za rok będziemy szukać rotacyjnych młodych, którzy zastąpią potem zbliżających się do końca kariery w lfc. W te lato napastnik, boczni obrońcy, chociaż mi się wydaję, że będziemy szukać rotacji do Bradleya na PO. I w zależności czy odejdzie Diaz to skrzydłowy i podobnie z Gomezem zależy od jego przyszłości tranfer nowego SO. Konate też nie wiadomo. Jota. Trochę jest tych znaków zapytania. Jak dobrze sprzedamy, to dobrze potem kupimy. Mam nadzieję, że wrócą czasy kupowania piłkarzy po szereszych analizach a nie paru meczach…
Tak pomyśleć, że mogli u nas biegać już Isak oraz Guimaraes. Czas na kupowanie takich właśnie piłkarzy przed ich wejściem na wyższy poziom. Tylko tyle i aż tyle.

Dla nieznających angielskiego. Klopp lubił Liverpool jako underdoga. Slot ma przeciwne podejście - Liverpool jest światową potęgą, która powinna wygrywać trofea. Salah podziela jego zdanie.

Zaczynam chyba trochę ulegać tym wszystkim informacjom, że to będzie mocne lato i Liverpool obierze nowy kurs.

2 polubienia