Rozważania transferowe (dyskusja)

Ja tam bym chciał dostać za niego jak najwięcej kasy. Bo to po prostu pozwoli nam kupić więcej wzmocnień.

6 polubień

Pedro zdaje się mieć siano w głowie, ostatnio obraził się i pokłócił z trenerem i został zawieszony przez klub. Po co nam taki piłkarz? Żeby po roku czy dwóch robić dym w Liverpoolu bo mu się włączy gen Barcy czy innego Realu?

Czy ja napisałem że jestem zwolennikiem transferu Joao Pedro. Raczej oceniłem realną wartość zawodnika oraz mocne i slabe strony tego transferu. Przestańcie gadać i jakis genach Realu i Barcy. Ktoś może chcieć grać wctych klubach ale tylko nieliczni sa brani pod uwagę. Kluby mogą chcieć ale jak zawodnik ma kontrakt to można ciągnąć kasę i jechać dalej. TAA to scourse i poszedł w cholerę. Musimy dążyć do tego żeby byc postrzegani jako klub o takim samym statucie. Trzeba grac o trofea tworzyć ambitne drużyny i budować markę. Nie pieprzyć o jakiś widzimisię piłkarzy.

Czy moze ta plotka o Niuniezie nie jest taka głupia :grin:

I to moje palnięcie że Alvarez 50/70 mil + Niuniez to tylko moje gadanie no ale kto by tak nie chciał :laughing:

Alvarez to mój mokry sen. Gdyby udało im się wcisnąć to beztalencie z Urugwaju i coś dopłacić, to byłby mistrzowski ruch.

3 polubienia

Tego byłoby już za dużo. Świetnie się tam odnalazł i jedynie fakt, że Atletico dalej do trofeów niż nam mógłby Alvareza przekonać.

6 polubień

Normalnie bym pomyslal, ze to AI, ale czegos tak debilnego to chyba zadna sztuczna inteligencja nie wymysli, jedynie ludzka glupota moze wpasc na to, ze dyrektor jednego klubu jedzie spotkac sie z rodziną pilkarza innego klubu zeby uzyskac ICH zgode na transfer. xD Znaczy, wiadomo, ze decyzje o zmianie miejsca czesto podejmuje sie wspolnie, ale brzmi ta plotka co najmniej debilnie.

1 polubienie

W sensie znowu sie spotykają czy dalej pierdolą o tym spotkaniu sprzed tygodnia?

Jego rodzina dziala jako jego agenci wiec jezeli to prawda to zwyczajnie powiedzieli w imieniu Wirtza, ze jest chetny na ten transfer.

Ale jego ojciec jest jego agentem, więc nic dziwnego tutaj nie ma.

2 polubienia

Moze jedzie spakować edwart Wirtza😅

Jeżeli jego rodzinka ogarnia sprawy finansowe to chyba trzeba się z nimi spotykać, tak myślę :slight_smile:

1 polubienie

Jeszcze ja, jeszcze ja, bo jak jedna osoba odpisze, że jego rodzice to jego agenci to za mało!
@Aldor bo jego rodzice to jego agenci i w ogóle trzeba się z nimi spotykać!

16 polubień

Jeszcze dodam, że jak kawy z agentem nie wypijesz i ciasteczkiem nie zagryziesz to nici z transferu. Tak działa ten rynek transferowy. :upside_down_face:

3 polubienia

A ja wcale nie byłbym zdziwiony jakby pierwsze kontakty telefoniczne były wiele miesięcy temu, a dzisiaj następuje przyspieszenie transferu.

Nie! Debilne to jest wypowiadanie się bez znajomości kontekstu i powiązań. Rodzice są kluczowi w tej sprawie bo jego agenci prawdopodobnie są tylko od spraw papierkowych.
Lfc informuje Leverkusen aby zachować ich przychylność i nieustępliwość w tym aby byli konsekwentni w niechęci sprzedaży do Bayernu. Patrząc też że wyciągamy od nich frimponga to możemy uznać że dobre relacje między klubami są przydatne.

Przypomnę że dzięki dobrym relacja z Porto po przez transfer Marco Grujicia, porto dało nam znać że Tottenham ruszył po diaza i mogliśmy ich przebić.

Także dobre relacje z klubami które potrafią dostarczać świetnych graczy do topowych ekip to naprawdę przydatna rzecz

3 polubienia

Bo jego rodzice to agenci :smile:

1 polubienie

No bo nie wiem czy wiesz, ale to dlatego, że jego rodzice to też jego agenci

1 polubienie