Rozważania transferowe (dyskusja)

Z WH daliśmy dupy? Bramka z różnego nie powinna być zaliczona gdyż Ogbonna blokował Alissona przy interwencji + brak kary za faul na Hendersonie. Co najmniej punkt nam się należał.

A jak inaczej nazwac mecz City z Wilkami jak nie przepychaniem? Zwykly wałek dla City.

1 polubienie

Heeh trza było wygrywać wszystko od pierwszej do ostatniej kolejki, bez remisu, bez kontuzji, bez porażki, bez straconego gola. Dziwią mnie takie teksty.
City i Chelsea prowadzą inną politykę transferową. Kupują kiedy potrzeba im kogoś do rotacji lub zastępstwa. My kupujemy kiedy mamy noże na gardle, coś jak Kabak.
Kogo wspomniane zespoły pozyskały w ostatnim lecie? Grealish, który siedzi na ławce i Lukaku, który nie jest zadowolony z sytuacji w zespole i Tuchel odstawił go na boczny tor. Grają tym co mieli do tej pory. To co ich odróżnia od nas to…podejście trenera. Jurgen nie rotuje, zajeżdża naszych graczy, stąd te kontuzje, urazy mniejsze czy większe. Nie mają odpoczynku. Nie każdy jest jak Salah czy Andy. Nie mówię tu o roszadach typu wymieniamy 5 graczy co mecz, ale 1-2 zmiany mógłby zrobić (niewymuszone z powodu urazu).
Nasi rywale również nie mają już super sytuacji. City w ostatnim meczu zrobiło całą 1 zmianę w ciągu meczu. Pep po prostu nie miał nikogo na ławce w stosunku jakościowym 1:1 do podstawowych graczy. Może i na nich się odbije ten sezon, prędzej czy później, ale lepiej prędzej, czyli już w najbliższych dniach.

Przepraszam bardzo, ale City czy Chelsea nawet na ławie nie mają trzy razy poprawiającego piłkę przed podaniem, walącego świece Hendersona… Ja w ogóle nie rozumiem na jakiej zasadzie LFC z nim ma jakiś kontrakt…
U nich biegają: Bernardo Silva, Gundogan, KDB, Mount, Kante i Kova. Każdy potrafi szybko rozegrać i być groźnym piłkarzem.
Żeby mieć środek silny by konkurować, to tu trzeba minimalnie 100mln sypnąć i pozbyć się szrotu…

Goretzka swoją drogą by fajnie nam pasował, co sądzicie?

Sądzę, że powinieneś oglądać więcej naszych meczów zanim napiszesz coś takiego. Henderson rozgrywa właśnie jeden ze swoich najlepszych sezonów w karierze. W końcu zaczął robić to czego od dawna od niego wszyscy oczekiwali - łączyć obronę z ofensywą. I pokazują to też najlepsze od sezonu 14/15 statystyki bramek i asyst, a mamy dopiero połowę rozegranych spotkań.Gołym okiem widać, ze gra znacznie bardziej odważnie. Owszem mecz z Chelsea nie był może dla niego wybitny, ale bez niego w środku graliśmy jeszcze większą padakę.

Prawda jest taka że dopadł nas lekki (mam nadzieję) kryzys, każdy grający ma gorsze liczby niż jeszcze w grudniu, kiedy wszystkich rozjeżdzalismy właściwie bez znaczenia było kto wychodził.

A co byście powiedzieli na sprzedaż Manę i w jego miejsce spróbować sięgnąć po Sake z Arsenalu.
Moim zdaniem Saka już teraz w młodym wieku jest jednym z najlepszych skrzydłowych w premier league a przy Kloppie chłopak by wskoczył jeszcze na wyższy level.

Arsenal w życiu nie sprzeda Saki, to tak jakbyśmy mieli sprzedać Trenta z dwa sezony temu.

2 polubienia

Tylko taki Saka tez chciałby grać w LM i sięgać po jakiś tytuł. Z Liverpoolem łatwiej o coś takiego niż w Arsenalu. Nie pierwszy i ostatni zawodnik który by przeszedł do rywala.

Cytat

Z kim ja tu siedze :frowning:
Opluwają już nawet klubowe legendy

1 polubienie

Arsenal wydaję mi się, że w najbliższych latach w LM zagra, poza tym dla jego rozwoju lepiej, żeby został w klubie, w którym jest zawodnikiem wyjściowej jedenastki i jako wychowanek jest ulubieńcem kibiców. Inną sprawą jest chęć sprzedaży zawodnika przez Arsenal, która tak jak zaznaczyłem wyżej jest nierealna.

Warto też spojrzeć na skład Arsenalu, który jest bardzo młody i Saka może się rozwijać razem z nim i w przyszłości, może będą w stanie walczyć o te główne trofea (LM i PL), a już na dzień dzisiejszy są w stanie powalczyć w krajowym pucharze (chociażby wygrany FA Cup w 2020 roku).

1 polubienie

Mazi nie ogarniesz ich, czy będzie grał dobrze czy zle, będą opluwać i marudzić jak to w innych klubach biegają bogowie piłki możnej, takie już są te nasze forumowe marudy. Śmieszy mnie już czasami czytanie niektórych wypowiedzi, szczególnie co chwile pojawiającej się o tyj naszej kompletnej kadrze, jeszcze do tego jakieś wstawki od naszego trolika Seby i już mnie telepie, ale co zrobisz Pozdraiwam.

Nie bardzo rozumiem, o co chodzi z tym co covidem i City? To ich wina, że nie mają zakażeń? Bo co chwilę gdzieś ktoś coś pisze na ten temat…

Że niby jak - pół drużyny chorej i ukrywają to przed światem, żeby grać podstawowym składem? Albo nie robią testów, żeby coś nie wyszło i nie przekładano im meczów? Przeciez to jakaś bzdura… może mają po prostu wdrożone lepsze standardy ochrony niż w innych klubach? Z tego co mówił Klopp u nas wszystko w tym względzie jest bardzo rozsądnie robione, ale może City ma jeszcze lepsze pomysły?
Brak kontuzji w City to też jakiś spisek?

OK, mają więcej kasy (albo raczej właścicieli bardziej skłonnych do jej wydawania) i trochę decyzji sędziowskich sprawiających wrażenie działania pod City, chociaż też można na to inaczej spojrzeć.

Są na ten moment lepsi niż reszta ligi, tak samo jak my przed dwoma laty. Nam zostaje deptać im po piętach licząc na to, że też się coś u nich wywróci.

1 polubienie

Henderson klubowa legenda? Co wy ćpiecie, zaraz sie jeszcze okaże że Lovren był legendą i mu pomnik postawią przed anfield. Henderson zawsze był drewniany i nijaki, z tym że zdarzały sie dłuższe okresy dobrej formy u niego gdzie nadrabiał wybieganiem, dynamiką, ale teraz gdy juz nawet za bardzo nie chce mu sie biegac to jest totalnie bezuzyteczny, ani nie daje nic z przodu, ani nie pomaga w obronie, TAA w kazdym meczu musi wielokrotnie bronic 1 na 2, lub 1 na 3 bo Henderson stoi jak słup soli na środku boiska

Na tą chwilę są poza zasięgiem, grają lepiej niż w poprzednich sezonach, to jest takie połączenie starego MCi z pressingiem LFC, do tego dochodzi szeroka kadra i mądre rotacje, do tego jebane sędziowanie, Covid i powstała maszyna doskonała, ale wszystko się może jeszcze odwrócić, tylko my musimy wrócić do gry sprzed miesiąca, a oni muszą potracić punkty, na razie się na to nie zapowiada, ale oni może też złapią jakiś dołek, ten sezon jest dziwny jeszcze się wszystko może zdarzyć.

1 polubienie

Czy to prawda, że Klopp chciał wypożyczyć Hazarda ale zarząd nie wyraził zgody? Nie mam możliwości sprawdzenia tej informacji, ktoś coś?

A jeśli powiem, że dla mnie jest Henderson - jeśli nie legendą - to piłkarzem, który zapisal się w historii LFC bardzo znacząco? Oczywiście zawsze możesz napisać, że się nie znam. Ale piłka nożna to nie jest nauka ścisła, tu liczy się indywidualny odbiór danego piłkarza przez obserwatora, pewne emocje, zadania - także te niewymierne - które ktoś realizuje, a nie tylko szereg liczb i parametrów, które wpiszesz i otrzymujesz wynik: “totalnie bezużyteczny”.
A tak poza wszystkim - może trochę więcej szacunku dla wieloletniego kapitana Liverpool FC?

2 polubienia

Nie no - Henderson ma zadatki na legendę. Który z kapitanów w ostatnich 30 latach dźwignął więcej pucharów? Henderson jest typem zawodnika, na których wielu psioczy ale gdy ich brakuje, zaczyna widać różnicę na niekorzyść. Hendo jest liderem i kapitanem z krwi i kości. Zarówno zawodnicy, Klopp jak i legendy LFC jak Gerrard to podkreślali i podkreślają. Był przez wiele lat kapitanem repry U-XX w których grał a także głównej reprze (zastąpiony przez Keana, który poprostu jest gwiazdą …).

Ja nie jestem fanem stawiania pomników piłkarzom ale dla mnie Hendo będzie pamiętany. Gerro był gwaiazdą i innym typem zawodnika - bardziej ofensywnym i przebojowym (również od strony osobowości) ale wpływ na zespół mają podobny.

z tematów transferowych holendesrski portal podaje, że interesujemy się Arnaut Danjuma z Villareal. Przedruk na Gazeta.pl Transfer za 45 mln euro? Liverpool szykuje ofertę. Główny cel Piłka nożna - Sport.pl

3 polubienia

Hola hola, ściągaj wodze kowboju. Nie rozpędzałbym się tak z tym Hendersonem. Faktem jest, że gra wyżej, ale to, ile miejsca zostawia za plecami, zostało pięknie zweryfikowane przez Tuchela. Mecz z Chelsea nie był wyjątkiem od reguły, a jedynie unaocznieniem problemu.

Henderson znacznie lepsze występy notował, gdy miał proste zadanie w środku pola - przeszkadzać rywalowi, odzyskać piłkę i przekazać koledze. Nagle (nie wiem czy on sam, czy ktoś mu to zasugerował) wpadł na pomysł, że człowiek, który przez ostatnie lata skupiał się na przeszkadzaniu w grze, będzie zajmował się kreowaniem. To jak dać kowalowi fuchę zegarmistrza. Przecież Henderson prócz żelaznych płuc nie ma żadnych atutów. Jego wizja gry ofensywnej skończyła się gdzieś w 2017. Obecnie jego sztandarowe zagranie, to wyjście do podania i oddanie piłki w tym samym kierunku na jeden kontakt.

Teraz, gdy gra wyżej, bardziej przeszkadza naszej ofensywie, niż rywalowi. Naród nie uklęknie przed nim za 2 gole i 3 asysty w 18 meczach Premier League. Thiago, którego trzeba bronić tu na forum, a którego pozycja na boisku jest znacznie mniej ofensywna, ma 1 gola i 1 asystę, grając przy tym 1/3 meczów mniej niż Anglik. Przyjdzie mecz w LM, w którym trzeba będzie zmierzyć się z kimś poważnym i może okazać się, że odpadniemy z rywalizacji, zostając wypunktowanym w środku pola tak samo bezczelnie jak w meczu z Chelsea. Wtedy będzie już za późno na przecieranie oczu. Chyba, że ze zdumienia, że można było Hendersonowi pozwolić grać wyżej.

Czyżby docelowy zastępca Mane? I to jednak w styczniu?

Nic nie wiem o wiarygodności tego portalu.

Zazdroszczę optymizmu