Jeśli do mnie pijesz, to kibicowałem Liverpoolowi jeszcze przed Stambułem, a konto założyłem parę lat temu, wcześniej po prostu czytałem newsy i forum. Jeśli ktoś pisze, że Jones jest lepszy od Tielemansa, to cóż… Harvey może i ma większy talent, ale na boiskach PL jeszcze praktycznie nie pograł. No i nie wiadomo czy się zatrzyma w rozwoju jak Jones (czego mu oczywiście nie życzę).
Zaczyna się widzę wjeżdżanie na czas kibicowania klubowi, robi się młyn na podobieństwo tego co było dwa lata temu.
Jeżeli ktoś dzisiaj nie widzi problemu w drugiej linii to naprawdę podziwiam
3 polubienia
Serio? Na jakiej podstawie to oceniasz? Tielemans jest podstawowym graczem reprezentacji Belgii. Nawet nasz kapitan w angielskiej reprezentacji grzeje ławę a gdzie tak Elliot czy Jones?
Ja nie wiem co to za argument… Nikt nie twierdzi, że po każdej kontuzji mamy robić transfer. Ale wszyscy wiemy, że Thiago jest często kontuzjowany. Tak samo Keita. Fabihno bez zmiennika był zmęczony sezonem i miał słabszą końcówkę. Na ławce nie ma jakościowych zawodników. Transfer pomocnika jest koniecznością i bez kontuzji Thiago.
A co to za argument wgl? Chyba widzisz różnicę pomiędzy Belgią, a Anglią? Taki Płacheta też gra w kadrze.
Złota generacja się już w Belgii skończyła i nie wiem skąd zaskoczenie, że średniak z Premier League będzie grał tam w kadrze.
Natomiast Jones ma 21 lat i 3 sezon w jednym z najmocniejszych klubów na świecie w którym ma znacznie większą konkurencję niż Tielamans w Belgii w postaci Witsela i Dendonckera xD
Nie chodzi o to żeby żeby teraz nakupować cokolwiek i zapchać dziurę, tylko rozsądnie wybrać opcje która będzie procentować w przyszłości- jesteśmy w topie od kilku lat, wiec to najlepszy dowód na to ze klub jest zarządzany przez odpowiednich ludzi. Tak Ci ludzie też popełniają błędy, ale najlepiej ocenia się kogoś po czasie w wygodnym fotelu.
Wierze ze problem jest widoczny wewnątrz klubu, ale:
Po 1 to jest biznes, i nie mogą otwarcie mówić „tak potrzebujemy” bo z nas zedrą dużo więcej.
Po 2 widocznie na rynku nie było aktualnie dostępnych odpowiednich zawodników których chcieliśmy w pierwszej kolejności, nie ma teraz sensu sprowadzać „zapchajdziurę” na rok.
A co, Belgia ma gorszą kadrę od Anglii? To podobny poziom. My jesteśmy dużo niżej więc umieszczanie nas w tym gronie jest niepoważne
2 polubienia
A uważasz, że jest sens poświęcać cały sezon? Przecież będziemy mieć problemy z pomocą i już pierwsza kolejka to pokazała. Poprzedni sezon był dla Thiago wyjątkowo dobry, obyło się bez poważniejszych urazów. Ale na drugi taki przypadek nie ma szans.
w którym obecnie miejscu Belgia ma kadrę na poziomie Anglii? Już abstrahując od trenera i tego, ze piłka reprezentacyjna rządzi się swoimi prawami- to nie, Anglia ma znacznie mocniejszą kadrę od Belgii.
Ja Polskę dałem tylko przykład tego, ze to żaden argument.
To mnie Kolega rozbawił w ten wtorkowy wieczór 
Courtois i taki KdB to tylko 2 przykłady graczy, których w angielskiej kadrze na próżno szukać.
5 polubień
Nie rozumiem jak mozna nie widziec ze pomoc to nasza najslabsza i zarazem najstarsza formacja. Potrzebna wymiana kluczowych zawodnikow musi nastapic juz teraz. Nawet jesli Belingham ma do nas przyjsc za rok to odmlodzi nieco zespol, napewno bedzie potrzebowal pol sezonu/sezon na dostosowanie sie. W tym czasie za 2 sezony Milner, Henderson i Tiago nie powinni juz byc w naszym klubie. Fabinho bedzie mial 30 lat.
Zostaja zawodnicy ktorzy niby maja wielki potencjal jednak nie mozna byc pewnym ze beda lepsi niz nasi aktualni pomocnicy. Wszyscy wiemy ilu mlodych z perspektywami u nas zupelnie nie wypalilo, dlatego uwazam ze z 3 mlodych: Carvalio, Elliot czy Jones wypali jeden. Mysle ze bedzie to Carvalio jesli wogole jest szykowany do gry w srodku…
Bylo duzo mowy o ambitnym planie dlugoterminowym a na chwile obecna formacja pomocy wyglada bardzo bardzo srednio. Albo dziadki albo mlodziez przed ktora ogrom pracy by stac sie podstawowym zawodnikiem.
Juz teraz powinnismy wzmocnic sie jednym pomocnikiem okolo 24-26 lat ktory juz pogral na wysokim poziomi iciagle ma wysoko sufit tak zeby za te 2 sezony miec nalezyta kompletną formacje juz z Belinghamem na pokladzie (choc wiemy jak jest i czy do tego dojdzie)
Barella? Neves?
1 polubienie
Ja nie wiem co kto oglądał w sobote, bo gdy Elliot wszedł za thiago gra już zaczynala wyglądać lepiej. Świetnie asekurował wyraźnie słabego tego dnia Trenta i gra już nie była tak chaotyczna. Tielemans to średniak z przebłyskami. Wole już żeby klopp dawał szanse młodemu, bo ma potencjał na wielkiego piłkarza. Ogólnie zaniepokojony jestem postawą Trenta, widać było u niego jakąś frustracje. Oby ten nowy kontrakt dla Mo nie popsuł podejścia innych chłopaków. A wy byście chcieli ich wszystkich tylko wymieniać.
1 polubienie
Czy Jones to taki talent, żeby stawiać go w jednym gronie z Carvalho i Elliottem? Raczej nie. Jeżeli żaden z tej dwójki nie wypali to będzie dramat.
I tutaj się zgadzam. City ma lepszą pomoc i dlatego wygrało ligę a nie my. Było to wyraźnie widać w bezpośrednim meczu na Etihad. Był remis ale środek pola to oni zdominowali, i to oni byli bliżsi wygranej. Jeszcze raz podkreslę - nie uważam, że Tielemans to zbawca. Ale jeśli mam do wyboru - kupić Belga albo nikogo i zostać ze słabą ławką to zdecydowanie wolę tą pierwszą opcję
4 polubienia
A jeżeli ten wybór to nie 0-1 czyli: kupić i mieć super fajną kadrę tip top walczymy o 4 korony vs. nie kupić i totalny dramat z Hendersonem i Milnerem to walczymy o utrzymanie?
Co jeśli kupienie przykładowego przypadkowego Tielemansa sprawi, że za rok nie kupimy planowanego Bellinghama? Co jeśli kupienie Tielemansa przyspawa Elliotta i Carvalho na stałe do ławki? Co jeśli będzie to Tielemans z poprzedniego sezonu a nie 2 sezonów wstecz? Wszak nie przepracował okresu przygotowawczego pod Kloppem, a na takich zawodników Jurgen stawia rzadko i wprowadza ich powoli. Przypominam, że mundial już za 3 miesiące.
Naprawdę chcecie kupować średniaków i półśrodki niczym United szukające kandydatów z głośnymi nazwiskami na transfermarkt? Serio chcecie wywalić 25-30 milionów na zawodnika mającego zastąpić kogoś jedynie na 1,5 miesiąca z nie wiadomo jakim skutkiem? Tak, na 1,5 bo Bellinghama tżz pewnie byście za rok i tak chcieli co nie?
Już kiedyś kupowaliśmy tylko po to, żeby kogoś kupić bo były takie same naciski i presja i nie wyszło nam to na dobre (sezon 14/15 i letni zaciąg szrotu). Z pomocy nikt od nas nie odszedł. Zaczynamy z dokładnie takim samym środkiem pola jak rok temu. Kontuzje moga przytrafić się w każdym momencie i każdemu. Wypadnie z City Rodri, KdB a Silva odejdzie do “więcejniżklubu” to też będa walczyć o utrzymanie, co nie?
Jeżeli mam do wyboru kupić w panice i na siłę Belga bo jakąś kontuzja nam się przypałętała, albo postawić twardo i odważnie na Elliota i za rok robić poważny drogi transfer takiego pomocnika jakiego chcą naprawdę nasi skauci i Jurgen, to dla mnie wybór jest prosty.
1 polubienie
Jeżeli kupienie Tielemansa za 25 mln ma zablokować według Ciebie transfer Bellinghama to rzeczywiście Twoje argumenty, żeby nie kupować nikogo i za chwilę znowu walczyć rozpaczliwie o Top4 dotarły do momentu, że lepiej dla Ciebie, żebyś się dalej nie kompromitował walcząc ze wszystkimi. Okej, wiemy, jesteś wyjątkowy i patrzysz na wszystko inaczej, super
3 polubienia
Co jeśli kupienie przykładowego przypadkowego Tielemansa sprawi, że za rok nie kupimy planowanego Bellinghama?
Tielemans nie będzie kosztował fortuny, jeśli klubowi będzie zależało na Bellinghamie to go kupi. NIe róbcie z LFC jakiegoś biedaka. Dodatkowo w przyszłym sezonie Ox i Milner zwolnią pewnie +200k tygodniówki.
Co jeśli kupienie Tielemansa przyspawa Elliotta i Carvalho na stałe do ławki?
Nie przyspawa, bo to piłkarz o innej charakterystyce, a Elliot i Carvalho będą często grali na skrzydle.
Naprawdę chcecie kupować średniaków i półśrodki niczym United szukające kandydatów z głośnymi nazwiskami na transfermarkt? Serio chcecie wywalić 25-30 milionów na zawodnika mającego zastąpić kogoś jedynie na 1,5 miesiąca z nie wiadomo jakim skutkiem?
Tak, dobry średniak nie jest zły. Pamiętasz Minamino czy Shaqiriego? Źle niby LFC na ich transferach wyszedł i powinien ich nie kupować? Lol. Nie odpali to się go sprzeda; średniak PL weźmie go z pocałowaniem ręki za 20 mln. To nie niesprzedawalny Ox.
Nie, wystawią Gundogana, Kalvina Philipsa i Fodena. To jest ta “drobna” różnica między City a LFC.
Trzeba na prawdę nie oglądać meczy albo nie znać się na piłce, by twierdzić by ta nasza ilość pomocników, za którą nie idzie jakość ani zdrowie była wystarczająca na ten sezon - osobiście chciałbym Nunesa, bo widzę w nim świetny potencjał pod pracę z Jurgenem, ale i z Tielemansa będę zadowolony. Kto wie jakby Belg grał u Niemca? Youri jest tylko rok starszy od Matheusa, to dalej spokojnie minimum 3 lata prime age of footballer i kolejnych x na również świetnym poziomie zależnie od prowadzenia się.
Jedynie co, to nie chciałbym Brozovicia, to kolejny 30latek (rocznikowo) i za chwilę znowu trzeba by było kogoś szukać w jego miejsce, a on sam tani nie będzie w kupnie i w utrzymaniu też (już nam parę lat OX mocno daje się we znaki kosztem transferu i tygodniówką nie dając NIC od czasu kontuzji z Romą - zdarza się, taki los niektórych piłkarzy), co może pozbawić nas możliwości jakiegoś wielkiego talentu za rok/dwa, gdyby się taki objawił i Jurgen go chciał, bo… mielibyśmy znowu napchane pomocników. W tym więc wypadku więc po prostu Jurgen zdecyduje czego potrzebuje najbardziej, a potrzebuje… (chyba musimy zagrać trójką Hendo - DM i Jones/Milner przed nim, by niektórzy zobaczyli, jak słaby środek mamy).
Oczekiwanie, że Thiago zagra bez kontuzji albo jego miejsce zajmie Keita to akurat proszenie się o kłopoty. Tak - jeśli transfer entego wyboru teraz miałby kogoś zablokować za rok/dwa, to słabo, ale słabo wyglądać będzie również nienawiązanie walki z City w tym sezonie, bo może skutkować brakiem jakiegoś transferu za rok ze względu na aktualną pozycję klubu (kto wie, czy gdybyśmy nie wygrali LM i PL, to czy Aurelien jednak do Nas by nie poszedł? wiem, że równie dobrze dawno mogło być wszystko postanowione, ale gdybać można, bo sam zainteresowany o tym nie mówił nigdzie).
Obstawiam, że pozycja Jude w naszych planach jest niezmienna niezależnie co zrobimy do końca okienka, to jest zawodnik na ponad dekadę, jeśli się sprawdzi, poza tym on sam też musi mieć z kim grać w tym środku, a na ławkę również musimy mieć odpowiednio mocnych zmienników (City pokazuje, że dominacja środka pola daje dużo więcej swobody w meczu ze słabszymi drużynami, napad i obrona wg mnie jest u Nas lepsza, ale to kontrola meczów w środku pola pozwala MC z dużo mniejszym nakładem sił przejść przez wiele meczy).
Jeśli wydanie 25 mln na Tielemansa zablokuje transfer Bellinghama to znaczy, że jesteśmy niepoważnym klubem. Nasza pomoc wymaga systematycznej przebudowy i to poczynając od zaraz
Odpuść bo brzmisz niepoważnie, stać nas i na Nunesa(Tielemansa) jak i Jude, zreszta tak czy siak za rok potrzeby w drugiej linii będą większe niż jedno wzmocnienie
Edit: Tielemans mnie również nie przekonuje w ramach jasności
1 polubienie