Rozważania transferowe (dyskusja)

Logika FSG,Jürgena albo Juliana w sumie wisi mi to kogo: mityczne 100% nie jest dostepne(Francuz albo Anglik) to nie bedziemy kupowac “polsrodkow”.
Tyle tylko,ze aktualnie w kadrze linia pomocy to sa takie co najwyzej “cwiercsrodki” -tak widze tutaj mysl przewodnia :man_facepalming:

2 polubienia

Nam potrzeba mlodego wybieganego. Wielkiej filozofii tu nie ma. Wtedy Trent bedzie mial wiecej swobody i atak bedzie wygladac inaczej. Kreator w ogole bylby idealem, a najlepiej taki wlasnie wybiegany chociaz troche.
Ale kreator to moze byc na przyszle okienko odlozone. (Bo licze,ze Keita z Thiago jednak #do spolki te 3/4 spotkan zagraja) teraz są potrzebne przede wszystkim płuca.
Idealem to byloby jednak oddac Keite skoro chce go Lipsk i kupic juz nawet tego Tielemannsa. Pewnie cenowo i tygodniowkowo wyszlibysmy na tym podobnie.
No i kupic jeszcze jednego.

Dzisiaj brak kupna półśrodka choć Nunez też takowym jest bo do oszlifowania, może nas kosztować CL, a za rok żaden poważny zawodnik pokroju Jude Bellinghama do nas nie przyjdzie, zreszta tutaj za rok będzie potrzeba kupna 2/3 ŚP wiec jednego można by było sprowadzić już teraz. Ja osobiście nie wiem jak oni sobie to wyobrażają, skoro tego lata nie ma na „gaszenie pożaru” to za rok jak odejdą Keita, Milner, Ox i Bobby będzie trzeba sprowadzić trzech kotów, dwóch do drugiej linii i jednego do ataku, nie widzę tego

jakto jak. Bobby i Keita z przedłużeniem. Jones oraz Carvalho będą już seniorami i pyk - masz.

A tak całkiem poważnie to wg. mnie to przyjdzie jeden kocur (mniejszy lub większy) b2b do środka + jakiś kolejny młokos DM jako future replacement dla Fabio. Do ataku nikt nie przyjdzie albo młokos anglik, żeby HGsié zgadzał po odejściu Oxa. Bobby wg. mnie zostanie na jakiś roczny kontrakt za mniejszy hajs. Podobnie Milli i Hendo.

Śmiać mi się chce, jak widzę tych wszystkich naiwniaków, którzy myślą, że jeszcze kogoś kupimy. FSG to grupa eskimosów, którzy przybyli do klubu robić biznes i nie interesuje ich kto gra w zespole. Liczy się tylko i wyłącznie KASA. Jedyną opcją na kupno jakiegoś pomocnika do środka pola, jest szybka sprzedaż Keity i kupienie kogoś za niego. Czyli liczba ŚP wyjdzie nam tak czy siak na zero.

1 polubienie

Skoro kilka tygodni temu było 200 mln do wydania jakby dwa nasze priorytetowe transfery wypaliły, to jak można teraz mówić, że nie ma kasy na transfery? To jest już tak poplątane jak w matrixie, człowiek już sam nie wie komu i w co ma wierzyć. Ja osobiście będę wierzył do ostatniego dnia okienka w jeden transfer.

Przytoczę tylko czas spędzony na boiskach Premier League przez Naby’ego Keitę, a mianowicie na 13950 możliwych minut zagrał on w 3895, co daje jakieś 28% maksymalnej ilości minut, którą mógł zagrać. Nie brałem pod uwagę już Pucharu Narodów Afryki, ale niech będzie z mojej wielkiej sympatii do tego zasłużonego zawodnika z numerem 8, że zagrał w 30% meczów. Kupując więc za niego zawodnika przygotowanego do gry w piłkę nożną można powiedzieć, że weźmiemy udział w promocji 2 za 1, a nawet 2,5 piłkarza za 1.

Keita czy OX tez… wydawali sie niezlymi transferami. :slight_smile: Jak sie skonczylo juz wiemy. Klub po prostu nie chce sciagnac 10 bezuzytecznego gracza do srodka i tyle.

2 polubienia

Tak się zastanawiam, a bierze ktoś pod uwagę ze może Ward przyszedł do Kloppa, powiedział: Słuchaj Jurgen mamy dla ciebie trzech kandydatów do drugiej linii, potrzebujemy ugasić pożar na szybko wiec przejrzyj materiały i wybierz sobie zawodnika który będzie ci najbardziej pasował.
Na drugi dzień Klopp wpada do AXA i mówi, słuchajcie nie czuje tych chłopaków, jak chcecie na sile wydać te 50 mln to wydajcie, ale ja tego nie biorę na barki, później będą teksty ze nie umiem go wykorzystać itp.

Nie wiemy jak to wyglada w środku ale coś nie chce mi się wierzyć że FSG jest tak głupie by ryzykować, po nauczce z przed dwóch lat. Jeżeli Klopp chce to dostanie człowieka, jestem pewien

Dziwi mnie tylko jakim cudem klub kupuje szklanych zawodnikow…przeciez znamy wszyscy historie thiago,oxa czy keity przed wystepami na anfield i nie jest to tajemnica,ze przebywali spory czas w gabinetach lekarskich.to samo dotyczy sie matipa z czasow schalke czy darwina z benfiki…niby fachowcy od tych spraw a gdzies im to nie wychodzi. nawet ja grajac za malolata w FMa bralem to pod uwage i dawalem sobie spokoj z takimi grajkami :smiley:

1 polubienie

Dla mnie jedyna logiczna opcja jest taka, że FSG, to żydy.

Jeśli Klopp nie chce ściągać teraz zawodnika “na siłę” i woli grać Milnersonem, to jedyne logiczne wytłumaczenie jest takie, że nie chce tego robić, bo mu potrącą z budżetu transferowego na następny rok i nie będzie mógł kupić wymarzonego grajka, tj. Jude’a.

Inne wytłumaczenie jest takie, że to uparty kretyn - uparty jest, ale kretynem na pewno nie.

FSG jest tak głupie by ryzykować, po nauczce z przed dwóch lat.

Nie jest głupie tylko chciwe, a właściwie zbyt chciwe. A ta nauczka to przypominam 3 miejsce i 1/4 LM.

1 polubienie

Tak? Pokaz mi te historie kontuzji Oxa i Keity przed przyjściem do Live.

Kolejny, który zaczął interesować się Liverpoolem rok temu o opowiada bajki.

to nieważne jaka była ich historia przed transferem. są u nas kilka lat, wiemy że są bardzo podatni na kontuzje i po prostu trzeba się ich pozbyć i kupić porządnych następców. poważny klub by tak zrobił. a my liczymy, że nagle cudownie ozdrowieją i zaczną dobrze grać. to niepoważne



I kto tu opowiada bajki?
1

2

1 polubienie

To są te potężne historie kontuzji i przemilczenie Keity i Matipa xD

No to jest ponad półtora roku z kontuzjami, 2 całe opuszczone sezony pod względem spotkań, to jest tragiczna historia kontuzji

1 polubienie

Na całe 7 sezonów… rzeczywiście…

Gdzie ty tam widzisz 7 sezonów? Nie dość że zarzucasz innych “opowiadanie bajek”, mimo ze sam pleciesz głupoty, to jeszcze nie potrafisz czytać

2 polubienia

Wiesz kiedy Ox zaczął grę w Premier League?