Rozważania transferowe (dyskusja)

No tylko, że jeszcze trzeba wystawiać tego Fabio w 1 składzie, a nie Milnera, który należy do grona starych ŚP

Przecież Carvalho i Elliott nie grają razem nawet teraz gdy 4 pomocnikow jest kontuzjowanych, wiec o jakim zastopowaniu w rozwoju ty piszesz?

1 polubienie

Ale że Fabio nie gra to już decyzja Kloppa, w każdym razie czas odsunąć Hendersona a także Milnera, wróci Thiago i ta druga linia będzie chodziła jak trzeba.
Bardziej mnie martwi nasza sytuacja fizyczna i mentalna, to jest główny problem bo my potrafiliśmy dogonić City bez Manę, Salaha i Keity rok temu wiec tu niekoniecznie musi problem leżeć tylko i wyłącznie po stronie kontuzji

Nawet jak wróci Thiago to i tak sie zaraz połamie, nie wiem ile kontuzji musi on jeszcze odnieśc zeby niektorzy zauwazyli ze nie mozna na niego liczyc.
Rownie dobrze mozna wkladac codziennie reke do wrzatku i liczyć na to ze tym razem nie poparzy

Pamiętam jak na FB kółko adoracji pisało o Hendersonie, że najlepszy kapitan w historii, że dawać mu tyle ile chce, że zasługuje na podwyżkę. A gdy napisałem, że kontrakt tak, ale bez podwyżki, a być może nawet i z obniżką, albo max do 2024, bo gość nie ma odpowiedniego poziomu, to mnie niemal wszyscy zjechali :laughing:
A tak to zostaliśmy z Hendersonem, który zarabia krocie do 2025 r. i który pasuje, żeby grał w pierwszym składzie. A powinno być odwrotnie. Powolne odsuwanie od składu, mniejsze zarobki, krótszy kontrakt. To nie jest Pirlo czy Alsono, którzy “lepiej stoją niż inni biegają”.
Roczny kontrakt dla Milnera? W sumie dobra opcja. Mniejsze zarobki, a zawsze ma kto wejść, ale to musi być ostatni na liście zmiennik, a nie pierwszy skład, aczkolwiek Milnera bym w ogóle nie uwzględniał w składzie, a jedynie jako opcja ratunkowa.
Jude nie przyjdzie, jeżeli się do LM nie zakwalifikujemy, a z tym to różnie może być patrząc na naszą grę.

Innymi słowy, sami się wkopaliśmy w sytuację z Hendersonem, brakiem zastępstwa po Wijnaldumie, brakiem odmłodzenia składu i opieraniu się o Milnera. Jednocześnie Jones to nie ten poziom. Na Oxa i Keitę nie można liczyć. O ile Ox jest w ogóle do skreślenia, Keita jako zmiennik gdzieś tam może funkcjonować.

Zostajemy zatem z Fabinho i Thiago jako jedynymi o odpowiednim poziomie, na których może opierać się gra. A żaden z nich już młodszy ani zdrowszy nie będzie. Pozostali, tj. Henderson, Milner, Jones, Keita i Ox, choć na papierze wygląda to jakbyśmy mieli mnóstwo opcji w środku, nie powinni mieć dostępu do pierwszego składu i nie powinno się w oparciu o nich budować teamu. Sami się do tego punktu zapędziliśmy.

I teraz opcje są dwie. Zaryzykować brak świeżej krwi i utratę miejsca w LM. Czy zainwestować, odmłodzić skład i wypić piwo, które ludzie w klubie sami sobie naważyli.

I w pełni zgadzam się co do mentalności. To co widzimy na boisku jest dramatyczne. Pamiętam jeszcze mecz z ManU (gdy byliśmy od nich pozycjonowani o wiele niżej), w czasach gry grał jeszcze Maxi. W tym meczu chyba nawet gola strzelił. Rzucaliśmy się na nich jak reksio na szynkę. Brakowało jakości, ale była zadziorność, agresja, tempo, wybieganie.
Mecz z Barceloną? Bez Salaha, z Origim na szpicy, a głód niesamowity. Henderson potrafił zamknąć mordy całej pomocy w Barcelonie. Teraz? Truchtanie w meczu z ManU, jednym z najważniejszych w sezonie. Van Dijk jakby brał udział w łyżwiarstwie figurowym, Trent uśmiechnięty spacerujący po polu karnym, Firmino szczerzący swoje białe zęby i nic nie robiący. Zero pressingu w środku pola. Dramat. Można przegrać po walce, ale w meczu z ManU wyglądaliśmy jakbyśmy byli na treningu, a nie kluczowym spotkaniu.
Z drugiej strony ManU grające w pomocy z McTominayem, emerytem Eriksenem i kompletnie bez formy Bruno nas zabiegali. Pomijam już Martineza o którym Carragher się wypowiada, że nie nadaje się do PL, bo nie ma warunków, a typ gryzł trawę bardziej niż nasz cały skład razem wzięty.

5 polubień

Zgadzam się z tobą w 100%, ale w cięższej sytuacji wyciągnęliśmy dwa lata temu 3 miejsce, ja uważam ze nie sprzedając nikogo, nikogo nie kupimy z wielu względów.
Jak pisałem i fajnie to pokazałeś na podstawie przykładów, bardziej martwi podejście zawodników i ich forma fizyczna

Tyle tylko, że od tamtego czasu więkoszść skłądu wygląda tak samo, tylko że sa starsi o 3 lata. Pierwsze 3 spotkania pokazały jaki poziom gry prezentujemy. Zostawienie tego stanu rzeczy i liczenia, że jakos to będzie to istny strzał w kolano.Dodatkowo chyba nikt nie wierzy, że nagle w kolejne okienko kupimy z 3 pomocników do pierwszego składu lub aspirujących (zwłaszcza, że sam wymieniłes długa listę odchodzących, wypadłoby ich kimś zastąpić), dodatkowo kupić skrzydłowego, bo zapewne Firmino odejdzie i pewnie jeszcze ktorąs pozycje wypadałoby wzmocnić. Nie wydajemy kasy, a nagle za sezon mamy wydac z 200-300 mln? Czy ktoś w to wierzy?

1 polubienie

Tylko, że to 3 miejsce wyciągnęliśmy ledwie na ostatniej prostej, wiele nie brakowało, a byśmy byli poza top 4. Wiadomo ile to kosztuje. Granie w russian roulette to nie jest dobra polityka na prowadzenie klubu.

Zazwyczaj interesujaco piszesz ale teraz to z tym Keita lekko “odleciales” :grimacing:
On nie moze nigdzie! funcjonowac bo jest zbyt czesto niedostepny.
Naprawde pogodzcie sie z faktem,ze OX,Naby oraz Milli musza odejsc a Curtisa trzeba by wypozyczyc.
I stad(to teraz do poprzerwie 2) zakup nowego pomocnika juz w tym okienku jest absolutna koniecznoscia bo wymienieni albo nie sa zdolni do gry badz jak “niezlomny rycerz” w PL juz nie wyrabia.

W przyszlym roku nie zakontraktujemy naraz 3! nowych ludzi do II linii i dlatego trzeba dzialac juz,natychmiast.

1 polubienie

Henderson i Firmino grali 3 lata temu lepiej bo uwaga, uwaga: byli o 3 lata młodsi. Tu nie chodzi o żadną mentalnosc, to nie sa dzieci z przedszkola ktore potrzebuja dostać lizaka zeby cos zrobic.
Zawodnicy sie po prostu zestarzeli i sa juz za slabi, a przez to że klub od kilku dobrych okienek spi i udaje ze wszystko jest fajnie to nie ma dla nich zadnych sensownych zastepcow

1 polubienie

I właśnie to, o czym piszesz odnośnie nastawienia do meczu, było i jest najbardziej bolesne. Wypaść źle mentalnie na tle słabego MU to prawdziwy dramat. Bo więcej opcji do składu tego akurat nie zmieni.
Tak więc jest o tyle gorzej, że problem jest podwójny: dziury w składzie, ale i wypalenie mentalne, “tłuste koty” bez głodu walki i determinacji. Tego ostatniego nie zmieni przyjście żadnego nowego pomocnika. Chyba, że byłby to jakiś charyzmatyczny przywódca stada. Ale nikt się takim nie stanie od razu.

To jest to o czym regularnie piszę. Przespaliśmy szansę na odmłodzenie i wzmocnienie składu po porażce w Kijowie, po zwycięstwie w LM i po zwycięstwie w PL. Wtedy to była właśnie szansa na stopniową wymianę kadry, odmładzanie, krok po kroku. Rywale w tym czasie się wzmacniali, a my stanęliśmy w miejscu i mamy teraz jedną z najstarszych kadr w PL. Tak, kupiliśmy wtedy chociażby Alissona, ale to za mało. Trzon kadry pozostał w zasadzie nadal taki sam.

@ynwa19

Jest dostępny częściej niż Gomez, który jest przez wielu wielbiony, i na rezerwowego to wystarczy :wink:

1 polubienie

No coś w tym jest, ja nie mówię ze mam racje, przedstawiłem tylko jak to widzę na chłodno, uważam ze za rok styknie nam dwóch mocnych ŚP i musza posiadać jedną szczególną zaletę, mieć końskie zdrowie na podobieństwo Giniego, wtedy mamy jeszcze Thiago, Elliota, Fabio a także Fabsa, łącznie 6 pomocników w tym jednego czasami wypadającego w postaci Hiszpana, dorzucamy kogoś za Bobbiego, łącznie się można zamknąć w 200 mln, odejścia i zwolnienie tygodniówek z amortyzuje wydatek nawet rzędu 250 mln. Dużo zależy od Keity ale Echo pisze wraz z Maddockiek o zainteresowaniu BVB, wiele źródeł poddaje pod wątpliwość kontuzje, stawia na bunt i wymuszanie transferu

Trent też się zestarzał i ma 35 lat, że w polu karnym sobie truchta mając pół dnia by doskoczyć do Sancho? 30-letni Eriksen po zawale może biegać, a Henderson już nie, bo się zestarzał? Emeryt Milner można biegać jak na prochach, i już nawet walić to, że Sancho go robi na jeden zwód, ale biega, a van Dijk nie może zrobić 3 kroków?

3 polubienia

Osobiscie wielbicielem talentu Joe nie jestem i optowalem za sprzedaza ale wiem o co Ci chodzi.
Mimo to Naby jest do odstrzalu moim zdaniem.

1 polubienie

TAA I VVD czasem odpuszczają bo przed nimi biega dwóch parodystów, przez których wszystko przechodzi jak przez sito w związku z czym przeciwnik może stwarzac sobie chorą liczbę sytuacji, tak jak to było z united gdzie ci stworzyli sobie chyba z 5 setek.
Nie jest dziwnym że obrońca będący całe spotkanie pod naporem popełni w koncu w którymś momencie błąd

Chłopie, ale jakie całe spotkanie pod naporem. Oni zdobyli bramkę w 16 minucie, a nasza obrona sobie dreptała. I co to za chore usprawiedliwianie? Że środek dziurawy to biedna obrona się irytuje i sobie truchta i ma w dupie? A to ile oni zarabiają? 5k funtów, żeby takie zaangażowanie pokazywać?
Błąd to popełnił, np.: Gomez nie łapiąc Rashforda na spalonym. Brak próby przeszkodzenia w poddaniu i oddaniu strzału w polu karnym nie jest błędem tylko brakiem zaangażowania. Błąd popełnił Milner dając się wziąć na raz. Trent i van Dijk nie popełnili błędu. Oni się wypięli na swoje zaangażowanie.

1 polubienie

Spalony to był ale nagle obudzili się z nowa zasadą, o tolerancji spalonego…

1 polubienie

Możesz rozwinąć o co chodzi z tą zasadą? Bo tam też widziałem spalonego w pierwszym ujęciu.

Od tego sezonu chyba jest tolerancja 5cm przy rysowaniu linii, aby nie było sytuacji, gdy “pół sznurówki” decyduje o spalonym, tylko aby spalony był gwizdany wtedy, gdy faktycznie jest widoczny, a nie jest wynikiem rysowania przez 5 minut różnych linii by sprawdzić komu but bardziej wystaje.

3 polubienia