Ale ja go nie czytałem xD
Na forum padały takie stwierdzenia np. tu:
Ja bym chętniej niż Enzo zobaczył u nas MacAlistera, mniej medialny, za mniejsze pieniądze, ograny w PL i wydaje się mieć głowę na karku. Nie mam nic do Enzo, świetny piłkarz, ale też za niego trzeba mocno przepłacić po mundialu, zwłaszcza że skończył go z nagrodą dla młodego gracza MŚ.
Oczywiście nr 1 to ciągle Jude.
3 polubienia
To jest tak jakby zamiast Fabinho, ściągnąć Maddisona, niby pomocnik, ale nie do końca ta sama pozycja na boisku.
MacAlister to ofensywny pomocnik, podczas gdy Enzo, to cofnięty rozgyrwający, więc nie ma sensu tego nawet rozpatrywać, natomiast Caicedo bym u nas widział.
1 polubienie
Ja bym się taj bardzo nie nakręcał na transfer Argentyńczyka. Ich zachowanie na mundialu, zwłaszcza Martineza, to jakaś porażka. Jak dzicz. Gorąca krew płynie w tych ludziach, żeby nam taki gość nie popsuł atmosfery w szatni
8 polubień
Zgadzam się, do tego jeszcze prędzej czy później wyjdzie “DNA Barcelony/Realu” i będą jaja
7 polubień
Ja nie wiem co wy ciagle przyrownujecie Barcelone do Realu. Ten klub to juz trup, upadly gigant jak Milan.
Wg niejakiego Pedro Almeidy będziemy toczyć bój z ManU o Enzo, ma zostać wpłacona klauzula czyli 120mln. I powiem tak, jeżeli Liverpool rzeczywiście dysponuje takimi pieniędzmi to pozwolę sobie zacytować Matiego Bońka, odstąpmy od tego pomysłu. Jeżeli mamy wydawać takie pieniądze to wiadomo na kogo. Niech kuli go United niech go sobie wezmą oni są podrażnieni sprawą Gakpo mają usilną potrzebę wydać miniony na niego nich to zrobią. Jeżeli mamy bić rekord transferowy to celujemy w Bellinghama.
1 polubienie
Istnieje szansa że faktycznie nowy właściciel jest blisko i stąd ta wzmożona aktywność transferowa. Taka sprzedaż klubu to złożony proces, mnóstwo formalności do załatwienia. Być może deal jest na ukończeniu, kwota dogadana a FSG płaci za transfery z czyjejś kasy
Ja mam nadzieję, że nasze starania o Enzo nie oznaczają odpuszczenia Judea…
Enzo pokazuje potencjał ale Jude to, jak ktoś ładnie napisał powyżej, talent generacyjny. Wypuszczenie go z rąk może być duża pomyłka.
Chyba, że:
a) jego przyjście jest już przesadzone
b) Jude wybrał inny klub…
Opcji c) Klub wyżej ceni Enzo nie biorę na poważnie…
2 polubienia
Enzo teraz, Jude w lato. Stawiam własne jaja na taki scenariusz.
1 polubienie
Ciagle pisza o tym ze Bellingham do Realu ale to sa tylko wysrywy Marcy czy innego shitu
Wiesz co, ale jest taka możliwość, że taki ruch może być spowodowany rychłą porażką z Realem w walce o Juda. Obym się mylił bo chcę jak nie wiem w końcu kur*a pomocnika o walorach ofensywnych jak nasz kochany Gerro. ŚP rozgrywającego już mamy chociaż starego i łamliwego. Typowego ŚPD klasy Marszczerano również (chociaż w ewidentnym dołku jak chodzi o formę). A ja do cholery chcę w końcu ŚPO z prawidzwego zdarzenia 
Jeśli klub faktycznie chce wyrzucić takie pieniądze na jednego piłkarza to, biorąc pod uwagę Kloppa pozytywnie patrzącego w przyszłość, odpowiedź dla mnie jest raczej prosta. Nowy właściciel jest już na pokładzie i co najważniejsze, oszczędzać na klubie to on nie zamierza.
Więc jeśli ktoś się mnie pyta:
“Czy LFC powinien ściągnąć Fernandeza?”
odpowiadam jak Roman Kosecki na każde zadane mu pytanie:
“A dlaczego nie?” Na Bellinghama i tak wystarczy 
1 polubienie
NEW: A £130 million price tag for Jude Bellingham is hefty but, as with Luis Díaz and Darwin Núñez, the way in which the deal is structured to reach that headline value is something Liverpool will work on in an attempt to ward off their rivals. #lfc [paul joyce - times]
6 polubień
Dobra dawac tego Enzo, potem szejka a w lato Jude i jedziemy w … frajerów 
Jeszcze sprzedać Fabinho i za niego jakiegos wybieganego DM i jest bajka.
Nie sądzę, że to jest trup i wcale się nie zdziwie, jak wygraja La lige.
Pewnie będziemy w walce o Bellinghama, jednak martwi mnie, iż może wybrać Madryt. Szkoda będzie, jeśli tam wywędruje. Oni i tak mają wybitną pomoc i na teraz i na przyszłość, NAWET bez tego Jude. Gorzej jeśli już dał do zrozumienia nam i innym zainteresowanym, że już ma podjętą decyzję. Jednak pewnie już dawno by wypłynęło poważne info od takiego Romano czy innego znanego i wiarygodnego dziennikarza
Jak wygraja to wygraja. Atletico tez czasem wygra a miejscem marzen nie jest i nie byl. Barcelona sie skonczyla.