Rozważania transferowe (dyskusja)

hmm, to dlaczego jego wiarygodność jest tak wysoko?

Możesz wskazać jeden klub walczący o mistrza co roku nie mający “kasy jak lodu”?

Nie ma takiego. Natomiast Chelsea i Muły bez problemu moga rywalizowac z City. Maja kasy jak lodu i wydaja co roku mase kasy, ale wydaja tragicznie. My tez nie musielismy wydawac nei wiadomo ile tylko z glowa. City wydaje mniej kasy na transfery niz takie Chelsea i Muły, a jakos poziomem sportowym ich dystansuje.

Liverpool jest takim klubem. Nie mamy kasy jak lodu, a co sezon na początku kampanii jesteśmy wymieniani jako główny rywal City w walce o mistrza.

My wydawalismy w ostatnie okienka mniej od Aston Villi a oczekujemy by grac o mistrza? Wolne zarty. Nie trzeba miec kasy jak lodu, ale nie mozna miec zachlannych wlascicieli. Potrzebna jest harmonia w rozwoju, Tak jak Muly czy Chelsea wydawali beznadziejnie i za duzo, tak my wydajemy za malo, mniej niz powinien klub takiego pokroju jak LFC.

To że United marnują pieniądze to wiadomo. Ale akurat w naszym wypadku przebudowa linii pomocy była koniecznością. A niestety włodarze to odkładali na później dlatego teraz doszliśmy do momentu w którym bardzo realne jest wypadnięcie z top 4. Czasem po prostu trzeba wydać pieniądze i nie ma się co z tym ociągać

1 polubienie

Otoz to. Ni wiecej ni mniej prawde powiedziales w 100%. Nie wyciagamy wnioskow na czas, tylko dopiero “po szkodzie”. A czasami i po szkodzie nic nie daje, bo problem z pomoca jest od kilku lat nie miesiecy.

Pora się pogodzić, że futbol stał się sportem dla krezusów i o najwyższe laury regularnie biją się drużyny z zasobnymi portfelami. My też do biednych nie należymy- po prostu polityka finansowa FSG to chce nam sugerować. Ale prawda jest taka, że Amerykanie spokojnie mogliby dokładac większe fundusze do budżetu transferowego, bo po pierwsze stac ich na to, a po drugie nie musimy obawiac się FFP. To, że kadrowo stoimy jak stoimy, jest skutkiem zabiedbywania inwestycji w skład, spóźnionych ruchów transferowych oraz udostępniania zbyt skromnego budżetu.

Najważniejsze to wydawać pieniądze mądrze, na odpowiednich zawodników. Bezmyślne wydawanie setek milionów nie przybliży do walki o najwyższe trofea, tak samo jak udostępnianie środków niepozwalających na odpowiednie wzmacnianie newralgicznych pozycji. Jak we wszystkim należy znaleźć złoty środek

3 polubienia

@MirrorFootball

: The price of Moises Caicedo has been slashed by £20M.

Cena za Caicedo spada ale dziady z FSG i tak nie wyloza pieniedzy.

#roberthum

No to my madrze wydajemy. Bogactwo w ofensywie to dalej sie wzmacniamy, a w pomocy bieda i zostawiamy na kolejne okienka.

Niestety załamała się forma Fabihno - to był kluczowy gracz. Thiago dalej trzyma mniej więcej swój poziom. A Hendo jest coraz starszy - co ma znaczenie bo to zawodnik który dużo biega i walczy a z wiekiem kondycja jest coraz słabsza. na ławce nie mamy ludzi którzy mogliby wnieść więcej jakości …

1 polubienie

po pierwsze Mirror, więc źródło średnie, po drugie nawet jeśli to prawda to chcą ~60 mln funtów.
Jeśli to dobrze rozegramy i nie zgłosi się po niego ktoś z portfelem bez dna, myślę, że udałoby się ugadać na +/- 40 milionów, no ale najpierw musielibyśmy "wykazać zainteresowanie’

To ze obniżyli z 80 do 60 mln nie oznacza, że trzeba od razu brać, wartość rynkowa Caicedo wg transfermarkt oscyluje wokol 40 mln euro.
Zresztą BHA Cucurele sprzedali do Chelsea za coś koło 60 baniek, czyli sporo drożej niż warto było za niego dać, pewnie liczą na podobny deal z Caicedo.

Ale co ty będziesz mówił czy ich stać czy nie stać. To jest ich kasa. Miej parę miliardów dolców, dorob się tego, kup klub a potem słuchaj kibiców z forumkow jak masz je wydawać…

FSG ma inną politykę - nam ona może nie odpowiadać - ale to ich prawo bo to ich kasa.

Ja wolę FSG od innych właściciel EPL bo:
a) nie zlecają politycznych morderstw
b) wyciągnęli nasz klub z głębokiego hówna, zmodernizowali Anfield, zbudowali nowoczesny ośrodek treningowy a dodatkowo za ich wlascicielstwa zdobyliśmy kilka pucharów.
c) nie drenują klubu jak Glazerowie

Co z tego, że AV czy inny Everton wydaje więcej jak koniec końców nic to nie daje. Jaracie się, że Spurs wydaje - a gablota pusta.

Zgadzam się z powyższym, że niestety musimy się pogodzić, że puchary (co rok) wymagają zbudowania przewagi finansowej. I działa to w każdej lidze. Nawet już ManC nie będzie hurtowo mistrzem bo zaraz NUFC im po piętach będzie drapac…

Oczywiście zdarzą się jednoroczne niespodzianki jak Leicester, Lile czy inne BVB ale ligi będą zabetonowane. W takich czasach żyjemy.

Organizatorem MS też będą kraje, które sypią kasa. Już mowi się o tym że WC 2030 mogą trafić do Arabii. 2034 pewnie Chiny, Kazachstan czy inny Azerbejdżan.

Jedyne co to pozostaje LM gdzie dyspozycja wieczoru może sprawic, że PSG czy inne ManC odpadnie.

2 polubienia

Czy 60 milionow to duzo za takiego pomocnika? To odpowiednie pieniadze.

Matheus Nunes jest transferowym celem Liverpoolu na lato. Na ten transfer mają być przeznaczone 44 miliony funtów. Mimo to problem w drugiej linii wymaga rozwiązania już teraz. [Paul Joyce - The Times]

A ja będę oceniał nasze ruchy jak się skończy okienko. Po co płakać, narzekać, mówić jaki zarząd jest do dupy jak ciągle mamy okno? Liczę na transfer pokroju Gakpo, kilka godzin i zawodnik zaklepany. Ja dalej powtarzam, że w klubie nie pracują pół mózgi tylko osoby które na prawdę znają się na tej dziedzinie. Nie mamy też jakiegoś bogatego Araba za właściciela, czy innego hojnego biznesmena który by wykładał kasę na każdą naszą zachciankę. Wiemy jaką politykę FSG się posługuje, i tego nie zmienimy. Pozostaje nam się z tym pogodzić i czekać na jakieś konkretne informacje, i liczyć po cichu że FSG sprzeda ten klub komuś kto nie będzie obracał każdego dolara po 5 razy…

4 polubienia

Przeczytałem cały twój komentarz i nic nie rozumiem.
Lepiej pisać mniej i do rzeczy, skupić się na treści, niż tracić swój czas i przede wszystkim nasz na tak dłuuugie komentarze o niczym.
Nic osobistego oczywiście.

Nie wiedziałem, ze to taki ślepak :wink:

1 polubienie

Im dalej w styczeń, tym mniej plotek transferowych i mniej grajków, których z nami łączą. Może to cisza przed fajerwerkami ? :grinning:

Nie no nikt nie przyjdzie. Albo jakiś NoName albo ktoś pokroju Arthura,Davisa czy jak mu tam było

Polecam dzisiaj o 20.45 obejrzeć starcie Bolognia - Atalanta (dla pracujących chociaż pierwszą połowę), gdzie u gości z numerem 7. zobaczymy holendra Koopmeinersa.
Moim zdaniem podium, jeżeli chodzi o możliwość transferu zimą.
Ja osobiście go oglądałem wcześniej jak grał w Alkmaar, no ale eredivisie wiadomo…