co nie zmienia faktu że każdy z tych graczy by był w tym momencie wzmocnieniem i miał u nas pierwszy skład, a to takie okienko w którym dawno nie było aż tylu dobrych graczy w sumie w promocji. Pomijam fakt że jakby belingham poszedł gdzie indziej ti i tak mamy pieniądze na każdego gracza, nie patrząc czy by chciał tu grać ale 130 milionów funtów za Musiale czy Pedriego to by nawet Bayern i Barcelona rozważyły. Chodzi o ambicje, przyzwyczailiśmy się do opcji budżetowych, kupowania tanich zmienników i mamy taką sytuację jaką mamy. Cłopcy grali ponad własne umiejętności, robili wspaniałe rzeczy ale poprzedni sezon ich zniszczył, grać taki sezon, a i tak na końcu Real i City wygrały, nie da się być ciągle tak psychicznie mocnym i nastawionym na wygrywanie gdy sie przegrywa na ostatniej prostej rok w rok,
W weekend Pavard 2 bramki załadował i tak tam gra praktycznie cały czas, a to nie jest klub w którym sie gra za nazwisko 
Moim zdaniem Neves przede wszystkim jest zawodnikiem o umiejętnościach wyższych niż każdy u nas w środku, jedynie może Thiago, który jest wiecznie połamany jest od niego lepszym zawodnikiem. Mount to samo i właśnie stylem pasuje pod Kloppa, do tego 24 lata ma chłopak, idealna opcja dla nas, szczególnie jakby był do wyciągniecia za te około 50 baniek.
Coraz więcej źródeł podaje, w tym Falk (dobrze poinformowany ws Bundes), że transfer Jude do Liverpool nie dojdzie do skutku. Cena za Jude jest zaporowa dla Liverpoolu, który chciał przeznaczyć maksymalnie 100 mln na Anglika, kiedy Borussia żąda kwoty rzędu 130 mln. Młodemu Anglikowi na ten moment najbliżej do Realu Madryt, jednak w grze dalej są oba klubu z Manchesteru, jednakże to Real wykonuje najwięcej kroków w celu sprowadzenia utalentowanego pomocnika. Bellingham miałby w Realu zastąpić Kroosa, który po sezonie najprawdopodobniej odejdzie ze stolicy Hiszpanii.
BVB oferuje Jude nowy kontrakt, na bazie którego miałby zarabiać 15mln euro rocznie, jednak 19latek chciałby zrobić krok naprzód w swojej karierze i odejść z zespołu wicelidera Bundesligi, tak jak w lecie zrobił to Haaland.
Z drugiej strony medalu, Romano cały czas w swoich podcastach informuję, że Jude chciałbym dołączyć do Liverpoolu i ceni ten klub nad Real, czy oba kluby z Manchesteru. Jednak podobnie jak Falk, czy inni dziennikarze, informuję, że kwota żądana przez BVB jest za wysoka na standardy finansowe Liverpoolu. Kwalifikacja do LM nie ma znaczenia dla Anglika.
Z gry o podpis Jude na pewno odpada PSG, nastolatek powiedział stanowcze NIE dla klubu ze stolicy Francji.
To ogólnie będą jaja, czaimy się na niego dobry rok, żeby po prostu pożałować te 30 mln. Zobaczymy jak to się potoczy, ale może nam na dobre wyjdzie zamiast niego sprowadzenie 2 zawodników po te 60-70 mln.
@edum też właśnie chłopak nie ma jeszcze 20 lat i jak każdy miewa wahania formy, więc dobrym pomysłem może być popatrzenie w inną stronę. Wierzę w to, że stać nas na sensowne ruchy w przypadku fiaska z Jude. On już jak widać po grze i doniesieniach jest myślami w innym klubie, jak zapłacimy za niego okolice 150 mln i on za 2 lata będzie głową w Realu to też średni biznes.
Tu nie chodzi o 30 mln, a dobre 50. Ponieważ kwotą podstawową dla BVB ma być 130 mln, 20-30 ma być ustanowione z bonusów, cała kwota ma wynieść blisko 160 mln euro.
No, ale cóż się dziwić, jak taka Chelsea niszczy rynek płacąc 120 mln za Enzo.
Gdzie jest informacja, że Liverpoolu nie stać na Jude? Wrzuć link.
Czy ja gdzieś napisałem, że Liverpoolu nie stać ? Napisałem, że cena jest zaporowa, 150 mln za jednego zawodnika ? Widziałeś coś takiego kiedyś w Liverpoolu ? Transfer Jude byłby prawie podwojeniem największego transferu w historii klubu.
On tutaj nie przyjdzie, bo Liverpool nie wyda tylu pieniędzy na jednego grajka.
Zobaczymy czasy sie zmieniają, nie możesz brać tego za pewnik. Jednak wydaje się to mocno prawdopodobne, że tyle nie wyłozymy.
Pewnie w 2017 też byś nie powiedział, że wydamy ponad 200 mln na Aliego, VVD, Keite i Oxa 
No właśnie się zastawiałem skąd te informacje od Falka, bo czytałem go dzisiaj rano i on zupełnie coś innego napisał, a to po prostu twoja swawolna interpretacja jego słów. Teraz wszystko jasne.
Prosili Cię link, więc udowodnij źródłem, że masz rację xd
Takie rzeczy to każdy może sobie napisać i wymyślić historyjkę z nazwiskami dziennikarzy…
Wyobrażam sobie scenariusz, że Klopp dostaje do ręki 250 mon euro w lato. Jest to scenariusz z perpspektyw ostatnich okienek raczej z tych sci-ficiton, ale to oczywiście pomijamy.
Musimy z pewnością ściągnąć min 5 zawodników. Co do tego nie ma wątpliwości. Odchodzi Keita, Ox, Millner, najprawdopodobniej Matip, Phillipsem, Adrian i Kelleher, tak przynajmniej wynika z jakichś pomniejszych sygnałów.
Na pewno ściągniemy bramkarza- tutaj kwestia raczej otwarta w zakresie jakiegoś emeryta, którego można ścignąć niskim kosztem. Gdzieś z tylu będzie Davies lub inny młodzieżowiec w ramach trzeciego nazwiska.
Za Matipa i Phillipsa- na pewno będzie musiał wejść obrońca: tutaj pole do manewru jest w postaci darmowego Ndicki, może ktoś ze spadkowiczów jak Bella-Kotchap. Czyli raczej niższy niż wyższy koszt.
Ale jeżeli nie zapłacimy solidnie, to na pewno można się spodziewać niskiej jakości, której tutaj brakuje.
Gvardiol mnie nie przekonuje jak za takie pieniądze. Płacisz cholernie dużo, za zawodnika, który ma problemy w walce o górne piłki, a my fatalnie zaczęliśmy bronić stałe fragmenty.
Jak rozumiem na rynku jest trochę innych nazwisk, o które można się pokusić, ale nie będą to nazwiska pod nazwą „darmowe lub prawie darmowe”.
Jeżeli ściągamy emeryta-bramkarza i Ndicke, to oczywiście ponosimy tylko wydatki na prowizje za podpis. Z pewnością mniej niż czyste sumy transferowe, ale płacisz wtedy tez większa tygodniówkę.
Noi zostaje pomoc: tutaj trzeba 2 nazwisk. Nie ma możliwości, żebyśmy weszli w przyszły sezon, bo solidnego wzmocnienia.
Wydanie 150 mln euro na Jude jest kosmiczne. Jednocześnie chciałbym takiego zawodnika za wszelką cenę, z drugiej: presja będzie gigantyczna, a on nie jest opcją na „już”. Można się kłócić, ze płacąc takie pieniądze, chcesz zawodnika, który z miejsca magicznie odmieni twoją linie, ale ja się jak już kilka razy pisałem- na nic nie napalam: to jest wielka niewiadoma.
Teraz tak. Jeżeli wydamy 150 mln euro na Jude, to drugi pomocnik będzie zawodnikiem, za którego będzie można wydać znacznie mniej. Nie wierzę, że Wilki nie będą próbowały wyciągnąć sporo za Nunesa czy Nevesa. To jest Anglia. Tu sa ogromne budżety i jeżeli nie jesteś spadkowiczem, to możesz żądać dużych sum za wyróżniających się graczy i ktoś je i tak zapłaci.
Wydanie 150 mln na Jude to tez zamknięcie sobie opcji na jakieś lepsze wzmocnienia z tylu.
Szczerze nie wiem, ale mam nadzieje, ze nasi w zarządzie jakoś to wymyślą.
Jakby ktoś powiedział, że sprzedamy Coutinho za te 130-150mln to czemu ktoś miałby nie powiedzieć, że wydamy 200 mln? Tak samo teraz mówię tak: będzie 250-300 mln na transfery jeśli sprzedamy Salaha, Thiago i Alissona, a bez LM jest to realne, bo nie sądzę, że będzie się tu chciało im siedzieć bez LM. FSG dołoży swoje 50 mln i akurat będzie na przebudowę pomocy, niektórzy użytkownicy 
tutaj napiszą FSG najlepsi właściciele, bo dali 250 mln na transfery i każdy będzie zadowolony.
W każdym razie musimy czekać na lato, bo to będzie czas próby. Drużyna się posypała, wielu zawodników odchodzi za darmo, wielu już nie gra na odpowiednim poziomie. To będzie najważniejsze okienko zza Kloppa.
Jasne jest to, że Liverpool nie wyda 150 mln na jednego zawodnika, a jak w to wierzysz, to jesteś naiwny. Cena jest zaporowa. 13 najbogatszy właściciel klubu w PL wydaje 150 mln na jednego grajka, to jest tak samo pewne, jak wygranie wyborów przez Konfederacje.
Liverpoolu nie wyda takiej kwoty, a jak wyda, to oprócz Niego nikt tu nie przyjdzie, albo jakieś półśrodki za 20 mln, co nie ma większego sensu, bo LFC obecnie potrzebuje z 4-5 nowych zawodników.
W mojej skromnej opinii tak wygląda łańcuch pokarmowy na dziś (mam na myśli ogólną atrakcyjność, nie możliwości finansowe). Na szczycie Real, za nim PSG, MC, Bayern, a my może jesteśmy w trzeciej grupie z MU, Barceloną, Arsenalem, Chelsea, a może nawet w czwartej grupie (tym razem biorąc pod uwagę finanse) razem z Serie A. Takie są realia i nie ma co się łudzić, że jest inaczej. Jeśli Real kogos chce, to go dostaje. Na szczęście nie mogą mieć dwóch czy trzech drużyn, więc innym też coś zostanie z tego, co Real odrzuci.
Zdziwię się i to bardzo, jeśli Bellingham wybierze LFC.
No dobrze, ale chciałbym, żebyś mi pokazał zdanie od Falka, który pisze, że transfer Jude do Liverpoolu nie dojdzie do skutku.
130 czy tam 150 milionow za Jude 
To pokusze sie o subiektywne,gdyz to moja opinia, plusy i minusy takiej ewentualnej transakcji:
-
mlody ale juz doswiadczony,nieslychanie perspektywiczny gracz +
-
mozliwa inwestycja na lata +
-
wzmocnienie II linii +
-
Anglik +
-
wart takiej sumy jaka ktos jest w stanie zaplacic BVB +
-
powinien i w PL odgrywac duza role ale to nie pewnik ±
-
mlody ale rozwoj trudny do przewidzenia -
-
dlugoletni kontrakt moze stac sie w razie “wtopy” kula u nogi -
-
sam linii pomocy nie zbawi co wiaze sie z punktem nastepnym -
-
wydanie takiej kwoty na jednego gracza moze zablokowac dalsze koniecznie potrzebne wzmocnienia w tej formacji -
-
rownie dobrze moze stac sie kolejnym niewypalem z Buli -
Hmmmm osobiscie mam taka konkluzje. chcialbym go u nas ale…no jest tych ale troche,ryzykowny krok lecz kto nie ryzykuje…
Dobrze,ze to nie ja musze podejmowac ta decyzje! 
Spokojnie FSG pomoże Kloppowi podjąć tą trudną decyzję (tudzież jej nie podjąć )
Ty czytasz to, co chcesz czytać. Napisałem coraz więcej źródeł podaje, że Jude do nas nie przyjdzie. Falk o pieniądzach nie pisał, za to Mario Cortegana i David Ornstein na łamach The Athletic już tak. Po co mam Ci wysyłać artykuł, w sieci artykuły Athletic są płatne. No ale proszę.
Z góry sobie założyłeś, że wszystko co napisałem jest od Falka i to jest Twój błąd.