Rozważania transferowe (dyskusja)

I jak wam się podobał dzisiejszy występ naszego nowego zastępcy Bellinghama? Według mnie Klopp powinien wylecieć po następnym sezonie jak nie zdobędzie mistrzostwa Anglii z Gravenberchem i Gallagherem w środku pola.

Wywalenie Kloppa nic nie zmieni przecież.

Nie tylko nic nie zmieni, ale docelowo i długofalowo byłoby dla nas katastrofalne w skutkach. Cofnęłoby nas do roli ligowego średniaka, którego Klopp przejmował. Mieć jednego z topowych trenerów na świecie i ot tak się go pozbyć? Wyszlibyśmy na debili dekady, zwłaszcza, że nikogo lepszego od Kloppa byśmy nie zatrudnili.

Mówi się dużo o Gravenberchu, a co powiecie na sprowadzenie innego zawodnika, który przed rokiem zamienił Ajax na Bayern i nie gra tj. Mazraouiego? Romano właśnie wrzucił o tym że gość jest niezadowolony w Bayernie, jeśli Trent serio miałby grać w pomocy to to mogłaby być spoko opcja, myślę że nie byłby zbyt drogi. Problem z nim jest taki że jak wielu naszych piłkarzy ma mięśnie z biszkoptu.

Jeśli jest tak jak mówisz (mięśnie z biszkoptu :slight_smile: ) to niech chłopak siedzi w Bayernie. Do taktyki Kloppa potrzeba zdrowych wybieganych chłopów.


Te wszystkie cele transferowe procz Allistera i Caicedo brzmia tak, jakby FSG sami sobie szukali zawodników i na siłę chcieli wepchać Jurki kogoś bo jest tańszy niż Jude. Już kilka lat temu kupiliśmy szrot i co z tego szylo kazdy z nas wie. Nawet Jurek z tego szrotu nic nie zrobił…

Wydaje mi się, że zamiast odrzutu z Bayernu to lepiej byłoby gdzieś egzotycznie kogoś poszukac. Żaden skauting nie jest potrzebny, żeby wiedzieć że ten Gravenberch sie nieźle zapowiadał. Za to dobrego skautingu potrzeba, aby wynajdować zawodników pokroju Mitoumy, Caicedo czy tego Kwaraccheli.

Martwią ostatnie doniesienia.
My potrzebujemy do pomocy ( game changera), który z miejsca zmieni oblicze naszej środkowej linii, jak swego czasu Van Dijk odmienił obronę.

Ktoś kto dorzuci statystyki jak gole i asysty!
Bo nasza pomoc to dramat w tym aspekcie na tle całej ligi , nie tylko najlepszych zespołów.

U nas największą liczbę goli z pomocników ma Carvalho, w oszałamiającej liczbie: 2 :joy:

Asysty? Elliot łączna liczba: 2.

Żeby zobrazować jaki to jest poziom to łapcie :

Cała nasza drużyna.

Nasi wszyscy pomocnicy łącznie mają gorsze statystyki od takiego ogórka!!!

Porównując do topowych pomocników ligi jak Kevin czy Odegaard nie wspominając :face_with_open_eyes_and_hand_over_mouth:

Pomocnik Bayernu ma być lekiem na te zło? jak on siedzi non stop na ławce , a łączne staty we wszystkich rozgrywkach to jeden gol i jedna asysta.

On może przyjść jako gracz który może odpalić i tyle , nie można na nim opierać naszej nowej pomocy.

Ja się sam okłamuję , że ( klubowi) dziennikarze specjalnie podają takie słabe nazwiska żeby nie windować cen naszych głównych celów transferowych do pomocy i nadal liczę , że takie nazwiska jeszcze nie przedarły się za drzwi klubowe i się miło zaskoczymy na początku okienka…

Taki tam mem w którym naśmiewam się sam z siebie :smiling_face_with_tear:

1 polubienie

Jak dla mnie branie odrzutów z topowych klubów to jest krok wstecz i jasne wywieszenie białej flagi, szczególnie jeśli ma to być transfer do pierwszego składu. Jeśli przy takich brakach kupimy max 2 zawodników w tym właśnie Gravenbercha to jasny sygnał, że zjeżdżamy w dół.

11 polubień

Nie martw sie o max dwoch, kupimy jednego.
Watpie, ze Klopp sam z siebie bedzie chcial odsunac od gry swoich ulubionych chlopakow jak Henderson i Fabinho, raczej szuka kogos do tego tercetu. Poza tym klub nie wyda 70-100 mln na wzmocnienie srodka pola tylko co najwyzej 30-40.

5 polubień

Nie wiem kto się czegoś innego spodziewał po FSG. Jedynymi szansami na pozyskanie jakościowych zawodników do pierwszego składu jest wzmocnienie budżetu przez sprzedaż (a w zasadzie poza Kelleherem nie mamy nikogo za którego większe pieniądze możemy uzyskać. Irlandczyk jest bramkarzem, więc i tak nie bedzie to astronomiczna suma, a Carvalho ma odejść na wypożyczenie) lub taką szanse otwierała potencjalna sprzedaż udziałów. Wydaje się, że transakcja z jakiegoś powodu upadła, więc budżety na poziomie 100 mln+ to tylko historie z mchu i paproci, a co za tym idzie bedziemy szukać zawodników w kwocie około 30 mln każdy

2 polubienia

Ja wiem, ale nie powiem :smiley:
Również jestem zdania, że rezerwowi z innych klubów nie mają prawa do nas dołączyć. Byłby to niezły skok w tył (nawet nie krok) pod względem jakości. Wystarczy nam historia Arthura Melo. Potrzebujemy sprawdzonych graczy, którzy mogą zrobić różnicę od razu (takie powinniśmy mieć priorytety). Do transferów jeszcze daleko, będziemy pewnie łączeni jeszcze z niejednym rezerwowym, ale powinniśmy celować w topowych zawodników.

Liverpool to jednak specyficzny klub :grin: zamiast wziąć za darmo np Ndicka to polują na cele które nie są warte złamanego grosza :grin::grin:

3 polubienia

z takich może bajek może nie, ponoć chcemy Jote wymienić na Mounta. Co miałoby sens oni potrzebują napastnika, my pomocnika HG.

To nie fifa, że ściągasz wolnego zawodnika za darmo. Z 20 mln musisz zapłacić piłkarzowi za sam podpis i jego agentowi.

To zależy od piłkarza(kwota za podpisy, prowizje), jednak to samo ma miejsce przy transferach za gotówke. Zawsze ta kwota transferowa do przodu. Myślę, że zatrudnienie Rabiota może kosztować jakąś pokaźną sumę z tych zawodników co się przewijali w spekulacjach, reszta nie powinna sięgać kwoty 20 mln.

@kuczq to raczej tylko przy gorących nazwiskach, ale to też nie są kwoty oszałamiające i bliskie kwotom transferów.

W każdym razie taki Teielemans to może być kwota kilka baniek koło 5
Ndicka myslę z 10-15
Rabiot koło 20.
To są moje spekulacje mogą się różnić od rzeczywistych kwot.
Wszystko zależy od tego ile klubów sie interesuje zawodnikiem i ile chcą mu zapłacić. Nikt raczej nie wybrzydza za bardzo jak nie ma ofert :smiley:

W każdym razie kwoty takie znaczne, czyli moim zdaniem powyżej 10 mln zaczynają się przy zawodnikach, którzy ciesza się sporym zainteresowaniem.

No właśnie nie :slight_smile: . Piłkarz negocjujący jako wolny agent ma znacznie większe wymagania często odpowiadające jego wartości rynkowej. Różnica jest taka, że zamiast płacić klubowi płacisz tylko piłkarzowi i agentowi. Opłaca się finansowo, ale nie można powiedzieć, że jest to tania operacja

Ciekawe czy nasze asy Keita i Ox znajdą kogoś chętnego na swój podpis i ile potencjalnie nam przepadło kasy.

Bruh oby to była tylko plota

Uważam, że nasza linia ataku jest nie do ruszenia ani w przypadku kupna, ani sprzedaży

Nie potrzebujemy żadnego nowego napastnika, ale też nie powinniśmy nikogo sprzedawać i rozegrać sezon mając w drużynie (po odejściu Firmino) 5 świetnych napastników/skrzydłowych