Rozważania transferowe (dyskusja)

Jeżeli te transfery dojdą do skutku za te poeniadze to i tak będą to dobre ceny. Niestety jakość kosztuje i radzę
Powoli przyzwyczajać się do takich cen…

1 polubienie

Przede wszystkim jeżeli chcesz kupować bez ryzyka to musisz szukać piłkarzy w premier league. Wyróżniający się piłkarze w Anglii niestety trochę kosztują, ale przyjemniej masz gwarancję co do ich umiejętności. Nie kupujesz tzw. kota w worku tylko już wyrobiony materiał piłkarski

2 polubienia

Na dobra sprawe Mount po dobrym sezonie może być wart 100, Mac przy dobrej grze tez na wartości tracić nie będzie.
To nie są zawodnicy w stylu Nuneza, czy Keity. Tylko chłopaki ograni na najwyższym poziomie i zdobywcy najważniejszych trofeów jeden klubowego, drugi ogólnie piłkarskiego.

7 polubień

Dla narzekajacych na kwoty przypomne ze za Keite dalismy ponad 50 baniek

8 polubień

Przede wszystkim doprowadzić te transfery do końca, potem będziemy narzekać na cenę, a za rok oceniać czy się opłacało (vide Nunez, bo przecież już po paru msc wiadomo jak przebiegnie cała kariera).

5 polubień

No tak, Carroll, Lallana, Lovren, Ox. To tylko przykłady w Lfc… Nie ma reguły na to jaki transfer wypali a jaki nie. Z jednym sie zgodzę, znajomość Premier League to duży atut.

Zawsze zastanawia mnie co My jako kibice mamy do cen wydawanych na piłkarzy. Ten za dużo, ten promocja, z tego max 60mln, za tamtego 100mln to uczciwa cena… Na jakiej podstawie wyceniacie to, że za Mounta i MacAllistera 120mln to za dużo, jednak już za Jude gdy nie chcemy wdawać się w licytację powyżej 100mln to porażka? Skąd i na jakiej podstawie te wyceny są. Dla mnie np. Mount wart jest dużo więcej niż te 50mln…

1 polubienie

I raczej na takiej niskiej wycenie się nie skończy. Właściciel będzie wolał nie zarobić nic niż oddać go tanio, on nie ogarnia realiów piłki jeszcze, jak Roman i prędzej czy później przyświeci im nad głową FFP.

2 polubienia

Oxa zniszczyły kontuzje. Carroll to nieporozumienie. Pewnie dziadzio Kenny sobie go zażyczył do swojej planowanej archaicznej piłki. Lallana… ja nie wiem kto w nim wypatrzył materiał na mega grajka. Niestety podobne odczucia mam co do Maca. Dobry, solidny gracz ale top class player? Lovren :sweat_smile::sweat_smile::sweat_smile: o jezu i te jego mityczne cechy przywódcze…

Dzień dobry🔴

8 polubień

Screenshot 2023-05-14 at 09-14-45 Anfield Edition na Twitterze

2 polubienia

https://twitter.com/LFCTransferRoom/status/1657663087254679552

Screenshot 2023-05-14 at 10-37-35 Anfield Edition na Twitterze

Masz wyzej moj post o tym

Duże skupienie jest na pomocy, ale mam nadzieję że nasi widzą też problemy w obronie. Przydałby się jakiś ŚO który naciskał by na Virgila, który taka prawda że co sezon gra coraz gorzej, a jeżeli nadejdzie jakaś kontuzja i mamy grać Matipem i Gomezem, to szkoda w ogóle wychodzić na mecz. Ale to chyba tylko marzenie, bo wątpie żeby to było aż tak kompletne okienko, ale 2-3 pomocników, plus jakiś ŚO i można jakoś ruszać w nowy sezon. Prawda taka że Van Dijk to nie jest już ten sam piłkarz co kilka lat wstecz, Konate co chwilę łapie jakiś uraz więc ŚO idealnie by tu pasował. W ogóle idealne okienko to: 3 pomocników, 1 ŚO, i ktoś na PO. No ale marzenia, które są nierealne ;D

1 polubienie


Od proven w dół, nie mam co tutaj wklejać.

Mam być szczery? Ja bym pomyślał nad opcją oddania im (jeśli by byli zainteresowani) w Harveya Elliota z opcją wykupu na jakąś ustaloną kwotę przez kolejne 2/3 lata. Obecnie przy cieniutkiej pomocy Harvey jest często tym trzecim lub czwartym pomocnikiem. Po wzmocnieniach częściej pewnie dostanie szanse na prawym skrzydle niż w pomocy, a przypominam że przy zdrowych atakujących on będzie 6 wyborem tam (Diaz/Nunez/Gakpo/Jota/Salah).
Jeśli nadaje się do gry w pomocy, to on w Brighton na pewno by się rozwinął, oni by swoje w razie czego zarobili przy klauzuli na 60-70mln. Obie strony myślę zadowolone. Jeśli nie ma tego “czegoś”, to i w Brighton przepadnie, skoro u Nas nie potrafi się wybić już kolejny rok (talent ma, ale wiedzą wszyscy, że to nie jedyna rzecz potrzebna do osiągnięcia sukcesu, najważniejsza jest głowa).

Co do Caicedo - średnio widzę byśmy na prawdę zaczęli konkurować z Arsenalem o niego, ale bądź co bądź w mej opinii nadawałby się IDEALNIE do Nas i taktyki schodzącego Trenta do środka w fazie ataku. Pytanie na kim skupi się w 100% Arsenal, bo jak wszyscy wiedzą - jest jeszcze Declan Rice, który jest mocno skupiony na tym, by zostać w Londynie. Wtedy jest szansa na nieco obniżenie ceny za Moisesa. Tyle, że Brighton może, a nie musi go sprzedawać.Kontrakt do 2027 utrudnia i jemu i wszystkim zainteresowanym sprawę.

7 polubień

Podoba mi się pomysł z Harveyem.

Jeżeli dostaniemy się do Ligi Mistrzów, w co osobiście nie wierze, to możemy rywalizować o niemal każdego pomocnika na świecie. Jeżeli nie, to Mac Allister będzie szczytem naszych możliwości. Mac Allister czyli zawodnik z klubu, który i tak nie gra w Champions League i wszystko mu jedno gdzie przejdzie.

W dzisiejszych czasach to serio całkiem spory problem dla dobrego zawodnika, jezeli nie gra w Lidze Mistrzów i nie moze pokazac tam swoich możliwości. Owszem sa kluby, które moga rzucić 100 milionów pensji i tym zachęcić do siebie znane nazwisko nawet bez pucharów europejskich, ale my takim klubem nie jestesmy.

Arsenal ma w tym momencie Jorginho, Parteya i czy taki Caicedo będzie w tym momencie chętny iść tam walczyć o plac? Wydaje mi się, że ryzykowałby sporo.