Powiedział Damien Comolli na chwilę przed kupnem Downinga i Carrolla.
2011, Analizowane.
2 polubienia
Czyli coś jak u nas z transferami… też głównie tabelki z danymi odgrywają najważniejszą rolę.
James Ward-Prowse oficjalnie odchodzi z Southampton, będzie to jego pierwszy transfer w karierze.
Cena - 25 milionów funtów, chrapkę na niego mają przede wszystkim Aston Villa i dwa kluby ze stolicy - West Ham oraz Tottenham.
Przyjście pomocnika do The Villans może oznaczać odejście jednego z ich graczy środka pola.
Do czego zmierzam - być może pokusimy się o jakiegoś piłkarza z Birmingham.
Wybierać można w sumie z trzech.
Jacob Ramsey - młody pomocnik choć już ograny w Premier League dobre warunki fizyczne, podobnie jak Curtis zawodnik kadry u21
Douglas Luiz - swego czasu łączony z transferem do Liverpoolu, brazylijczyk mogący grać na pozycji Defensywnego pomocnika
John McGinn - szczerze pokusiłbym się o tego piłkarza, sobowtór Jamesa Milnera mogący grać w środku, na bokach gotowy na maratony i przede wszystkim nie odstawi nogi, szkot z krwi i kości. Swego czasu wzbudzał pełen podziw u Jurgena Kloppa.
Ewentualnie jest jeszcze Boubacar Kamara - pomocnik defensywny jednak mający doświadczenie z Marsylii na środku obrony, ma miano talentu jednak po transferze do Anglii trochę nie dojeżdża.
Osobiście widziałbym osobę Johna McGinna na Anfield ponieważ kimś Jamesa Milnera trzeba zastąpić 
1 polubienie
Każdy klub dzisiaj opiera się w oparciu o tabelki przy wyszukiwaniu piłkarzy. W zasadzie to Liverpool miał w mocny akcent w propagowaniu takiego podejścia, Anyway;
Przypominam casus Leicester: rozsądne transfery, za niemałe pieniądze, a ostatecznie spektakularna klapa na wielu frontach.
Chociażby taki Daka, o którego płakało przed transferem do Leicester pół forum, a dzisiaj wątpliwe jest, że ktokolwiek wyjmie go z Championship.
polecam trochę opowiedziane o ich podejśćiu i raczej jest ono unikatowe 
Wg mnie w Brighton też jest troszkę metody prób i błędów.
mają sporo zawodników wypożyczonych po Europie z których topowych graczy już raczej nie będzie np.(Karbownik, Kozłowski, chociaż życzę im jak najlepiej) i wielu innych jako kierunki wypożyczeń lubią Belgię.
Maja klub partnerski w Belgii tam właśnie był wypożyczony Mitoma i Kacper w zeszłym roku.
Ciekaw jestem, jak Ward-Prowse poradzi sobie poza swoim środowiskiem, urodził się w Portsmouth, a całą karierę spędził w sąsiednim Southampton.
Raczej spodziewałem się po nim kierunku Brighton.
McGinn imponuje zaangażowaniem, wydolnością, wybieganiem, jedyny minus to nieco zaawansowany wiek.
Sadio Mane w Manchesterze byłoby ciężko sobie wyobrazić chociaż nie takie rzeczy widzieliśmy przykład Owena. Chciałbym Sadio zobaczyć w Serie A np. Milan albo inny klub
1 polubienie
gdyby Sadio zdecydował się na transfer do odwiecznego rywala, to za przeproszeniem, nasrałby na Liverpool, kibiców, Kloppa, kolegów i wszystkich. Po tylu latach na Anfield ten ruch wydaje się być abstrakcyjny, ale kto wie, co tam Sadio w głowie siedzi.
@Edum tak naprawdę Sadio się już u nas skończył. Przesunięcie na środek ataku to było jego last dance.
5 polubień
Pomijając, że te źródła są nic nie warte, to nie ma szans, żeby Mane odszedł do MU. Ja obstawiam, że pójdzie albo do Newcastle, albo do Chelsea. O ile będzie chciał wrócić do PL.
btw Kolejny zawodnik, który odszedł od Kloppa i “się skończył”.
Mane raz mówił w obszernym wywiadzie że to Marsylia jest w jego sercu, nie Liverpool tylko właśnie Les Olympies i szczerze powiedziawszy na aktualną chwilę widziałbym tam Sadio
Właśnie po Owenie trudniej było sobie to wyobrazić niz po Mane. Dla Senegalczyka Liverpool był kolejnym przystankiem w karierz, najważniejszym, ale jednak przystankiem. Owen był wychowankiem, gdzie był obecny w klubie od szczebli juniorskich
Popieram są w życiu rzeczy ktorch zwyczajnie nie wypada robić. Niech żyje zdrowy rozsądek.
3 polubienia
Liverpool jest klubem najbardziej zaawansowanym w przekonywaniu pomocnika Southampton, Romeo Lavii, do dołączenia.
https://twitter.com/AnfieldEdition/status/1658801388602683393?s=20
1 polubienie
Nie podobają mi się nazwiska z ostatniego screena. Dosłownie nikt.
3 polubienia
Albo kogos chcesz i składasz ofertę albo nie chcesz i nie składasz, a nie że nie bedziemy sie licytować. To co jak wejdzie do gry Maca ktoś inny to też zrezygnujemy bo nie będziemy chcieli się licytować? Żałosne. Niestety, ale jakościowymi zawodnikami będą się interesować inne kluby/ bądź będą składać oferty za nich. Nie przemawia do mnie argument, że nie chcemy wchodzić w locytację. Poprostu FSG to jebane sknery i nie chce wydać hajsu.
2 polubienia
Dość.
Trzeba odpuścić sobie forum na jakiś czas, bo to mija się z celem.
1 polubienie