Rozważania transferowe (dyskusja)

1 polubienie

Z jednej strony, jest to podstawowy zawodnik mistrza świata plus bardzo dobry sezon w Brighton a z drugiej strony kupiliśmy zawodnika z drużyny która jest jedną lokatę za nami, a że nasza tegoroczna pozycja jest bardzo średnia to można powiedzieć że wyciągamy jednego z lepszych zawodników ligowego średniaka( z całym szacunkiem do Brighton, które rozegrało świetny sezon) transfer podobny do Lallany. Jego statystyki to chyba 12 goli i 3 asysty, na tle naszych pomocników to przepaść ale my praktycznie nie mamy pomocy wiec nie ma sensu porównywać.
Do transferu podchodzę na chłodno, widać, że nie jest tym gamechangerem ale nie będę mu stawiał jakiś wymagań 10 goli i 15 asyst żeby się okazał dobrym transferem, taki zawodnik powinien przyjść po odejściu Wijnalduma bo myślę, że będzie pełnił podobna rolę.
W reprezentacji był jednym z tych którzy harowali na Messiego liczę, że u nas będzie tak pracował dla Salaha i reszty.

Everlast@ jakby mieli lepszego napastnika to by byli a jakbyśmy mieli kreującego pomocnika to tez byśmy byli. To takie gdybanie. Chodzi mi o to, że kiedyś kupiliśmy Lallane, chyba najlepszego zawodnika solidnych wtedy świętych a u mas to już było tak w kratkę.

Ja bym nie patrzył pod tym kątem, bo Wijnaldum przychodził do nas jak Newcastle spadało z ligi, taka sama sytuacja z Robertsonem z Hull

4 polubienia

Kupujemy jednego z najlepszych graczy druzyny co zajela 6 miejsce. No naprawde średniak. ( a wczesniej jakby mieli lepszego napastnika a nie Maupay to tez byliby wyzej) . A nawet jesli sredniak to powiedz od kogo mamy kupowac graczy? Z Arsenalu, City? Realu,Barcy? Bayernu?
Kupilismy Oxa i Thiago, ktory po prostu chcial juz odejsc.
A tak to niby kogo z topowych klubow kupilismy? Salah, Allison ze sredniaka.( wedlug standartow powyzej). Dzik , Mane to juz typowy sredniak. Wijnaldum, Robertson spadkowicze, fabinho z monaco w kryzysie, Firmino sredniak, Matip sredniak. Konate klub bazujacy na mlodych talentach i generalnie sprzedajacy je potem.
Wlasnie chyba chodzi o to, zeby wyciagac topowych graczy ze sredniakow, zanim osiagna niebotyczne kwoty.

Ty w ogole czytaleś co napisałem, czy zatrzymales sie w 1/3? zobacz ostatnie zdanie przed cytatem.
Druga sprawa to chyba nigdy nie grałeś w FM. Czasem mnie śmieszą te teksty ludzi co nigdy nie grali i mówią , że sprzedać tego, kupic tamtego to nie FM i w realu tak to nie działa . a w FM to czasem przez 2 sezony nie idzie kogos sprzedać, albo trzeba zjechac z ceny do 1/4. Juz nie mówiąc, że dajesz komuś lepszy kontrakt ,jak go chcesz kupić, a wybiera inny klub, gdzie dostał gorszy.

tylko, że MacAllister to jak to Romano powiedzial, jest bargain price. Jak kupowalismy Lallane to raczej były komentarze, że za drogi transfer w stosunku do jakości. To jakbysmy teraz kupili za 75mln -myśle, że to byłaby porownywalna relacja.

11 polubień

Ja tam również popieram politykę ściągania graczy wyróżniających się z solidnych drużyn za rozsądne pieniądze. Takich graczy można śmiało posadzić na ławce w razie w i nie ma presji ceny/kibiców czemu tak drogi piłkarz nie gra. Odzyskać włożoną kwotę też jest łatwiej aniżeli 100 milionowych transferów, a i sami zawodnicy którzy już są na odpowiednim poziomie i grają w reprezentacjach, ale nie są gwiazdkami są bardziej lojalni i skłonni do słuchania trenerów bez dram jak w zespole ich rola jest trochę inna niż oczekują.

Transfer na +, 20% planu na lato spełnione.

2 polubienia

Nie zgodzę się z Tobą w żadnym aspekcie.
Transfery które Ci się marzą są w stylu Chelsea.
Popatrz na City, przecież kupili Ake z Bournemouth.
Spadkowicz to gorzej niż średniak, prawda?
A Ake gra i jest ważna częścią drużyny.
To nie futbol manager.

City jak kupuje nawet ze średniaków to nie żydzi i kupuje za duże pieniądze graczy, my byśmy nigdy Ake nie kupili bo 40 mln to dla naszych decydentów za dużo bo wyszło im ze wzoru że ma kosztować 37 i się by targowali, niepoważny klub który tak działa. Gdyby Alister był te 10 cz 15 mln droższy to by go nie było. Piłkarze ze średniaków teraz też swoje kosztują.

To miała być odpowiedź na wpis hostera.
Coś się pokićkało.
Nie ma co oceniać transferu na podstawie drużyny, z której piłkach przychodzi.

Tylko ja też nigdzie nie napisałem, że mi się marzą transfery jak w Chelsea. Zakup Maca jest jak najbardziej dobrym posunięciem ale wg mnie nie jest to zawodnik, który zaleczy środek pola. O ile wypali to będzie na pewno wartością dodatnią ale wątpię żeby był kimś kto odmieni środek pola tak ja np Thiago kiedy był na fali. Tak jak mówiłem wg mnie będzie pełnił podobna funkcję do Wijnalduma czyli ciężka praca na rzecz innych graczy ale nie będzie kimś przez kogo będzie przechodziła każda akcja tak np KdB.

Żaden piłkarz w pojedynkę nie odmieni środka pola LFC. Maca posadzi na ławce Hendersona. Da nam większą mobilność oraz wszędobylstwo w pomocy, pośle prostopadła piłkę, będzie presował , zrobi wślizg, uderzy na bramke. Idealnie wpasuje się w model Jurgena. Kolejny transfer do pomocy napewno będzie wyzwaniem dla Fabinho a jeszcze jeden powinien być uzupełnieniem składu po odejściu L4-Lada i Oxa.

4 polubienia

https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1666251264135426049?t=RF2244Rsczoens6ifUX1ww&s=19

Alexis przeszedł testy medyczne. Można zakładać temat. :wink:

2 polubienia

Nabil Fekir też miał tu już swój temat, dlatego ja bym poczekał do oficjalki.
Wiadomo, że takie sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko, ale jednak trzymajmy się pewnych reguł :wink:

4 polubienia

(Manu Kone (@manu_kne) • Instagram photos and videos)
Jak wejdziecie sobie na insta Kone, to ma tam relacje na której jest z młodszym Thuramem, a kręcił to starszy brat, więc takie tylko potwierdzenie, że są blisko. Może dlatego właśnie chcemy sięgnąc po obu(może trzech?przypominam, że Marcus będzie dostępny z wolnego transferu).

Zagrał prawie 500 spotkań w LFC, 74 mecze w reprezentacji Anglii, grał w pierwszym składzie u Kloppa, Rodgersa, Dalgisha, Southgata i paru innych trenerów. Na pewno grał tam przez przypadek a nie dzięki swoim bardzo wysokim umiejętnością piłkarskim, wszyscy Ci trenerzy nie znają się na swojej robocie i przez tyle lat jego kariery nie zobaczyli że Henderson to udaje a nie gra w piłkę.
Ile to już hejtu zostało wylane na niego przez użytkowników tego forum a On dalej gra i gra…

6 polubień

Racja, przecież kilka lat temu gdy był młodszy to on i Fabinho byli graczami do których się tego 3 dobierało, nigdy nie mieliśmy wybitnych pomocników za Kloppa a Hendo był najlepszym z nich.

Jeden Trent odmienił środek pola LFC, chodzi o to żeby to był gracz, który da całkowicie nowy wachlarz zagrań w razie potrzeby.

Ciekawe czasy nastały, że ktoś polubi post na instagramie, zrobi sobie zdjęcie, porozmawia przy obiedzie i już jest celem transferowym danej drużyny. Nic tylko stawiać u bukmacherów. Czyli Jude już dawno powinien u nas biegać, bo na zgrupowaniu był blisko z Hehe i Trentem i robili sobie zdjęcia. :roll_eyes:

Nie wiem czy nasi skauci śledzą instagrama, twittera czy inne social media i na tej podstawie biorą kogoś pod uwagę ew. transferu. Osobiście wątpię.

Po Mac Allisterze ciekawe kto jest kolejnym numerem na liście życzeń Jurgena.

Miał swój czas Hendo, był na fali, dawał radę. Wirtuozem nigdy nie był, ale motoryka, zaangażowanie, jak najbardziej. Do tego posyłał niezłe podania z głębi pola, a i czasem ładnie uderzył z dystansu. To wszystko w czasie przeszłym, bo wiele z najlepszego Jordana nie zostało. Wszystkich łapie w końcu wiek, w przypadku Jordana nastąpiło to w takim wieku, ani za młodym, ani za starym. Patrząc na to, że SAF przewidywał, że będzie miał problemy ze zdrowiem i kariery żadnej nie zrobi, to i tak całkiem długo trzymał wysoki poziom. Dziś wystarczy spojrzeć na statystyki Jordana, żeby wiedzieć, że mocno podupadł


przede wszystkim za często odpuszcza, stracił swój największy atut w postaci wybiegania. Grając nim i Fabinho tylko prosiliśmy się o kłopoty, gdyż każdy szybki atak równał sie z tym, że przeciwnicy mieli tylko naszych stoperów do pokonania.
Ja śledziłem karierę Hendo u nas od samego poczatku do dziś i moim zdaniem nigdy to nie był zawodnik wybitny, tylko dobry element układanki.
Przychodził to byl wyśmiewany właśnie, bo pokraczny, bo często podawał sam wiedział tylko do kogo.
Później jak drużyna wskoczyła na wyższy poziom to i Hendo dawał radę w 13/14 jeden z lepszych zawodników. Jednak jak drużyna opadała to i Hendo opadał. W każdym razie w najlepszych latach naszych 17-20 też mieliśmy do czynienia z najlepszym Hendo. Czyli mocno wybieganym, nie odstawiającym nogi, wracającym za praktycznie każdym atakiem, dobrze asekurujący ofensywnie grającego Trenta, do tego potrafiący czasem zaskoczyć obronę przeciwników długim dokładnym podaniem z głebi pola, a nawet czasem samemu kończąc akcje, czy to uderzając z dystansu, czy to wpadając w pole karne przeciwnika.
Moim zdaniem ten Hendo już nie wróci, jako taki Milner z ostatnich lat, na końcówki, na mniej wymagające spotkania jest najbardziej ok. Ładnie się pożegnajmy, spędzmy razem te 2 lata powoli przyzwyczajając sie do gry bez niego. Mi taki scenariusz pasuje, jednak nikt mi nie wmówi, że Jordan na dziś dzień to jest zawodnik, który ma pewny plac w drużynie co bije się o najwyższe cele.

@baribari sa tez Robbo i Ali. Do tego jak dla mnie Harvey jest strasznie charakterny i bedzie z niego kapitan za te pare lat :smiley:

8 polubień

Ale ten proceder ma już z 10 lat XD to nie jest coś co nagle na przełomie roku czy dwóch się pojawiło XD

Uważam, że zarówno Fabinho i Henderson są mocno zajeżdżani przez Kloppa a ich pozycje bazują na dobrym przygotowaniu kondycyjnym i fizycznym. Widać, że Hendo i Fabinho cierpieli cały sezon przez poprzedni sezon. I jeden i drugi powinien trochę odpocząć. Tylko, że Hendo powinien być co najwyżej rezerwowym od biedy zagrać w pierwszym nic więcej obecnie. A Fabinho rotowanym. Nie dziwi mnie to, że Hendo będąc rotowanym i nie grając dużo na mundialu w pierwszych meczach potem grał bardzo dobrze w kadrze. A potem w Liverpoolu kupsko.