Rozważania transferowe (dyskusja)

Wiem, żart taki tylko :wink:

Liverpool to jest ewenement w tym aspekcie, możliwości teoretycznie ogromne, najwięcej pucharów w Anglii, globalna siatka kibiców, jedna z większych sportowych marek. Natomiast ludzie najbliżej klubu od późnych lat 90-tych zachowują się jakby mieli do czynienia z jakims Derby County, albo West bromem.

Kibic City kiedy ci byli w 2 lidze raczej sie tym nie przejmował, bo city nie miało wtedy po prostu możliwości żeby byc lepszym klubem, LFC to jeden wielki niespełniony potencjał i bylejakość do której przyzwyczaili się już kibice

7 polubień


Bylejakość, bo 1 sezon od 5 czy 6 lat się nie udał…

3 polubienia

Albo się gdzieś schował, albo nie dowidzę, ale nie ma tam jeszcze garnka za puchar ligi.

Patrząc na to zdjęcie trochę dotarło też do mnie, że spokojnie pare garnków powinno być wiecej… Liga mistrzów, co mogłoby dać superpuchar europy i KMŚ. Zdecydowanie kolejny puchar za mistrzostwo ligi powinien być… Ehh, a teraz będzie nam jeszcze ciężej o coś powalczyć.

1 polubienie

Meh, ta globalna siatka fanów nie przekładała się w żaden istotny sposób na finanse klubu przez lata.

United generuje takie pieniądze od kilkunastu lat, a my dobiliśmy do najwyżej piłki zaledwie 3 lata temu.

Liverpool przespał okres początku Premier League, a potem globalizacji praw telewizyjnych.

Noi wciąż jest klubem z biednego miasta, na zadupiu. Taki geograficznych chichot, wystarczyłoby 50 km na zachód i byłoby całkowicie inaczej xD

Liverpool ma 3 najwyższy dochód na świecie (źródło goal.com)

Samo miasto nie jest ani zadupiem, ani nie jest biedne. Chyba, że miasto na ponad 500k mieszkańców, z lotniskiem, atrakcjami jak Albert Docks, muzeum Beatlesów czy Anfield oraz wszechobecne piękne murale związane z klubem to dla kogoś zadupie xD. O klubie z jedną z bogatszych historii w dziejach tego sportu nie wspomnę. Myślę, że w Polsce mamy może z 2-3 miasta mogące dorównać temu “zadupiu” chociaż pod względem wydarzeń kulturalnych/sportowych to Liverpool przebija nawet Warszawę.

Dodatkowo, pomimo rozbudowy stadionu ciężko dostać bilety na mecz. Ostatnio jak byłem w Liverpoolu to poszedłem finalnie na mecz City na Etihad, bo dużo łatwiej było ogarnąć bilet. Na Anfield koszt 250+ funtów u koników :stuck_out_tongue:

@down
Jeśli naszymi rywalami są faktycznie AV i Wilki to raczej nie mamy się czego obawiać. Pytanie na ile faktycznie LFC zależy na ściągnięciu tego Kone. Ja bym wolał Thurama i Veigę

3 polubienia

Teraz* ma takie przychody, popatrz na sprawozdania finansowe z poprzednich lat.

Miasto jest biedne, jest zadupiem- tylko trochę mniejszym niż było. Po-robotnicze, poprzemysłowe- który wybitnie ucierpiało na przemianach gospodarczych za m.in. Tacherowej.
Nie wiem skąd próba porównywania go do polskich miast, skoro ocenimy je z perspektywy zachodu.

1 polubienie

nie jeden, tylko potencjał jest marnowany, byłoby 2x więcej pucharów gdyby byli kupowani gracze mogący grać w podstawowym składzie a nie uzupełnienia, gdybyśmy mielu Modricia, Casemiro i Kroosa to byśmy nie kupili Camavinghi, Belinghama i Touchmeniego bo byłby płacz że ktoś będzie grzał ławkę, za szeroka kadra i każdy chce grać, takie bzdury. Trzeba zawsze mieć min. 5 graczy na wysokim poziomie w pomocy i nimi po prostu rotować, a wiemy że Jurgen nie rotuje. Chciałbym abyśmy byli jak Arsenal, nawet nie PSG i City i mogli kupić Rice i Caicedo w jednym okienku, lub starali się o obu naraz. My nie możemy kupić Kone i Thurama, nie dlatego że nas nie stać, tylko przez decyzję FSG. Wstyd z Jude polegał na tym że każdy inny klub z top six by go sprowadził na naszym miejscu, wyraził chęć gry u nas a my że nas nie stać. Małe szanse że te okienko będzie naprawdę udane bo interesujemy się graczami którzy nie dadzą możliwości gry o trofea poza LE. Gdyby przyszedł Caicedo i Valverde to byśmy zabiegali każdą drużynę a tak będziemy grać pewno w kratkę. Najbliższe sezony będą ciężkie.

Nie byłeś tam nigdy, prawda? :smiley:

I do jakiego zachodu to porownujesz? Przecież mnóstwo zachodnich miast jest dużo mniejszych i są dużo większymi dziurami niż Liverpool. Wiadomo że nie jest to Londyn czy Paryż, ale naprawdę Liverpoolczycy nie mają się czego wstydzić.

Odkąd pamiętam jesteśmy jednym z bogatszych klubów na świecie. Tu masz chociażby sprawozdanie sprzed 10 lat (wg Deloitte) i zajmowaliśmy 9 miejsce:

A co do okienka to pożyjemy zobaczymy. Mi by było szkoda psuć sobie humor narzekaniem na hipotetyczna sytuację, bo tego kto przyjdzie i jak będzie wyglądać następny sezon nikt nie wie

Gościu przestań pisać głupoty, ze Liverpool to biedne zadupie. Masz zero pojęcia, a zgrywasz znawcę. Nie kompromituj się

2 polubienia

Nie wiem czy Wy trollujecie czy o co chodzi:

Średnia mediana zarobków w Liverpoolu jest wyraźniej poniżej średniej brytyjskiej. Tempo wzrostu płac również poniżej średniej brytyjskiej. W zasadzie jakbyśmy prześledzili po kolei wszystkie wskaźniki ekonomiczne to wyjdzie to samo xD

Noale “nigdy tam nie byłem” i jest muzeum Beatelsów, więc gadam głupoty.

Tutaj wskażniki z ostatnich lat: i tego jak rosły nasze przychody i jak wyglądały wcześniej:

Dla porównania przychodu United xD tu masz zamożny klub

Różnice przez lata były gigantyczne.

Plus ja porównuje do zachodu? To Ty wrzucasz polskie miasta jako wyznacznik czegokolwiek.

Edit: Jeżeli się Anfieldtalk nie myli to w 2006 roku- kiedy United zaliczyło 250 mln przychodu, my mieliśmy tego przychodu 120 mln. Dublowali nasz budżet.

1 polubienie

Przecież oba wykresy pokazują bardzo podobny trend wzrostu przychodów i w dodatku porownujesz nas do 1 klubu. Pokazałem ci że nawet 10 lat temu byliśmy na 9 miejscu na świecie. Ty w dyskusji w 2023 roku wyciągasz przychody z 2006 i Margaret Thatcher, która nie żyje od 10 lat xD



A tu tyle w kwestii mediany zarobków

2 polubienia

Wiadomo inna liga, ale robi wrażenie.

Jaki podobny niby trend? Tego, że rosną? No faktycznie rosną- jak wszędzie. Istotne jest to jak rosną, o ile i od jego poziomu zaczynasz. Ten wykres idealnie obrazują różnice, które były pomiędzy tymi klubami.

Zresztą znowu: wrzucony przez Ciebie wykres jest na niekorzyść Liverpoolu, bo tylko w samej Anglii byliśmy na 5 miejscu.

A przy samych zarobkach: to cóż, ale porównujesz 2 różne rzeczy: household income i salary.


1 polubienie

Podobno zamierzamy złożyć ofertę wynoszącą 25mln funtów za Jamesa Warda Prowse’a informuje Daily mail xd

1 polubienie

Moderatorzy spia? Wypad gamonie z tymi zarobkami liverpolczykow z tego tematu.

13 polubień

Ja to się zgadzam. Problem jest taki, że w tym temacie nie da się dyskutować o transferach bo ciągle ktoś przychodzi i gada nie na temat. Poza paroma wyjątkami tylko ja tu dziś próbowałem poruszać kwestie transferów. I tu nie chodzi nawet o dyskusje o zarobkach tylko jeden płacze o jakiejś bilejakosci, drugi o zmarnowanych szansach trzeci nagle zgrywa eksperta od finansów Liverpoolu… A chrzanić tego forumka trzeba wrócić na Twitterka.

Błagam niech to nie będzie prawda

1 polubienie

Jest przecena, jesteśmy obecni…