Rozważania transferowe (dyskusja)

Alonso to Benitez wypychał, żeby zebrać fundusze na Garetha Barry’ego, który ostatecznie zakotwiczył w City. Po tym wszystkim Alonso rok później odszedł do Realu.

2 polubienia

Kto i kiedy (konkretnie, bez pitolenia) podawał info że jak piszesz "ostatnie doniesienia wskazują, że drugiego transferu do środka może wcale nie być. " po prostu ściemniasz pod swoją tezę. Radzę wziąć zimny prysznic.

Nie chce mi się szukać ale zacytuje „ Liverpool rozważa ileś tam opcji ale jeśli obserwowani piłkarze nie będą dostępni za odpowiedni pieniądze to panuje przekonanie, że nie ma przymusu sprowadzenia kolejnych dwóch zawodników do środka”

1 polubienie

Więcej konkretów pojawiało się przed zatrudnieniem Schmadtke niż po :laughing:

Aa dobra masz

Edit @AngryRedGoose ale nie powiesz, że ten artykuł Pearce nie jest bardzo negatywny? Wiesz przez lata była narracja, mało przekonująca ale logicznie spójna, że nie ma konieczności kupowania CM bo mamy 9 piłkarzy na 3 pozycje. Abstrahując od ich formy, podatności na kontuzje czy poziomu. Ale teraz… odszedł Keita, Ox, Milner i jakby nie patrzeć Melo. Narracja sypie się jak domek z kart.

3 polubienia

Czy ktoś jeszcze tutaj kuma, że okienko się jeszcze nie zamknęło? Żywicie się tymi plotami, tymi dziennikarskimi wysrywami i na podstawie tego skreślacie wszystko co z transferami związane. Wrzućcie na luz.

6 polubień

Jak się sypie… Wyraznie jest, że mimo iż odeszli to w sumie zagrali 7 spotkań czyli tak naprawdę w ich miejsce nikogo nie potrzebujemy, bo idąc tą logika nowi zawodnicy nie będą grali w zbyt dużej ilości meczów…
To, że powinniśmy kupić 2 nowych środkowych pomocników do 1 składu a takiego Fabsa, Hendo, Thiago dać do rotacji własnie to już tam ciul. To jest właśnie najgorsze, że nie szukamy zawodników do 1 składu, tylko młodych którzy zapełnią lukę po tych co odeszli i może wypalą, a jak nie to i tak nic się nie stanie, a jak ich finalnie nie kupimy to też nie ma problemu. To jak wzmocnić zespół? Przyszedł jeden MacAllister, który faktycznie będzie 1 wyborem do składu, ale reszta zmeczonych i zajechanych zostanie i dalej będą grać pierwszymi wyborami.

W sumie oceniać można zacząć, jak się zacznie przygotowanie do sezonu - bo to taki czas, gdzie nawet niekoniecznie po prostu Jurgen lubi mieć zawodników w kadrze i na tej podstawie oceniam, a ze względu na fakt, że może potem braknąć czasu na wdrożenie zawodnika, co znowu może się skończyć, że parę kolejek nam zawodnik nie zagra, bo nie jest gotowy… a skończyć w momencie rozpoczęcia sezonu (aż zedytowalem, bo zapomniałem, że nie mamy okienka do końca sierpnia :joy: )

Teraz na pewno będzie tańszy.
Tak.

5 polubień

Czytając takie posty o tym jak to Liverpool się interesuje kolejnym klasowym piłkarzem ale nie kupuje bo za drogi - to mam wrażenie jakbym ja poszedł do salonu i oglądał nowe Ferrari. Będę mówił rodzinie i znajomym, że oglądałem ale przecież wszyscy wiedzą, że nie kupię bo mnie nie stać…

1 polubienie

Istnieje jakiś piłkarz, który nie jest za drogi?

1 polubienie

obraz

14 polubień

W punkt, piękne😆 !!!

Milner napewno nie zagrał tylko 7 meczów.

O to to właśnie!
Po jakiego ch… brać na poważnie informacje,które w 99 procentach nie mają pokrycia w rzeczywistości.
Proponuję poczekać do końca okienka i wtedy szczekać :wink:

Największa porażką FSG tego okienka jest to, że klauzula Mac Allister wyciekła do wiadomości publicznej. A można było zrobić piękną narrację, że klub wydał 80 mln i teraz trzeba oszczędzać.

1 polubienie

Rzeczywiście porażka po chuju. Klub wyciąga zawodnika za pieniądze nieadekwatne do wartości,co każdy coś tam z futbolem obeznany uznaje to za sukces,a tu znajdzie się gagatek,który twierdzi, że jest dokładnie odwrotnie…
Serio ???

1 polubienie

Mam nadzieję, że tym razem Cię nie obraziłem??? Chociaż nie wiem bo użyłem słowa gagatek :thinking::thinking:

Jakie konkretnie doniesienia? Nie widziałem nawet pół zdania od Pearce’a czy Joyce’a o tym, że mamy zakończyć transfery na MacAllisterze.

Bierzecie często za pewnik wysrywy jakichś no name’ów, którzy nie są nawet tier 2 reliability i efekt taki, że zamiast rozważań i spekulacji transferowych, to mamy tu zbiorową dwubiegunowkę.

Czy The Athletic to mołnejmy? Jeśli sądzisz, że ja jestem w grupie biorącej za pewnik dziennikarskie wysrywy to nie, nie jestem. Tu masz moje dwa posty które potwierdzają tezę, że zdaje sobie sprawę z rzetelności ‘pijawek’. Owszem, moje wpisy często mają przeciwstawne zabarwienie. To są jednak zwyczajne teoretyzowania w kontekście przyjęcia za punkt wyjścia pewnego określonego scenariusza.

2 polubienia