To w takim razie FSG mogło mieć Bellinghama i Tchouameniego, ale nie ma. Klopp mógł mieć tyle i tyle mistrzostw, ale nie ma, bo przegrywał je w finale a mistrzostwa w końcówce. Między “mam coś”, a “mógłbym coś mieć, ale tego nie mam” jest różnica.
1 polubienie
Na moje, to teraz po “ewolucji” Trenta, to powinniśmy kupić tego Thurmana i iść w Pavarda, a TAA przesunąć do środka pola i grać trójką MacA - TAA - Thurman/Fabs/Bajcetić. Szkoda, że Klopp pewnie nawet o tym nie myśli, tylko dalej będzie katował TAA na PO + ta rotacja do środka pola w fazie ataku.
1 polubienie
Co to niby znaczy mógł mieć? Który trener wygrałby cokolwiek z takimi właścicielami jak FSG?
Można Kloppowi zarzucać nadmierną lojalność itp.ale głównym źródłem problemów i tego że czegoś zabrakło są tylko i wyłącznie Bostońskie pijawki które udostępniają Kloppowi do dyspozycji mniejsze środki na transfery niż w Aston Villi czy Evertonie.
Co niby Liverpool wygrał pod rzadami Henrego zanim przyszedł Klopp?
10 polubień
Ale on się wtedy nie interesowal klubem, to się nie liczy 
Sorry Panowie ale chyba zapominacie, że Hendo 2014-2020 to był kawał piłkarza. Wiek dopada każdego. A i zdrowie nigdy nie było jego jakąś mega mocną stroną. Tak samo jak z dzisiejszej perspektywy czy poprzedniego sezonu, łatwo jest napisać, że Milner był słaby. Nie, nie był. Przez lata był jednym z naszych najważniejszych trybików.
myślę, że teza odważna ale nie do końca głupia jeśli się ją odpowiednio zmodyfikuje. Osobiście uważam, że moglibyśmy to osiągnąć z Kloppem… pozbawionym prawa głosu w kwestii transferów czyli zajmującym się tym w czym jest najlepszy. W trenowaniu
3 polubienia
Który trener wygrałbys coś z tymi właścicielami. Hmm, Kenny Dalglish?
Tylko ta teza zakłada, że Klopp nie robi transferów, bo nie chce. Co by się kłóciło z tym co nieraz mówił…
@CzerwonyBartek z tym się nieco zgadzam. Mówi co uważa za stosowne i często zbyt bezpiecznie. To właśnie daje potem pole do takich dziwnych spekulacji właśnie i umniejszania mu.
Ja tam jemu już nie wierze. To doskonały trener ale populista jakich mało.
1 polubienie
Ale w sumie tej teorii, że Klopp jest słaby, a wszyscy inni cacy to nic nie broni.
Wyniki przed nim, po nim w klubach. Odejścia Edwardsa, Buvaca… i dalsze ich losy
Dlaczego niektórym tak trudno go docenić i uwierzyć, że to właśnie on robi roznice.
To gryzie się za bardzo z tym, że ma za mało wsparcia z FSG i nie przystoi przyznawać mu, że jest wybitny ?
2 polubienia
Klopp w wywiadach mówił, że nie ma wpływu na transfery, a kilkanaście dni temu mówił, że będzie bardzo zajęty podczas tego okienka transferowego. Klopp w wywiadach mówił, że nie ma wpływu na transfery, a Schmadtke powiedział, że wpływ trenera na transfery w Anglii jest znacznie większy niż w Niemczech. Schmadtke podobno człowiek Kloppa. Klopp uwielbiał w wywiadach Edwardsa, ale Edwards się nie zgodził na przedłużenie Wijnalduma, a Edwards niedługo potem ogłasza koniec przygody z klubem. Jego następca Ward wytrwał pół roku po czym stwierdził, że funkcja dyrektora sportowego nie ma nic wspólnego z funkcją, którą była wcześniej. Klopp powiedział, że nie będzie odpowiadał na pytania Pearce’a podczas konferencji po tym jak Pearce skrytykował w artykule plany transferowego klubu i nie sprowadzenie pomocnika podczas ostatniego letniego okienka. Klopp jak przystało na rodowitego Niemca jest najbardziej niewinnym człowiekiem w historii tego klubu. Wszyscy źli - Edwards, Ward, Pearce, FSG. A może jednak każdy po prostu dokłada do tego cegiełkę.
3 polubienia
Ale gdzie wylądował Edwards??
Nigdzie ?
Co do roli dyrektora, to nie wiem, jak to ma wyglądać. Jak Klopp go potrzebuje do tego, aby dogrywał tylko umowy, to może taka rola wystarczy i może dać jak jakiś sukces. Tylko pieprzenie o braku transferów zależnym od Kloppa to mozna sobie między bajki włożyć. Gdyż Klopp nie mówiłby o Bellinghamie, jakby go nie chciał.
Poza tym co ustawił sobie na „ultra hard” i nie chce budżetu?
FSG go prosi „Jorgus No wydaj proszę”
A ten „ Nie, ja jestem hardkorem”
1 polubienie
Żaden trener nie jest idealny, każdy ma swoje wady, ale Guardioli i Kloppowi jest najbliżej ideału.
Borussia Dortmund zakończyła sezon na trzynastym miejscu, przyszedł Klopp, trzy lata później zdobyli mistrzostwo kraju, za rok kolejne. Mają na koncie osiem mistrzostw, w tym dwa autorstwa Kloppa, a nie miał worka pieniędzy.
U nas zdobył mistrzostwo po trzydziestu latach. Ktoś powie, że jedno mistrzostwo to niedużo, ale nie zgodzę się. Trzeba wziąć pod uwagę, że rywalizujemy z Manchesterem City, United i Chelsea, które są napakowane pieniędzmi. Na dodatek warto pamiętać, że mamy takiego pecha, że rywalizujemy przeciwko najlepszej drużynie w historii Premier League, czyli Manchesterowi City, bo nikt nigdy nie potrafił punktować na takiej regularności jak maszyna Guardioli.
Przegranych finałów Ligi Mistrzów nie traktuję jako porażek. To boli, ale koniec końców wolę awansować do finału niż odpaść w 1/8. My zagraliśmy w trzech finałach LM, a Barcelona, która ma taką siłę przyciągania, że chcą do niej przychodzić najlepsi piłkarze na świecie, przez ostatnie osiem sezonów w finale nie wystąpiła.
Biorąc pod uwagę warunki, Klopp wyśrubował niezwykle wysoki poziom. Wierzę, że przyszły sezon wynikami znów będzie przypominał te lepsze sezony, gdy zdobywaliśmy co najmniej 90 pkt w lidze.
Fabrizio Romano podał dzisiaj, że jesteśmy zachwyceni Gvardiolem. Sam piłkarz jest kibicem Liverpoolu i chciałby pracować z Kloppem. Ale nie będzie, bo kłania się nasza polityka transferowa pod tytułem “Pieniędzy po prostu nie ma. I nie będzie.” Oczywiście pieniądze to nie wszystko, a najkosztowniejsze transfery nie zawsze wypalają, ale jednak łatwiej się pracuje, jak możesz budować drużynę, wydając szalone kwoty na transfery lub tygodniówki.
Zgadzam się jednak, że Klopp za bardzo przywiązuje się do pilkarzy i ta rewolucja w środku pola nie byłaby dziś potrzebna, gdybyśmy byli bardziej aktywni na rynku transferowym wcześniej, a wiemy, że wsparcie Klopp miał, bo stać nas było zimą na ściągnięcie Gakpo, a wcześniej pozyskalibyśmy Tchouameniego, gdyby tylko Real nie miał go w swoich planach. Ale nikt nie jest bez skazy.
2 polubienia
Czy ty potrafisz czytać ze zrozumieniem czy nadal uczysz się sylabizować? Ja nigdzie nie napisałem, że klub nie powinien wydawać więcej niż wydaje tylko, że problem jest bardziej złożony niż brak funduszu na transfery na poziomie top4 ligi.
Przed chwila mi post w podobnym tonie usunąłeś(choć mam wrażenie, ze mój był nieco bardziej stonowany), to teraz wybiórczo się tak bawimy?
@josif Zrobił 2 razy w jednym poście i chyba nie pierwszy raz. To nawet walor edukacyjny był w tym 
1 polubienie
Tak. Poprawianie kogoś, bo ktoś zrobił literówkę w nazwisku zawodnika jest bardzo potrzebne na tym forum. Moderator zly i jak zwykle się znęca.
Wspaniała dyskusja xD
Ale wracając do meritum twierdzisz, ze Klopp nie ma mocy, żeby przedłużyć Milnera, czy Wijnalduma.
Zabraniają mu tego dyrektorzy, ale on sobie zwalnia i dobiera dyrektorów?
Wytłumacz mi logikę jaka się kierujesz ?
Z tego co wiem wiele klubów chciało Edwardsa m.in Chelsea
Powinno być:
0 LM
0 mistrzostw
0 LE
1x liga konferencji
Liverpool jeżeli chodzi o bilans transferowy netto to 8 zespół ligi. Klopp wycisnął wszystko co się da, z większym szczęściem byłoby może o jedno mistrzostwo i LM więcej, ale zdecydowały detale. Klopp odejdzie i Liverpool będzie zajmował miejsce jakie powinien zajmować na podstawie swoich inwestycji czyli ósme. No chyba, że przyjdzie kolejny cudotwórca
4 polubienia
My tez chcieliśmy Bellinghama, Mbappe, Kimmicha, Barelle…
Mija rok, a on dalej bez pracy, wiec nie wiemy jak wyglada gdzie indziej i jak dobry rzeczywiscie jest.