Szobo, z tego, co widziałem, wykonuje wrzutki bardziej z głębi niż ze skrzydła. Osobiście widziałbym Węgra jednak w środku pola, bo chłop ma też mega strzał z dystansu, co w przypadku ustawienia go jako - przypuśćmy - ŚPO, daje dodatkowe możliwości w przeprowadzaniu akcji ofensywnych (obecnie nie mamy ŚP, którzy to potrafią).
W ogóle niesamowite jest to, jak dzięki dołączeniu dwóch nowych zawodników zmienia się optyka odnośnie jakości kadry. Ale nadal problematyczne jest ułożenie sensownej, walczącej o najwyższe cele jedenastki. To też pokazuje w jak krytycznym stanie była nasza kadra przed okienkiem transferowym.
Pytania na dziś:
-
Kuszące jest ustawienie TAA w środku pola z Szobo i Mac Allisterem. Ale z drugiej strony - na jakiej konkretnie pozycji? ŚPD? I kto wtedy na PO - Gomez, Hendo (God, no)?
-
Niektórzy mówią, że wystarczy przejść na system 3-4-3 (z Robbo-TAA na bokach i przypuścmy Mac Allisterem-Szobo w środku) z możliwością zamiany pozycji w trakcie meczu między Trencikiem, a ŚP koło niego. Tylko kto wtedy będzie tę funkcję defensywną pełnił? Mac? Już nie mówiąc o tym, że w takim systemie nowy ŚO to must have.
Dlatego uważam, że dołączenie nie ŚPD, a ŚO (z możliwością gry jako PO) to konieczna konieczność (oczywiście nie obrażę się na Lavię). Na tę pozycję mamy już: Fabinho, Bajcetica i mogących grać tam Mac Allistera oraz Hendo.
W przypadku dołączenia nowego ŚPD, ktoś musiałby odejść (np. Bajcetić na wypo; Hendo out chyba nie wchodzi w grę ze względu na status HG; oczywiście nie wliczam Thiago, bo mam nadzieję, że jego odejście to kwestia czasu).
Na ten moment - moim zdaniem - Kloppo ściąga piłkarzy nie pod system, a pod… styl gry LFC (wyjątkami w ostatnich latach byli Thiago i Keita - nigdy więcej). No i młodość.
To też jest w sumie mega charakterystyczne dla bossa, bo on właśnie tak rzeźbił drużyny podczas pobytu w Liverpoolu. System gry tworzył się sam, dzięki zawodnikom. Ale w sumie to chyba najlepsze i jedyne możliwe rozwiązanie w takich warunkach. Bo jak chce się ściągać piłkarzy pod system, to trzeba mieć duże możliwości finansowe (np. taki Bellingham mega pasował pod 4-3-3).
W obecnych warunkach, z obecną kadrą (głównie ze względu na brak większej liczby klasowych ŚO w kadrze) optymalne wydaje się być ustawienie 4-3-3, ale z TAA na PO:
Ali
TAA-Konate-VVD-Robertson
Fabinho (niestety, ale już wolę jego na ŚPD, niż np. Gomeza na ŚO w systemie 3-4-3)
Mac-Szobo
Salah-Gakpo-Diaz
Ławka: Kelleher, Gomez, Matip, Tsimi, Bajcetic, Hendo, Thiago, Elliott, Jones, Jota, Nunez.
Dopiero w przypadku dołączenia sensownego ŚO (co musi się stać), optymalna moim zdaniem będzie opcja nr 2, ale na zasadzie 3-3-1-3 (proszę się nie śmiać). Wybiegani TAA i Robbo idealnie pasują do szerokiego grania w środku pola/na wahadłach (innowacyjna pozycja - środkowi wahadłowi ).
Ali
Nowy ŚO-Konate-VVD
TAA-Mac-Robbo
Szobo
Salah-Gakpo-Diaz
Ławka: Kelleher, Gomez, Matip, Tsimi, Fabinho, Bajcetic, Hendo, Elliott, Jones, Jota, Nunez.
Do wylotu: Thiago
Ale popłynąłem. Chyba trzy kawki w ciągu dnia to za dużo. Pozdrawiam i nie róbcie z tego postu pasty pls.
PS. Oczywiście nic z tego się nie sprawdzi, ale co popisałem, to moje.