8 polubień
Mimo, ze umiejętności mu często brakuje, to nie można mu zarzucić braku zaangażowania
Yyy wybacz, ale to było lata świetlne do tyłu. Ostatnia akcja stricte kapitańska. Ostatnie sezony pokazują jak słabym jest kapitanem takiej drużyny jak Liverpool. Lepiej się spisywał Milner kiedy był na boisku.
6 polubień
Stek bzdur, których nie da się czytać. Powtórzę raz jeszcze… Henderson jest w Liverpoolu 12 ROK - jak na tego typu gracza, to już jest zdecydowanie za długo, a Ty chcesz go trzymać do zajechania?? No bzdura totalna!
Przypomnę, że na sentymentach to my przez wiele lat daleko nie zajechaliśmy, a obecnie nie brakuje nam w składzie liderów. To nawet Gerrard nie został u nas do końca kariery, bo była obopólna świadomość konieczności zmian, a Ty chcesz Hendersona jeszcze dłużej trzymać?
Bez niego absolutnie nie będzie gorzej, a może być tylko lepiej, bo nie będzie blokował składu młodszym i lepszym. I nie porównuj tych zmian do FM-a, bo nic niezwykłego nie robimy. Po prostu nadrabiamy zaległości z poprzednich okienek, który były przespane.
Sprzedaż Hendersona jest w żywotnym interesie, zarówno Liverpoolu, jak i samego Hendersona. Ja rozumiem, że niektórzy fani mają wyraźny problem z odcięciem “pępowiny”, ale jak zobaczą ponownie Liverpool grający o wszystko, to zapewne wtedy przejdą im sentymenty.
7 polubień
Ja tam będę Hendersona miło wspominał.
Jak przyszedł był wyśmiewany. Udowodnił w swojej karierze, że się ludzie mylili i wygrał prawie wszystko.
Niestety w osiatnich dwóch latach już nie domaga i jak go sprzedamy za 15/20 mln to i na koniec kariery u nas jeszcze na coś przyda, jak zostanie to dla mnie też ok, bo zasłużył żeby wejść w buty Milnera i kręcił licznik w ostatnich minutach spotkań.
6 polubień
Cos czuje, że nawet nie pamiętasz czasów Gerrarda tylko piszesz puste frazesy “kiedyś to było tera to nima”, a jesli jestem w bledzie to przynajmniej odnosze takie wrażenie. Henderson to lider i często pokazywał jaja i brał naszych za mordę gdy nie szło. Ostatni sezon zakrzywia rzeczywistość i przedstawia fałszywy obraz Hendersona. On nie ma jakichs umiejętności, nie robi efektu wow podczas meczów, te jego słynne baloniki i dreptanie, ale myślę, że bez niego byłoby jeszcze gorzej. To idealny człowiek do tej ekipy i jego brak bylby mocno odczuwalny. Pisz sobie co chcesz, ja jestem za tym by Henderson zostal. Wiecej stracimy gdy juz nie bedzie z nami na pokladzie, a mamy za malo liderow i charakternych gosci by ktos przejal jego role. Van Dijk wg mnie nie jest materialem na kapitana, juz kilka razy pokazal na boisku, ze to zadufany w sobie dumny paw i jak sam popelni blad to nic sobie z tego nie robi, taki Lewandowski. Najlepszym kapitanem bylby pracuś i gosc ktory wie ze nie jest najlepszym zawodnikiem, ale oddaje dla druzyny wszystko. Masz Lewego i widzisz goscia z charakterem, ale co z tego jak dzieki swoim umiejetnosciom i statusie gwiazdy uwaza sie za kogos nietykalnego?
2 polubienia
Ogólnie wydaje mi się, że też może mieć spore znaczenie przy jego decyzji, czy będzie powoływany do reprezentacji. Pewnie chciałby zagrać ostatni turniej. Anglicy będą w sumie faworytami na Euro, więc nie wiadomo jak selekcjoner się zapatruje na arabskie kierunki.
Mamy takiego, nazywa się Robertson i sprawdza się już w reprezentacji Szkocji. Także jedyna, możliwa luka którą może zostawić po sobie Henderson jest do załatania.
10 polubień
najpierw niech odejdzie Thiago, jeśli hiszpan zostanie a Jordan nie to będzie słabo. Thiago jest kompletnie zbędny a kapitan nowych za “morde” niech trzyma i spaja dróżynę, najpierw Thiago a potem niech Jordan zdecyduje. Przecież za rok odejdzie i też będzie dobrze
1 polubienie
Człowieku na sprzedaży najważniejszych liderów nie zbudujesz zespołu. Mało tego. Ten zespół ucierpi i jego proces przebudowy się przedłuży. Jaką masz gwarancję, że nowy kapitan udźwignie presję? Ja go nie chcę trzymać do zajechania, bo pełniłby coraz to mniejszą rolę na boisku, ale w szatni będzie niezmiennie bardzo ważną personą. Taki Fernandinho w City grał u Guardioli do końca.
Sentymenty sentymentami. Gość przejmie rolę Milnera i tyle. Dalej jest wartościowym zawodnikiem bo jest ciągle do dyspozycji w przeciwieństwie do niektórych połamańców. Fizycznie bardzo sprawny.
Gdzie ci liderzy? Że w okresach braku Hendersona mieliśmy gorsze wyniki i były tematy na forum, że brakuje gościa który złapie ich za mordę? Który wpłynie na ambicję? Był już taki czas ze Virgil przejął tymczasowo pałeczkę po Hendersonie i to nie był dobry okres.
Robimy mocny rebuilding w zespole, ale powinien być stopniowy. Za rok jak będzie chcial to niech odejdzie, ale nie wszystko na raz. Już odszedł Milner czyli wicekapitan i jeszcze w tym samym oknie chcesz się pozbyć kapitana i calkowicie ustanowić nową hierarchię? Świetny pomysł, niczym z FM’a.
Nadrabiamy zaleglosci czy nie, to musi byc stopniowe a nie nagłe. Henderson może grać ogony, ale chodzi o pozostawienie samego lidera. Jak dla mnie tylko to się liczy.
W żywotnym interesie każdego wielkiego zespołu jest stabilność. Odejscie Hendersona może poskutkować destabilizacją. Nowych liderów jeszcze nie widzę. Za rok niech odchodzi, ale ten jeden sezon jeszcze bym go zatrzymał i przez ten okres już kogoś trzeba przygotować do roli wielkiego następcy. W zeszłym sezonie nie wprowadzano nowego lidera, więc wypadałoby zrobic to w tym sezonie, ale trzon hierarchiczny powinien się jeszcze utrzymać.
Moja opinia jest taka a nie inna. Sentyment też mam do Hendersona, ale przede wszystkim zatrzymalbym go ze wzgledu na stabilnosc zespolu. Tak duze zmiany w jedno okienko mogą nie wyjsc zespolowi na dobre.
Wg. mnie jesli ktos ma odejsc to Thiago. Umiejetnosci ma wybitne bez dwoch zdan, ale czesto jest niedostepny. Jesli ma po sobie zostawic miejsce na nowego zawodnika to niech tak sie stanie. Henderson jeszcze sie nie raz przyda i jest bardzo uniwersalny. Chociazby z tego wzgledu dalej jest zawodnikiem przydatnym, a wiek ma jeszcze znośny.
1 polubienie
Robbo to jednak za bardzo jajcarz/troll średnio pasuje relacjami z zawodnikami na kapitana. Wydaje mi się, że mimo wszystko VVD jest bardziej liderem. Ma większy posłuch wśród piłkarzy. Też bym się zastanowił nad Alim, albo nawet Trentem, który już chyba dojrzał do roli.
A może rola Milnera i zapchajdziury mu nie odpowiada i woli zarobić na emeryturę, może jak zostanie i nie będzie grał to będzie chodził skwaszony i psuł szatnię
Wątpię by tak było ale już mniejsza o to bo nikt nie wie do co tam od wewnątrz się dzieje. Jeśli na serio Henderson ma odejść, to wydaje mi się, że naturalnym następcą Hendersona powinien być Trent.
1 polubienie
Nie no, jak się ogl z Tobą często zgadzam, to tu bzdury piszesz. Henderson jest zbędny i sportowo i mentalnie, bo ma kto po nim przejąć pałeczkę. To jest naprawdę niesamowita okazja go odpalić teraz, przez arabusów, taka się już nie powtórzy. A męczyć się z nim jeszcze przez dwa lata nie ma sensu.
Ok, macie swoje zdanie i w pełni je rozumiem, natomiast mam na to inne spojrzenie. Nie mówię, że to ja mam rację bo być może się okaże zupełnie odwrotnie. Natomiast uważam, że to wszystko jest mocno za szybko, zbyt drastycznie.
No i pytanie jakie ruchy nastąpią po potencjalnym odejściu Hendersona. Widzę, że Lavia i Colwill będą mocno nieosiągalni ze względu na cenę.
Al-Ettifaq are now ready to approach Liverpool over the signing of Jordan Henderson. Saudi club offering Henderson a 2 year + 1 year deal and 50% pay rise. Family initially reluctant but now seriously considering. -
Liverpool are not negotiating with Chelsea because they know he’s untouchable, he’s not for sale, Chelsea’s message is clear, Colwill is the future of Chelsea. (@FabrizioRomano)
1 polubienie
Zazdroszczę niektórym, że z taką pewnościa potrafią stwierdzić czy ktoś jest zbędny mentalnie czy nie 
Sorry za OT
1 polubienie
Jeśli ten transfer Hendo da nam opcję zakontraktowania kogoś oprócz Lavi to jestem na tak. Ten ktoś to nie może być jakiś gość do rotacji ale topka (typu Barella). Jeśli nasz właściciel po prostu przytuli hajs za to nie ma sensu.
1 polubienie
@roberthum i tak go nie wykorzystujemy. Lepsze te 8,5 bańki niż kolejny sezon w rezerwach i może 2 występy w pierwszym zespole
Nikt nie sprzedaje “najważniejszych liderów”, tylko Hendersona. No chyba, że z szacunku określasz go w liczbie mnogiej. My mamy w składzie utytułowanych zawodników z doświadczeniem i stażem, również kapitanów reprezentacji, dla których nie będzie żadnym problemem zastąpić Hendersona. Dlatego odetnij w końcu swoją sentymentalno-fanowską “pępowinę” i zacznij myśleć racjonalnie i pragmatycznie.
Nikt tu nie pisze o żadnym FM-ie, tylko o rzeczywistości. Henderson, pomimo braku umiejętności, był kapitanem przez tyle lat - w porządku, natomiast teraz nadszedł czas na zmiany. Zmiany, do których powinno dojść już dawno, a które zostały swego czasu odroczone, w wyniku czego zaliczyliśmy katastrofalny sezon.
Po odejściu Hendersona, nikt nie ucierpi, bo nie ma ludzi nie zastąpionych, a on “delikatnie” mówiąc, nie jest jednym z najlepszych kapitanów w historii tego sportu, czy Ci się to podoba, czy nie
Pytasz mnie, jaką mam gwarancję, że nowy kapitan udźwignie presję. A ja zapytam przewrotnie… A jaką Ty miałeś gwarancję, że po tak wielkim kapitanie jak Gerrard, jakiś Henderson udźwignie presję? O tym pomyślałeś? Otóż nie miałeś ŻADNEJ gwarancji. Teraz będzie podobnie, bo to jest proces i w naturalny sposób ktoś inny przejmie opaskę i zapewniam Cię, że Liverpool się nie zawali 
Ja osobiście obstawiam van Dijka i uważam, że bardzo dobrze się sprawdzał, grając z opaską, a Liverpool absolutnie sportowo na tym nie tracił.
Co do przebudowy, sam jestem zwolennikiem płynnej zmiany warty, ale jest jeden “mały” problem. My tę konieczną zmianę warty po prostu przespaliśmy i dochodzi do niej za późno. Zatem teraz, już nie pomoże “lekarstwo”, bo poprzedni sezon pokazał, że już nie ma czego leczyć. Teraz potrzebna jest “operacja na otwartym sercu”, która się właśnie dokonuje i bardzo dobrze, po lepiej późno, niż wcale.
Przez opieszałość włodarzy, doszliśmy do takiego momentu, że większą stabilność może zapewnić nam gwałtowna przebudowa składu, niż dotychczasowa… kijowa “stabilność”, dlatego absolutnie nie obawiam się tych zmian, bo gorzej być już nie może.
W moim odczuciu, powinniśmy sprzedać, zarówno Hendersona, jak i Thiago (Thiago tylko dlatego, że przeważnie jest “połamany”). Jeśli dokonywać zmian, to właśnie teraz, kiedy przez takie zaniedbania wypadliśmy z Top4. To jest zdecydowanie czas na nowe otwarcie, z nowymi liderami i nowym kapitanem.
3 polubienia
Szczerze to jakoś nie widać, aby Henderson jakkolwiek motywował i podnosił na duchu pozostalych zawodników w walce o korzystny rezultat. Nie jest w stanie skłonić pozostalych chłopaków do zrywów, jak robił to chociażby Gerro, bo Steven poza opaską kapitańska miał również olbrzymie umiejętności i był w stanie wznieść zespól na wyższy poziom, samemu pokazując kunszt piłkarski. Hendo za to jest mierny i jak drużynie nie idzie to zamiast motywować chłopaków jest jako pierwszy ściągany na ławkę
2 polubienia