Rozważania transferowe (dyskusja)

Ludzie, ogarnijcie się. Przecież było sporo przecieków, że trzeci pomocnik będzie niemal pewnym, a co dalej zależy od sprzedaży. Jeśli odejdzie i Henderson i Fabinho, to ja to widzę tak, że poza Lavią pewnie ruszymy również po Thurama/kogoś całkowicie pominiętego w plotkach lub może wrócimy też do Kone.

Bajcetić/Lavia nie jest to może marzenie w posiadaniu na DM, ale czy chimeryczny, nie nadążający za taktyką przy Trencie w środku Fabinho jest lepszym rozwiązaniem? Nie. Prędzej uwierzę, że Lavia się sprawdzi w tej taktyce aniżeli Brazylijczyk. No i Mac Allister też potrafi grać rozgrywającego DM. Thiago podobnie (jeśli odejdzie i on, to NA PEWNO byłoby jeszcze 2 pomocników).

4 polubienia

Wiem, że to nierealne ale gdybyśmy sprzedali Fabinho za 40 mln i dołożyli 30 mln sprzątnęli Caicedo Chelsea ?

2 polubienia

El Chadaille Bitshiabu podobno za ok 15 milionów przeniesie się do Lipska. Przeczytałem tą informację i wzięło mnie na przemyślenie naszych działań na rynku transferowym. Dlaczego my nie robimy takich transferów? Przecież to dwumetrowy, lewonożny stoper, który już się przebijał do pierwszego składu PSG. My ze wszystkimi ruchami czekamy aż zawodnik zostanie kocurem, który jest całkowicie za drogi (Jude, Gvardiol, Haaland itp.) i ostatecznie zazwyczaj decydujemy się na tańsze alternatywy. A przecież można sięgnąć za niewielkie pieniądze po zawodnika który w ciągu roku/dwóch na pewno zwiększy swoją wartość N razy i mieć gotowy produkt. Oczywiście na każdego Viniciusa i Rodrygo czasami przypada Reinier, ale jak się nie kupuje perełek to później jest kombinowanie jak wykrzesać potencjał z przeciętniaka.

1 polubienie

On ma DNA Realu.
Nie chcę tu takich choćby na chvju brek densa tańczyli.

Tak wtedy to ma sens czyli sprzedaż Fabsa i Hendo i zakup jak piszesz “asa w rękawie” . Chodzi właśnie o to że przy tak dużej rewolucji potrzebujemy piłkarza gotowego do pierwszego składu. A zastępstwo w postaci jedynie Lavi za tych dwóch zawodników generuje duże ryzyko

Pamiętajmy jednak, że w nadchodzącym sezonie grać będziemy w Lidze Europy, a nie lidze Mistrzów, a tam, przynajmniej według mnie, nie wiadomo jak przepastna kadra nie jest potrzebna.

2 polubienia

Bo jak wiadomo potężna dwójka pomocników Fabinho - Henderson poprowadzila w zeszłym sezonie Liverpool do niesamowitej ilosci sukcesow.
A tak na serio to nie, Fabinho był na tyle słaby że wygryzł go 18 latek z akademii, a Henderson był tak żalosny że Curtis Jones wyglądał na jego tle jak Maradona.

Polecam powtórke ktoregos spotkania z brighton z zeszłego sezonu gdzie Caicedo samemu przestawiał tą dwójke patałachów jak małe dzieci

9 polubień

Opcja odejście Jordana (20 mln minimum - ok wiek ale spójrzcie na kwoty za innych leśnych dziadków, którzy poszli do A.S.) i Flaco (50 mln realne jeżeli 40 mln to wyjściowe - wierzę w nasze możliwości negocjacyjne :slight_smile: ) a w ich miejsce powiedzmy Tchuameni za 65-70 mln… Nie brzmi to źle. W takim przypadku pewnie Lavia odpadnie bo jednak to nie ten rozmiar kapelusza klubu dla niego, żeby być podstawowym DMem.

Pytanie czy podobnym tropem nie powinniśmy next year nie zrobić rewolucji w obronie żegnając VvD i np. Robbie.

Też uważam jak to będzie realne i piłkarze będą chcieli, to należy sprzedać Fabinho i Hendersona, Brazylijczyk popełniał mnóstwo błędów, nie kojarzę wybitnego meczu w zeszłym sezonie w jego wykonaniu (może ktoś pomoże).
Lepsi nie będą, młodsi też nie, ciężko powiedzieć czy istnieje u nich jeszcze jakaś wola wygrania czegoś, wolałbym młodszych zawodników.

1 polubienie

To nie football manager że każdy zawodnik chce tu przejść. Nie ma szans na tchoumeniego

1 polubienie

Podobna życzeniowość to to że Fabs wróci do formy sprzed dwóch lat

4 polubienia

No toś napisał optymistyczny scenariusz…

6 polubień

Jak klub ma kase i nie ma z tym problemu to moje zdanie jest takie.

Sprzedajemy hehe i Fabinho.

Kupujemy Lavia i jeden transfer konkret.

Licze na jednego z nich Tchuameni lub Valverde. Bo ich dwóch nie ma szans ściągnąć. Takie moje marzenie.

I kupujemy do tego obrońcę i jedziemy po mistrza :grin::grin::grin::grin:

Ale do tego trzeba minimu jeszcze 200 mil.

Chociaż jeśli Fabinho za 40 mil + hehe 20 mil. To i tak trzeba jeszcze co najmniej 140 mil. Ale czy FSG wyda 300 mil na to okienko? Mimo sprzedaży zawodników. To jest dobre pytanie.

Tego nie wiemy. Faktem jest, że Tchuameni nie gra bardzo dużo. Przyszedł Jude więc wzrasta rywalizacja w środku pola. Dodatkowo, jest jeszcze kwestia Mbappe i Real może chcieć spieniężyć kogoś za większe pieniądze.

Nie do ruszenia.

Według mnie nie warty swojej ceny.


Mam nadzieję, że utnie to temat owego Francuza na naszym forum.

1 polubienie

Wszystko prawda, ale wymiana 5 pomocników w trakcie 1 okienka to nawet nie brawura tylko po prostu bezmyślność. Mamy przykład w niebieskim Londynie jak takie rewolucję się kończą. Zwłaszcza defensywny pomocnik u nas musi nauczyć się gry, chyba wszyscy pamiętamy jak długo Fabinho wchodził do zespołu, moim zdaniem sprzedaż Hendo i Fabinho to głupi pomysł, nad sprzedażą jednego z nich można się jeszcze pochylić.
I tak wiem ile grał Ox i Naby, ale Fabs i Hendo to była podstawa, a Milner był jakimś 13/14 zawodnikiem do gry więc to już robi robotę.

Zawsze są alternatywy.

Ale jeśli bysmy zrobili takie transfery to idziemy po mistrza :grin::grin::grin::grin:

A według mnie właśnie niekoniecznie.

2 polubienia

Darwin został przez kontuzje za szybko wprowadzony w pierwszy skład co poskutkowało chaotycznym i nierównym sezonem oraz srogim wieszaniem psów przez użytkowników, a przez niektórych nawet hejtem

Nie chciałbym sytuacji, że wyprzedamy 6 pomocników i od początku sezonu zaczną grać nowe nabytki bo nikt więcej poza młodymi praktycznie nie zostanie i się okaże, że nie zagrają z buta jak linia zgrana od paru sezonów i zacznie się powtórka sytuacji z Darwinem, czyli krytyka i krzyk o flopach, potykaniem się o własne nogi i traceniu punktów przez dupiate transfery.