Rozważania transferowe (dyskusja)


takie tam doszukiwanie się znaków na niebie i ziemii :smiley:

ja tam nie jestem do niego przekonany, gdyż był na 2 wypożyczeniach w 2 różnych ligach i to w mniej wymagających warunkach niż u nas i się nie sprawdził.
Do tego końcówka sezonu


Grał nie za wiele. Brak debiutu w reprezentacji mimo 24 lat, na oko wydaje się być za cienki w uszach. Pamiętam mówiło się o nim pare lat temu, jaki to nie talent. JEdnak no nie widać jego progresu. Myślę, że to może być po prostu wymysł dziennikarzy :slight_smile:

3 polubienia

Nie widzialem goscia w akcji. W lidze koncowke seoznu mial slabsza, ale wczesniej zagral we wszystkich 10 meczach Benfici w LM, 861min. Przez cały sezon ani razu nie pauzował przez kontuzje, raz za kartki.

Dla mnie Palninha zajebisty grajek na już, tylko że tutaj dalej twierdzą że my to City i bierzemy sobie Kimmicha bądź czumanieniego czy innego Valverde. Ps ni,e nie jesteśmy City czy Chelsea i mamy teraz dwie drogi do wyboru dla klubu jak Liverpool , albo na teraz gracze jak Palninha, Florentino, Alvarez albo na jutro jak Lavia( z których w przyszłości prawdopodobnie dużo więcej pożytku będzie)

Myślę, na że możemy kupić kogoś o kim nie ma spekulacji w mediach. Węgra też kupiliśmy dość niespodziewanie… 40mln za Fabihno to dobry wkład na nowy transfer. Ja bardzo lubię Brazylijczyka. Ale ostatni sezon miał bardzo słaby. Jeśli ma tak grać dalej a potem odejść za darmo - to wolę żebyśmy go sprzedali. Bo skąd potem wziął kasę na nowego zawodnika, uwzględniając filozofię FSG?

2 polubienia

I co ja robie tu? Uuu

9 polubień

Ciekawe podobno duży talent . Nieraz lepiej wyprzedzić taka np. Benfice i sprowadzić kogoś za mniejsze pieniądze niż brać ich pośrednictwo i płacić dużo większe pieniądze.

Pisałem o nim kilka razy, dużo dobrego o nim słyszałem, warto go mieć na oku.

image

2 polubienia

Świetny transfer. Mają potencjalnie gościa, który przez najbliższe 10 lat będzie liderem całego zespołu. Wolałbym zapłacić 110 za sprawdzonego Rice niż 70 mln za Szoboszlaia wykręcającego w Bundeslidze średnie statystyki

A my potrzebujemy kogoś na już? Jak już sprzedajemy Fabinho niemającego nawet 30 lat to może kupmy kogoś młodego w jego miejsce? Za dwa lata możemy stanąć przed podobnym problemem

Zgodzę się tylko po części. Fakt, czasem lepiej uprzedzić konkurencje. Problem w tym, że takie talenty często wypalają właśnie w momencie dołączenia do "mniejszego” klubu. Klubu, który może sobie pozwolić dawać zdecydowanie więcej szans młodym niewiadomym. Liverpool na szczęście jest klubem, który w podstawowej jedenastce musi posiadać zawodników, którzy są już gotowi walczyć o najwyższe cele.

1 polubienie

Jaķ kupimy Andre, ha, ha, Jurgen znowu zmiazdzy lige.

średnie statystyki Szlobo i świetny Rice. hahahahahahahahaha

13 polubień

To jakaś nowość, że kuczq tu pisze kompletne bzdury?

Rice to dalej młody i bardzo solidny gracz, ale płacenie za Niego ponad 100 mln to wolny żart. Angielskie media nahajpowały Go, jak niegdyś takiego jednego stopera :wink:

A czy okaże się upgrade Parteya, to się dopiero przekonamy.

Nie mniej jednak bardzo dobry transfer Arsenalu, ofc oprócz kwoty, która jest przesadzona o jakieś 60-70 mln.

Przecież Szoboszlai to absolutna gwiazda Bundes :joy:

6 polubień

Ten kuczq to niezły satyryk.

Sprzedajemy dwóch midow z podstawy, a ten chce kupować młodzików do nauki :smiley:

No i jeszcze Szlobo średni a Rice - crack :grinning::grinning::grinning:

8 polubień

Ten Andre już był dwa razy powolany do kadry Brazylii i to właśnie można rzec kosztem Fabinho, ostatnio w końcu zadebiutował. 22 lata to już nie taki młodzik, wiek chocby Enzo.

Ogólnie wiele dobrego o nim słyszałem na kanale HITC Seven, tam akurat prowadzi chłopak, co trochę na futbolu się zna :sweat_smile:

Np, pare miesięcy temu mówił o Colwillu jako najlepszym stoperze angielskim obok Stonesa, jak tamten miał zagrane może kilka spotkań w lidze i zdaje się ostatnio rzeczywiście to potwierdza.
Czy tez hajpowal Kounde, jak ten był jeszcze we Francji

Rice był jednym z najlepszych Defensywnych pomocników w całej lidze grając w bardzo przeciętnym West Hamie, a to czy Szobo będzie transferową klapą, zawodnikiem niezłym, czy nowym De Bruyne to się dopiero okaże, bo narazie to nie zagrał jeszcze żadnego meczu, a ostatnio to ci wyróżniający się w lidze niemieckiej zawodnicy raczej tak ,średnio" sobie radzili w Anglii. Cena za Rice’a oczywiście kosmicznie wywindowana bo jest Anglikiem, ale według mnie ten chłopak jest naprawdę bardzo dobrym piłkarzem i Arsenal z nim w składzie będzie silniejszy.

3 polubienia

Rice to jest świetne wzmocnienie w nieadekwatnej cenie. Jednak wiek sprawia, że może się zwrócić z nawiązką. Nie rozumiem poniżania jego klasie. Gdyby był dostępny za ~60, to sam bym piał z zachwytu, gdyby go Liverpool kupił. Nie jest to pitbull jak Ugarte o którym marzyłem do taktyki z końcówki sezonu, nie jest mobilny jak Kante, ale jest na pewno dużo bardziej od Fabinho, przy tym nie można mu ujmować gry z piłką przy nodze i rozgrywania - Xavi to nie jest może, ale mało który DM jest w tym tak dobry jak on.

Co do Andre - z kompilacji to się wydaje trochę jeźdźcem bez głowy, musiałby go Jurgen utemperować, że w PL nie ma prawa tak wjeżdżać w linię pomocy przeciwnika. Notowałby sporo strat przy takim stylu grania. Mało jednak widać w nich aspektów jak asekuracja, wyczucie taktyczne czy o dziwo samej gry defensywnej jak wślizgi czy czytanie gry przeciwnika, więc mógłby ktoś opisać jeśli oglądał go w paru meczach jak to u niego wygląda? Bo na ten moment to on mi na typową 6tkę, której powinniśmy szukać nie wygląda. To już Lavia wygląda dużo pewniej, a do tego ograny w PL trochę. Oczywiście nie skreślam go, powołanie do kadry Brazylii to nie jest coś błahego, zwłaszcza dla zawodników z ich rodzimej ligi.

Fabinho nie poleciał na presezon w Niemczech, a Hendo tak

W zeszłym sezonie w Bundeslidze 6 goli i 8 asyst. Nie ma tragedii, ale wielkiego wrażenia nie robi. Zwłaszcza, że taki Sancho wykręcał lepsze liczby (tak wiem inna pozycja).

Myśle, że z 20-30 razy oglądałem Declana Rice przez 90 min. Szobo może dwa razy. To chyba zrozumiałe, że bardziej ufam Anglikowi niż Węgrowi. Idę o zakład, że 90% was również nie oglądała Szobo więcej niż kilka razy, więc was optymizm jest zadziwiający